Skocz do zawartości
IGNORED

Czy potrzebne nam jest radio????????????


Denon lover

Rekomendowane odpowiedzi

Pod wplywem pytania Etama, chce Was spytac: czy w ogole potrzebne Wam jest radio? Nie mowie o radiu w samochodzie czy w jamniku, ale w amplitunerze czy jako dodatkowy klocek czyli tuner? Ile wlasciwie go sluchamy ( wiedzac ze FM nigdy nie przeniesie tego pasma co CD czy winyl?). Sam kupilem amplituner ale radia slucham wlasciwie tylko w samochodzie. No wiec jak to jest?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/4128-czy-potrzebne-nam-jest-radio/
Udostępnij na innych stronach

A mi sie zachcialo radia ... i to nie byle jakiego :)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeszcze w drodze jest, powinienem jutro miec. W sieci pisza cuda o tych klasycznych pioneerach. Ciekawe czy on faktycznie zagra tak dobrze.

Najprawdopodobniej zbuduje na nim caly zestaw audio do drugiego pokoju.

Moim zdaniem w obecnyxh czasach radio FM pod względem jakości dzwiękowej nie ma zbyt wiele do zaoferowania, a nawet niewiele.

 

Jelsi chodzi o przekaz informacji, to można se je słuchać w mono w kuchni :)

Słucham radia praktycznie tylko przez Net.

BBC Radio 1 nadaje najlepszą muzykę klubową.

Virgin Classic Rock nadaje perełki z przeszłości - zero gadania i reklam. Dzięki nim poznałem Lynyrd Skynyrd, Supertramp i parę innych staroci.

Jedno i drugie nadaje w tragicznej jakości ale liczy się treść. Poza tym przy Virgin świetnie się pracuje.

We stand in the Atlantic
We become panoramic

Ja radia słucham na okrągło. Rano tuż po przebudzemiu pierwsze co robię to włączam radioodbiornik. Wsiadając do samochodu najpierw uruchamiam silnik zaraz po nim radio. W pracy gra prawie cały dzień. Później w drodze powrotnej i zaraz po przyjściu do domu.

Potem jeśli czas pozwoli muzyka z innych źródeł. Wieczorem od godz 22 znowu radio. Przez cały dzień praktycznie ten sam program.

 

Dużo siedzę przed komputerem a radio nie przeszkadza mi w pracy.

Służy bardziej jako tło i źródło informacji niż źródło doznań muzycznych.

 

Andrzej

zauwazam pewna prawidlowosc - wszyscy podkreslacie, ze jakosc z radia jest ... nienajlepsza, a z drugiej strony inwestujecie ciezkie pieniadze w coraz drozsze klocki (wzmaki, cdki, TT etc), zeby jakosc byla wyzsza - to chyba pewna sprzecznosc??

Witam !

Tuner FM ze względu na słaby sygnał antenowy w mojej okolicy nie sprawdza się . Słucham za to namiętnie radia na cyfra+. Jest kilka stacji o dobrej jakości i przede wszystkim ciekawym repertuarze. Szczególnie polecam francuskie FIP. Wspaniała i urozmaicona ale zawsze na dobrym poziomie muzyka nadawana z jakością która daje satysfakcję ze słuchania.Tuner FM po zastosowaniu wzmacniaczy antenowych i podłączeniu do sprzętu niskiej klasy , który skutecznie "eliminuje" zakłucenia i zniekształcenia, użytkuje z powodzeniem mój syn (lubi Kaczkowskiego).Pozdrawiam "radiowców".

Nie przekreślajmy radia jako źródła. Rozumiem, że trudno uznać emisje większości rozgłośni komercyjnych za audiofilskie co do jakości, ale są jeszcze stacje (chociażby Dwójka PR nadająca w końcu nie tylko klasykę, ale i dobry jazz) nadające porządnie i - co ważne - transmitujące często na żywo znaczące imprezy muzyczne. Zważywszy, że poza Dwójką RMF też przymierza się do "kanału tematycznego" poświęconego porządniejszej muzyce, niż pop, myślę, że jeszcze będzie czego słuchać. Tak więc nie rezygnujmy z tunerów i ratujmy co się da ze starych dobrych urządzeń, które są jeszcze na rynku.

Pozdrawiam

No i pochwalę się, że właśnie kupiłem z Allegro coś takiego:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czasem warto zaszaleć :))))

Pzdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

->argus

Sam się nad nim zastanawiałem ;-)

bardzo ciekaw jestem wrażeń z odsłuchu....

Szkoda, że na Allegro rzadko zdarzają się starsze "topowe" modele.

Mimo wszystko jakiś tani 20-letni Kenwood chyba nie zagra lepiej od mojego ST-SA5ES... Może powinienem zaindteresować się jakimś Dualem/ Telefunkenem???

=> Marek Popieram pomysł poszukania jakiegoś Telefunkena. Nie tak dawno temu miałem okazję posłuchać takiego sprzętu (właśnie tuner Telefunkena + reszta zestawu Pioneera) i radio brzmiało rewelacyjnie. To był jeden z pierwszych tunerów tej firmy (jeszcze głowica strojona pojemnościowo - do tego cyfrowy licznik, oczywiście bez syntezy). Śmiem twierdzić, że stare tunery stojone jeszcze analogowo brzmią bez porównanie lepiej, bo różne efekty fazowe związane z funkcjonowaniem syntezy jednak - mimo wysiłków producentów - nieco degradują sygnał.

pzdr.

Jakby tak dobrze gałką pokręcić to znajdzie się kilka audycji cyklicznych. I wyskoczę tu np. z "Manianą" na pogodzie. Jeśli mam potem szukać długo jakiejś płyty to najlepiej niech znajdzie ją najpierw ktoś w radiu i da posłuchać.

Pozatym z radiem jak z netem można tam usłyszeć wszystko trzeba tylko nieco poszukać.

Dzięki, tak właśnie zrobię. Ostatnio widziałem tez dość ciekawie wyglądającego Grundiga.

Jeśli chodzi o syntezę, to rzeczywiście - nawet strojony analogowo radiobudzik (zwłaszcza podłączony do zewnętrznego wzmacniacza) brzmi zaskakująco dobrze w porównaniu z nowymi amplitunerami...

nie zapominajcie ze w dzisiejszych czasach bardzo czesto najslabszym ogniwem w calym lancuchu od nadajnika az po odbiornik jest nie jakosc posiadanego odbiornika a metoda przygotowania materialu dzwiekowego przed emisja. Wiekszosc stacji stosuje equalizezy i kompandery, ktore do tego stopnia znieksztalcaja zrodlowy dzwiek, ze czasami sie wydaje ze to co slyszysz w radiu to remix albó nowa wersja plyty ktorej masz w domu...

A po co to? W aucie, w kuchni, w biurze napewno lepiej slychac muzyki z ograniczona dynamika, bo ciche pasaze podbite za pomoca kompandery itd. nie sa zagluszane przydzwiekami otoczenia.

 

Nie zawsze zla jakosc jest wina samego odbiornika albo slabego sygnalu. Pamietajcie o "shit in, shit out..."

 

xajas

_______________

www.jaschiks.com

  • Redaktorzy

Używam radia bardzo często, w sytuacjach kiedy chcę żeby coś po prostu grało w tle. Zwykle jest to 2 PR i Radio Jazz, o które tak walczyliśmy jakiś czas temu. Mieszkam w odległośni pół km. od tych wszystkich nadajników, wiec mój Marantz odbiera na 10 cm druta. Bardzo przyjemne.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.