Skocz do zawartości
IGNORED

Jak wygrzewać nowe cd?


Royber

Rekomendowane odpowiedzi

podlacz pod kaloryfer, najlepiej jakims zamulającym IC. Ustaw go na stoliku na srodku salonu i biegaj wokol niego wykonując męski striptiz. to go wygrzeje do czerwonosci :) aha tylko nie odkrecaj kaloryfera na 90 stopni zeby nie przedobrzyc bo pozniej basik sie poluzuje. Pamietaj,ze okres wygrzewania to minimum 200h.

najlepiej kupić specjalną wygrzewającą płytę. ważne żeby zawierała wszystkie częstotliwości akustyczne, bo po jakimś czasie może się okazać, że pewne dźwięki mu "nie wchodzą". reszta toru nie musi działać.

mam kominek... proponuję swoje usługi. tanio! Zaznaczam, że nie biorę odpowiedzialności za stopienie się płytek PCB czy nadpalenie obudowy;))) na życzenie mogę wpiąć w tor na trasie jeleniaj szklarska poręba;)

ja bym proponował taką opalarką do metalu (broń b. do mikrofalówki... szkoda jej). Ta płytka z nagranymi wszystkimi częstotliwościami mnie rozbroiła... i co to ma na celu zrobić ? doprowadzić do furii sąsiadów?!

Raczej realistów.

 

Zazdroszczę ludziom wierzącym w wygrzewanie. To musi być bardzo fajne. Normalny człowiek słucha sprzętu i albo mu się podoba brzmienie, albo nie. A tacy wierzący w voodoo mają lepiej, bo dotąd "wygrzewają" sprzęt, kable, nośniki i Bóg wie co jeszcze, aż uwierzą, że brzmienie im się podoba. A potem od nowa. To musi być świetna zabawa, szkoda że ja tak nie umiem.

Royber

W czasie wygrzewania nie musi być włączony d w tor, ale przyjemniej jest, jak coś jednak gra. Więc wzgrzewaj go normalnie słuchająć, a jak wychodzisz, to wyłączaj wzmacniacz. A co nabyłeś, jeśli można spytać?

Pozdrawiam Stempur

 

PS

I kolejny wątek, w którym nowa grupa głupiomądrych z dobrusem na czele wypisuje się namiętnie, choć nie ma nic do powiedzenia. Zabawne, że w większości to forumowicze, którzy dopiero co liznąli temat a staż na forum mają taki, ż koń by się uśmiał. A takiego sprzętu jaki Royber przewalił, to pewnie nawet z bliska nie widzieliście.

A Ty dobrus coś sie taki specjalista zrobił? I to w dawa miesiące... Nie pamiętasz, jak PW do mnie waliłeś z prośbą o pomoc, co lepiej kupić, to śmo owo. A teraz pieprzysz jak potłuczony w co drugim wątku, wielki spec od rad się zrobiłęś a gówno wiesz. Drugi Rafalek z ZET-ką i techniksem

Mam nadzieję, że nowe właściciel i moderatorzy będą wywalali te "słowne ejakulaty pustych łbów" - że posłużę się cytatem.

Pozdrawiam życzliwego kolegę powyżej :) Świetnie o nim świadczy ocenianie ludzi po posiadanym sprzęcie.

Tak się składa, że jest to publiczne forum, na którym każdy może napisać własne zdanie. Chyba, że masz monopol na prawdę?

IMO najlepiej takie wpisy ignorować.

 

Zostaw odtwarzacz włączony na repeat na tydzień-dwa i będzie po sprawie. Chyba że lampowy - wtedy może to zająć nawet 3 tygodnie. Tylko koniecznie go do czegoś podłącz - pre, wzmacniacza. Powinno być jakieś obciążenie.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

kolego rafal996

Temat wątku brzmi: Jak wygrzewać nowe cd?

Czy Twoje bredzenia są na ten temat? Nikt nie pyta w tym wątku czy warto wygrzewać, czy wierzysz w wygrzewanie, czy komukolwiek czegokolwiek zazdrościsz i czy to jest dobra zabawa. Przeczytaj tytuł wątku ZE ZROZUMIENIEM! A jak nie rozumiesz to idź do szkoły.

stempur nie czaisz o co chodzi o sapiesz :) ja nie szydze tutaj z wygrzewania cd jako takiego, bo dobrze wiem,ze nowe elementy elektroniczne po przepracowaniu kilkudziesieciu godzin zaczynaja inaczej grac, smieszy mnie natomkiast pytanie czy reszta toru musi byc podpieta. skoro kolega przewalil tyle sprzetu i nie wie o takich podstawach, ktore ja po 2 miesiacach wiem:)? skoro ja gowno wiem to ile wie on ?

 

ja sie zrobilem specjalista?a gdzie to napisalem?prosze nie wkladaj mi do ust slow ktorych nie powiedzialem mądralo:) wypowiadam sie w co 2 watku? yyy....chyba mnie z kims mylisz bo napisalem na tym forum lacznie moze kilkanascie postow:) (nie liczac moich watkow).

 

tak wiec wrzuc moze na luz, bo ci zylka peknie i co wtedy zrobisz panie najmadrzejszy?

Elb, masz całkowitą rację, tylko że mi już czsem nerwy puszczają na tych misiów. A bardzo lubię to forum i nie lubie, jak je ktoś zasrywa...

Już nie będę, przynajmniej się postaram :-)

Pozdrawiam Stempur

-> stempur

"A Ty dobrus coś sie taki specjalista zrobił? I to w dawa miesiące... Nie pamiętasz, jak PW do mnie waliłeś z prośbą o pomoc, co lepiej kupić, to śmo owo. A teraz pieprzysz jak potłuczony w co drugim wątku, wielki spec od rad się zrobiłęś a gówno wiesz."

 

Przyganiał kocioł garnkowi. Sam nie aż tak dawno pisałeś:

"Witam wszystki szanownych forumowiczów. Nowy jestem, zielony, wiec bede was zarzucal pytaniami. mam nadzieje, ze dzieki Wam wejscie w swiat audifilstwa bedzie mialo przebieg bezproblemowy, choc już popełniłem błedy ? kupilem do sluchania muzyki ampa KD Yamaha 444."

A teraz jesteś głównym "złotouchym" forum.

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

dobrus wszystkowiedzący i szybko pojmujący Einsteinie. Nigdy nie musiałem wygrzewać sprzętu bo kupowałem z drugiej ręki. Tylko kolumny kupowałem nowe ale jak zapewne w mig pojąłeś kolumn się wygrzać poza systemem odsłuchowym nie da. Więc kupując nowy cd chcę go wygrzać. W tym przypadku istnieją logicznie myśląc dwie możliwości wygrzewania..... tylko nie wiedziałem jaka jest prawidłowa. Czy ci już ulżyło......?

Zakładanie wątków z takim tytułem trąci nonsensem.

Masz nowe CD lub po modzie-odczekaj cierpliwie kilka tygodni i oceń rzetelnie brzmienie urządzenia.

Kupiłeś odtwarzacz i zanim się wszystkie "bebechy" wygrzeją i zaczną pracować w optymalny sposób masz wątpliwości i szukasz potwierdzenia,że za kilka dni wszystko będzie OK.

TAK,będzie lepiej!!No powiedzmy-zazwyczaj jest lepiej.

Zamiast tracić czas przy klawiaturze wrzucaj (kładź-gdybyś miał toploadera) w szufladę ulubione płyty i z każdą godziną dostrzegaj zmiany,a później podziel się swoimi spostrzeżeniami na forum zamiast zakładać wątek pytający.

Będziesz bardziej pożyteczny....

l'enfant sauvage

Stempur, chyba tracisz dystans:))

no ale jeśli nie to odpowiedz mi na pytanie: czy jeśli stanę na torach i złapię się lini trakcji tramwajowej to czy pojadę jak tramwaj?:)))

nie traktuj tego jako złośliwości - po prostu jeśli masz ochotę na poważną odpowiedź to jej udziel:)

>Cocine

>Tak jak wszystko mechaniczne niezbędnym jest "rozgrzewka". Po jakimś czasie CD będzie "dotarty" a

>trafa i kondziorki "wygrzane". Potwierdzam opinię Stempura- koziołki matołki udają jelenia:)

 

Ostatnio zgasiłem Cię merytorycznie, znów zaczynasz od ''wyzywania'' innych, którzy mają spory zasób wiedzy ?

Jeżeli chodzi o samo wygrzewanie... to ktoś kiedyś powiedział, że to nie jest wygrzewanie, a przezwyczajanie się do dźwięku. Niech mi ktoś mądry teraz powie, na jakiej zasadzie jest w stanie stwierdzić że sprzęt mimo że nowy nie został już wygrzany, tj. przyjmijmy taką sytuację, pewna osoba kupuje nowe CD wygrzewa je 3 tygodnie, i mówi że dźwięk się zmienił, nie wiedząc że: właściciel sklepu, 2 miesiące wcześniej wziął sobie to CD do domu i słuchał na nim płyt 24h/dobe (czyli ''wygrzał odpowiednio sprzęt'') ? Pod warunkiem, że oczywiście coś takiego jak wygrzewanie, właściwie istnieje, bo o ile kondensatory są wstępnie formowane w fabryce, i o tyle o ile u lepszych producentów sprzęt przechodzi kilkunasto godzinne testy. Analogicznie jak baterie w tel. komórkowych. Bateria po wyprodukowaniu jest ładowana do 3/4 pojemności, później jest rozładowywana do 1/2 i mierzony jest czas rozładowania, na tej zasadzie robi się selekcję ogniw, a my dostajemy, nie sformatowaną (zaformowaną baterię). Od to formatowanie polega na wpisaniu 1 w układzie ładowania (że proces ekploatacyjny się zaczął) w samej baterii...

 

Więc jaką pewność mamy że sprzęt nie został już wygrzany ? A nasze ''wygrzewanie'' w tym momencie jest bez sensu i bynajmniej na 100% nie zmieni brzmienia ?

 

Jeżeli chodzi o samo podpinanie obciążenia...hmm jeszcze większe brednie, a czemu ? bo Rwej (lub impedancja, zależnie od konstrukcji kolejnego stopnia) jest relatywnie duża (zależnie od konstrukcji) i przeważnie wynosi 47k (zależnie od konstrukcji kolejnego stopnia), przyjmując że na wyjściu jest nawet niech 4,7V (dla łatwości dzielenia), to daje nam prąd 100uA, więc takie obciążenie nie jest żadnym obciążeniem dla wzmacniacza operacyjnego wbudowanego w CD. (już nie wspomnę, że norma hi-fi mówi o 0,7V na wyjściu a wtedy prąd jest jeszcze dużo dużo mniejszy....).

 

Jeżeli chodzi o poziom wypowiedzi Kolegi Stempura, to w ogóle powstrzymam się od komentarzy, bo poziom który reprezentuje całkowicie odbiega od przyjętych norm.

Pozdrawiam Arutim.

arutim, 20 Mar 2008, 10:49

Ostatnio zgasiłem Cię merytorycznie, znów zaczynasz od ''wyzywania'' innych, którzy mają spory zasób

wiedzy ?

Lutujesz IC odwrotnie jak robi to cały świat:))))))))

 

Wiedzy w czym???? Wyczytanej z ksiażek czy nabytej doświadczeniami?! Ostygnij kolego- nie masz doświadczenia praktycznego. Liznąłeś trochę teorii i "ganiasz" po wątkach jak rogacz. >>Cocine

>>Tak jak wszystko mechaniczne niezbędnym jest "rozgrzewka". Po jakimś czasie CD będzie "dotarty" a

>>trafa i kondziorki "wygrzane"- Masz więc jakiś problem ze zrozumieniem??? Potwierdzam opinię Stempura- koziołki matołki udają jelenia:)- Tak właśnie uważam!!!

Młodzież która zjadła wszystkie mądrości świata, czyli takie koźlęta udające jelenia.

 

Kupując nowe auto silnik mamy niby dotarty na hamowni. Zawsze jednak poszczególne podzespoły układają się ze sobą. Tak samo jest w audio. Nie ma więc powodów zwalać na słuch słyszących. Lepiej do liźniętej wiedzy nauczyć się słuchać, czyli pozyskać słuch.

arutim - z tym przyzwyczajaniem się słuchu to jedno - ale zrób test - kup kilka kondów - połowę wsadź w jakieś urządzenie (najlepiej w podstawki) i niech się "wygrzewają" - potem szybko wymień je na te świeże - raczej zauważysz różnicę

>arutim, 20 Mar 2008, 10:49

>Ostatnio zgasiłem Cię merytorycznie, znów zaczynasz od ''wyzywania'' innych, którzy mają spory

>zasób

>wiedzy ?

>Lutujesz IC odwrotnie jak robi to cały świat:)))

>

>Wiedzy w czym???? Wyczytanej z ksiażek czy nabytej doświadczeniami?! Ostygnij kolego- nie masz

>doświadczenia praktycznego. Liznąłeś trochę teorii i "ganiasz" po wątkach jak rogacz.

>

 

Przeczytaj jeszcze raz tamten wątek zanim przybijesz mi po raz kolejny wiedzę teoretyczną a brak praktycznej, jak to robiłeś wtedy, i jak to robisz teraz. Jeżeli masz jakieś kompleksy braku praktyki może idź do psychologa, pomoże Ci na pewno.

 

Jeżeli już ktoś tu liznął teorii i to dodatkowo błędnej to właśnie Ty, nikt inny.

 

>Kupując nowe auto silnik mamy niby dotarty na hamowni. Zawsze jednak poszczególne podzespoły

>układają się ze sobą. Tak samo jest w audio. Nie ma więc powodów zwalać na słuch słyszących. Lepiej

>do liźniętej wiedzy nauczyć się słuchać, czyli pozyskać słuch.

 

Oczywiście ale bynajmniej nie zmienia to jego maksymalnych osiągów, przed dotarciem jak i po dotarciu dalej ma 300koni.

Przeczytaj jeszcze raz mój poprzedni post, bo o ile w samochodzie masz licznik (w nowych elektroniczne które dość ciężko cofnąć) o tyle w CD nie masz licznika i nie da się sprawdzić czy rzeczywiście nie był wygrzany, czy może był wygrzany (jeżeli przyjmiemy teorie wygrzewania za słuszną) i nic się nie zmieniło a nasza podświadomość jak zwykle nam coś podpowiada. Jeszcze raz nadmienię tylko wątek przezwyczajenia się do dźwieku poruszony na tym forum.

 

Pozdrawiam

Cocine, 20 Mar 2008, 11:35

>Kupując nowe auto silnik mamy niby dotarty na hamowni. Zawsze jednak poszczególne podzespoły

>układają się ze sobą.

 

Porównanie do silnika samochodowego jest całkowicie nie trafione, to są inne urządzenia, inna zasada działania i inne zjawiska tam występują. Podobnie jest z sałatką jarzynową, ona faktycznie jest lepsza gdy się zmaceruje. ;)

 

Cała wojna o wygrzewanie jest w ogóle dosyć zabawna, bo opiera się na przedziwnym domniemaniu, że słuch audiofila jest niezmienny w czasie, idealny i niepodlega żadnym złudzeniom. Przecież to jest nonsens! Jeśli w tej sytuacji przyjmiemy zmieniający się punkt odniesienia, to faktycznie brzmienie każdego sprzętu ma prawo być każdego dnia inne. Tylko po co się tak oszukiwać?

>arutim - z tym przyzwyczajaniem się słuchu to jedno - ale zrób test - kup kilka kondów - połowę

>wsadź w jakieś urządzenie (najlepiej w podstawki) i niech się "wygrzewają" - potem szybko wymień je

>na te świeże - raczej zauważysz różnicę

 

To będzie w pewnym sensie formowanie kondensatorów i z tym się zgodzę, takie zjawisko występuje i jest to całkiem normalne. Ale teraz powiedzcie mi co to za różnica czy CD będzie chodził bez przerwy pod obciążeniem czy bez obciążenia ? jak rwej kolejnego stopnia to 47k a prad obciązenia to ponizej 100uA (duzo ponizej, w rzeczywistosci rzedu 10uA) gdzie wydajnosc pradowa samego wzmacniacza op jest na poziomie paru mA ?

 

Albo co to za róznica czy puscimy muzyke czy ''specjalnie nagrana plyte ze wszystkimi czestotliwosciami'' toz ani przetworniki ani kondy nie maja efektu pamieciowe, i napewno nie bedzie zjawiska zadnego negatywne zjawiska, a bynajmniej nie bedzie ''efektu nierownomiernego zaformowania'' (nawet takiego nie ma). Momentami może i macie racje, bo napewno nie mozna porownac Jamicona z Nichi Conem czy nawet prostym Panasoniciem FC, ale niektore rzeczy to sa takie brednie ze az czlowiekowi slow brakuje. Naczyta sie gdzies jeden z drugim na jakiejs dziwnej stronie, ktora redaguje 8latek bez szkoly, a pozniej ta wchodzi i pisze glupoty i pisze...Internet jest wielki ale jest w nim bardzo wiele rzeczy nie prawdziwych, i radze na to uwazac... Przy opieraniu się na wiedzy ''inernetowej'' (patrz dziecko neostrady).

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.