ja przezyliscie ponad 48h przerwe?

[pal55]

jako nalogowcy cierpielismy strasznie bez forum, policzmy straty w ludziach ... :) Mozecie potraktowac watek jak ... kozetke u psychoanalityka :))

[Marcin T.]

Pal, co tu duzo mowic - to bylo straszne...

[Robson]

Istny koszmar - człowiek odcięty od świata, brak informacji każe podejrzewać najgorsze, wokół rośnie poczucie chaosu a z każdą godziną, co ja mówię - minutą - jest coraz gorzej ...

[broy]

kijowo: ogólne roztargnienie potęgowane pytaniami o metafizyczny wymiar audiofilizmu.

[Bryan]

Jakoś się udało przeżyć, ale chwilami było ciężko ;-) dobrze że forum jest znowu on-line i mam nadzieje że już tak pozostanie.

[tomekkk]

Z rozpaczy i będąc załamany psychicznie po raz pierwszy od 4 lat zapaliłem papierosa !!!! Jeszcze jeden taki numer i wracam do nałogu!!. Pozdrowienia

[anlu]

Z desperacji przejrzałem strony pism audio i wróciłem na pl.rec.audio.

[filip]

cieżko było

[pawiowy]

To była istna masakra , wpływ sił nieczystych , spisek ? Ale jest juz git !

Zyjemy teraz z godnościom i kulturą osobistom :)

[NADek]

a ja sie zająłem bradziej słuchaniem sprzętu i to cholera w taki sposób ze jakos mi sie moj kochany NADzik spalił Monitorki 9:(((((((((((, ale nie wiem czy głośniki czy kondensatory, jeszcze nie rozkręcałem ich:(((((((((((

[rockfanolder]

uuffff ! - back to normal

[Leszek]

Już myślałem,że jak mnie zabrakło na parę dni to zepsuliście serwer albo przenieśliście się na inną stronę...świata:O)

[Papamek]

Tak jest na pewno lepiej :)))

[fadeover]

Kręciłem się na siedzeniu nerwowo, wykonując głupie telefony do dawno nie obdzwonionych znajomych.. ..."Trochę więcej piłem, trochę więcej paliłem..."

[pal55]

hehe - te nerwowe maile krazace miedzy ludzmi "u mnie nie chodzi a u Ciebie?? ... ", "...co sie dzieje - Bin Laden?? ...", etc etc

Po prostu mielismy okazje poznac stopien wlasnego uzaleznienia od forum - u mnie ... jest za duze - trzeba z tym jakos walczyc :)

[sovajazz]

Lukar - to było okrutne....

;)))))

[Hiena-podrobka]

Panowie, jeszcze dzien i Hienka by nie wytrzymala...

 

Mysle, ze ta przerwa miala czemus sluzyc...

 

No i jeszcze te nerwowe pytania. Sova mnie atakuje przed GG, ludzie dzwonia:)

No bo niby Hienka wie wiecej:)

 

Wazne wydaje mi sie takze to, ze wytrzymac bez forum nie moga takze Ci, ktorzy nie pisza tu albo wcale, albo bardzo malo.

Pozdrawiam ich wszystkich serdecznie.

ps Marek, Romekp - dzieki za maile...

[Redaktor]

moze i okrutne ale nie zamierzone... po prostu dwa dni temu przestalo dzialac i dopiero wczoraj wieczorem poznalem przyczyne

 

nie moglem sie przez 2 dni skontaktowac z adminem serwera i stad az taka przerwa

 

mam nadzieje ze nie bedzie juz takich hocków - w koncu zmiana IP zdarza sie baardzo rzadko

 

tak czy inaczej przepraszam za przerwe i zapraszam na kolejne narkotyczne działki ALN (AudioLukarNet ;)

 

pozdrawiam

[pal55]

Lukasz - nikt nie ma do Ciebie najmniejszy nawet pretensji - wrecz przeciwnie to bylo ... wazne doswiadczenie zyciowe - dziekujemy!! :)

[Grrreg]

1. pal55 ma w 100 % racje

2. ja tez mialem wrazenie odciecia od swiata

3. wybrazam sobie na ile maili od "uzaleznionych" Lukar musial odpowiadac (miedzy innymi ode mnie - Lukar wybacz)

[Mark]

Kurcze dopiero teraz docenilem czym to forum jest dla mnie.Srednio co 5 minut sprawdzalem czy juz jest dostepne :)

[jozwa maryn]

Ja tylko dostalem drgawek, ale szybko przeszly. Chcąc nie chcąc poswiecilem wiecej czasu rodzinie, alebo czemus w tym rodzaju, i jakos zlecialo. Aha, podczas tych drgawek stlukl sie wazonik - to po stronie strat.

[rogus]

ufffffff !!! Dobrze że już działa :)

[Denon lover]

Nareszcie moglem posluchac sobie muzyki i obejrzec jakis film:)

[KoRnik]

Tak, ufff:-)

[Marek]

Double ufff ;-)))

(Podwójne uff)

;-)

[zyzio]

Matko jedyna ! Nareszcie !!!! Już nie mam czego słuchać, przesłuchałem przez te 2 dni całą płytotekę i obejrzałem "Przepowiednię" na dvd, poza tym pracowałem i już wiem, że w przyszłym tygodniu odbieram nowiutkiego Rotela RCD 1072-już nie mogę się doczekać !

[Piotrek]

A ja się zastanawiam czy jesteście(my) bardziej audiofilami/melomanami czy raczej "forum-filami"...

 

Ja się staram walczyć wogóle z nałogiem o nazwie "Intenet". Dowód - dzisiaj wszedłem do netu po kilku dniach przerwy :D. Owszem - byłem/jestem trochę "nieswój", ale od czegoś trza zacząć, bo jakby tak dalej było, to doba musiałaby mieć z 30 h...

[R.u.s.t]

Dobrze, że Forum, już działa.

Dziwnie było, przez te dwa dni.

 

Pozdrawiam wszystkich

[Piotrek608]

Poczułem sie samotny i całkiem zagubiony i nikomu niepotrzebny..tak jakby ktos mi zabrał moja całą rodzinę....ktos kiedys spiewał:"nigdy wiecej..nigdy więcej"