Pioneer PD-S802 - czy to napewno laser ?

Cooger · 2 Marca 2008

CD z tematu był pechowy od początku - info o tym jest na forum jeśli sie komuś chce szukać. Po początkowych problemach mu się nieco naddało i generalnie grał, choć już drobne rysy na płytach powodowały przeskakiwanie i gubienie tracków. Zdarzało mu się też puścić focha i odmawiać współpracy na cały dzień - po prostu nie widział płyt. Po dniu odpoczynku (albo jak go delikatnie puknąłem z lewej ;)) zaczynał widzieć płyty i wracał do kondycji sprzed odpoczynku.

Od kilku dni niestety zastrajkował prawie na 'amen' - widzi płytę raz na kilkanaście zamknięć szuflady. Odtworzyłem go, wymontowałem laser, przemyłem izopropylem. Nic to nie dało. Laser świeci, po zamknięciu szuflady wykonuje kilka ruchów góra-dół ale płytą ruszyć nie chce. Raz na wspomniane kilkanaście razy płyta się rozkręca i wyświetlacz wskazuje poprawnie ilość tracków.

Zasadniczo pytanie brzmi - czy to na pewno wina lasera ? Laser do tego pudełka kosztuje ~220pln więc jeśli zdecydowałbym się na jego zakup to nie chciałbym się dowiedzieć, że wydałem je niepotrzebnie...

Drugie pytanie to czy przy wymianie lasera w tym CD konieczne jest przeprowadzenia jakiś regulacji ? Jeśli tak to jakich i jakie narzędzia są do nich wymagane ?

A trzecie - to czy warto się w to w ogóle bawić ? Jak na budżetowy sprzęt to w sumie jest to niezły CD, co poniektórzy ;) przeprowadzali w nim również rozmaite tuningi z podobno dużymi sukcesami...

Dobrzy ludzie, poradźcie !!!

piter z · 2 Marca 2008

jest tam przy laserze taki maly pasek - sproboj kupic i wymienic - mozesz tez pobawic sie w regulacje lasera - 4 potencjomentry i zabawy na tydzien - to samo bedziesz mial z nowym

2 Marca 2008

piter z, 2 Mar 2008, 18:17

>regulacje lasera - 4 potencjomentry i zabawy na tydzien - to samo bedziesz mial z nowym

Do poprawnej wymiany lasera i ustawienia focusa i trackingu potrzebny jest oscyloskop i odpowiednia plytka testowa. Potencjometr na laserze sluzy do regulacji jego sily. Radze go nie ruszac, jezeli laser jest nowy. Cala operacja to nie tydzien a kilkadziesiat minut.

Cooger · 2 Marca 2008

Czyli na pewno laser ?

Piter o którym pasku mówisz ? Z tego co widzę to przesuw modułu lasera realizowany jest na kołach zębatych a napęd płyty jest bezpośredni.

chml - o ile człowieka z oscyloskopem to jeszcze bym znalazł, o tyle wzmiankowanej płytki testowej już nie... może na forum jest jakiś spec od tego tematu ?

josef · 2 Marca 2008

pasek czyli tasiemka od lasera - jest na niej taki mały PRek do regulacji prądu diody laserowej

Cooger · 2 Marca 2008

Tam jest PEA 1179 -

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) i PR jest na module a taśma prowadząca od lasera do płytki wygląda jak najbardziej OK.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**divaldi** · 2 Marca 2008

Jesli jest to ten typ głowicy , to jest podobnie zbudowany jak KSS-240 - z całym układem preamp i regulacją tej głowicy. Nie polecam jakichkolwiek kręceń/regulacji na "oko" , prócz emisji lasera (która jest rygorystyczna dla prawidłowej pracy) jest także regulacja balance E/F . Albo zawodowe "prace" przy tej głowicy , albo wymiana .

Może byc także "coś" z ukł.serwo , ale prawdopodobnie laser jest przyczyną . Póki ktoś kto "siedzi" w temacie nie pomierzy , to mozna zaocznie tylko pogdybać .

beyma · 2 Marca 2008

Nie czytacie dokładnie.

Napisane jest ze po puknieciu cd czasami zaskakuje - odp. jest prosta zimne luty.

A wy odrazu padniety laser ,regulacja,tasmy-paski.....

Cooger · 3 Marca 2008

Dziękuje za wypowiedź koledze beyma - właśnie z tego jak usterka objawia się i ustępuje biorą się moje wątpliwości. Proszę zwrócić uwagę na to, że płyta w ogóle nie zaczyna się kręcić po zamknięciu szuflady ! Czy może to oznaczać jakieś dziwne uszkodzenie silnika ? Dzisiaj wieczorem przyjrzę się temu CD dokładniej.

josef · 3 Marca 2008

no to może czujnik zamknięcia tacki

**divaldi** · 3 Marca 2008

jednym z objawów kapryszenia jest zle pracujące serwo z powodu głowicy (lasera).

Ale odkrywanie "świata" do wszystkich należy .... :)

Josef -;)

tacka tez może.. i nie tylko .... ;)

**divaldi** · 3 Marca 2008

jednym z objawów kapryszenia jest zle pracujące serwo z powodu głowicy (lasera).

Ale odkrywanie "świata" do wszystkich należy .... :)

Josef -;)

tacka tez może.. i nie tylko .... ;)

Cooger · 3 Marca 2008

Panowie patrzę na mój ostatni wpis i wyszło trochę tak jakbym dziękował koledze beyma - przepraszam za to, oczywiście jestem wdzięczny wszystkim którzy zechcieli sie pochylić nad moim i mojego CD losem.

To co ustaliłem do tej pory:

ewidentnie nie rusza silnik, nie dostaje napięcia. Przydałaby się serwisówka albo schemat, a niestety nie posiadam. Od płytki do napędu idzie wiązka 4-ech przewodów, jeden biały trzy niebieskie. na białym cały czas wskazanie mam +5V (nie wiem co zasila, laser ?), na 2-ce nie dzieje się nic - ona jak rozumiem zasila silnik kręcący płytą, na 3-ce po zamknięciu szuflady mam przez chwilę odczyt -5V który po chwili znika (zasilanie silnika przesuwu lasera), ostatni przewód to GND.

co do czujnika zamknięcia szuflady - podłączone są do niego trzy przewody, w skrajnych położeniach zwiera odpowiednio jeden lub drugi skrajny ze środkowym. Środkowy jest czarny, ale to chyba nie oznacza podłączenia go do GND ? Bo podłączony nie jest.

Co sprawdzać, czego szukać ? A i może ktoś dysponuje schematem ? Nie jestem asem elektroniki ale jak mnie pokierujecie to może się coś z niego da wykrzesać...

3 Marca 2008

Cooger z calym szacunkiem ale lekcewazysz wpisy divaldiego... Nie ujmujac wszystkim wypowiadajacym sie w tym watku - jest on pracownikiem autoryzowanego serwisu Pioneera specjalizujacym sie w czytnikach. Znamy sie osobiscie od dawna i bardzo cenie jego wiedze i umiejetnosci. Wez to pod uwage. Pozdrawiam.

Cooger · 3 Marca 2008

discomaniac71: jeśli tak to przepraszam, może po prostu nie zrozumiałem :(

divaldi czyli stawiasz jednak na laser ? Jaki byłby szacunkowy koszt ewentualnej naprawy tego CD ? W serwisach firmowych koszty zazwyczaj wypadają wysokie koszty pamiętam jak serwis Yamahy za wymianę lasera wartego 25pln skasował 100pln, ja to oczywiście rozumiem, ale po prostu włożenie 400pln w ten CD nie ma chyba sensu...

Cooger · 19 Marca 2008

Reanimację tego CD odpuszczam - jeśli ktoś jest chętny na przejęcie go w aktualnym stanie to oddam za flaszkę dobrego wina (preferuję mołdawskie pół wytrawne). Za drugą dołożę pilota ;) Najchętniej oddam komuś z Poznania... wysyłanie jest upierdliwe a i wino może się potłuc ;)

Dla potomności wrzucę później kilka fotek - jeśli komuś zależy na napędzie Stable Platter i sam jest w stanie wymienić laser (220pln) to warto go reanimować - CD ma dwa trafa, scalaki są ekranowane, nawet śrubki są miedziane...

Ew. chętnych proszę o kontakt, jeśli nikt się nie odezwie to CD wyląduje w serwisie... Allegro.