Jaki wzmacniacz do KAV 300CD?

[sfinki]

U mnie najpierw było słabe stereo, potem szał kina domowego... Zmieniałem klocki, zmieniałem, aż w końcu w 2003 roku skończyłem na (wtedy) topowym zestawie denona... Zresztą tylko po to, żeby na własne uszy usłyszeć, iż wszelkie nagrania DVD brzmią beznadziejnie, a za to stereo coraz lepiej. No i teraz koncertów DVD słucham wyłącznie na stereo :).

 

Tyle tytułem wstępu. Ponieważ dvd 2900 zaczyna mi kaprysić przy odczycie płyt, nabyłem (przypadkiem, nie da się ukryć) Krella KAV 300CD. Nie jest to docelowe CD, nie mniej chwilkę powinno pożyć (~trzy lata). Zastanawiam się teraz, co dalej. Pasowało by wymienić amplituner na integrę, tylko, na jaką? Pytanie kieruję nie do teoretyków a do praktyków. Jeśli macie takie cuś, albo może słuchaliście, powiedzcie, proszę, z czym to dobrze będzie grało? Moje kable głośnikowe to audioquest granite, sygnałowe profigoldy/DNM Reson - też pewnie do wymiany.

 

Obecnie dżwięk na Krellu ma jakby mniej basu od denona, i to dla mnie lekki minus. Podejrzewam, że powodem jest lekkie podbarwienie dżwięku w denonie, trafiające akurat w rezonans bass refleksu moich XTI 100. Krell schodzi w basie dużo niżej (i szczegółowiej) - słychać to na nagraniach Marcusa Millera i Free System Project (dla niewtajemniczonych - to elektronika). Na zwykłych rockowych płytkach basu mi brakuje.

 

Raczej kupię używany sprzęt, w zakresie cenowym do 15 k. I zupełnie nieaudiofilsko - nie mam czasu na bieganie z CD po wszelkich możliwych sklepach, żeby sprawdzic, z czym to gra, albo nie gra :( No i jak już kupię za trzy lata CD za 15K, to niechciałbym szukać do niego wzmacniacza....

[TomekL3]

trzymaj się przy krellu

[sfinki]

Stanęło na McIntoshu 6900 i xlr'ach Nordost red wind. Rekompensuje mi to zbytnią (dla mnie) szczerość KAV 300CD ;). Przestraszyłem się, że 300'tka lub 400'tka tylko to pogłębi.

 

Swoją drogą dla mnie nieziemskie jest to, że na tym forum ludzie podniecają się, jakie tonsile są cool, albo co można poprawić w Diorze ws-504. Jestem elektronikiem z wykształcenia, lutownica nie jest mi obca, i może właśnie dlatego jak czytam post gościa, który chce zrobic tuner fm na lampach, to turlam sie po podłodze przez godzinę.

[octavarium]

sfinki, 15 Lut 2008, 21:58

>i jak już kupię za trzy lata CD za 15K, to niechciałbym szukać do niego wzmacniacza....

 

-jakikolwiek wzmacniacz teraz nie kupisz i tak pod niego właśnie za te 3 lata (?) będziesz musiał dobierać CD.Suma jaką podajesz wcale nie jest gwarancją,że TO zagra ze wszystkim.A wręcz przeciwnie-im bardziej zaawansowany cenowo sprzęt-tym z większą pieczołowitością należy dobierać resztę toru,w przeciwnym razie po prostu szkoda pieniędzy.

[zukzukzuk]

sfinki>>>>

>Swoją drogą dla mnie nieziemskie jest to, że na tym forum ludzie podniecają się, jakie tonsile są

>cool, albo co można poprawić w Diorze ws-504. Jestem elektronikiem z wykształcenia, lutownica nie

>jest mi obca, i może właśnie dlatego jak czytam post gościa, który chce zrobic tuner fm na lampach,

>to turlam sie po podłodze przez godzinę.

 

 

Turlaj się do skutku. Krell i Mcintosh, to też nie jest koniec świata...

Nie wszyscy mają kasę na "emblematy". Robią, co mogą !

Zastanów się nad swoimi "nieziemskimi" tekstami...

[Piotrek608]

bo ja wiem moze i cd krella 300 to był ich wyjątkowo udany cedek ale ich wzmacniacze uwazam za mało udane moze poz dwoma modelami ..do tego ta awaryjność..w tym momencie wolę diore 504....

[sfinki]

Zukzuku, bez obrazy!

 

Oczywiście, że nie jest to koniec świata. Raczej początek, bo to co kupiłem, to budżetowe modele. W dodatku ze średnimi recenzjami. I długo na nie zbierałem, ale to chyba nie powód do zazdrości?

 

Ale wiesz, ja stara dupa jestem. Jakieś 30 lat słuchania muzyki. Miałem różne tonsile, diory, radmory, kaprale, daniele, arie ...

 

I teraz turlam się ze śmiechu, jak ktoś się tymi modelami podnieca. A wiesz dlaczego? Dlatego, że ten mój dawny złom stoi po różnych moich znajomych, którzy specjalnie nie interesują się słuchaniem muzyki. I jak do nich przychodzę, to pijemy sobie dobre winko, gadamy, a ja ich proszę, żeby nic nie włączali. Bo tego nie da się słuchać. Nijak. Uszy bolą.

 

Bardzo możliwe, że wątek stereo powinien byc rozdzielony na dwie części - dla początkujących i na systemy dla zaawansowanych. Wtedy ja nie musiałbym czytać o wyższości gainclone'a nad accuphase'm, a Ty nie musiałbyś się stresować gosciem, który ma sprzęt za (włączając kino) sto tysiecy.

[sfinki]

octavarium, Twoja uwaga jest w 100% słuszna. I to mnie przeraża.

[marekk]

Sfinks napisał :Dlatego, że ten mój dawny złom ......................tego nie da się słuchać. Nijak. Uszy bolą.

Wyrażnie kajasz się że straciłeś te kilka lat życia kiedy tego słuchałeś - pretensje miej do siebie -trzeba było 30 lat temu kupić krella.

Jednocześnie zalecam trochę pokory i poszanowania dla mniej majętnych pasjonatów muzyki , bo powoli wchodzisz w wiek kiedy twoje uszy więdną i pasmo spada

[sfinki]

Oh, Marku, lata wcale nie stracone. Fajnie było. Wymieniałem przez dobre dziesięć lat poszczególne elementy.

 

Ale już wyrosłem z picia "wina" z jabłek. Wolę prawdziwe. Pasmo spada, masz rację. Ale ciągle słyszę różnicę między kablami Fadela i Nordosta... I nie potrafię powiedzieć, które lepsze. Zresztą chyba zawsze wolałem basy, a tu krell z mcintoshem dają czadu :)

 

Diora - jeśli ktoś psuje zabytek bo mu się wydaje, że będzie lepiej grał ( bo dał kondenasatory na 80V zamiast 63V i oporniki o dwa razy większej mocy), to jest dla mnie barbarzyńcą i nieukiem. No i niestety wiem jak grały lampowe radia, ale nie będę tracił czasu na opowieści...

 

Temat był prosty - jaki wzmacniacz do krell CD300. I jakie są odpowiedzi?

Po co piszą ludzie, którzy nie mieli krella ?

[josef]

>Po co piszą ludzie, którzy nie mieli krella ?

 

bo tu na forum panuje taki folklor, że wypowiadają się ci co nie mają nic ciekawego do powiedzenia...

 

może jednak zrobić zestawik firmowy i spróbować ze wzmacniaczem Krell'a (szczególnie jak lubisz świetny basik)?

[sfinki]

>josef, przyznam szczerze, pożyczyłem wzmaka krella 300 i nie było źle. ale... był za szczery w przekazie. Nie potrafię tego tak ładnie opisać jak w magazynach - po prostu kolejne płyty z mojej kolekcji okazały się żle zagrane, żle zmasterowane, po prostu tragedia.

 

McIntosh jakoś to ukrywa. Zawsze miałem ten problem wymieniając klocki.. A mam 1300 płyt i głupio jest, jak się okazuje, że da się słuchać tylko 50... Wcale nie jestem pewień, że dobrze zrobiłem. Wręcz przeciwnie, w takich sytuacjach człowiek zastanawia się, czy nie wywalił kasy w błoto. Ale mam postanowienie, że się osłucham i za pół roku wrócę do krell'a i posłucam, czterysetka, no bo wyżej niestety nie podskoczę.

[kaviter]

hmm,

 

ja mam taki odtwarzacz, bardzo dobry zakup :)) jedynym mankamentem uzytkowym jest kiepski naped

 

malo basu ?? co to znaczy, 300tka jest wzorcowo neutralna i moim zdaniem bas jest najmocniejsza strona tego odtwarzacza

 

ja u siebie gralem i nadal gram na krellu, mi ta filozofia dzwieku bardzo lezy, wczesniej na KAV-400xi ktorego do umiarkowanie wymagajacych kolumn moge ci spokojnie polecic, aktualnie na pre/power KRC-3/FPB-200 ktore aktualnie zaspokaja wszystkie moje oczekiwania od wzmacniacza no ale na taka amplifikacje musial bys odzalowac okolo 20k i to zakladajac zakup poza granicami naszej pieknej ojczyzny

 

no i jak rozumiem w tej chwili uzywasz polaczenia RCA ?? zapomnij o tym ten CDek dopiero rozwija skrzydla na zbalansowanym polaczeniu roznica jest bardzo duza

 

a i napisz jeszcze ktora wersje kupiles ?? ma gniazdo sieciowe na srodku czy z boku ??

[sfinki]

Sieć ma po prawej (od tyłu patrząc) . Matko, to jakaś różnica?

 

Wzmacniacz Krella faktycznie na odsłuchu był na RCA, bo mi XLRy nie dojechały. Teraz już jest OK :). Muszę się osłuchać, przelecieć przez większą ilość płyt i... potem jeszcze raz przesłuchać Krella. Choć pewnie będzie jak zwykle - apetyt rośnie i nie będzie to już seria 300 :). Z tymi odsłuchami niestety jest tak, że daje się coś pożyczyć ledwie na kilka dni - albo słucha się u znajomych. A najlepiej jeszcze mieć dwa zestawy i się przełączać i porównywać. Mało realne, niestety :(.

 

Bas jest OK, na dobrze nagranych płytach po prostu super. Niestety na tych pozostałych wychodzą wszystkie braki (płyt, nie odtwarzacza). Szczerość aż do bólu.

[kaviter]

sfinki, 26 Lut 2008, 17:07

 

>Sieć ma po prawej (od tyłu patrząc) . Matko, to jakaś różnica?

>

>Wzmacniacz Krella faktycznie na odsłuchu był na RCA, bo mi XLRy nie dojechały. Teraz już jest OK :).

>Muszę się osłuchać, przelecieć przez większą ilość płyt i... potem jeszcze raz przesłuchać Krella.

>Choć pewnie będzie jak zwykle - apetyt rośnie i nie będzie to już seria 300 :)

 

czyli masz nowsza wersje, roznica niewielka ale zawsze jakas :)

 

ze wzmakow KAV to zdecydowanie najlepiej wypada 400xi, no i tyle, jest tez pre/power z KAV ale nigdy tego nie sluchalem, potem cena rosnie dramatycznie - ale jest fajnie

[emesze2]

Ja słucham tego cd z końcówka Ushera R 1.5 i bas w tym połączeniu jest rewelacyjny :) jak dla mnie i na ten czas;)

[Gość Arek__45]

http://cgi.ebay.co.uk/NVA-AP80-Integrated-amplifier_W0QQitemZ280202348388QQihZ018QQcategoryZ3280QQtcZphotoQQcmdZViewItemQQ_trksidZp1742.m153.l1262QQ_trksidZp1742.m153.l1262

 

 

 

 

...kup ten wzmacniacz a wszystkie plyty bedziesz mogl sluchac...

[sfinki]

Chłopy, na razie nic nie kupię, bo mam MA 6900... Oczywiście warto snuć plany na przyszłość, ale to jest ogólnie problem, bo dwukrotny wzrost ceny daje może 10% lepszy dźwięk. A ten McIntosh, nie jest zły. Może s/n ma za wysoki, ale przy moim poziomie ogłośności to nie jest problem.

 

Znów przerabiam stary schemat... Przy niektórych płytach spodnie mi spadają i szczęka opada, a przy niektórych, co mi sie wydawały dobrze zrealizowane/nagrane, uch, zęby bolą. No, ale tak to jest. Przerabiam to przy każdej wymianie klocków od mojego pierwszego CD, czyli jakieś 16 lat :)

 

Kaviter - co to znaczy, że napęd jest słaby? To dość częsta opinia, a nie bardzo ją rozumiem. Faktycznie słabo czyta wypalane płyty, ale to dla mnie nie problem. Z zasady, jeśli coś mi sie podoba, sprawia radość i słucham z przyjemnością - to kupuję. A z "kupnymi" żadnych problemów nie zaobserwowałem.

[annawroc]

może to przypadłość tego z gniazdem z boku. Mój bez problemu czyta cd-ry.