otachan czy zwykły foo_out_asio.dll?

[kamil_krotki]

Jest jakaś dźwiękówka która ma tak dobre wyjście stereo, że mogłaby śmiało stawać w szranki z najlepszymi CDkami?

 

thomaz,

 

Na standardowych Opampach słuchasz HD2?

[nedj]

-> rochu

Dzięki za fotkę. Ale szczerze powiedziawszy jestem trochę zawiedziony wyglądem tego Furutego. Co innego, gdyby miał węża ogrodowego albo chociaż wyglądał, jak sieciówka poniżej. A tak to nawet ciężko się domyślić, że to drogi kabelek ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Qubric]

wkamil, 16 Lut 2008, 23:32

>KRK tez maja podobnie jak yamahy regulacje glosnosci z tylu glosnika?

 

Konstrukcje które wymieniłem są przystosowane do pracy z mikserami. Tam z tyłu to chyba nie jest typowa regulacja głosności jak we wzmacniaczu zintegrowanym. To raczej taki "dinks", który się stosuje też w końcówkach mocy (np. Hafler tak miał) służący ustawieniu poziomu wzmocnienia końcówki niezaleznie od regulacji na przedwzmacniaczu.

 

Więc po podłaczeniu do kompa i ustawieniu poziomu oraz filtrowania pozostaje do dyspozycji regulacja głosności na drodze cyfrowej z poziomu odtwarzacza programowego w komputerze (jesli nie chcesz kupić jakiegokolwiek przedwzmacniacza, miksera czy pasywnego regulatora).

[nedj]

Tja, piknie, "Furutego" :) Wiadomo, co miałem na myśli ;)

[wkamil]

Czyli w sumie powinien wystarczyc mikser systemowy XPeka (w polaczeniu z klawiszami mulitimedialnymi klawiatury)? Mam nadzieje, ze X-Fi jest w stanie bez pre czy regulatora wysterowac takie monitorki?

[Qubric]

wkamil, 16 Lut 2008, 23:43

 

Powinien wystarczyć mikser systemu operacyjnego czy raczej mikser dostarczony z karta dźwiękową. Uzyskujemy w ten sposób "audiofilskie" skrócenie toru sygnału muzycznego ;)

 

Są przynajmniej dwa mankamenty takiego rozwiązania:

- jak się mikser programowy skaszani może nam ustawić głośność na maximum, sam - np. przy którymś kolejnym włączeniu komputera (w komputerze dedykowanym do muzyki jest mniejsze ryzyko ze względu na z założenia rzadsze majstrowanie użytkownika w oprogramowaniu),

- niektóre monitory aktywne (właśnie ten Behringer, którego wymieniłem), nie ma układów opóźnionego załączania. Dlatego słuchać nieprzyjemny bums w głośnikach. To psuje komfort użytkowania (nie wiem czy KRK RP5 tez tak mają).

[Gość rochu]

kamil_krotki, 16 Lut 2008, 23:32>

 

>Jest jakaś dźwiękówka która ma tak dobre wyjście stereo, że mogłaby śmiało stawać w szranki z

>najlepszymi CDkami?

 

Myślę że jest kilka takich typów, ja stawian na Lynx Two B spięty z Lynx Aurora (wystarczy model 8), a do tego master clock Apogee Big Ben.

Razem taki zestawik to około 16 tys zł ale myśle że niewiele topowych cedeków dałoby radę.

[nedj]

-> wkamil

"Czyli w sumie powinien wystarczyc mikser systemowy XPeka"

 

Problem w tym, że cyfrowa regulacja głośności zmniejsza rozdzielczość dźwięku (czyli np. nie będziemy mieli 16 bitów w przypadku CDDA). Jeśli ktoś używa tych suwaków w mikserze, musi się liczyć z tym, że nie zagra to tak, jak mogłoby zagrać.

To już lepiej chyba za parę złotych zrobić sobie najprostszy pre pasywny (czyli potek+obudowa+gniazda).

[Qubric]

Na temat mitologii dotyczacej tej "strasznej degradacji" dźwieku przez regulację programową była mowa juz w innym wątku. Na razie zauwazyłem że pasywne regulatory równie mocno degradują dźwięk.

[Qubric]

Ale, może dałoby się wykorzystać projekt Veterana czy coś z AVT o nazwie cyfrowy potencjometr czy cyfrowy przedwzmacniacz (chodzi o drabinki rezystorowe sterowane cyfrowo, bo np. Taki DACT jest znacząco prostszy ale koszmarnie drogi).

[Gość rochu]

Czy regulacja dzwięku w Foobar w trybie Asio a zatem z ominięciem miksera także powoduje zmniejszenie rozdzielczości bitowej dzwięku?

[nedj]

Mam idiotyczne pytanie: gdzie się reguluję głośność w foobar? Bo nawet nie wiedziałem, że taka możliwość istnieje.

[_Kuba_]

oczywiście

 

to nie znaczy, że trzeba się tym przejmować.

 

zmniejszenie rozdzielczości dźwięku, który jest przetwarzany na analog z 24 bitów nawet o 1/3 nie stanowi jakieś strasznej degradacji

[_Kuba_]

to do rocha była odpowiedź, sorry

[_Kuba_]

Ale ja bym się bał podpinać kompa prosto do końcówki mocy, ze względu na różne niekontrolowane trzaski i zgrzyty, które nieraz komp wydaje.

[nedj]

Ja też. Pisałem już nawet o tym w wątku

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wkamil]

Qubric, w nastoletniej karierze PCtowca nie zdarzylo mi sie takie "rozregulowanie" miksera w windowsach - szczescie?

[Qubric]

wkamil, 17 Lut 2008, 00:42

>Qubric, w nastoletniej karierze PCtowca nie zdarzylo mi sie takie "rozregulowanie" miksera w windowsach - szczescie?<

 

Mnie się natomiast zdarzyło, ale na win98. Za duzo nainstalowełm różnych rzeczy potem je wywalałem nie tak jak trzeba. W efekcie tego mikser czasem przestawał reagować ustawiając suwaki na max. Ale regulacja z poziomu Foobara działała. Po prostu jednorazowy wypadek.

[kb1014]

Kolejny jakiś "mit" dostrzegam - regulacja głośności w obrębie systemu operacyjnego miała by zmniejszać rozdzielczość ?

[wkamil]

Moze zalezy to od rozdzielczosci desktopa ;-)

[gagacek]

>thomaz

>Ja tam wole linuxa do odtwarzania audio , nie potrzebne tam zadne asio i foobar.

>Sama architektura dzwieku w linuxie /.../

Taaaak? A to ciekawe. Problem w tym że nie masz kłopotów ale też nie masz muzyki. Jak chcesz kolejkować listę? Na czym chcesz odtwarzać? Dziękuję, postoję.

[Gość rochu]

Mój RME przez kilka tygodni chodzil w komputerze z Ubuntu (wersja z listopada 2007) - myslałem że Linux załatwi problem systemu operacyjnego dla mojego drugiego komputerka muzycznego.

Musze przyznac że efekt dzwiekowy za bardzo mnie nie zachwycił.

Tak czy inaczej zmuszony zostałem do zakupu pudełka z Win XP.

[żółwik]

>Kolejny jakiś "mit" dostrzegam - regulacja głośności w obrębie systemu operacyjnego miała by zmniejszać rozdzielczość ?

 

To nie jest mit. Wiesz dlaczego sie zrobiło tak o tym głosno ? Otoz sam Microsoft gdzies pisał ze na tym polega mechanizm regulacji dzwieku w Windowsach. Ingerencje w zmiane ilosci bitowej. Sam to kiedys gdzies czytałem na stronie Microsofta. Wiec osobiscie sie teraz temu przeciwstawie.

 

Zastosoj sama wtyczke, ktora omija głosnosc w Windowsie i posłuchajcie gdzies na dobrej karcie, jesli na przecietnej nie mozecie wyłapac roznicy.

Sam naprawde o tym nie wiedziałem, dopóki tego nie przeczytałem ze 3 lata temu. Sprawdziłem z ciekawosci i rzeczywiscie wpływa.

[Marcin_gps]

do dźwięku najlepiej Vistę (z okienkowych) a tak w ogóle to chyba Mac OS...

 

z nowym dyskiem zainstaluje Vistę i porównam do XP SP2, szczególnie ciekaw jestem xxhighend na engine 3

[Gość rochu]

A jak zapatrujecie się na kwestię zewnętrznego word clocka?

Własnie wyczytałem wpis gości na jakimś anglosaskim forum że wpiecie clocka Lucid Genx96 do Lynxa 2 spowodowało sporo dobrego w dźwięku.

 

Zastanawiam się czy za takiego clocka nie mógłby robic drugi komputer?

Jakieś sugestie, pomysły?

[Marcin_gps]

myślę, że odpowiedzi tu nie znajdziesz, osobiście uważam że zastosowanie zewnętrznego clocka wiele nie zmieni, nie wiem na ile zmiana będzie proporcjonalna do poniesionych kosztów, ale zdaje się że budujesz bezkompromisowy system :)

 

PS

wyszła nowa beta foobara

[Gość rochu]

Marcin_gps, 17 Lut 2008, 13:10>

 

>zdaje się że budujesz bezkompromisowy system :)

 

 

Dokładnie tak jest : )

[gagacek]

żółwik

>To nie jest mit. //

To można spokojnie rozszerzyć na hardware. Bardzo popularne jest m.in. na tym forum aplikowanie regulacji głośności zawartej w hardware nowoczesnych przetworników. W wielu przypadkach mamy dokładnie tę samą sytuację, z czego je konstruujący nie zdają sobie sprawy.

[kb1014]

"Zastosoj sama wtyczke, ktora omija głosnosc w Windowsie i posłuchajcie gdzies na dobrej karcie, jesli na przecietnej nie mozecie wyłapac roznicy."

 

żółwik zarówno stosuje "wtyczkę" w postaci ASIO w wersji 2.0 jak i całkiem dobrą kartę, gdzie to ASIO 2.0 jest wspierane sprzętowo. Wszystko masz w "o mnie". Nie ruszam głośności w Wingrozie a jedynie w sterowniku samej karty. Nie zauważyłem aby to wpływało na jakość dźwięku. To by była jakaś totalna głupota żeby tak było. Tak samo dziwne jest dla mnie, że wersja foobara wpływa na dźwięk CD-Audio. Bo np. na mp3 to może i wpływać z uwagi chociażby na inne/uaktualniane algorytmy dekompresji mp3 (użyty dekoder mp3).

[żółwik]

No tak, czyli omijasz wewnetrzny mikser. Przepuszczasz dane przez ASIO i karta je odbiera.

Przecież w twoim sterowniku moze byc realizowane w inny sposób ustawianie głosnosci. (na pewno jest)