Revox B-225

[Gość taki sobie]

Witam

Czy ktoś a szanownych forumowiczów miał do czynienia z w/w sprzętem? Chodzi mi o bezawaryjność (lub awaryjność) oraz charakter brzmienia.

[Borek]

Nie ma rzeczy bezawaryjnych ale revox-y to super solidne maszyny (aby się zepsuł trzeba mu pomóc) ten model wysteruje wszystko choć dźwiękowo (tu podkreślam, że jak dla mnie) lepsze są starsze modele z seri A (najlepszy A78 Mk II tzn wersja Silicon). W tych starszych modelach istniej „problem” kabli a raczej archaicznych wtyków.

[Bambus]

Kolega mówi o Cd a nie wzmacniaczu.Co do wzmacniaczy owszem,ale jeszcze lepsze były wcześniejsze A50 i A78 (2*80Watt).A78MKII był 2*100Watt ale grał juz gorzej od poprzedników.No a póxniej to juz z górki.Im nowszy tym gorszy.Epicentrum beznadziei osiągneli modelami 250 i 251.

Co do CD to 225 ma 14 bitowy (tylko!!!) przetwornik i wspaniały napęd CDM 1 którego juz nigdzie nie dostaniesz jak ci padnie (no chyba że za 600-800zł).Gra tak sobie ,z drugiej ręki nie dał bym więcej niz 400,maksymalnie 500zł. Duzo brakuje mu do B-226.

[Borek]

a to przepraszam Cd należy raczej rozpatrywać jak urządzenie do zastosowań profesjonalnych – tzw poprawność czy liniowość w całym paśmie.

[marox]

Witam .Chciałem ponowić temat odnosnie cd Revoxa B 225.Chodzi mi o to jak to gra czy warto się nim zainteresować ? Może Ktoś uzytkuje ten odtwarzacz i zechce się podzielić swoimi spostrzeżeniami?

[Gość rochu]

Miałem przed laty ten CD i wspominam go ciepło.

Miły, analogowy, wyrównany aczkolwiek bardziej po tej ciepleszej stronie dzwiek.

Troche wolno wysuwała się szuflada i start odczytu płyty mógłby przebiegać sprawnie.

Tyle zapamietałem.

[marox]

Interesowałoby mnie jeszcze czy czyta nagrywane cdr-y,oraz ile można by max. za niego zapłacić? Jest jeszcze pytanie czy nie bedzie gorszy od cedeka Miusical Fidelity A2. Nie ukrywam że wzornictwo Revoxa podoba mi się i tu by mi się zgrał z przedwzmacniaczem Revoxa B 252, który lezy już u mnie na półce.