Mission M34i, Dali Concept 6 - Onkyo 605

[asiorr]

Witam Was.

Po ponad miesięcznym studiowaniu między innymi tego forum zebrałem wszystkie informacje, sprawdziłem kieszenie i ruszyłem na odsłuch.

Salon 25m2

30% muzyka (różna od Kenny G, Enya do Rock'a) 70% kino

Jako, że sprzętu jeszcze nie posiadam doszedłem do wniosku, że narazie kupię ampli + fronty (podłogówki ponieważ lubię czuć bas)

Ze względu na to wydawało mi się, że JBL E90 będą w sam raz i tu wielkie rozczarowanie.

Mimo, że jak pisałem lubię bas to żeby dobrze się słuchało muzyki musi być poza nim i reszta.

Poszedłem na odsłuch z utworami które dobrze znam. Słuchałem właśnie na Onkyo TX-SR605:

JBL E90 - bardzo słaba scena w stosunku do basu.

Paradigm Monitor 7V5 - bardzo słaby dół.

Dali Concept 6 - tutaj było coś po środku czyli niby dobrze, no właśnie niby bo jednak jeszcze troszkę za mało dołu. Może to głupie ale przełącznik do odsłuchu pozwalał na jednoczesne podłączenie jednych i drugich kolumn i nieświadomie w jednym momęcie podłączyłem jednocześnie Dali z JBL i to wydało mi się idealne. Wniosek jaki wysnułem z tego - może dobrym rozwiązaniem byłoby kupić Dali i dokupić później (i tak był w planie) subwoofer.

Następnie pojechałem do jeszcze jednego sklepu gdzie zaproponowali mi Mission M34i. One wydały mi się właśnie takim połączeniem tylko pomieszczenie odsłuchowe było dość małe i zastanawiam się czy do większego pomieszczenia będą się nadawały.

Reasumując zastanawiam się co będzie lepsze:

Dali Concept 6 z subwooferem czy może Mission M34i, które od razu wydały mi się mieć lepszy dół??

Co sądzicie o takim sprzęcie i połączeniu (co do Onkyo to właściwie jestem już przekonany)??

 

PS. Będę wdzięczny za jakiekolwiek wskazówki.

[se8a]

Ja też jestem zdecydowany w 90% na ampli Onkyo ale 705 i tez mam problem z kolumnami.

Jbl sluchalem ale modelu niżej czyli E80 i nie podobał mi się zbytnio ich dzwięk, słuchałem Heco Victa 700 i było jeszcze gorzej tzn grały górą pasma i dołem zato średnicy malutko i jeszcze jakaś wyostrzona. . Zdecydowanie lepiej brzmiały Wharfedale, modelu nie pamietam.

Ku mojemu zdziwieniu Onkyo grające z budzetowymi kolumnami M-Audio wypadło całkiem niezle ale mysle ze to zasługa ampli bo w połączeniu z Denonem te same M-Audio grały zdecydowanie gorzej.

 

Teraz musze odsłuchać Mission m34i, Jamo C 405 ( nowosc i jak dla mnie super wygląd bez bajerów no ale wiadomo dzwiek najwazniejszy i mam nadzieje ze grają tak jak wyglądają to wtedy byłbym super zadowolony), no i jeszcze Wharefedale Diamond 9.5 ktore z Denonem całkiem fajnie sie sprawowały na testach.

 

Więc podłącze się do kolegi i poprosze również o opinie które kolumny były by do Onkyo najtrafniejszym wyborem. Pozdrawiam

[Konrado]

Może spróbujcie przesłuchać tannoy mercury F. U mnie się sprawują, ale na niższym modelu onkyo (505).

[se8a]

Też myślałem nad Tannoyami ,a słyszałem dobre opinie od ludzi tylko drażni mnie w nich troszke mało atrakcyjny wygląd ale jezeli bedzie możliwość odsłucham, no i jeśli przebiły by pod względem dźwięku pozostałe kolumny które biore pod uwage to czemu nie. Szkoda że nawet nigdzie nie ma testu tych kolumn no ale wiadomo dystrybutor ten sam co onkyo- pokłócony z czasopismami audio

[Audiolab8000S]

sprobujcie zestawic to onkyo z klipschami calkiem fajny dzwiek warto posluchac. Mysle ze seria F3 powinny sie podobac ale to kwesia gustu

[asiorr]

Tannoy'i słuchałem ale niestety w MM.

Prawdę powiedziawszy podobały mi się ale nie traktuję tego dosłownie ponieważ warunki jakie panują w MM do odsłuchu dalekie są od ideału a nawet minimum potrzebnego do oceny. Problem polega na tym, że niby w dużym mieście jakim jest Poznań nie udało mi się zlokalizować innej możliwości odsłuchu Tannoy'a :(

[maikpl]

Witam ja również ma chrapkę na Mission M34i a nawet Mission M35i tylko czy to nie za wysokie loty dla onkyo 505???

[norwidos]

Może nie pomogę zbyt wiele, ale mogę potwierdzić, że zestawienie Mission z Onkyo jest wyjątkowo udane. Mój ojciec używa Mission M35i z amplitunerem Onkyo 804 i zestaw aż kipi pozytywną energią do grania.

[tojacc]

Ja dodał bym do waszej grupy kolumn Protonsil Siesta.

w grudniu miałem podobne dylematy i z grupy dali, wharfedale, i protonsil wybrałem Siesty właśnie przez bardzo dobrą średnicę i genialny bas.

Proponuję posłuchać....

 

Pozdrawiam

Tojacc

[RADUL]

Siesty z Onkyo grają rewelacyjnie - moim zdaniem wymiatają konkurencję w zbliżonej cenie.

[asiorr]

Oj nie pomagacie Panowie, nie pomagacie ;)

Prościej byłoby gdybyście potwierdzili i po kłopocie ;)

a tak poważnie to pytanie teraz czy orientujecie się gdzie można by ich posłuchać w Poznaniu bo chętnie bym to zrobił??

[RADUL]

Poczytaj posty forumowicza rosima - swego czasu opisywał swoje doświadczenia z salonami audio w Poznaniu.

[ArtS007]

Posłuchaj Dali Concept 8. One mają podobno więcej basu. Szóstki mają go w sam raz. Ale to nie każdemu musi odpowiadać.

 

ArtS :)

[asiorr]

No i kupiłem :)

Kupiłem tak jak planowałem Onkyo TX-SR605 i Mission M34i.

Moja lepsza połowa chciała jednak kolumny w innej okleinie niż te, które były akurat w sklepie. Ja wiedomo jak to duże dziecko chciałem od razu pobawić się nowymi zabawkami więc umówiłem się w salonie, że zabiorę te, które są i po kilku dniach podmienimy na docelowe (w jaśniejszej okleinie). Przywiozłem do domu podłączyłem i byłem zachwycony :) to było dokładnie to o czego szukałem. Po trzech dniach zapakowałem kolumny i pojechałem podmienić na nowe. Tutaj wielkie rozczarowanie i żal. Nowe kolumny po podłączeniu grają tak jakbym słyszał je u somsiada :( Wiem wiem muszą się wygrzać - czytałem o tym i spodziewałem się, że nie będzie na początku tak fajnie ale nigdy nie pomyślałbym, że różnica jest aż tak ogromna!!

Wszyscy piszą o tym, że każdy powinien odsłuchać kolumn jakie kupi i ja właśnie po takim odsłuchu odstawiłem kolumny JBL bo brzmiały jak "kupa" ale te, które 2 dni temu przywiozłem do domy też brzmią jak "kupa" - stąd moje pytanie i przy okazji myślę, że cenna uwaga dla początkujących skąd mam mieć informacje jak kolumny będą brzmiały jeśli na odsłuchu mam podłączone nowe albo skąd mam wiedzieć, że kupując nowe kolumny one będą za kilka dni, tygodni brzmiały tak jak te, które odsłuchiwałem?? Macie jakieś pomysły?

[tojacc]

Moje siesty potrzebowały ponad miesiąc do wygrzania....

 

W sklepie trzeba pytać czy kolumny są już wygrzane, czy prosto z kartonu... w tym drugim przypadku proponuje zwinąć płytki testowe i wrócić co najmniej po 3 tygodniach na odsłuch :-)

[se8a]

Witam

 

assior czy mógłbyś powiedzieć jak wygląda bas na tym onkyo w połączeniu właśnie z mission tzn czy nie jest za twardy, taki stukający i czy według ciebie subwoofer do muzyki jest niezbędny??

Jak w twoim odczuciu wygląda sprawa muzyki z cd w stereo?

Byłbym wdzięczny za odpowiedz gdyz zbliza sie dzien zakupu sprzetu a ja jestem nadal w punkcie zero, czym wiecej odsłuchów tym gorzej. Teraz to juz tylko mam dylemat czy wziąć Onkyo czy może Harmana.

 

Pozdr

[przemo7]

czytam i łzy ocieram - miałem dokładnie ten sam problem . Postanowiłem kupić Mission 33 ( mniejsze ponieważ w planie był sub - a 34 mają moim zdaniem jedynie lepszy ten zakres ) - zgodnie ze zdrowym rozsądkiem ponad godzinę katowałe je swoją ulubioną muzyką we wmiarę przyzwoitych warunkach odsłuchowych , kupiłem ( podobnie jak Ty inny zupełnie nowy zestaw) i totalne rozczarowanie . Grają środkiem i dołem nie ma góry . Mają agresywny dzwięk który przypomina tranzystor - poprostu porażka ... Jeszcze jazz , małe składy , akustyczne nagrania ok - ujawniała się ponadprzecietna stereofonia tego zestawu , ale rockowo - straszne . Usiłowałem je wygrzać ale w końcu sprzedałem i zostawiłem stare kolumny .Napisz proszę za jakiś czas jak zmienia się ich brzmienie z czasem może popełniłem błąd sprzedając je po tygodniu ...

[asiorr]

tojacc - święta prawda tylko powiedz to napalonemu facetowi, który już od dwóch miesięcy czyta fora, wybiera z ofert i wreszcie zdobył się na telefon do sklepu, żeby umówić się na odsłuch. Przecież to tak jak by dzieciakowi w wesołym miasteczku przy wózku z watą cukrową powiedzieć, że skończyła Ci się kasa ale w przyszłym roku to wesołe miasteczko też przyjedzie ;)))))))

ok teraz na poważnie

se8a - prawdę powiedziawszy nie jestem w stanie dokonać Tobie porównania Onkyo i Harmana ponieważ Harmana nie słuchałem :( ja wyszedłem z założenia, że ampli wybiorę na podstawie parametrów, ceny i funkcjonalności. Tak zrobiłem i padło na Onkyo. Później zacząłem czytać opinie na temat tego ampli i nie doczytałem się mieszania jego z błotem, wręcz przeciwnie - było chwalone. Skoro tak to znaczy, że pozostaje dobrać do niego odpowiednie kolumny i sprawdzić jak to razem gra. Sprawdzałem na kilku różnych (Dali - za mało basu; Paradigm - brak basu przynajmniej jak dla mnie; JBL - tak jak już pisałem brak czegokolwiek poza basem aczkolwiek teraz jestem głęboko przekonany, że słyszałem jeśli nie nówki to prawie nówki; no i na końcu wpadłem na Mission i tak jak pisałem to było to, zaznaczam, że te których słuchałem i później miałem przez 3 dni w domu były wygrzane teraz niestety mam tak jak bym tamte owinął 5cio centymetrową watą izolacyjną :(; słuchałem jeszcze KEF'a - też mi się bardzo podobały i były w tej samej cenie ale Mission wydały mi się cieplejsze milsze dla uch KEF był trochę bardziej szczegółowy i miałem wrażenie jak by przy dłuższym słuchaniu męczył ucho. Kiedyś słuchałem na wzmacniaczu własnej roboty i oczywiście Tonsilach (korektor ustawiony w "V";) teraz już dojrzałem do równowagi ale nie zmienia to faktu, że lubię jak bas dmuchnie :) Według mnie w Missionach to akurat jest na tyle na ile tego potrzebuję, oczywiście piszę o korektorze na zero. Kończąc ten długi wywód podsumuję - polecam takie zestawienie ale posłuchaj tego przed zakupem i dopytaj czy kolumny są WYGRZANE!!!

przemo7 - obiecuję napisać czy doszło do mojego ideału i po jakim czasie. Jak narazie 6 dni i słyszę delikatną zmianę oczywiście na lepsze ale to jeszcze nie jest to :(

Tak swoją drogą jest ktoś w stanie odpowiedzieć mi czy podczas wygrzewania tych kolumn głośność słuchania, ustawienia korektora w ampli mają jakieś znaczenie?? Np. jeśli będę głośniej słuchał wygrzeją się szybciej albo co gorsza "inaczej"?? Tak samo przy korektorze jeśli wysokie teraz na ampli będą podbite (na zero poprostu jak dla mnie aktualnie nie da się tego słuchać) to czy będzie to miało jakieś odzwierciedlenie w przyszłości?? Np. będą miały bardziej uwydatnioną górę przy zerowych ustawieniach?? Chyba zaczynam popadać w paranoję więcy wyłączam sprzęt i idę spać :)

[se8a]

Witam

 

No więc ja również dokonałem zakupu tzn. wybrałem czarne Onkyo 605 po porównaniu z Denonem 1908.

Kolumny - tu również ze względów estetycznych jak i brzmieniowych (po krótkim odsłuchu w takich sobie warunkach) a także zapewnień sprzedawcy wybrałem Mission M34 (nie były wygrzane)

Niestety nie było nowego modelu Jamo c405 który na równi z Missionami był moim faworytem, ale sprzedawca mówił, że mieli pewien czas na sklepie i do m34i brakuje im troche.

 

Po podłączeniu wszystkiego w domu okazało się że brzmi to dokładnie jak opisywał kolega asior.

tzn.

- góra jest na razie dość ostra i brakuje jej powietrza (co nie znaczy że jest jej mało), jakby nie może się wydostać z głośnika na czym cierpi ogólna przestrzeń, faktycznie "kolumny jakby owinięte czymś"

- średnica wydaje mi się naturalna choć również brak troszke oddechu

- bas - tu już tylko chwalić, jest niesamowicie precyzyjny, nie buczy i nie przeciąga się, jest go umiarkowana ilość.

 

W sklepie brzmiało to jakoś inaczej

 

asior, rozmawiałem ze sprzedawcą i mówił ze trzeba je ze 100 godzin wygrzać (kiedy ja to zrobie nie wiem )i wtedy złagodnieją no i amplituner też wymaga paru godzin wygrzania.

 

Asior czy mógłbyś powiedzieć czy masz cd-ka czy dvd, bo w moim przypadku jest to dvd i sprzedawca powiedział ze to niestety najsłabsze ogniwo i zmiana na cd-ka np Onkyo wnosi niesamowitą poprawę.

No i powiedz czy juz dzwięk sie jakoś zmienił?

 

Pozdr

[asiorr]

>- góra jest na razie dość ostra i brakuje jej powietrza (co nie znaczy że jest jej mało)

u mnie nie było jej wcale

>- średnica wydaje mi się naturalna choć również brak troszke oddechu

u mnie tak jak bym ją puścił przez sub'a

>- bas - tu już tylko chwalić, jest niesamowicie precyzyjny, nie buczy i nie przeciąga się, jest go

>umiarkowana ilość.

u mnie strasznie dużo (cała średnica i bas )

Generalnie tak jak by wszystko było zdecydowanie niżej dlatego napisałem jak by były owinięte.

tydzień i 2 dni po zakupie jest już troszkę lepiej ale jeszcze daleko od tego co było.

>W sklepie brzmiało to jakoś inaczej - u mnie nawet w domu bo tamten komplet miałem dokładnie tymi samymi przewodami i do tych samych źródeł podłączone i było super. Sygnał podaję kablem optycznym z tunera kablówki, DVD, lub z notebooka mp3 więc źródła różne i zrozumiałbym, że niekoniecznie wyrafinowanej jakości ale wcześniej to funkcjonowało o niebo lepiej. Ampli mam wygrzany bo wziąłem ten, którego słuchałem.

[se8a]

A jeszcze mam do Ciebie pytanko bo jak włączam płyte cd-audio (przez odtw dvd) po przełączeniu w ampli na dvd na wyswietlaczu na chwile pojawia sie dts, cyknie cos i tak z 2 razy i dopiero pojawia się napis dvd stereo- czy tez tak masz??

 

A z innej beczki to dopiero teraz odkryłem ze do m34 są ładne podstawki (były na dnie kartona pod styropianem- dobrze ze nie wyrzuciłem :) )

 

A no i oczywiscie bede sprzecik w weekend dobrze wygrzewał, troszke pokombinuje z ustawieniami no i może bi-ampingu sprobuje - o efektach poinformuje

 

Pozdr

[asiorr]

Prawdopodobnie jako domyślny sygnał odtwarzania z dvd masz dts ustawiony dlatego przy przełączeniu na dvd ustawia się dts i po wykryciu stereo przełącza się zpowrotem na stereo. Dlatego 2 razy cyknie;)

Przy dobrym wygrzewaniu pamiętaj, że nie zaleca się głośności wysoko podkręcać - tak przynajmniej wyczytałem.

[asiorr]

no i oczywiście czekam na opis efektu bi-ampingu.

[asiorr]

No i wygrzały się :) teraz już wszystko pięknie pracuje. Nigdy nie spodziewałbym się, że różnice będą aż tak ogromne. Teraz aż nie chce się odejść od sprzętu :)

se8a a jak tam efekty bi-ampingu??

[se8a]

witam!!

 

Ja również jestem zaskoczony różnicą - scena u mnie przesunęła się do przodu i pozbyłem się tej metaliczności - efekt zdecydowanie na korzyśc no i najważniejsze dzwiek sie zrobił ciepły. Jak juz mówiłem rozmawiałem ze sprzedawcą i powiedział ze Mission takie właśnie są ze przed wygrzaniem kaszanka.

Bas według mnie się nie zmienił jest bardzo fajny, nawet przy dużych głośnościach krótki nic nie buczy. ( mam kolumny 1 metr od tylnej i 0,5 metra od bocznych scian.)

 

Ja odsłuchiwałem około 25 godzin i widze poprawe wiec po tych około 100 mysle ze bedzie jeszcze lepiej.

 

Bi-ampingu jeszcze nie sprawdzałem ale mam juz kable i w ten weekend napewno sprawdze choc nie spodziewam sie jakiejs znaczącej zmiany - nie zaszkodzi na pewno

 

Asior - cieszmy się dalej no i ja jeszcze dogrzeje sprzęt.

 

 

Pozdr

[kopaczmopa]

ja wlasnie uwazam ze Missionom duzo daje wygrzanie, prawde mowiac po 4 miesiacach ich uzytkowania moge powiedziec ze basu im nie brakuje. Fakt ze tego najnizszego czasem moze i jest malo , rowniez podczas cichego sluchania moze nieco braknac ale to wady i wielu innych kolumn do 2-3 tys zl, no i tez kwestia budzetowej elektroniki. Ladnie grajace kolumny za dobra cene, wg mnie lepiej niz M34 (te jednak za bardzo 'doluja') aczkolwiek te do wiekszych pomieszczen beda lepsze.

[se8a]

Witam

 

No więc jak obiecałem opisuję wrażenia po bi-ampingu, także po kolei..

Używałem do tej pory kabli 4mm2 za 10 zł/mb.

Wyszedłem z założenie że jeśli amplituner ma możliwośc bi-ampingu oraz kolumny dają możliwość takiego podłączenia to należy tak zrobić bo gorzej nie będzie na pewno gdyż zostają uruchomione dodatkowe końcówki mocy, a koszt okablowania nie jest zabójczy by nie spróbować. Zamiast dokupywać drugi kabel zakupiłem jeden czyli Cordial 4 x 2,5mm2 - wygląda na porządny kabel, podwójna izolacja no i jest to kabel do bi-ampingu, naprawde wizualne wrażenia są niezłe gdy za kolumnami ciągnie się gruby jak palec czarny kabel.

Specjalnie nie pisałem na forum od razu po podłączeniu lecz tydzień czasu odsłuchiwałem moje płyty i od razu powiem, że piorunujących efektów po podłączeniu metodą bi-amping nie ma tzn charakter dzwięku pozostaje ten sam i jeżeli ktoś ma w planach zmienić gruntownie coś w dzwięku to musi chyba zmienić elektronikę lub kolumny.

Plusem na pewno są wysokie tony które stały się bardziej dokładne, nie zlane ze sobą, nie zapiaszczone po prostu takie bardziej kulturalne i delikatne (ciężko to opisać)i ja to wyraźnie słyszę. No i przy wyższych głośnościach nie występuje bałagan.

W kwesti basu bez zmian, zresztą uważam że nie ma co poprawiać bo jest szybki, średnica też pozostała bez zmian.

Czy się opłacało? Myślę że tak przynajmniej wiem że wycisnąłem ze sprzetu prawie maximum bo również w kwestii rozstawienia sprzętu za dużo już nie zdziałam a uważam że jest dobrze.

[se8a]

maikpl - wszystko zależy jak ustawisz kolumny. Moje m34i stoją dość daleko od scian ( z tyłu z 70cm, z bków ok 60cm) i basu wystarcza i jest dobry jakościowo tzn nie buczy. Ogólnie jeżeli szukasz kolumn schodzących bardzo nisko to m34i takie nie są. Potrafią walnąc basem bez problemu, jest go sporo ale jest to raczej punktowy krótki bas bez subwooferowych zejść. Ponoć m35 są już w kwestii basu potężne i schodzą nisko ale dochodzi problem odpowiedniego ustawienia a w pokoju 15 metrów to niezły łomot by był.

Ja do kina używam subwoofera i jest super. Do muzyki wyłączam suba bo uważam że psuje całe brzmienie.

Odradzałbym jednak m33 bo może im basu brakować, lepiej mieć rezerwę niż dopalać jakimś tanim subem.

[marcelinho24]

se8a uaktualnij proszę swoją zakładkę ''o mnie'' napisz z czym Ci te m34i grają itp :) zastanawiam się czy wystarczą mi do 28metrowego salonu....zestawie je albo z ampli kina denona 1508 albo z ampli stereo harmana 3380...jeszcze nei zdecydowałem. Jak wygląda sprawa przestrzeni tych kolumn i czy wysokie nie męczą?? bo kiedyś jak słuchałem m33i z cambridge to cięło uszy strasznie??

[se8a]

marcelinho24 dzieki za upomninie o zakładce. Więc jak widzisz mam to połączone z Onkyo 605.

Moje pomieszczenie ma ponad 20 m2 i te kolumny wystarczają w zupełności.

 

Na twoim miejscu zastanowił bym się czy ampli który proponujesz denon 1508 pociągnie te kolumny bo są one dość wymagające względem impedancji (schodzi poniżej 4 ohm) no i mocowo ten ampli na taki pokój może być zbyt mały a wiadomo czasem chce się gałkę volume podkręcić i ja w tym wypadku mam zapasik i bez stresu mogę się ogłuszyć.

 

Jeżeli chodzi o dzwięk grają one szerokim, dużym dzwiękiem, można by powiedzieć że dużo się dzieje.

Wysokie tony na pewno nie męczą przynajmniej z tą elektroniką, może się nawet wydawać że wysokich jest momentami za mało. W tym porównaniu jbl e80 strasznie kuły po uszach sopranami.

Osobiście uwazam jednak ze soprany nie są najmocniejszą stroną tych kolumn, są momentami szorstkie, brakuje im troszkę takiej detalicznosci i lekkośći jaką słyszałem kiedyś w kolumnach firmy Jamo (modelu nie pamietam).