..:: Trance ::..

[majmaj]

Witam serdecznie :)

zastanawiam sie czy na tak audiofilskim forum sa osoby sluchajace i kochajace ta odmiane muzyki?

na poczatek wole sie dowiedziec czy jest ktos chetny do rozmowy,.... ;)

[Peter Daniel]

Dyskow z muzyka Trance mam zdecydowanie wiecej niz audiofilskich nagran ;-)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[camle]

a o jakim transie mówimy? kiedyś mocna fascynowałem się czymś co zwało się "psychodelic goa trance"... wiesz - "astral projection", "electric universe", "cosmosis", "etnica" itp... później był genialny "infected mushroom"... ach - piękne czasy.

wciąż czasami do tego powracam w chwilach ogarniającej mnie nostalgii :)

[majmaj]

mowa tutaj o prawdziwym trance, granym z serca i z rozmachem :) nie o dzisiejszej komercyjnej vixie z radia eski.

ja wlasnei przesluchuje sobie wspaniala plytke Dj Tiesto - In Search of Sunrise 4 aaah 2CD wspaniale i duzo pieknego wokalu :)

ogolnie biorac to kocham Tiesto do roku 2006 potem przestal grac to co dla mnie ma "dusze"

 

polecam Sunlounger - Another Day On The Terrace - ale 1CD jest w chillout'owym stylu niesamowite co ten czlowiek potraf wyczyniac :)

ja odliczam Dni do Sunrise festiwal :) zagra nam w tym roku Tiesto, Armin.... i kilka slaw.

[camle]

powrót do korzeni

Astralne projekcje:

Grzybki:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Vicious Delicious to już trochę inne granie - mamy tu do czynienia z pewną fuzją

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Peter Daniel]

Moje korzenie repezentuja raczej ponizsze linki, a byly to pozne lata 80-te ;-)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Peter Daniel]

Chociaz podejrzewam ze wszystko zaczelo sie od tego numeru:

 

 

A tu bardziej wspolczesna wersja:

 

[majmaj]

widze ti goa :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) :D

hmm moja przygoda sie zaczela od ATB 9pm

potem dostalem od kolegi Discmena z sluchaweczkami + plytke TIESTO - In Search Of Sunrise (ta plytka z 99) no i w sumie mi sie nudzilo, to zabralem to i wybralem sie na spacerek. Byla wiosna zachud slonca cieplutko... a do tego w tle Tiesto aaaaah cudownie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[i_nemes]

Peter Daniel, 27 Sty 2008, 21:00

 

>Moje korzenie repezentuja raczej ponizsze linki, a byly to pozne lata 80-te ;-)

>

>

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

KLF - oh, yes. Malo jestem 'transowy' ale KLF to moja absolutnie ulubione wcielenie (no moze obok Flat Earth Society) dyskordianskiej operation mindfuck. All Hail Eris!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[GT]

Polecam posłuchać naprawdę dobrych brzmień muzyki trance:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pozdrawiam :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[shukenja]

tiesto ?

ze ten klown nawet tu sie musial pojawic. eh....

 

zaprawde powiedziec ze tiesto jest do dupy to tak jak powiedziec ze start promu kosmicznego challenger poszedl lekko nie tak jak trzeba....

[majmaj]

Wez człowieku nie psuj komuś humoru....

jestes to chyba bardziej do dupy niz Tiesto skoro wypisujesz takie rzeczy. Co usłyszałeś pewnie w esce 2 kawałki i stwierdziłeś ze nie będzie? to może weź poszukaj starych jego płytek to może zmienisz zda

nie..

[majmaj]

mialo byc:

jestes to chyba bardziej Ty

 

i

 

zdanie

[hotrod]

A pamiętacie film "human traffic" ?? myślę ze w tym filmie muzyka budowała klimat. najlepszy kawałek filmu: system-f:out of the blue. Kto nie słuchał to polecam. A trance po ciężkim dniu pracy jest naprawdę nieoceniony.

Pozdrawiam!

[majmaj]

system-f jest mi doskonale znany :) ale filmu nie ogladalem

jesli lubisz sie relaxowac posluchaj Sunlounger - Another Day On The Terrace wspaniale

[shukenja]

nie psuje humoru, pisze fakty jakie sa. kiedy trance sie rozwijal tiesto walil w pieluchy a teraz to co proponujecie to maydayowo-manieczkowe glupie melodyjki i przyspieszone wokalizy w rytmie 4/4 ktory nigdy sie nie zmienia. do goa trance tak stad daleko jak w rzeczywistosci do tybetu. jesli niby sluchacie trance'u to powinniscie wiedziec co to na przyklad transient, czy wspomniany astral projection, to byl klimat, imprezy w stylu global gathering, czy nielegalne poz amiastami do switu przy psychedelic goa. tylko ze to bylo ponad 10 lat temu wiec takie lebki jak wy ktore teraz nagle 2 lata temu kupily plyte z tiesto-hucpa na placu nie wiecie o tym bo ponad 10 lat temu wsami waliliscie w pieluchy. jak sie dowiecie co to jest mc303 tr707 i hallucinogen to moze uda wam sie zalapac prawdziwego trance'u zamiast tego z vivy ktory tu serwujecie.

 

niestety, ta muzyka zjadla swoj ogon a przy okazji wchlonela manieczkowych fanow, a wiec efekt jest jeden - jaki popyt taka podaz, i ten wasz caly trance jest po portu infantylny.

 

pozostaje tylko miec nadzieje ze prawdziwa scena wciaz gdzies istnieje.

[shukenja]

majmaj:

mowa tutaj o prawdziwym trance, granym z serca i z rozmachem :) nie o dzisiejszej komercyjnej vixie z radia eski.

ja wlasnei przesluchuje sobie wspaniala plytke Dj Tiesto - In Search of Sunrise 4 aaah 2CD wspaniale i duzo pieknego wokalu :)

--------------------------

 

to wlasnie nie jest prawdziwy trance. prawdziwy trance nigdy sie nie schanbil jakimis glupawymi zaspiewami z filmow.nie zrobil tego poniewaz wzorowal sie na kulturze tybetu, ale o takim miejscu jak joujouka i co to wogole jest, to pewnie nie wiesz. wiec jak ci wytlumaczyc ze to o czym piszesz to zwykla klubowa lupanka anie prawdziwy trance ? trance i wokale ? chlopie. zastanow sie zanim bzdury napiszesz.

[shukenja]

majmaj;

hmm moja przygoda sie zaczela od ATB

-------------------------------------------------------

 

LOL. a mandaryna to breakbeat. haha ATB. faktycznie trance lol

[shukenja]

ha mialem racje, masz szczylku 17 lat, ponad 10 lat temy uczyles sie pisac wiec nie pierdz o tym co to jest prawdziwy trance.nigdy go nie slyszales jesli zaczales od ATB.

[GT]

Spokojnie panowie, bez obrażania ludzi od "szczylków" itd. Trance ok, miał początki w latach 90-tych, ale przecież, jak każdy gatunek przechodzi ewolucję, i jest coś takiego jak współcześnie rozumiany trance, który grają Armin, Tiesto itd... A dlaczego wokale i trance się mają wykluczać? Przecież poza jakimiś psy-trance, goa-trance, progressive trance, jest przecież nawet gatunek vocal-trance :> Muzyki ma każdy prawo słuchać niezależnie od wieku, trochę tolerancji. Wyczuwam niechęć do młodych osób, które zaczynały przygodę z ATB, a nie np. od Astral Projection, zupełnie niepotrzebnie. Pozdrawiam

[shukenja]

to nie jest niechec. to jest to co sie stalo z muzyka klubowa. najpierw bylo fajnie i w miare ambitnie a potem pojawily sie manieczki i ci ludzie zmienili publiczny wizerunek na niekorzysc tej muzyki i dzis jak ktos powie techno to reszta odkrzyknie z politowaniem ze to wiejska hucpa. a techno to cale detroit, derrick may, robert hood,ideologia underground resistance, acid, house, rolandy 303 i 707, to historia... i ci ludzie o tym nie maja pojecia. to tak jakby powiedziec ze jazz stworzyl mozdzer i jest jego najlepszym wydaniem. troche trzeba poczytac i posluchac zanim sie feruje wyroki co jest dzis danym gatunkiem a co nie, a ktos kto ma 17 lat wie nic, a mowi wszem i wobec ze trance to tiesto ktory jesczcze 4 lata temu sma nie wiedzial co to goa..

 

nawet mala znajomosc rynku muzycznegow kategorii tanecznych brzmien elektronicznych pozwala stwierdzic ze tiesto to malo ambitny odlam muzyki klubowej ktory z prawdziwym rdzennym trancem ma tyle wpolnego co piernik i wiatrak.

 

rdzenny trance wyrosl na ideologii szamanskiej, joujouka i oddanie sie kosmosowi jako akt nirvany i polaczenia z kosmosem na zasadzie jednostajnej rytmicznej mantry ktora pozwala wyjsc z ciala, stad imprezy tranceowe boom przezywaly w miejscu zwanym goa (o czym mlodiz ludzie nei wiedza wogole ze nazwa ta to nic innego jak miejscowosc w indiach) kiedy to esktaza potrafila trwac bite 20 godzin i ludzie tylko dzieki muzyke widzieli inne swiaty, bo tak na nich to dzialalo.

 

a dzis tiesto wydaje plyte z jednolitymi melodyjami dla dzieci, pododawal wokalizy (bo dzis jest moda na smaplowanie i zaspiewy, co widac na vivie i w pseudo-technicnzych brzmieniach typu scooter i tym podobne) i to ma byc trance ?

 

ja sie nie zgadzam na to.

naturalnym rozwojem tranceu z jego pierwotnej formy jest byc moze juno reactor, moze infected mushroom, moze nawet shpongle.

ale nie tiesto, jest roznica mieszy progresem a infantylnoscia.

nikomu nie odmawiam zabawy ale psrzewciwiam sie natik naduzyciom jakie popelnin nasz mlody fan tiesto bo one wypaczaja charatker muzyki, powtorzone wiele razy przez nieswiadomych i niedoedukowanych w temacie modzikow sprowadzaja powazny gatunek do roli weselnej biesiady z okresu gierka.

[majmaj]

nie no Shukenja Twoje zachowanie jest... chamskie i nietolerancyjne... a to ze sluchasz goa nie znaczy ze mozesz innych tak krytykowac. Dowidzenia shukenja

[majmaj]

wracajac do tematu:

wlasnie przesluchalem

VA-A State Of Trance Year Mix 2007 Mixed By Armin Van Buuren

Intro genialne, otwiera duszę i nastraja zmysły do niezwykłej przygody, przygody przez bezkres dźwięków roku 2007-mego. Po tak majestatycznej "zajawce" (omg jak ja lubię klasykę w elektronice!) rozpoczyna się esencja, czyli nasz Yearmix.

 

Technicznie zajebiście, to chyba zrozumiałe: Armin przez te lata nabrał wprawy, a mixik kleił zapewne na Abletonie, a tam można czynić takie cuda, jakich doświadczyłem, czyli: krojenie tracków i nakładanie pożądanych partii, dynamiczne przejścia "w nutę" itp.

 

Dobór tracków? Oczywiście nigdy nie może być idealnie i tak było tym razem.

Początek mnie rozwalił emocjonalnie, kawałki były znakomicie dobrane, aczkolwiek później jest już nieco gorzej w tej kwestii.

Widać brak pomysłu na ułożenie tego gąszczu utworów w spójną całość, chociażby stylowo - jednak generalnie mi się bardzo podobało (a o efekt ogólny tu chodzi) i chwała Arminowi za poświęcenie się w celu uraczenia nas tym właśnie mixem na świąteczną końcówkę roku, gdy jesteśmy chyba najbardziej skłonni do refleksji. :)

[Peter Daniel]

To fact ze kazdy album Tiesto jaki mialem sluchalem tylko raz i jakos pozniej nie wracalem, moze z wyjatkiem "Elements of Life" ktory wydal mi sie bardziej ciekawy. Szczegolnie seria Sunrisow jest przesadnie cukierkowa i ogolnie nuzaca.

 

Wspomniany wczesniej Shpongle stanowi w mojej opinii ciekawsza propozycje:

 

 

[Peter Daniel]

Chociaz koncertowy Traffic w moim pierwszym wpisie jest jak najbardziej OK ;-)

[Peter Daniel]

To co mnie jednak naprawde rusza to muzyka z pogranicza nurtu "Industrial". Prawdziwy Industrial sie juz jednak skonczyl i dlatego zaczalem poszukiwania w klimatach House/Ambient/Trance ;-)

 

[majmaj]

Peter Daniel - mial bys cos z tych plytek w formacie lossless ;>

[Peter Daniel]

Tzn dokladnie o ktore plyty chodzi?

[Astaroth]

O drążarka elektroerozyjna ;-)

[majmaj]

powiem Ci Kolego ze mialem opory do Goa.... nie wiem dlaczego, ale zawsze lubilem w trance dzwiek wszelakich bebenkow :)

chodzi mi o jakies plytki w tym stylu: