Skocz do zawartości
IGNORED

Top leader, krążek dociskowy - problem.


yancho

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam CD MHZS 88E. Gra pięknie.

Zauważyłem, że krążek dociskowy czasem zapieprza na boki jak mimośród. Przyjrzałem się temu, dokładnie pomierzyłem. I tak: ośka 2mm - otwór w krążku 2mm, jedno ma nachodzić na drugie i w ten sposób sie wzajemnie centrować, - wiadomo. U mnie jest tak - jaką płytę bym nie włożył - ośka nie wchodzi w otwór, jest właściwie na równo - krążek stabilizuje więc takie lejkowate podtoczenie, mające ułatwiać trafienie krążkiem na oś. W związku z tym, krążek ma 1mm (do 1,2) luzu na boki (o tyle można przesuwać krążek po płycie pokonując opór magnesu) - a to daje bicie 2mm. Krążek trochę waży, więc czasem transport trzęsie się jak stół wibracyjny do produkcji pustaków.

Nie wiem, czy jest to wada jednostkowa, czy błąd w projektowaniu. Wewnętrzna część krążka to plastik z wtryskary, jeśli poprawnie zaprojektowany trudno coś spieprzyć.

 

1.Gdyby talerzyk na którym leży płyta dało się przesunąć po osi w dół, tak by oś bardziej wystawała - problem byłby z głowy. Da się to zrobić?

2.Transport to Sony (niestety nie wiem jaki). Czy wobec tego krążek to też Sony, czy chinol?

3.Jeśli to Sony, to czy gdzieś to sprzedają?

 

Gdybym zdobył drugi krążek, to jeden bym przetulejował i zapomniał o wszystkim. Z jednym nie zaryzykuję, bo jeśli coś spieprzę, zostanę bez muzyki.

Pozdrawiam.

Też w mojej 88-ce miałem ten problem ,poszedłem do kolegi zegarmistrza ,który mi go od nowa

wyważył i skleił na nowo.

Widać nad jakością Chińczycy muszą jeszcze popracować chociaz odtwarzacz gra b.fajnie.

Michu80

Transport trzęsie się jak młot pneumatyczny. To ewidentna wada konstrukcyjna lub niechlujstwo montażu - żywotu CD to na pewno nie przedłuża. A ja lubię to CD, i życzę mu jak najlepiej. To takie trudne?

 

tadeo

Dzięki. Trochę mi raźniej, ale wcale nie weselej.

 

 

To jeszcze na 1-sze pytanie gdyby mi ktoś odpowiedział...

yancho, 13 Sty 2008, 12:14

Musisz krążek dociskowy splanować na tokarce (od strony płyty CD) wtedy stożek będzie niżej i w związku z tym będzie bardziej dokładnie pozycjonowany i nie będzie nierówno rozłożona masa niszczyć łożysk i psuć dżwięk.Lepiej iść z tym dwa razy do tokarza, niż krążek zepsuć .Najlepiej jakby tokarz krążek zamocował na wytoczonym zamocowanym we wrzecionie trzpieniu, podparł krążek delikatnie konikiem i splanował od strony wrzeciona (będzie wiedział o co chodzi)

Pozdrawiam

Rafaell

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Rafaell

Mechanicznych problemów to ja nie mam, a mam trzy tokarki do dyspozycji :-)

Krążek przylega do płyty plastikiem, jest tego plastiku pod aluminium 1,8mm - żeby zadziałało - trzeba by go do zera usunąć. Bez sensu. Trzeba raczej, by tulejka (to z 2mm otworem) z krążka bardziej się wysunęła, a tu już trzeba bardziej się nawygłupiać. Będzie trzeba - zrobię. Ale wolałbym tę oś w transporcie wysunąć,

TYLKO NIE WIEM CZY SIĘ DA! (pyt. 1)

yancho, 13 Sty 2008, 12:51

Laser nie będzie Ci czytał jak obniżysz talerzyk pod płytę, poza tym ja bym się bał rozbierać ,łatwo uszkodzić przy rozbieraniu nie mając odpowiednich ściągaczy.

Krążek jest z magnesem,całkiem możliwe że ten plastik ktoś bezmyślnie wepchał głębiej do aluminiowej obudowy i z tąd kłopoty,może nawierć krążek od góry i spróbuj całość przesunąć w stronę płytki cd a póżniej ustal na stałe np. na cjanopanie lub kropelce,wiem dziurka nie pięknie będzie wyglądała; na dodatek musisz ją zrobić dokładnie w osi (w miękkich szczękach na tokarce nawiercićdelikatnie i roztoczyć po nawierceniu delikatnie wytaczakiem (wiertło może "rzucić")

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

najlepiej to chyba wytoczyc ten krazek od nowa - tez mam ten problem

 

jakby ktos to robil to moze zrobic wiecej - ja bylbym pierwsza osoba ktora by sie na takie cos pisala

Przyjrzałem się sytuacji w swoim mhzs-ie. Po zdjęciu płyty i położeniu krążka (magnesu), siedzi on ciaśniej na trzpieniu napędu. Ale po włożeniu CD, nie robi się taka kaszana jak z twoim. Więc albo ten krążek jakoś źle złożyli i u Ciebie plastik od krążka który wchodzi na trzpień jest za wysoko i oscyluje na stożkowatym prowadzeniu, albo ten trzpień jest za nisko ustawiony. Może istnieje możliwość podniesienie metalowego trzpienia i problem będzie rozwiązany.

NApęd to jakiś philips (PHILIPS SAA7824 servo system), nie sony.

tadeo

No jest magnes, ale można spokojnie dać mu spokój, i przy tym o czym myślę, w ogóle go nie dotykać.

 

Rafaell

Dzięki za dobre chęci, ale ja naprawdę nie mam problemu z tym , żeby taką rzecz zaprojektować, i zrobić samemu. Zresztą nikomu innemu nie dał bym tego dotknąć (no, chyba że z lenistwa) :-) Naprawdę! Wytaczaki też mam:-)

Nad tym co zrobić z krążkiem, nie ma się co rozwodzić, to jest dość proste - ale przez mikro wymiary upierdliwe. Opisanie tego zajęło by całą stronę, a i tak niekoniecznie byłoby jasne. Rysunku w kompie nie potrafię zrobić, skanera nie mam żeby zwykły wysłać, aparatu akurat też nie mam. Więc dajmy spokój.

 

Na laserach i transportach niestety się nie znam. Myślałem o tym, o czym piszesz tzn. że laser nie będzie czytał gdy obniżę talerzyk. Pomyślałem tylko, ze w końcu gdy laser "szuka" płyty, to porusza się w pionie - więc być może "szuka" swojego miejsca - i znajdzie.

Ja również bałbym się rozbierać. Lepsi są.

Michu80

To Sony, to gdzieś wyczytałem, nie upieram się, dzięki - wreszcie wiadomo.

Jest dokładnie jak opisujesz, więc wszyscy to mamy.

 

Przychodzą mi na razie do głowy 3 rzeczy:

 

1. Zadzwoniłem do solo14, który mi to CD sprowadził, by zapytał: czy można krążek kupić osobno, i ile kosztuje - wtedy jeden od razu spróbował bym poprawić.

2. Może ktoś się odezwie, i napisze że talerzyk można obniżyć - wtedy problem z głowy.

3. Wezmę ten krążek, i przejdę po sklepach audio - może przy czymś jest taki który spasuje - oszczędzilibyśmy sobie wygłupów. Wagę w końcu można dopasować.

 

 

Do wątku o MHZS daję zajawkę o tym, o czym tu gadamy. Może ktoś już przećwiczył.

>>yancho

 

Dla kogoś kto nie miał tego CD ciężko coś podpowiedzieć. Może wklej dużej rozdzielczości fotę, bo ja na razie to słabo kumam o co Ci chodzi. Słowami nie wszystko da się wytłumaczyć :/

oto foty, krążka i trzpienia ( u mnie działa OK i nie chuśta zanadto na boki):

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-9977-100003533 1200233740_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Rafaell, 13 Sty 2008, 15:18

 

>bo to chory pomysł jest z tymi krążkami ;)

 

Krążki dociskowe (magnesy) są stosowane chyba w każdym odtwarzaczu cd, dvd. Tylko, że z reguły są kładzione na płytę poprzez ramię (np denon dcd-2560, dcd-3560, jakieś tam soniaki), albo są umieszczone nad napędem, a płyta jest unoszona, tak aby magnes wskoczył centralnie na nią (naprowadzany jest przez stożkowy otwór).

ja tu widzę 2 rozwiązania (w kolejności):

 

1) upewnić się czy nie da się w żaden sposób "wypchnąć" ośki do góry (dałbym z siebie 105%, aż takimi debilami chyba nie są żeby nie umieć zrobić takiej prostej rzeczy?!)

2) splanować "czoło" krążka (jak nie będzie innego rozsądnego wyjścia)

 

PS. Zamiast pkt.2 bezpieczniej i IMO lepiej jest zrobić nowy z duralu o podobnej średnicy i tej samej masie (dla tokarza to pestka, nawet z otworem stożkowym i kołnierzem, jak to sobie wyśnicie). Problemem do powalczenia będzie wyważenie dynamiczne krążka (problem ze względu na gabaryty)

saczek_XTRM

Wiem, cholera, ale jak pisałem - dzisiaj na aparat nie ma szans. Spróbuję na piechotę:

 

Ten Philips to napęd bezpośredni, zdaje się (niech mnie ktoś poprawia). Jeśli tak, to oś silnika jest jednocześnie osią napędu, i osią obrotu płyty. Oś "wystaje" z silnika, i na nią nasadzony jest talerzyk, na którym leży płyta - który tę płytę jednocześnie centruje - taki ze stożkiem. Przez ten talerzyk oś przechodzi na wylot.

Chodzi o to, czy ten talerzyk można po osi w dół przesunąć - to znaczy czy jego poziom można regulować - czy nie, bo jest on integralny z osią - przez sklejenie na przykład. Jeśli by się dało - oś wystawała by bardziej, i ustabilizowała by krążek (oś ma wchodzić w krążek - coś jak chłopczyk i dziewczynka - ale brakuje im ze 2-3mm).

A jeśli da się go przesunąć - co na to laser? (płyta byłaby względem lasera niżej)

 

Ja cie kręcę.

yancho, 13 Sty 2008, 15:39

 

Tależ na pewno siedzi ciasno na ośce i raczej nie jest klejony. Możesz spróbować obniżyć go o 1mm, ale 2-3mm to może być za dużo, płyta może zawadzać o 'podłogę', no i laser może jej nie chwycić. Jeśli nie boisz się rozebrać odtwarzacza, to zrób to, może się uda podnieść ośkę. Jeśli nie, można pokombinować z krążkiem.

Zacudować tak aby był grubszy(wylać czymś jego środek) i nawiercić w nowej masie centralnie otwór pod ośkę oraż stożek do naprowadzania, ale to już tak fantazjuję.

 

A skoro ten odtwarzacz chodzi Ci jak młot pneumatyczny, to czy nie próbowałeś go reklamować sprzedawcy/pośrednikowi?

>>yancho

 

Masz rację, zapomniałem o jednej ważnej rzeczy... obniżając talerzyk pewnie laser przestanie widzieć płytę, niestety. Watpię, aby dał radę zogniskować. Cóż, albo reklamacja a jak nie to spróbowałbym z nowym krążkiem u tokarza, to nie jest jakaś droga sprawa.

Michu80

Nie, no z tym młotem to mnie poniosło. trzęsie się czasem transport na boki i tyle. Pewnie nie bardziej niż innym. Upierdliwy jestem.

Rozebrać się boję.

A z tym "wylać środek..." to właśnie tak zrobię, tyle że trochę bardziej to skomplikuję technologicznie:-)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.