Wymiana głośników w starych kolumnach

[pydys]

Mam stare (18-letnie) w dobrym stanie kolumny głośnikowe Tonsilu-Mildton-ZgB-80-8-593. Chciałbym je trochę odświeżyc. W związku z tym mam pytanie, czy jeśli wymienię wszystkie głośniki na nowe (tego samego typu) to trzeba stroic coś w zwrotnicy? czy nie. I jeszcze jedna sprawa. W zwrotnicy są jakieś elementy (nie jestem elektronikiem) np kondensatory czy to możliwe aby po tych 18 latach pracy też należało je wymienic? Gdyby ktoś miał jakieś sugestie lub swoje doświadczenia to proszę napisac.

[macrob]

Za porównywalne pieniądze, (za nowe głośniki ~ 250 pln), możesz kupić na Allegro kolumny o 2 klasy lepiej grające. Heco, Canton, Yamaha, Braun, Wharfedale

- przykładowo:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pydys]

Dzięki za odzew ale nie interesuje mnie allegro. A te to niezła tandeta i do Mildtonów to się nie umywają. Kolumny chcę wykorzystac do drugiego zestawu do innego pomieszczenia i myślę, że taka modyfikacja to byłaby fajna sprawa nie licząc sentymentu, który czuję do tych starych pudeł.

[depawelo]

tak jest. a wymieniając głośnik możesz sobie tylko i wyłącznie zaszkodzić. takie rzeczy można robić w ramach eksperymentu / nauki, jeśli się naprawdę dobrze znasz albo zlecić takim specom jak Pan Andrzej Witek (Sonus Oliva).

[pydys]

Myślę, że zlecanie takich napraw aż tak dobrym fachowcom w moim przypadku nie ma sensu. Chciałem tylko uzyskac odpowiedz czy wymiana głośników ty tylko kwestia ich przelutowania w tych kolumnach.

[macrob]

pydys>

sorry Winetou :) . Jeśli nie słyszałeś którejkolwiek pary kolumn z wymienionych przeze mnie , to za przeproszeniem nie wypowiadaj się tylko długo słuchaj i czytaj.

Pozdrawiam i Szczęśliwegio Nowego Roku

[cold fire]

Macrob dobrze prawi. A allegro sluzy w tym wypadku jako forma ogloszenia - szukasz aukcji interesujacych Cie w Twoim regionie, jedziesz, sluchasz, kupujesz/szukasz dalej. A Mildtonow sluchalem. Wierz mi - sentyment to jest chyba jedyne uczucie jakie bedziesz do nich czul po przesluchaniu kolumn z linkow macroba.

Z drugiej strony jednak rozumiem, ze czesto jest uczucie decydujace;)

Co do Twojego pytania nt. wymiany glosnikow - nie pomoge Ci. Wiem jedynie ze jest to zupelnie nieoplacalne i jesli np. zawieszenia sa cale to po wymienie nie usluszysz prawie zadnej roznicy, jesli wogole uslyszysz. Szczegolnie zwrotnic.

pzdr

[Kaziu211]

Jeżeli masz zrąbane zawieszenia lub membrany, to możesz po prostu je wymienić, sam lub z pomoca fachowca. W Krakowie nie ma z tym problemu i nie jest to jakiś kosmiczny koszt. Zmiana głośników nie zawsze daje oczekiwany efekt. A jak jesteś do pudeł przyzwyczajony to ich nie wywalaj. Miałem takie Mildtony, zrobiłem im regenerację, bo się sypały, dałem je teściowi, z jakimś starym wzmakiem technicsa, do pseudo-kina domowego i jest supcio. Zwrotnice się nie powinny starzeć, o ile nie było w nich jakichś kijowych elektrolitów. Nie pamiętam jak było w moich, nic nie robiłem i wcale nienajgorzej grają.

[pydys]

Kaziu 211

Piankowe zawieszenia głośników niskotonowych są wykruszone i te głośniki już tylko charczą. Średniotonówki też są już trochę "nadwyrężone" dlatego myślę, że jak wymieniac głośniki to może już wszystkie.

 

Sorry Sokole Oko (to do macrob) ale pisałem już, że nie interesują mnie reklamy twoich aukcji na allegro, dlatego jeśli nie potrafisz odpowiedziec konkretnie na zadane przeze mnie w pierwszym poście pytania to po prostu nic nie pisz. 98% tekstów na tym forum to zwykła kryptoreklama lub niepotrzebne bicie piany.

[McGyver]

Nie opłaca się remontować starych mildtonów. To pieniądze wyrzucone w błoto. lepiej kupić Cantony z linku, bądź te Yamahy. To niezłe kolumny na naprawdę dobrych przetwornikach, będą grać 5 razy lepiej niż mildtony z nowiutkimi głośnikami.

[Kaziu211]

Hej, w o mnie nie napisałeś z jakiego jesteś miasta. Mogę polecić gościa w Krakowie, na giełdzie elektro, który bardzo fajnie robi z głośnikami (nowe resory, pianki, membrany, cewki), udało mu się nawet zregenrować stary głośnik z pieca gitarowego Marshalla mojego kumpla.

W razie czego kontaktuj sie na priva ([email protected]).

Pozdrawiam i życzę powodzenia w regenracji Mildtonów. Kiedyś to były kolumny, pamiętam jak inaczej grały od moich składanych Altusów.... Chodziło się ich słuchać do kolegi, z amplitunerem Tosca ;-)

[pydys]

McGyver

Wiem, że Twoja wiedza w temacie jest wielka w porównaniu z moją np. Ale powiem Ci, że nie kupiłbym sprzętu z allegro. Dla mnie za duże ryzyko. Poza tym co dobrego można się spodziewac po kolumnach na które ktoś wyznacza cenę początkową 100zl. 100zl to dziś kosztuje kawałek kabla.

[pydys]

Kaziu211

U mnie te Mildtony grają (znaczy się do niedawna grały) z dużą wieżą Diory tą z magnetofonem kasetowym z wysuwaną szufladą. Jest w niezłym stanie powiedziałbym prawie idealnym jak na te swoje 18 lat (zero awarii i uszkodzeń mechanicznych). Za parę lat może to byc obiekt muzealny. No ale czas już chyba na coś nowego nie da się ukryc.

[McGyver]

pydys, 29 Gru 2007, 15:31

 

>McGyver

>Wiem, że Twoja wiedza w temacie jest wielka w porównaniu z moją np. Ale powiem Ci, że nie kupiłbym

>sprzętu z allegro.

 

A ja często kupuję. Jeszcze się nie naciąłem. Fakt, wymaga totrochę rozeznania, i PRZEDE WSZYSTKIM ZDROWEGO ROZSĄDKU, ale nie ma co panikować.

 

>Dla mnie za duże ryzyko.

 

Ryzyko jest wtedy, jak się kupuje na pałę, nawet na giełdzie, w komisie, czy w sklepie.

 

>Poza tym co dobrego można się spodziewac po kolumnach na

>które ktoś wyznacza cenę początkową 100zl.

 

Akurat takie Cantony miałem w domu. Po wymianie podeschniętych elektrolitów w zwrotnicach całkiem fajnie grały. O niebo lepiej niż altony, mildtony czy altusy. Yamahy z tej serii też miałem, choć akurat nie ten model. W tym są tweetery Peerlessa, a średniotonówka to bodajże Seas. Wypas. Mildtony tego nie mają.

 

>100zl to dziś kosztuje kawałek kabla.

 

Obecnie gram na interkonektach po 5 dolców. Zagrały u mnie lepiej niż markowe interkonekty za 200 dolców. Cena nie jest żadnym bezpośrednim wyznacznikiem jakości.

[macrob]

>pydys spłodził co następuje:

>Sorry Sokole Oko (to do macrob) ale pisałem już, że nie interesują mnie reklamy twoich aukcji na

>allegro, dlatego jeśli nie potrafisz odpowiedziec konkretnie na zadane przeze mnie w pierwszym

>poście pytania to po prostu nic nie pisz. 98% tekstów na tym forum to zwykła kryptoreklama lub

>niepotrzebne bicie piany.

 

Ja rozgraniczam forum i Allegro i NIGDZIE w moich wpisach nie ma odnośników do moich aukcji - celowo podałem przykłady aukcji czy to zakończonych , czy kończących się i żadna nie jest moja lub kogokolwiek znajomego. To Ty przyjacielu nie potrafisz odróżnić reklamy od porady w tzw. "dobrej wierze". A tak się składa, że wszystkie wymienione w linkach modele kolumn posiadałem i słuchałem. Hmm. To napewno ostatni mój wpis w Twoim wątku "detektywie" pydys. Konkretnie- jak widzisz nie tylko moja opinia - nie ma sensu pakować się w naprawę tych kolumn.

Pozdrawiam

[depawelo]

facet się uparł na tonsile i bęc.

[pydys]

Sie uparł albo i nie. Nie wiedział tylko, że odpowiedz na dwa proste chyba dla Was pytania stanowi aż taki problem. Pozdrawiam pydys.

[pydys]

Macrob jeśli wziąłeś bardzo do siebie moją uwagę o aukcjach z allegro to nie miej mi za złe, nie chciałem Cię urazic.

[depawelo]

spoko, bez urazy ;-) wiesz przynajmniej tyle, że trudno się spodziewać poprawy po takiej wymianie i że lepiej wogóle w tym nie grzebać za wiele. każdy odpowiada według własnych doświadczeń i wiedzy. pozdrawiam, Paweł

[albert421]

->pydys

Wymień głośniki na identyczne, wszystkie elementy w zwrotnicy na elementy o identycznych wartościach

ale dobrej jakości, (a przynajmniej kondensatory. Jeżeli są elektrolity to założyć bipolarne), wszystkie połączenia wewnątrz wykonaj z porządnej linki miedzianej o przekroju 2.5mm2, a całość obudowy wewnątrz dobrze wytłum jakimiś matami głuszącymi.(nie za dużo żeby nie "zmniejszyć" objętości obudowy. Ścianki od wewnątrz możesz usztywnić wklajając listwy drewniane. Do tego jeszcze zamontuj solidny terminal przyłączeniowy i wkręć do tej obudowy kolce. Do tego kup jakieś sensowne kable głośnikowe 2x2.5mm2- proponuję Procab LS25-kawał porządnego kabulca za tanie pieniądze. Gwarantuję ci że nie poznasz brzmienia tych kolumn. (oczywiście w jak najbardziej pozytywnym znaczeniu). No i oczywiście życzę zdrowego rozsądku i nie sugerowania się opiniami różnych nawiedzonych specjalistów od grających kabli jednokierunkowych. Powodzenia :)

[McGyver]

Tak tak. A koszt takiej operacji będzie taki, że lepiej te pieniądze przeznaczyć na starannie wybrane używane kolumny dobrej marki z allegro.

Poza tym kondensatory bipolarne to też elektrolity.

[albert421]

co do kosztów to nie sądzę. Natomiast kupowanie kolumn na allegro to troche kupowanie kota w worku

bo nie wiadomo w jakich warunkach kolumny pracowały i jak były traktowane. Chyba że sprzedający pozwoli dokładnie te kolumny posłuchać i obejrzeć z zewnątrz i najlepiej obejrzeć jak to jest w środku zrobione.

Widziałem już kolumny za dobre pare PLNów mające wewnątrz tragiczne przekroje przewodów i takież wytłumienie.

[awaria]

Po coż dyskutujecie z gościem??? chce to niech traci kase jego sprawa, kiedyś w przyszłości bedzie sie z siebie śmiał "jaki byłem głupi".

Te Yamahy szwagier ma podłączone do Technicsa SU-V90 i gra rewelacyjnie w porównaniu do altusów 140 jakie miał wcześniej. Też gościowi sie nie dało przemówić do łba że altus/mildton/alton to syf do czasu jak przypadkowo znalazły sie u niego te Yamahy/Że tak powiem za flaszke je przejąłem i potrzebowałem je sprawdzić a najbliżej było do szwagra , podłączyłem sprawdziłem zapłaciłem i zostawiłem u niego na parę dni. Nie chciał już oddać i ma je kilka lat do dziś/.

[yolaos]

W pełni zgadzam się z podejściem załozyciela wątku

 

Cały HI -End to jedna wielka kupa ,stare sentymentalne pudła Tonsila przynajmniej dmuchnąc potrafią, a nie popierdywać ,pindolenia z wymienianiem części w miltonach też koledze oszczędżcie, jak nie widzieliście tej zwrotki , cewki powietrzne i zero elektrolitów o ile pamientam rezystory wojskowe zielone, co chcielibyście wymienić w zwrotnicy??? Może Silver Jenzen?

 

NIe wymieniaj głośników tylko same zawieszenia na alegro kupisz całe komplety -zestawy ,które bedą Ci potrzebne, nie kupuj żadnych wymienników, zamienników i innych Chińczyków plasticzaków i tym podobne, wstaw nowe gąbki i kolumny będą hulać nastepne 15latek , a TY będziesz sie śmiać z nawiedzonych.

 

pozdro

[pydys]

Słuchałem "współczesnych" zestawów audio (co prawda niewielu, ale zawsze) i jakąś orientację co do poziomu tych Tonsilów mam. Wiem delikatnie mówiąc, że cudo to to nie jest. Ale ma to grac jako "drugi" zestaw głównie do słuchania radia. Nie chciałbym na allegro kupowac używanego sprzętu i gromadzic tylko graty. O kupnie to ja myślę ale podstawowego zestawu i wydaniu troszkę większej ilości pieniążków. A jeśli chodzi o te Tonsile to sprawdzałem w sklepie internetowym koszt nowych wszystkich głośników do obydwu tych Mildtonów wyniósłby około 300 zl. Głośniki są dokładnie takie same. Ciekawi mnie tylko czy są to głośniki z jakichś starych zapasów, czy Tonsil w dalszym ciągu produkuje te typy?

[depawelo]

jeśli to dla Ciebie jedyna opcja, wtedy to co napisał albert421 jest chyba najbardziej szczęśliwe i nie ma dużego ryzyka, że będzie gorzej...

[pydys]

Gdyby wystarczyło tylko samo przelutowanie głośników to sam bym to wykonał, ale ze strojeniem zwrotnicy oczywiście nie dałbym rady. Koniecznośc zlecenia tego fachowcowi plus koszt głośników to już chyba byłoby bez sensu. Za dużo zachodu i kosztów w stosunku do efektu.

[depawelo]

no tak i wtedy pozostaje Tobie rozwiązanie albert`a421. zresztą przykładowo pan Andrzej Witek testuje i wykonuje pomiary zestawów przeznaczonych do modernizacji i nie wszystkie decyduje się tuningować, niektóre po prostu nie warto...

[Nienormalny]

yolaos, 30 Gru 2007, 11:06

>Cały HI -End to jedna wielka kupa

 

Hmm... ale kto tu o Hi-Endzie w ogóle mówi. Za 200 zł?

[gagacek]

pydys, co tak uparłeś się reanimować takie g.? Przepraszam że tak dosadnie, ale dostałeś linki do bardzo fajnych kolumienek, koniecznie chcesz tracić pieniądze na bezsensowne dłubanie?