Pożegnanie Radmora - co w zamian??

[Viniu]

Witam.

 

Parafrazując naszego wieszcza narodowego, swojaka zza Buga, Kazimierza Pawlaka:

 

"Nadejszla wiekopomna chwila"...

 

... na zmianę swojego audio. Radmorek 5102-TE, choć nadal cieszy oko i czaruje dźwiękiem, będzie musiał poczekać na inne (lepsze) czasy. I tu pojawia się cały szereg wątpliwości. Bo tak, jakość dźwięku Radmora odpowiada mi w zupełności. Pojawić się może pytanie: to o co Ci człowieku chodzi?? Ano chodzi np. o funkcjonalność... człowiek robi się wygodny, chciałoby się sterowac pilotem, chodzi tez o moc - Radmorek ze swoimi 25W na kanał nie ma łatwego zadania, bo musi napędzić dość spore kolumny (Heybrooki HB4, 6Ohm, 90db, które pozostaną na swoim miejscu) a do tego w dość dużym pomieszczeniu - 35m2. W dźwięku co najwyżej nie pogniewał bym sie na lepsze wyeksponowanie średnicy i sekcji wysokotonowej.

 

Teraz źródło. Do tej pory jest to DVD Philips 763 SACD i przyznam, że sekcja audio jest w nim zupełnie - jak na DVD - przyzwoita. Problem jednak z pojawiajacymi się coraz częściej potknięciami, zacięciami i tego typu wpadkami. Dlatego też ciągle biorę pod uwagę przyzwoite dżwiękowo DVD lub używane CD.

 

Fundusze. Do niedawna myslałem nad sprzętem nowym i miałem na to przeznaczone max. 2kzł, (oczywiście mówię tu o źródle i ampli) jednak ostatnie wydatki spowodowały spadek do 1,5kzł. W związku z tym zacząłem rozglądac się również nad sprzętem używanym.

 

Przyznam, że do tej pory rozważałem mariaż moich Heybrooków z PianoCraftem, jednak wymiana poglądaów z bardziej doświadczonymi spowodowała, że wybiłem sobie ten pomysł z głowy.

 

Reasumując, poszukuję wzmacniacza, który:

- charakterem brzmienia będzie choć troche przypominał Radmora (może z lepszą średnicą i wysokimi)

- będzie sterowany pilotem,

- będzie na tyle mocny i wydajny prądowo, aby poradzić sobie z HB4 i 35m2 powierzchni

 

oraz dedykowanego do niego CD, tak, aby stanowiło wizualnie komplet (warunek żony - estetki :) )

 

Teraz jeśli chodzi o konkretne propozycje. W prywatnej korespondencji z fachowcami tego forum polecano mi Reloopa HA-210 z modyfikacją do sterowania pilotem (plus np. DVD Samsung HD850) . Ktoś inny polecił mi Yamahę RX-797. Jeszcze inny polecał Denona pma-725 lub cos z integry Onkyo. Padła nawet propozycja amplitunera Marantza sr 4200 lub 4400 jako całkiem przywoitego w stereo.

 

Przepraszam za ten przydługi i chaotyczny wywód, ale myślę, że uda się wyłuskać to, o co mi najbardziej chodzi.

 

Licze na Waszą pomoc i pozdrawiam

[szwagiero]

Reloop HA-210 to zupełnie inne brzmienie niż Radmor, - chirurgiczne, precyzyjne i dość zimne, faktycznie w porównaniu z Radmorem będzie więcej wysokich tonów, bas znacznie bardziej punktowy i precyzyjny, bardzo dobra średnica. Jestem ciekaw, ile wyniesie przeróbka pod zdalne sterowanie, sam myślałem o tym kiedyś mając starszego brata ciotecznego Reloopa ;) Conrada KD-261, ale ponieważ koszty były spore, to wolałem zrobić modyfikację w kierunku brzmienia (polecam) u znanego, forumowego fachowca :) Zalety tego rozwiązania są takie, że sprzęt będziesz miał nowy, więc raczej odpadają problemy z awariami, reloop jest porządnie zbudowany, powiedziałbym, że użyte materiały (chociażby obudowa) wskazuje na wyższą półkę cenową niż jest w rzeczywistości, z dvd samsunga czy innym na pewno zadowoli zmysł estetyczny żony. Na pewno jest możliwość zamówienia, przetestowania ze swoimi kolumnami i ew. zwroty, gdyby się nie spodobał - polecam.

 

Pozdrawiam,

[Seba78]

jak poszukujesz brzmienia podobnego do radmora to może komplet marantza? dźwięk nieco zwalisty, z głębokim trochę wolniejszym basem, wysokich też brakować nie powinno - postep do radmora będzie na pewno. Mocy pod dostatkiem, klasa A do paru wat. Estetyką napewno zadowoli żonę. Proponował bym zestaw wzmak pm 7000 i cd 6000 OSE. Wydaje mi się, że to może byc to czego szukasz. Sterowanie z pilota oczywiście jest.

[Viniu]

>szwagiero

Przyznam, że sporo czytałem o walorach brzmieniowych Reloopa i wiem, że to świetny sprzęt, o kapitalnej relacji jakości dźwięku do ceny, ale... No własnie troche obawiam sie tego przeskoku z "misiowatości" i miękkości Radka na cos zupełnie odwrotnego. Boje się, że początkowo bedzie to dla mnie dźwięk nie do zaakceptowania, choć mam świadomość, że bedzie precyzyjniejszy i wierniejszy od ocieplonego Radmora. Co do kosztów przebudowy sterowania na pilota... cena części to ok. 250zł plus czteropak za robociznę :)

 

>Seba78

Szczerze mówiąc najbliższy jestem właśnie sprzętom ze stajni Marantza. Gdzies czytałem informacje na forum, że nawet amplitunery KD tej firmy potrafią zaskoczyć brzmieniem w stereo.

 

Oczywiście jeśli ktoś ma jeszcze jakies propozycje, to czekam z niecierpliwością.

 

Pozdrawiam

[Tad46]

Jako neofita baltlaba polecam baltlaba! Tylko... pilot mi nie działa... wejścia słuchawkowego nie ma (mam osobny wzmiacniacz), etc. Jako zamiennik Marantz bardzo na miejscu. Mnie się bardzo podobał dźwięk 6010 (przy czym np. moc ma niby niższą niż sławetna Diora, ale zagrać głośniej potrafi i dynamiczniej). Dźwięk właśnie określiłbym jako misiowaty :-) , zwłaszcza przy Baltlabie.

[Seba78]

no ale baltlab to inna półka cenowa - a jeszcze jakieś cd kupic trzeba... a nie wiadomo czy związanie tego baltlaba z tymi kolumnami nie będzie mezaliansem. nie słyszałem, ale wszedzie są opinie - wymaga perfekcyjnej reszty toru....

Marantz to lepiej jednak 7000 lub 7200 - w cenie zmieścisz się spokojnie i dwa warianty kolorystyczne są:)

[McGyver]

IMHO Marantz PM6010 OSE to porażka podobnie jak PM66SE, natomiast wersja KI była już... akceptowalna, tyle że droga. PM7000 jest o niebo lepszy, starszy PM68 również. Zarówno PM7000 jak i PM68 są troszkę misiowate, ale świetnie się poddają modyfikacjom, misiowatość znika, a pozostaje przyjemne ciepełko i miękkość, ale bez rozlazłości.

Do PM68 pasuje CD43, CD53, CD63(SE, KI), CD57, CD67(SE, OSE), są to cedeki lepiej poddające się modyfikacjom niż CD6000, a modele 63 i 67 już na starcie są lepsze.

Właśnie wygrzewa mi się w domu świerzo po modyfikacjach komplet Marantza PM68 i CD67. Wygląda świetnie, i fajnie gra. Chcecie fotkę?

[Seba78]

MG, może i CD67 lepszy, ale już tak nie pasuje wizualnie - a rożnice powalające przeciez nie są. Dla mnie komplet marantza 6000 OSE i pm 7000 to mistrzostwo swiata jeśli chodzi o estetykę:)

[McGyver]

Toż napisałem że CD67 pasuje wzorniczo do PM68.

Fotka:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[McGyver]

paskudna ta fotka. Póżniej zrobię zdjęcie czymś lepszym niż telefon.

[Viniu]

No ładne cacko :) Czyli wnioskuję, że namiastkę owej miękkości i ciepła brzmienia Radmora znajdę w sprzęcie Marantza?? Poniekąt potwierdzałoby to moje odczucia. Ale czy odnosi się to tylko do modeli 7000 czy starszego PM-68?? A jak niższe modele?? Powtórzę to co napisałem wcześniej, że tu na forum wyczytałem, że nawet amplitunery KD potrafią zaskoczyć w stereo... Macie jakies doświadczenia??

[Seba78]

broń Cię panie Boże, nie kupu amplitunera KD w tej cenie. To była trauma - posiadanie czegoś takiego:)

[Viniu]

Jestem jak najdalszy od kupowania amplitunerów KD, przytoczyłem tylko opinie.. zdaje się kolegi Xniwax, czy jakoś tak oraz kolegi nokie776 (czy też jakoś podobnie), którzy mieli doświadczenia z nimi ;)

 

A wracając do tematu...: jak się mają nieco niższe modele Marantzów?? Są warte zainteresowania, czy charakter brzmienia jaki preferuję dostarczą mi jedynie wyższe modele PM-68 i 7000??

[McGyver]

Viniu, 4 Gru 2007, 14:13

 

>Jestem jak najdalszy od kupowania amplitunerów KD, przytoczyłem tylko opinie.. zdaje się kolegi

>Xniwax, czy jakoś tak oraz kolegi nokie776 (czy też jakoś podobnie), którzy mieli doświadczenia z

>nimi ;)

 

I słusznie. Jak dotąd najtańszy amplituner kina domowego który mnie pozytywnie zaskoczył w stereo to był Nakamichi AV10. Grał całkiem nieźle, tyle że miał maławo basu. Nowy kosztował coś 5500zł.

 

>A wracając do tematu...: jak się mają nieco niższe modele Marantzów?? Są warte zainteresowania, czy

>charakter brzmienia jaki preferuję dostarczą mi jedynie wyższe modele PM-68 i 7000??

 

PM68 to dokładnie to samo co PM7000, ma tylko inną "twarz". Elektronika jest taka sama. Te wzmacniacze nie dostarczą "namiastki" ciepłego brzmienia Radmora. One są lepsze, dokładniejsze, czytelniejsze, żywsze, z lepszą stereofonią ...

Niższymi modelami IMHO nie warto się interesować. Jako używki nie "chodzą" jakoś wyraźnie taniej, a są dużo gorsze. Ewentualnie jeszcze możnaby spojrzeć w stronę starszych modeli jak PM72, PM62... z tym, że wiek tych PM-x2 jest na tyle zaawansowany, że niesie za sobą pewne ryzyko kłopotów.

 

Godny polecenia jest też Denon, ale nie PMA725R tylko PMA925R, PMA1015R, PMA1315R. Te grają dość ciepło, ale i dynamicznie. Starsze Denony z serii PMAx60 grają chłodno i jasno.

Co jeszcze... może takie brzydale jak Arcam Alpha od 6 w górę.

[Viniu]

McGyver, czyli np. taki Arcam Alpha 7 mógłby się sprawdzić?? Można liczyć w jego przypadku na nieco ciepła w brzmieniu??

 

A czy ktoś może miał do czynienia ze sprzętem firmy MICROMEGA z serii MINIMUM ?? Za nowe urządzenia (ampli + CD na allegro wołają 1400zł). Przyznam, że design jest zachęcający, a jak z walorami brzmieniowymi??

[foxbat]

Viniu, watpie bys kupil Micromega Minimum amp+cd za 1400zl :D

[Dachowiec]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jest za 1400 - chociaż nie wiem czy za tyle da się go kupić ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Viniu]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Faktycznie sprzęt nie jest nowy. Nie doczytałem, przepraszam za prowadzenie w błąd. Ale też nie jest wiekowy: 2002r. to był dla mnie dobry rocznik :) A więc... zna ktoś ten zestaw?? Sprawdziłby się?? Bo mocarzem to on chyba nie jest??

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Viniu]

Dachowiec byłeś szybszy :) Ale myślę, że da się... to już trzecie podejście tego zestawu na allegro. W sumie nie ma się co dziwić... przeciętnemu zjadaczowi chleba nazwa Micromega nic nie mówi...

[McGyver]

Miałem w domu dwie sztuki CD Micromega Minium. Oba miały straszną niechęć do czytania CDRów. Praktycznie nie czytały niczego co było wypalone szybciej niż 4x. Poza tym strasznie kiepsko grały... dokąd się nie wygrzały, a trwało to tak ze dwa dni. Trzeba je trzymać stale pod prądem. Odłączenie na godzinkę choćby sprawia że wygrzewanie trzeba zaczynać od początku.

O wzmacniaczu Minium wiem tylko tyle, że w opinii mojego osłuchanego kolegi gra chłodnym, jasnym dźwiękiem. Ale osobiście wzmacniacza nie słuchałem.

[Gość discomaniac71]

Seba78

o mnie | ignoruj | PW

stat: 814 / 1329 / 2

 

4 Gru 2007, 10:21

jak poszukujesz brzmienia podobnego do radmora to może komplet marantza? dźwięk nieco zwalisty, z głębokim trochę wolniejszym basem, wysokich też brakować nie powinno - postep do radmora będzie na pewno. Mocy pod dostatkiem, klasa A do paru wat. Estetyką napewno zadowoli żonę. Proponował bym zestaw wzmak pm 7000 i cd 6000 OSE. Wydaje mi się, że to może byc to czego szukasz. Sterowanie z pilota oczywiście jest.

 

 

 

A przepraszam gdzie w PM 7000 jest klasa A?

[McGyver]

Brawa za spostrzegawczość. Ja na to nie zwróciłem uwagi. W Marantzach z lat '90 klasa A jest w modelach PM80, PM78 i PM8000. PM7000 to niemal to samo co PM8000, ale bez możliwości przełączenia w klasę A. Brakuje kilku elementów na płytkach i nie ma przełączniczka.

[johny68]

Mialem kiedys ten zestaw( micromega minium ); sprzedałem na allegro za chyba podobną cenę; z kolumnami DALI 505 mial kłopoty z kontrola basu i ogólnie dźwięk był zamulony ,bez góry; ale z jasnymi kolumnami czemu nie.Wizualnie Micromega jest rewelacyjna; szczotkowane aluminium ,minimalistyczny design

[Viniu]

Czyli jednym słowem o Micromedze zapominamy :) A co z wspominanym wcześniej Arcamem Alpha 7?? Cena nieco poniżej 1000zł...

[McGyver]

Alpha 7 dobry. Tylko poszukaj zdjęć w necie zanim go kupisz, i pokaż kobiecie. Jak nie ucieknie z krzykiem to zacznij z nią negocjować. Piękne te Alphy to nie są.

[arekgrabowski]

byle nie Alpha 8 ..bo to przydka i kupa!

[czubekst-ce]

U mnie grał Radmor 5100 z tonsil excellence i premium, kupiłem teraz Denona 1500 AE. Ten wzmacniacz potrzebuje solidnego wygrzania, przez pierwsze godziny miał okropnie suchy dźwięk, grał gorzej od Radmora...aż mi się narzeczona prawie popłakała ;)

 

Od Radmora różni go przede wszystkim moc dźwięku, ale powiem szczerze że przepaści między nim a Radkiem nie ma. Aha, przepraszam, jest przepaść- CENOWA ;)))

 

Pozdrawiam,

[Seba78]

Ja dalej kolegę namawiam do kompletu marantza - za niewielkie pieniądze będzie miał kawał dobrego, szlachetnego żelastwa z ciepłym miłym dźwiękiem - w dodatku za niewielkei pieniądze za używki.

[McGyver]

I niebrzydkiego o czym świadczą zamieszczone fotki.

[Viniu]

Niestety design Arcama nie uzyskał akceptacji połowicy. Do tego dochodzi problem z doborem CD, aby stanowiło wizualną całość. W związku z tym faktycznie mocną alternatywę stanowi obecnie Marantz z modelami przez Was polecanymi. A tak przy okazji pochwalę się, że dzięki uprzejmości naszego forowego kolegi otrzymam do potestowania Onkyo A-8650, a drugi kolega, któremu sam pomagałem złożyć pierwsze audio pożyczy mi Pioneera 616. Zobaczymy co z tego wyniknie. Poza tym będę miał wreszcie jakieś porównanie, jak spisują się moje Heybrooki na innym piecyku niż wysłużony Radmor.

Pozdrawiam