ciekawa sprawa jeśli chodzi o subwoofer

[Kura]

Witam, zawsze się zastanawiałem nad jedną rzeczą... teoretycznie żeby sub był ustawiony prawidłowo to trzeba mu ustawić odcięcie dokładnie na takim poziomie jakiego już nie grają kolumny w celu przedłużenia samego pasma. Jednak kiedy odpalamy film w x.1 to mamy osobny kanał na suba i to ustawione przez nas odcięcie powoduje że nie słyszymy wszystkiego co twórca filmu chciał abyśmy usłyszeli (bo od pewnego momentu zwrotnica to odcina). Ostatnio kupiłem sobie JBL E250 i w instrukcji było że jeśli posiadamy w amlitunerze DD/DTS i wyjście "sub" to przełącznik z tyłu suba należy ustawić na LFE, więc tak też zrobiłem... przechodzę do regulacji odcięcia przy słuchaniu muzyki a ono nie działa... już chciałem dzwonić do sprzedawcy jednak coś mnie tchnęło żeby przełączyć z "LFE" na "normal". Okazało się ze pomogło. Z tego co zaobserwowałem to w trybie LFE sub stara się grać wszystko co do niego trafia, a w trybie NORMAL tylko do momentu który ustawimy na odcięciu. To by dawało odpowiedz na to co mnie zawsze nurtowało... po prostu prawidłowe ustawienie to do muzyki ustawić jako przedłużenie samego pasma (NORMAL), a do filmów z osobnym kanałem .1 sub ma grać wszystko (czyli jeśli nie mamy przełącznika LFE/normal to przekręcamy gałkę odcięcia na maxa). Powiedzcie proszę czy dobrze myślę bo coś mi się nie chce wierzyć że ludzie za każdym razem się tak bawią tą gałką a chyba większość subów w tym przedziale cenowym nie ma takeigo przełącznika...

[norwidos]

Właściwie to doszedłeś do prawidłowych wniosków:)

[piskle smoka]

Mam pytanie do Norwidos'a , czy jak dokupie 2-gi sub e 150 i go podlacze kablem typu "Y" to bedzie wszysko w porzadku i czy takie rozwiazanie bedzie lepsze (w sensie natezenia dzwieku) niz jak bym sprzedal tego e 150 i kupil e 250 ?

[don111]

w trybie "normal" działają wszystkie regulacje (w tym i odcięcia) z tylnego panelu suba więc sub nie gra wszystkiego co do niego trafia tylko gra wszystko poniżej częstotliwości ustawionej w subie, w trybie LFE odcięcie z panelu suba jest nieaktywne - steruje nim więc tylko ampli, ot i cała filozofia

czyli ograniczeniem podstawowym jest ustawienie odcięcia w amplitunerze (na ile masz ustawione ?), jeśli ustawisz w ampli odcięcie na 40hz a w subie na 80hz to i tak sub będzie grał tylko do 40hz, w trybie stereo też tak powinno być ale możliwe że twój ampli ma wtedy wyłączone procesory dźwięku (u mnie odcięcie z ampli działa i w stereo) więc jedynym ograniczeniem jest wtedy to odcięcie ustawione na tylnym panelu suba

[Kura]

don111 -> hmm... o ile mi wiadomo nie mam takiej funkcji w ampli. Mam YAMAHE RX-V430RDS

 

Kurde ale to wychodzi z tego w pewnym sensie krzywa akcja bo nie oglądam dużo filmów i nie czuje potrzeby oglądania ich z dużą ilością basu... Generalnie wcześniej miałem taki dość tani sub (nie miał nawet opcji odcięcia) i zmieniłem go bo miałem wrażenie że dźwięk jest zbyt "punkowy" i wyraźnie słyszałem że sub jest za mną... (ale mocą i jakością basu mi odpowiadał). Teraz gdy wydałem ponad tysiaka na zakup czegoś co miało poprawić ten efekt okazuje się że nie ma jak tego poprawić bo pomimo że ten ma opcję odcięcia to i tak nie będę z niej korzystać...

[don111]

ja z suba korzystam tylko przy filmach, do tego mam go odciętego najniżej jak się da (40hz) więc basu słyszalnego to on z siebie wydaje stosunkowo mało i głównie tylko trzęsie moim pokojem ;)

[Kura]

troszkę nie rozumiem tego co mówisz o tym odcięciu... pare postów wcześniej zostało potwierdzone przez 'norwidos' że filmach nie powinniśmy nic filtrować jeśli chodzi o suba. To jak to w końcu jest?

[Raptor99]

TAk jak napisał, LFE steruje tylko wtedy jak masz odcięcie pasma w ampli, w przeciwnym razie ustawiasz na NORMAl i sterujesz odcięcie z suba. W Twoim przypadku musisz ustawic na NORMAL i sterować z suba

[konradskala]

Miałem kilka subów i różnie to bywało z LFE. W KODA-ch SW-850 i SW-1000 oraz w Pionieerze SW115 nigdy nie działało u mnie pokrętło do regulacji odcięcia, oczywiście po podłączeniu pojedynczym chinchem do wejścia LFE. Natomiast w Eltax Atomic nie wiedzieć czemu działa, przy takim samym podłączeniu. Nie wiem dlaczego tak jest, chociaż w ampli nic nie zmieniałem.

[Kura]

Zatem, ustawienie na tryb LFE w moim przypadku jest złe i mam ustawić na 'normal' (niezależnie czy muzyka czy film?). Tylko teraz pytanie jakie odcięcie ustawić, bo jeśli ustawie tyle żeby mi się nie nachodziło pasmo z pasmem z kolumn to będzie dobrze w muzyce ale przy filmach będzie źle bo tam już kanał .1 to oddzielny kanał i odetnę coś co teoretycznie miało być grane... (bo tak chciał tego twórca filmu).

[konradskala]

Tak do końca nie wiem jak ustawić odcięcie, bo ważne jest też ustawienie pozostałych głośńików na Large lub Small. Ja jak ustawię na Large to sub niewiele się odzywa, a jeśli przestawię na Small to dopiero rozwija skrzydła. Metodą doświadczeń ustawiłem centralny i tyły na Small, a fronty na Large. Jak słucham na niewielkiej głośności to je też przestawiam na Small i podkecam suba.

[don111]

Large/Small jest powiązane z odcięciem LFE amplitunera, w obydwu przypadkach suba ogranicza odcięcie LFE ale w przypadku ustawienia głośników na Large basy (poniżej ustawionej częstotliwości) nie są obcinane dla kolumn, w przypadku ustawienia kolumn na Small cały bas poniżej częstotliwości odcięcia który miał iść na kolumny jest przekierowywany na suba, stąd wrażenie że jest więcej basu

[Kura]

no jeśli chodzi o ustawienia Large/Small to jest dokładnie tak jak napisał don111. Tylko nadal nie wiem co z tym moim subem... zakładają że wszystkie kolumny mam na Large to czy sub prawidołowo w kinie powinien omijać zwrotnicę czy nie... ;/

[don111]

ale nie napisałeś na ile hz masz ustawione odcięcie w amplitunerze

[barni]

A ja polecam dodatkowo suby z plynna regulacja fazy. Z Zollerami plus Sunfire nie bylo problemu, ale z poprzednimi Dynaudio gdyby nie plynna regulacja fazy to w zyciu by sie to nie zgralo.

[Kura]

don111 -> nie mam wogóle takiej opcji w ampli...

[konradskala]

don111, 23 Lis 2007, 14:38

 

>Large/Small jest powiązane z odcięciem LFE amplitunera, w obydwu przypadkach suba ogranicza

>odcięcie LFE ale w przypadku ustawienia głośników na Large basy (poniżej ustawionej częstotliwości)

>nie są obcinane dla kolumn, w przypadku ustawienia kolumn na Small cały bas poniżej częstotliwości

>odcięcia który miał iść na kolumny jest przekierowywany na suba, stąd wrażenie że jest więcej basu

 

To nie jest wrażenie, że jest więcej basu. Odłączyłem przewody od frontów. Odcięcie w subie ustawiam na ok. 60 - 80 Hz. Żeby sub pracował "jak należy" wystarczy któryś z kanałów np. tyły ustawić na Small.

[Kura]

chodzi o to że jak ustawisz na Small to ampli odcina przy chyba ok. 100hz dźwięki które idą na powiedzmy tam tyły i te dźwięki idą na suba... jako że sub lepiej sobie radzi z takimi dźwiękami (i pewnie masz go trochę za głośno ustawionego) to słyszysz więcej basu niż kiedy te dźwięki grają kolumny.

[sebol81]

Kura:

>pare postów wcześniej zostało potwierdzone przez 'norwidos'

>że filmach nie powinniśmy nic filtrować jeśli chodzi o suba. To jak to w końcu jest?

 

Generalnie w filmach tak powinno się robić jednak budżetowe subwoofery nie radzą sobie z takim dzwiękiem i często można usłuszeć brzęczenie, buczenie, pierdzenie czy inne dziwne odgłosy (w wyższych partiach hz gdy sub jest dość podkręcony)... Dlatego przyjeło się, że suba odcina się możliwie jak najniżej... W porządnych subach takie "anomalia" nie występują...

[don111]

konradskala, 23 Lis 2007, 20:14

>To nie jest wrażenie, że jest więcej basu. Odłączyłem przewody od frontów. Odcięcie w subie ustawiam

>na ok. 60 - 80 Hz. Żeby sub pracował "jak należy" wystarczy któryś z kanałów np. tyły ustawić na

>Small.

 

żeby sub pracował jak należy nie trzeba wcale nic ustawiać na small, chyba że masz małe kolumienki niezdolne do przenoszenia niskiego basu wtedy faktycznie tego basu z nich nie słychać

jeśli chodzi konkretnie o tyły to one głównie robią za tło (dużo wysokich i średnich tonów), a efektów z niskim basem tam praktycznie nie ma (najczęściej pojawia się we frontowych kolumnach)

 

coś nie tak musisz mieć ustawione w amplitunerze, że nie przekazuje odpowiedniego sygnału do suba przy ustawieniu kolumn na large (powinien wtedy przekazywać bas zarówno do kolumn i do suba)

[norwidos]

Z reguły każdy amplituner daje opcję wyboru po ustawieniu wszystkich kolumn jako large, czy subwoofer ma być:

1. Wyłączony.

2. Włączony ale tylko jako SUB, czyli tylko w ścieżkach 5.1. gdzie nagranie zawiera informacje dla niego.

3. Włączony w tzw. trybie BOTH, Double Bas, czy tym podobne jak MAIN + SUB, gdzie skutek jest taki, że oprócz tego, że pełne pasmo trafia do kolumn głównych (frontowych) to procesor puszcza sygnały basowe do subwoofera do wysokości określonej w zwrotnicy basowej na konkretnym poziomie, np. 80hz.

 

Tobie polecałbym właśnie tą 3 opcję bo wtedy subwoofer będzie basował tak jakby reszta kolumn była ustawiona jako small, natomiast de facto wszystkie kolumny zagrają pelnym pasmem.

[konradskala]

Dziekuję za wyjaśnienia i porady, dobrze piszecie i wiem że tak powinno być, ale u mnie jest tak:

 

- jeśli ustawię wszystkie kolumny na Large to sub działa, ale na "połowę pety" tzn. że nie wybrzmiewa pełną mocą jedynie cichutko pobrzdękuje

 

- natomiast jeśli ustawię początkowo wszystkie kolumny na Large, a później dowolny kanał na Small np. fronty i tyły na Large a centralny na Small albo centralny i tyły na Large, a fronty na Small (cały czas chodzi o to aby którykolwiek kanał byl ustawiony na Small) automatycznie sub łapie drugi oddech, zaczyna "gadać" bez wględu na odcięcie w amplitunerze (Sony STR-DB 795QS)

 

Poprzednio miałem różne Yamahy i tam było tak jak powinno,czyli opcje dla suba w menu:

 

- "subwoofer" - tylko wtedy gdy ścieżka ma kanał LFE 0.1 dla suba

- "main" czyli sygnał LFE wędruje na fronty

- oraz "both" gdzie sygnał LFE leci na wszystkie kolumny łącznie z subwooferem

 

Niestety w tym ampli mam do wyboru tylko 2 opcje: large/small i jak nie ustawię któregoś kanału na small to sub nie daje czadu co fabryka dała

[don111]

skoro nie można ustawić częstotliwości odcięcia w amplitunerze (a sprawdzałeś w menu ekranowym ampli ??) to wyczytaj z instrukcji na ile jest fabrycznie nastawione to odcięcie

 

jeśli jest bardzo wysoko (ok 100hz) to się nie dziw że sub tak nap... tylko nie taka jest jego rola, chyba że lubisz samo dudnienie zagłuszające reszte pasma

 

generalnie wg mnie przody i centralny (jeśli to pełnowymiarowe kolumny) powinny być ustawione na Large a małe tyły mogą być jako small

[konradskala]

Na dudnienie jestem uczulony, dlatego zmieniałem suby jak rękawiczki. Odcięcie mam ustawione w amplitunerze i w subie na 60Hz.

 

Może sie mylę, ale wg mnie ustawienie kolumn na large (jakie by nie były - ja mam podłogowe) jest chyba niepotrzebne albo błędne. Jeśli już sygnał jest w 5.1 to ten "1" po kropce czyli LFE dedykowany jest dla subwoofera, a nie (lub niekoniecznie) dla pozostałych kolumn.

 

Chyba o taki podział pasma chodziło twórcom Dolby Digital i DTS.

 

Bo jeśli nie taki mieli zamiar, to jaki? Mogli zrobić np. 5.0 i nie było by tematu z wyborem odcięcia i ustawień - suba z powodzeniem można podłączyć na wiele sposobów, nawet do wzmaczniacza stereo 2.0.

[don111]

pełnowymiarowe kolumny z powodzeniem przeniosą częstotliwości do ok 40-50hz, poniżej również ale już nie będą w stanie przy tym wytworzyć odpowiedniego ciśnienia, stąd suby - one mają za zadanie tak odtworzyć bas abyś go bardziej poczuł a nie usłyszał

 

także nie bardzo rozumiem dlaczego ustawienie kolumn na Large jest błędne ? dlaczego chcesz obcinać pasmo dla dużych, przednich kolumn ?

przecież kolumny lepiej przeniosą bas od suba w jego wyższym podzakresie >60hz (chociaż sporo zależy też od pomieszczenia) tzn chodzi mi o to że nie dudnią tak w tym przedziale no i basu im nie powinno tutaj brakować (no chyba że kolumny mają mało dynamiczny bas), a sub ma uzupełniać tylko najniższe pasmo

szczerze mówiąc u mnie jest bardzo mała różnica przy włączonym/wyłączonym subie (mam odcięcie na 40hz), ale jak jest akcja w filmie, że np ziemia drży to od razu słychać i czuć obecność suba (mam go ustawionego na ok 70% mocy) :D

w muzyce nie używam suba co prawda ale jak sprawdzałem to przy odcięciu na 60hz było kiepsko, za dużo basu (i przydudniało), przy 40hz już o wiele lepiej, lekkie uzupełnienie pasma było czasami słyszalne (ale nie na tyle żebym odczuwał potrzebę jego włączania)

[konradskala]

U mnie także raczej czuć niż słychać obecność suba, udało mi sie tak zestroić z frontami, że jego obecność wogóle mi nie przeszkadza. No chyba że podkręcę głośniej, wtedy robi sie niezła zabawa.

[Darek Ocias]

Moim zdaniem też tak powinien być bas ustawiony.

Przeczytałem wszystkie wypowiedzi chciałbym dołożyć swoje trzy grosze.

.

LFE jak słusznie zauważyliście jest jak na razie używany przeważnie w filmach (formaty 5.1 i 6.1, czasem 2.1) ale jest też w SACD oraz DVD-A. Jeżeli słuchacie muzyki w stereo to należy kontroler przełączyć na stereo lub też wybrać odpowiedni tryb przetwarzania (sound field) gdzie LFE nie powinno pracować, a jeżeli pracuje to powina być wtedy regulacja poziomu miksowania LFE.

 

Bas posiada cechy kierunkowości, ale gdy częstotliwość maleje coraz trudniej jest zlokalizować jego źródło – poniżj 40Hz nie jest to praktycznie możliwe. Dlatego też częstotlifość górna dla LFE powinna być w granicach 40-200Hz

 

Podstawową rzeczą jest ustawienie systemu tak aby w człym paśmie odtwrzania częstotliwości charakterystyka była jak najbardziej płaska. Jak to zrobić?

- kupić lub pożyczyć miernik do pomiaru dźwieku

- zciągnąć generator dźwięków np z

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

- wygenerować gamę dźwieków od powiedzmy 20Hz do 20kHz

- zapisać dźwięki na CD

- odtworzyć każdą wygenerowaną częstotliwość mierząc poziom w punkcie słuchacza

- zapisać wyniki i starać się skorygować różnicę (ja to robię przy pomocy korektora graficznego, który jest częścią systemu, ale można też poprzez przearanżowanie pomieszczenia oraz dodanie lub usuniecie elementów wytłumiajacych).

 

W celu ustalenia naszej wrażliwości na bas należy:

- przełączyć system na stereo

- wyłączyć subwoofer

- ustawić przednie głośniki na SMALL

- ustalić punkt odcięcia basu możliwie jak najniżej (np 40Hz)

- odtwarzać uprzednio nagrane basy raz z lewej raz z prawej kolumny (najlepej gdy to robi kolega, a jeszcze lepiej koleżanka i mamy zamkniete oczy) zwiększając częstotliwość aż do momentu kiedy będziemy w stanie zlokalizować źródło

- powtórzyć uprzedni eksperyment ale od najwyższej do najniższej częstotliwości

- punkt odcięcia basów leży dokładnie w połowie miedzy naszymi wynikami.

 

Można cały eksperyment preprowadzić tylko z subwooferem, ale koleżanka namęczy się biegając z pudłem po pokoju i już wiecej do nas nie wpadnie.

 

Zaznaczam, że powyższy experyment dotyczy tylko LFE. Ustawienia punktu odcięcia basu indywidualnie dla głośników (przód, tył, centralny) zależy od poziomu zniekształceń sygałów wyższych częstotliwości. Jeżeli takie zakłócenie (clipping) występuje (można usłyszeć bo dźwięki trwają nieco dłuźej niż by to wynikało z aranżacji) to należy kierować bas do częstotliwości zakłócajacej przez subwoofer.

 

Ale sie rozpisałem – to by było na tyle i w skrócie bo do roboty dziś nie pójdę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[walczak]

W moim amplitunerze odcięcie mozna ustawić na 50Hz, 80Hz, 100Hz, 150Hz i 200Hz. Subwoofer ustawiony na Direct (max). Kolumny frontowe najniżej zchodzą do 52Hz. A więć odcięcie na amplitunerze ustawiłem na 50Hz. Czyli subwoofer pracuje od 50Hz i w stosunku do frontów gubię 2 Hz. Czy jest to duża luka?. Natomiast ustawienie odcięcia w amplitunerze na 80Hz powoduje dudnienie, podejrzewam za duze nachodzenie suba i frontów na siebie. Osobiscie jestem zwolennikiem regulacji odciecia z amplitunera.