Mała lampa, wielkie kolumny

[KRZYS]

W pocie i znoju uskładałem kwotę pozwalającą na zakup taniej lampy. Skłaniam się do kupna najtańszej Synthesis za 4,8 kZł - po prostu daje ten dźwięk, o który mi chodzi, a i wrażenia wizualne przyjemne. Tyle że Nimis ma tylko 15 W, co może oznaczać kłopot z doborem kolumn. W tej chwili grają u mnie Avansy 503 (z Creekiem i Rotelem) - oczywiście, do wymiany. Ale kolumn, które producenci zalecają podłączyć do słabych lamp, nie ma wiele. Na czele mojego rankingu są VA Bach, ale producent sugeruje podłączenie do wzmaka co najmnej 30-watowego. Pamiętam jednak, że kiedy HFiM testowano Pocahontas, to pomimo 17 W mocy grały z Avanasami i Audio Physikami, więc może tymi zaleceniami od producenta tak do końca nie należy się przejmować?

Teoretycznie mam trzy opcje:

1. machnąć reką na to, co pisze w tabelkach i wziąć pod uwagę także kolumny o skuteczności 89-90 db (w tym VA), nawet jeśli producent sugeruje nie schodzić poniżej 30 W,

2. trzymać się zaleceń, choć to walnie ograniczyłoby swobodę wyboru (Paradigmy i co jeszcze?),

3. zacisnąć zęby i doskładać do droższego wzmacniacza. Tyle że w takim razie do Synthesis Ensamble (30 W) mógłbym się przymierzyć dopiero za rok ze sporym okładem, a może i później, zważywszy, że wtedy również kolumny prosiłyby się droższe. Przez ten czas mógłbym się najwyżej oblizywać. Ale może warto?

Moje doświadczenia ze sprzętem średniej klasy nie są duże, stąd podpowiedzi mile widziane (a może komuś oprócz mnie to się przyda). Z decyzją nie chcę się spieszyć, planowany system będzie raczej docelowy, bo wyżej finansowo już nie podskoczę. Dlatego dmucham na zimne.

Aha, bardzo lubię ciepły i miękki dźwięk, ale też szczegółowość i dynamikę. Kolumny łagodne (np. ASW polecane mi w sklepie, gdzie chcę kupić Synthesis) raczej odpadają, bo to już - jak dla mnie - przesada. Tym bardziej, że słucham starego rocka. Progresywnego, symfonicznego, fusion, RIO itp. Czasami heavy, ale też jazz z lat 60. (Coltrane). Dynamika nie jest bez znaczenia także dlatego, że preferuję cichy odsłuch (przy Creeku rzadko wyjeżdżam poza dziesiątą).

Liczę na Wasze uwagi (złośliwości też mogą być)...

[Bambus]

Nie napisałeś ile chcesz wydać na kolumny.Spróbuj Triangle ,może Jm Lab lub BC Acoustiqe (celuj w 8ohm i 91-92 lub więcej db),być może złóż coś samemu albo kup coś z drugiej ręki (z reguły 50% ceny sklepowej).Możliwości jest wiele a 15 Watt jest całkiem ok.

[Hiena-podrobka]

Wywolales mnie:)

A tak na powaznie. Za 5kzl sa oferty lamp z drugiej reki o klase wyzszych niz wspomniany przez Ciebie Synthesis. Byla np Jadis za 6kzl - warto sie zapozyczyc. Idac dalej - posluchaj koniecznie Amplifona za 2,8kzl, moze nie bedzie gorszy od wloskiego kuzyna, a zostanie Ci o wiele wiecej na kolumny.

Odnosnie kolumn. Tu konieczny jest odsluch. Musisz sie sam przekonac, czy wzmacniacz nie ma problemu z wysterowaniem kolumienek.

Mile widziane sa kolumny na glosnikach Audax, Focal, raczej nie Scan-Speak (Amplifon np nie wysterowal poprawnie moich Tablettek ProAca, pomimo ich 88db skutecznosci).

Pozdrawiam.

[zelen]

Ja takze zaproponuje ci cos z francuzów ,ja sam posiadam triangle i jest dobrze!!do tej słabej lampki moze byc całkiem fajnie i niepatrz na opisy i sugestie tylko sluchaj ,czasami dzieją,a sie cuda!!!

[KRZYS]

Mój budżet to 10 kZł na wzmak i kolumny. Choć nie wykluczam jego przekroczenia, gdyby coś mnie urzekło...

Boje się kupowac z drugiej ręki. Po doświadczeniach z kupowaniem/sprzedawaniem samochodu myslę, że i przy sprzęcie najpierw płaci się frycowe, aż. zdobędziesz rzecz bezcenną - doświadczenie i wtedy nie dasz sobie nic wmówić komuś, kto obrotem takim towarem zajmuje sie pół zawodowo. A jak odróżnić kogoś takiego od zwyklego gościa, który po prostu wymienia system i sprzedaje stare rzeczy?

Ale strachy na lachy i może mnie przekonacie...

[grzegorz]

> krzys

 

po prostu zapytaj takiego kogoś (co do którego nie jesteś pewien, że handluje sprzętem), czy nie mógłby załatwić Ci czegoś innego...

[zelen]

Ja swój cały system kupiłem przez internet ,od róznych osób ,niemozna wszystkich uważac za kombinatorów,poprostu ktoś wymienia sprzet na lepszy lub poprostu chce sprzedać! Trzeba tylko troche z nimi pogadać wyczuć ludzi ,potem pojechać ,zobaczyć posłuchać i brać ,bez obaw -świat audiofilski to fajni i inteligentni ludzie ,bez obaw !

[KRZYS]

> grzegorz

proste, ale może skutkować

 

Słyszałem opinię, że Triangle są jasne, a mnie (mój obecny system jest jasny) ta barwa się opatrzyła. Ale racja, Triangle maja opinie dobrych do lampy i rzecz musze rozstrzygnąc podczas odsłuchu. Dzięki za sugestie (pozostałym równiez).

Jadisów (drugich od dołu) słuchałem juz jakiś czas temu i choć wrażenie zrobiły, to nie przywiązywałem wagi do tego odsłuchu, bo to raczej poza zasięgiem. Mało kto z nas może wybierać w skali absolutnej, granice wyznacza kasa. Dla mnie przeskok z 5 kZł za element na 8 kZł to już wyzwanie, choć chodzi niby o trzy tauzeny. Co innego Amplifon. Co racja to racja, trzeba by się wybrać do Staszowa (szczęściem, mam babcię o kilka przystanków Pekaesem). W najgorszym wypadku zyskam spokój sumienia, w najlepszym - te trzy tysiące.

Ktoś mógłby powiedzieć, że jak ma się budżet 5 kZł na element, to lepiej z lampami dać sobie spokój, a za tą cenę kupić przyzwoity tranzystor. Czy to nie Hiena znęca się nad amatorami lamp? Cóż, mam uszy jakie mam. Może to dlatego, że w niemowlęctwie spałem przytulony do stereofonicznego radia hi-fi stereo z bratnich Węgier (choć nazywało się znajomo - Halka). Były to lata wczesnego Gierka, było ciepło, lampowo, z radia nagrywało się festiwal w Kołobrzegu na szpulowego Kasprzaka (co prawda mono)... I może tak mi już zostało. Choć o Creeku złego słowa nie powiem.

[robbie]

> zelen . w profilu sprawdziłem , że masz triangle antal xs , które grają z amplifonem . ja mam celiusy i poszukuje wzmaka i nowego cd- ka . poważnie rozważam amplifona ( po obecnych podwyżkach - raczej second hand ) , chociaż niektórzy doradzają komplet exposure 2010 , albo kombinacje rotela cd 1072/ ra 1070 . biorę jeszcze pod uwagę zestawy nad 370 541 oraz vincenta cd 3 cv 233 . napisz proszę coś o brzmieniu swojego zestawu .

[Hiena-podrobka]

To stara Hienka sie nad nimi znecala. Ja jestem nowa i postepowa, a do tego lubie lampy:)

W kolegi Amplifon gra z Trianglami i nie moge powiedziec, aby calosc grala jasno. Sluchalem tego z przyjemnoscia.

 

Odnosnie second-handu. Rynek wtorny sprzetu audio to naprawde co innego od sprzedazy samochodow. Kupowalam mnosto sprzetu, czasem wystarczylo 5 minut rozmowy, jeszcze nigdy nie bylo pomylki. Czasem wystarczy rozmowa, czasem jedno spojrzenie...Inna rzecza jest stale monitorowanie ogloszen, wtedy wiem kto co sprzedaje i z jaka czestotliwoscia. Oczywiscie najprosciej kupic sprzet od osoby nam znanej, chocby posrednio, np innego forumowicza.

Pamietaj jeszcze o dwoch rzeczach.

Po pierwsze za takie same pieniadze dostajesz sprzet o klase, czasem dwie lepszy. Po drugie sprzet od audiofila jest czestokroc lepiej utrzymany niz taki sam w sklepie, ktory bywa podlaczany bardzo czesto i do roznego sprzetu.

W Polsce niestety uwaza sie, ze sprzet mimo ze stoi rok w sklepie jest nowy.

Pozdrawiam.

[zelen]

>robbie

Wiec gorąco polecam ci amplifona ,choc przed zakupem jego rozpatrywalem vincenta( 233 i cd3).Jeżeli słuchasz muzyki jazowej,gitarowej ,elektronicznej bedzie wszystko super,troche gorzej z ostrym rockiem. Wiem ,ze w moich kolumnach drzemia jeszcze wieksze mozliwosci - cd NAD 541i ,jest dobry lecz zacienki do mojego wzmaka,to musi być cos z wiekszym wykopem .Może jakieś sugestie ze strony innych?

[zelen]

popieram to co mówi hiena całkowicie !!!!!!

[sovajazz]

=>Krzys

Hienka sam wiele razy wymieniał, więc dobrze wie co mówi... przemyśl sprawę bo warto czasem poszperać i coś ustrzelić, choć kosztuje to nieco czasu i cierpliwości... szybko nauczysz się odróżniać komisowy kit od zwykłej wymiany sprzętu na lepszy..

[romekp]

prawda, prawda. popytać możesz też w sklepach (skąd jesteś?) - czasem pomagaja przy odsprzedaży sprzętu klientów, czasem dadzą u siebie posłuchać i sprawdzić. nie bój sie też spróbować jasno brzmiących kolumn (i Triangle, i JM Lab) z lampą, szczególnie tańszą - mogą zagrać bardzo ładnie.

[KRZYS]

Jestem z krainy węgla i stali, w związku z czym Jadisa (i skorpiona Black Horse) słuchałem w Luzaku, Cayina w Puzonie, a Synthesis w RCM

[sovajazz]

a których Cayinków konkretnie słuchałeś? i z czym...

jak się podobały? :)

[frisky]

>>krzys

 

Nie musisz ortodoksyjnie traktowac danych o efektywnosci kolumn w stosunku od mocy wzmacniacza. Pamietaj, ze duza role gra jeszcze wielkosc pomieszczenia. U mnie ze slaba lampa podlogowce z 88db nie graja wcale gorzej niz wczesniejsze lamplubne monitory z 94db. Ba, graja lepiej, bo sa po prostu o niebo lepsze.

 

 

Zajrzyj tez do niedawnych watkow 3735 i 3255 o podobnym temacie.

 

PS. A moze przekona Cie cytat ze stony Jolidy. Traci troche amwayowskim marketingiem, ale co tam... :-))

 

"It is a rule of thumb that one tube watt is equivalent to two or three solid state watts".

[KRZYS]

>>sovajazz

Znam Twoją recenzje. Słuchałem dokładnie tych samych wzmacniaczy. Do Puzona przytargałem swoj sprzet, zeby miec punkt odniesienia. Chyba wszyscy lepiej oceniają TA, ale akurat z moim zestawem lepiej spodobał mi się MT, nieco cieplejszy, no i ten bas bardzo pomógl Avansom. TA miał z kolei przewagę przy stereofonii. Ale gdybym miał sięgnąc po Cayina, to bym posłuchał jeszcze raz, z innymi, lepszymi kolumnami. Ja sobie odpuścilem, bo pozniej posłuchałem Synthesis, ktore dużo bardziej mi sie spodobały pod względem barwy i dynamiki.

 

>>frisky

Jolida, no tak. Jasne, ze to także klasyka tematu i wypadałoby sprawdzić tansze modele. Po prostu na razie na nie nie wpadłem...

[KRZYS]

>>frisky

 

Zapomniałem o najwazniejszym. Ta uwaga o pomieszczeniu może być dla mnie ważna. Zgaduję, że chodzi o to, iż 88-89 db przy 8 ohmach może się sprawdzić w mniejszych pokojach. Czy tak? U mnie sprzęt stoi w pokoju 20 m2. Jak to widzisz, mogłoby byc czy za dużo? Pisałem, że gram raczej cicho (bo bloki, bo w nocy lepszy prąd i brzmienie, bo tak lubie), ale też pokój nie jest wytłumiony tak jak powinien.

[Gość Cortazar;]

ja mam dwie propozycje . Jedna to niemiecki ebay ( ebay.de ) . Bywam tam regularnie i pojawia sie tam sporo dobrych lampiaków do tys. euro ( m.in. widziałem tam sparka 734 - ala Jozwa za około 500 euro , często gęsto cayiny ) Odległość nie jest zabójcza można tam pojechać posłuchać , kupić ?Zapłacisz gotówką , odchodzi sprawa cła i vatu .

Druga propozycja to pass aleph . Nie słyszałem , ale wiem , że sporo forumowiczów słuchało . Sonicznie efekt może być podobny do dobrej ( b. dobrej ) lampy .