Taśma filmowa (urzywana w kinach)-jakość

[marcinw899]

Witam!

Chciałem się dowiedzieć czemu skoro klisze fotograficzne są idealnej jakości to klisze filmowe już nie ? (czarne kreseczki - widać to szczególnie na białym tle)

i czemu reklamy lub zwiastuny wyświetlane przed filmem są jeszcze gorszej jakości? (jeszcze więcej zniekształceń, często brak ostrości, marny kontrast lub zbytnie rozjaśnienie)??

[PrzemekElektro]

Bo klisze filmowe są częściej noszone, przewijane, kopiowane, są na nich wybijane napisy, to wszystko przyczynia się do niszczenia nośnika. Czarne kreski na białym tle to kurz, białe kreski na czarnym to rysy.

 

>czemu reklamy lub zwiastuny wyświetlane przed filmem są jeszcze gorszej jakości?

Wątpie, aby ktokolwiek kręcił reklamy na kliszy, raczej są robione "zwyczajną" kamerą, a potem naświetlane na klisze tylko do celów projekcyjnych. Standardowa rozdzielczość PAL to zaledwie 768×576, HD to już 1280×720 i 1920×1080, jednak na rozmiary ekranu kinowego to i tak nadal dosyć mało - stąd się pewnie bierze brak ostrości.

[Lt_Bri]

Co rozumiesz przez idealną jakość klisz fotograficznych? ;)

 

Pobaw się odrobinę filmami odwracalnymi i rzutnikiem, szybko zobaczysz jak z tą jakością jest (wystarczy odrobina kurzu...), a jak wziąść pod uwagę że klisza filmowa nie jest pakowana w ramki tak jak slajdy (a dość szybko się przesuwa), a na dodatek stykasz się z dość znacznym powiększeniem, to nie ma co się dziwić temu że widać różne ryski (jak będziesz miał okazję, to dodatkowo poczytaj adnotacje które są na puszkach od filmu - może się zdarzyć że oglądałeś kopię która była już kilkadziesiąt lub więcej razy puszczana...).

[marcinw899]

dzięki :)

[totem2]

>Wątpie, aby ktokolwiek kręcił reklamy na kliszy, raczej są robione "zwyczajną" kamerą, a potem

>naświetlane na klisze tylko do celów projekcyjnych.

 

Wręcz przeciwnie. Nikt, poza może osiedlowymi kablówkami, nie kręci reklam zwykłą telewizyjną kamerą SD. Standardem dawniej była taśma filmowa 35mm, a teraz raczej już 1920x1080, które zresztą wbrew pozorom całkowicie wystarcza do nakręcenia pełnowartościowego materiału do wyświetlania w kinie.

Współczesne reklamy to krótkie filmy, kręcone ze wszystkimi szykanami, o budżetach często przewyższających pełnometrażowe filmy sprzed ćwierć wieku.

[Horst]

Lt_Bri, 4 Lis 2007, 18:29

 

>Co rozumiesz przez idealną jakość klisz fotograficznych? ;)

>

>Pobaw się odrobinę filmami odwracalnymi i rzutnikiem, szybko zobaczysz jak z tą jakością jest

>(wystarczy odrobina kurzu...), a jak wziąść pod uwagę że klisza filmowa nie jest pakowana w ramki

>tak jak slajdy (a dość szybko się przesuwa), a na dodatek stykasz się z dość znacznym powiększeniem,

>to nie ma co się dziwić temu że widać różne ryski (jak będziesz miał okazję, to dodatkowo poczytaj

>adnotacje które są na puszkach od filmu - może się zdarzyć że oglądałeś kopię która była już

>kilkadziesiąt lub więcej razy puszczana...).

 

uRZy vana - po ezja! naprawdę mi się spodobało!

 

ale tak na serio pytanie mam, czy matryce 12Mpikselowe mogą mieć takie walory tonalno rozdzielcze

 

jak TECHNIKA Linchoffa 13X18 ???

[semen7]

12 Megapikseli to zaledwie rozdzielczość jaką można osiągnąć z małego obrazka 24x35 mm.Łatwo sobie policzyć, że odpowiednik formatu 13x18 cm to 60 Megapikseli, aczkolwiek to tylko teoria. Stąd też brak brak porównania pomiędzy matrycą cyfrową, a negatywem jeżeli chodzi o jakość. Pozdrawiam.

[semen7]

Poprawka format 13x18 cm to prawie 260 Megapikseli.

[Lt_Bri]

A dochodzi jeszcze rozdzielczość obiektywu...