Skocz do zawartości
IGNORED

Wzmacniacz do 500-600zł


mac2005

Rekomendowane odpowiedzi

Zapomniałem dodać że jest też Denek 1560 za jedyne 950 zł ale na pewno wzrośnie, bo to licytacja bez kup teraz. Tylko nie pisz otwartym tekstem że on jest wart 1500zł bo oni chyba wszyscu czytają to forum... napisz mi na PW :) Zresztą to i tak jak dla mnie poza budżetem. Trzeba się czegoś trzymać bo można zgłupieć.

Jednak napiszę otwartym tekstem.

Denon 1560 ma już 16-17 lat, to staruszek. Oczywiście trafiają się dobre egzemplarze, i wtedy jest ekstra, ale większość z tego co się w Polsce sprzedaje to reanimowany (lepiej lub gorzej, najczęściej gorzej) złom z niemieckich pchlich targów. Wydawanie większych pieniędzy na ten wzmacniacz nie ma specjalnie sensu, chyba że kupujesz od zwykłego audiofila a nie handlarza, i odbierasz osobiście z możliwością sprawdzenia na miejscu. Ale i tak nie warto dawać za niego 1500zł, lepiej sprowadzić sobie za podobną kasę lampowca z Chin. Jeszcze dwa lata temu nie było takich możliwości, i wtedy Denon 1560 za np. 1000zł stanowił niezłą opcję. Teraz już tak nie jest. Osobiście wolałbym kupić nowego Reloopa i go sensownie zupgradować. Przynajmniej nie byłby to wyeksploatowany staruszek, a charakter dźwięku ma w tej samej stylistyce co seria x60 Denona.

Rotor

Jest taki klub pilkarski,Rotor Wolgograd i zaciekawilo mnie czy jestes moze jego kibicem.Z tego co wiem,to nie ma w Polsce zbyt wielu fanow:-)A Znicz calkiem ladnie sie rozwija.

Pozdro

No, Znicz może być ale kilka lat temu mieliśmy fajny zespół w Koszykówce -mistrzostwo Polski zdobywali.

To ja jeszcze wrócę do tego 880R -bo jest chyba w ładniejszym stanie, w ogóle raczej większy jest wybór tych wzmaków i jest na dokładkę tańszy. Czy to razem nie rekompensuje brzmieniowych przewag poprzednika które z wiekiem mogły stać się bardziej teoretyczne?

sprzedałem za 500 z hakiem w stanie igła nigdy nie naprawianego PMA 860 i uważam, że to była uczciwa cena za ten wzmak. Płacenie powyżej 600 - 650 za stan IDEALNY to już absurd - wtedy wybrał był chyba właśnie tego reloopa - jest zadziwiająco cieżki;) a poza tym grał nieźle! Nie daj się złapać na te wypromowane i modne wzmaki - one są dobre ale jak popatrzymy na cenę to dochodzi do lekkich absurdów. Jak dobrze poszukasz to za 1500 możesz kupić niewyeksplatowanego Denona AE 1500. A tu za starego dziada 17 letniego, wyschniętego w środku, który w ocenie ludzi co słuchali obu jest forszy od nowego AE chcą ok często ok 1300 - 1500 pln! Niech to świadczy o sile forumowych opini i ich wpływowi na ceny!

Ja akurat PMA1560 (jeśli niewyeksploatowany i nie grzebany) oceniam wyżej niż PMA1500AE. Jak dla mnie PMA1500AE gra zbyt suchym dźwiękiem z nieczystościami na górze, nie ma też takiej werwy jak dobry egzemplarz 1560. 1560 gra jaśniej, ale i żywiej i czyściej. Góra też ma u niego ślady przybrudzenia, ale... no właśnie, ślady. Słychać to dopiero na droższych kolumnach, jakie prawdopodobnie w praktyce nie będą zestawiane ze wzmacniaczami za te pieniądze.

Niemniej trafić na dobry egzemplarz 1560 to jest obecnie loteria, w świetle tego wolałbym zdecydować się na Reloopa i jego upgrade, bądź na polowanie na Denona PMA1500 nie AE, tylko pierwszą wersję lub MK II.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Seba78

o mnie | ignoruj | PW

stat: 818 / 1333 / 2

 

7 Gru 2007, 13:17

sprzedałem za 500 z hakiem w stanie igła nigdy nie naprawianego PMA 860 i uważam, że to była uczciwa cena za ten wzmak. Płacenie powyżej 600 - 650 za stan IDEALNY to już absurd - wtedy wybrał był chyba właśnie tego reloopa - jest zadziwiająco cieżki;) a poza tym grał nieźle! Nie daj się złapać na te wypromowane i modne wzmaki - one są dobre ale jak popatrzymy na cenę to dochodzi do lekkich absurdów. Jak dobrze poszukasz to za 1500 możesz kupić niewyeksplatowanego Denona AE 1500. A tu za starego dziada 17 letniego, wyschniętego w środku, który w ocenie ludzi co słuchali obu jest forszy od nowego AE chcą ok często ok 1300 - 1500 pln! Niech to świadczy o sile forumowych opini i ich wpływowi na ceny!

 

 

 

Zauwazylem ze straszny z ciebie znawca od jakiegos czasu. Obrosles w piorka ale wcale nie znaczy ze wiedzy przybylo - raczej pewnosci siebie. Porownanie 1500 i 1560 ktore przytoczyles ma sie do prawdy jak piesc do nosa. Po 1 1500 AE nie jest lepszy od 1560 po 2 nie widzialem go jeszcze w cenie 1500zl (kiedys mialem ich kolejno trzy w roznym stanie) i nie porownuj 860 i 1560 bo dzwiekowo to inna bajka. Co prawda wiekszosc Denonow (z wyjatkiem 1520) rozklada Yamaha AX 900 ale to temat na inna opowiesc.

Będzie.

Właśnie wczoraj słuchałem takiego zestawienia, Tannoy M3 (to samo co M2 tylko w podłogowej skrzynce), Marantz PM68, i Marantz CD67. Wszystkie elementy zestawu po tuningu. No i była klucha.

Za to Tannoye z moim lampowcem na KT88 zagrały z taką werwą, jakby ktoś inne kolumny podłączył.

Marantz z kolei lepiej zagrał z Minas Anor na Vifach XT.

Do Tannoyów Denon PMA-x60 lub Reloop HA210 plus tuning.

Hm, dzięki.

Ale było to brzmienie mocno ocieplane czy już rozlazłe np bas poza kontrolą? Bo ja w sumie lubię ciepłe brzmienia no ale nie jak mi się basy po podłodze wloką o pół sekundy później niż uderzenie rytmu.

O i jeszcze jedno -czy ktoś się orientuje w Onkyo -bo ja nie mam bladego pojęcia które numerki można brać pod uwagę?

Wprawdzie nie miałem Reloopa, ale miałem dwa egzemplarze Conrada KD261 (w środku dokładnie ta sama elektronika co w Reloopie). Miałem jakiś rok, po czym sprzedałem bez problemu.

Też miałem Kodę KD-261 i spokojnie da się to potem sprzedać używane, natomiast fakt faktem, że straci się sporo, ale jeśli ktoś nie ma zamiaru na zabawę w wymianę wzmaka co pół roku to warto! Zresztą, to ile się straci przy odsprzedaży rekompensuje cena reloopa czy kody, która w porównaniu do reszty oferty innych firm na tym poziomie brzmieniowym jest więcej niż atrakcyjna!

 

Pozdrawiam,

dla ścisłości - miałem Conrada KD-261 :) W zasadzie przy odsprzedaży straciłem kasę, którą dałem za modyfikację. No ale wtedy cena nowego Conrada to było 520 zł, teraz Conrada już nie sprzedają, pozostał Reloop i Koda za 200 czy 250 zł drożej i jest to różnica.

Na tzw. "markowych" klockach można znacznie gorzej wtopić kasę.

Przykład?

Rok temu KEFy Q5 kosztowały 4000zł. Teraz są wyprzedawane po 1600zł nowe z gwarancją.

Jak ktoś kupił rok temu za 4000 to za ile teraz uda mu się sprzedać? Za 1000? Być może.

 

Reasumując, jak się kupiło coś nowego w sklepie, to na odsprzedaży traci się ZAWSZE. Już za progiem sklepu sprzęt straci na wartości "odsprzedażowej" z 20-30% co najmniej. Jak ktoś nie wierzy, to niech spróbuje wystawić na allegro jakiś dopiero co kupiony klocek mpopularnej bądź niepopularnej (ale taką trudniej sprzedać) marki.

McGyver, 13 Gru 2007, 11:22

 

>Na tzw. "markowych" klockach można znacznie gorzej wtopić kasę.

>Przykład?

>Rok temu KEFy Q5 kosztowały 4000zł. Teraz są wyprzedawane po 1600zł nowe z gwarancją.

>Jak ktoś kupił rok temu za 4000 to za ile teraz uda mu się sprzedać? Za 1000? Być może.

 

A coś chyba widziałem że Studio16Hz też jakąś dużą obniżkę świąteczną ma? Po co szukać przykładów zagranicznych (KEFa).

Dobrze mi się zdawało:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>>Na tzw. "markowych" klockach można znacznie gorzej wtopić kasę.

Przykład?

Rok temu KEFy Q5 kosztowały 4000zł. Teraz są wyprzedawane po 1600zł nowe z gwarancją.

Jak ktoś kupił rok temu za 4000 to za ile teraz uda mu się sprzedać? Za 1000? Być może.

 

Reasumując, jak się kupiło coś nowego w sklepie, to na odsprzedaży traci się ZAWSZE. Już za progiem sklepu sprzęt straci na wartości "odsprzedażowej" z 20-30% co najmniej. Jak ktoś nie wierzy, to niech spróbuje wystawić na allegro jakiś dopiero co kupiony klocek mpopularnej bądź niepopularnej (ale taką trudniej sprzedać) marki.

 

 

wlasciwie nie traci sie albo traci malo albo nawet czasem zyskuje na uzywkach.

Na reszcie sie traci i to jest wlasnie okazja dla tych co maja mniej grosza a chca cos porzadnego. Jak kupowalem pierwsze porzadne kolumny to tez mysalelm ze nowki itp itd, teraz wiem ze to byl blad bo strace na nich conajmniej 30% ale trudno przynajmniej nie ma tragedii jesli chodzi o dzwiek.

Rotela juz kupowalem uzywanego w stanie idealnym ale przeciez nie zawsze jest z tym stanem tak dobrze. Na tym polega ryzyko - albo bedziemy szcesliwi zze za 2/3 ceny mamy swietny sprzet w stanie idealnym albo ze wydalismy 2/3 i mamy sprzet w stanie "idealnym":)

Takie Hypki kosztuja nowe 3300 a uzywane 2000 - traci sie 1300zl. pal szesc jak kupimy kolumny za 1000 i stracimy 1/3 ceny, ale jak wydamy pare tysiecy to juz jest problem.

 

 

jasio - ja rozumiem o czym piszesz ale tylko pytalem czy sluchales - moze ktos kupi, bedzie zadowolony i zostawi sobie. jest naprawde sporo osob szukajacych NOWYCH i TANICH urzadzen - boja sie uzywek - i dla takich Reloop jest dobry. Z tymze Ci osobnicy tez zwykle boja sie modyfikacji -dlatego wazne nie tylko jak reloop gra po 'tunningu' ale i bez.

No tak Iceman ale nie ma takiej przebitki jak w KEFach 4000-1600 to jest 250% stosunek lub jak ktos woli 40% ceny pierwotnej - swiadczy to po ile kolumny powinny tak naprawde chodzic i ze nie ma sensu sie napalac na wychodzace co rusz nowki.,

nie sluchalem, moze fajnie gra, ale za polroku, rok jak bede chcial to sprzedac to nikt tego nie kupi

tym bardziej grzebany.

a np rotela ra980bx kupujac za 900-1000pln (tak sam kupilem), mozna sprzedac w tej samej cenie lub wyzszej

nawet za dwa lata, juz cena nie spadnie;)

 

to za cytuje wpis kolegi z forum ktrory oddaje to w 100%

 

"Myślę tylko, zeby wystrzegać się, przynajmniej na początku, tzw. wynalazków: jakiś egzotycznych marek, chińskich lampek, polskich chałupników. Dlaczego? Będziesz chciał pewnie - jak każdy audiofil - cały czas rozwijać system. A wtedy z odsprzedaża "rewelacyjnej chińskiej lamy bijącej na głowę europrjskie konstrukcje za 10 tys." może byc bardzo duży kłopot. Pozdrawiam Stempur"

 

a McGyver z tego zyje, poprostu;)

No ja też wielokrotnie pisałem o tym, że jak ktoś często zmienia sprzęt, to lepiej niech kupuje używki, bo przy posprzedaży za pół roku nie będzie tak bolało jak strata na nówce. Tylko mtrzeba uważać co się kupuje z używek, bo czasem można wtopić kupując jakieś reanimowane zwłoki. Każdy kij ma dwa końce. Ja kupuję używki, ale starannie wyselekcjonowane. Czasem zaliczam wtopy, ale tylko wtedy jak się za bardzo napalę i emocje biorą górę nad zdrowym rozsądkiem.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.