sepultura- wasze opinie

kalimorfa · 23 Października 2007

czy pamiętacie jeszcze Sepulturę???? Płytę ROOts ????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Slav · 23 Października 2007

Ja pamiętam ten gwóźdź do trumny w wykonaniu Sepultury. Fajnie "przycinali" do Arise, ale żeby powstał oddzielny wątek poświęcony tej kapeli?

americano · 23 Października 2007

uwielbiałem kiedyś "schizophrenia" i "morbid visions"

kubedes · 23 Października 2007

Slav, 23 Paź 2007, 13:55

> ale żeby

>powstał oddzielny wątek poświęcony tej kapeli?

wielbiciele przestali "atoposa w kobiecym wcieleniu" porządać fizycznie to się chłopu nudzi.

chris77 · 23 Października 2007

kalimorfa>

Zaczynam zazdrościć Vladowi:)

rosim · 23 Października 2007

ROOts jest całkiem ok, dużo magii, voodoo i indisńskich rytmów

rosim · 23 Października 2007

*indiańskich

Badyl · 23 Października 2007

Polecam "Beneath The Remains" świetna płyta .

cold fire · 23 Października 2007

Abstrachujac od muzyki, plyte Roots Sepultury uwazam za najlepiej nagrany krazek w historii metalu. Plyta dzieki temu ma tak niesamowicie enrgetyczny przekaz ze za kazdym razem jak jej slucham, wciska mnie gleboko w fotel, albo kaze rozwalac meble wokol...:)

pzdr

slayer · 23 Października 2007

Bestial i Morbid Vision.... iście garażowe brzmienie :-)

Schizophrenia... ciekwa, wstęp do lepszego brzmienia

Beneath the Remains - od tej płyty Sepultura chyba zaistniała, płyta powstała w iście budżetowych warunkach... sporo swego czasu czytałem o powstaniu tej płyty (jedna z lepszych z tego okresu)... mam nawet teledysk na VHS-ie Inner Self...

Arise... nie tak dobra jak poprzednia ale spokojnie można polecić

CHAOS A.D. to chyba ostatnie płytka którą znam na pamięć... fajne brzmienie

Roots... męcząca, całość na raz przesłuchać... dla wytrwałych.... spora dawka powera ze spokojnym przekazem

.... z resztą dałem sobie spokój :-)

ps.

te nowsze umywają się choć trochę do starszych?

pzdr

josef · 23 Października 2007

"Roots... męcząca, całość na raz przesłuchać... dla wytrwałych.... spora dawka powera ze spokojnym przekazem "

że co? dla mnie to najlepsza płyta sepy - mogę ją słuchać na okrągło cały dzień i cały czas budzi emocje!

broy · 23 Października 2007

Roots? Dla mnie bomba!

zdezintegrowany_3PO · 23 Października 2007

Pamiętam jak wiele lat temu chodziłem ulicami ze słuchawkami na uszach słuchając Chaos A.D.

Ta płyta była tak energetyczna, że gdyby mnie ktoś wtedy zaczepił to było by z nim krucho :)

zdezi

slayer · 23 Października 2007

Roots... na sąsiadów rewelacja... :-D

aTom · 24 Października 2007

Pamiętamy, pamiętamy. A Roots to nawet niedawno sobie odświeżyłem. Więc nie zawaham się napisać - ta płyta wciąż rządzi! Klasyk. I prawdopodobnie najlepsza plyta Sepultury ;)

Choć rozumiem, że dla metalowo zakutych łbów to teza kontrowersyjna ;)

pozdrawiam

ABs · 24 Października 2007

Roots to jest pomnik, podobnie jak "Ace of Spades" Motorhead czy "Highway to Hell" ACDC w swoich czasach, bede wracal do tych plyt majac nawet 80lat, jak dozyje i bede mogl jeszcze troche golnąć ;-)

slayer · 24 Października 2007

aTom

sam jesteś zakuty łeb :-P

Slav · 24 Października 2007

ABs, czy aby nie zagalopowałeś się z tym pomnikiem? ;)

Slav · 24 Października 2007

Nawiązując do poprzedniej myśli, śmiem twierdzić, ze ta płyta to taka "mogiła" podobnie jak to miało miejsce z ostatnia płyta Metallicy - czarna. Tyle, ze ci pierwsi zaczęli grac dla "chłopców dogeatdogowcow" i innych hardcoreowo-numetalowych wynalazków a drudzy zaczęli "zdobywać" listy przebojów. Jak bylem młodszy to nieco mnie to raziło, ale teraz mam inne spojrzenie na pewne sprawy, tak że OK. :)