degeneracja i upadek facetów

[kalimorfa]

ciekawe co się dzieje,???

prowadzę zajęcia językowe i artystyczne dla ludzi w róznym wieku.

Wszędzie same babki!!!!

mam też blog muzyczno -filmowy dla tzw. Uniwersytetu III wieku...no i tam to już ok. 300 rezolutnych emerytek,

dyskutują o filmie, ćwiczą areobik uczą się tanga argentyńskiego- tu trochę trudności bo w ogóle nie ma panów do tańca.

Czy faceci szybciej umierają?

tetryczeją, wiodczeją duchowo i intelektualnie?

szybciej niż panie zapadają na depresję i lenistwo?

są abnegatami?

Nie chcą się rowijać?

interesują ich tylko kabelki, kondensatory, piwo i dupy?

faceci to gatunek wymarły????????????????????? lub wymierający???????????????????????????

[muls]

kali...jeszcze bedziecie nas przepuszczac pierwszego przez drzwi.I podsuwać krzesełko.

[kalimorfa]

muls oczywiście zawsze tak robię jak widzę biednego staruszka który ledwo idzie (zgarbiony jak łuk)

[arbuzMC]

[muls]

w zyciu jeszcze mnie to nie spotkało.A tak mam.

[jar1]

>Czy faceci szybciej umierają?

>tetryczeją, wiodczeją duchowo i intelektualnie?

 

Ech, kalimordka, co Ty k..... wiesz o "wiodczeniu" :-)

[kalimorfa]

niestety wiodczenie duchowe i intelektualne to chroba wielu Polaków....

[jar1]

A Ty to nie jesteś "wiodka'?

[xniwax]

"...niestety wiodczenie duchowe i intelektualne to chroba wielu Polaków..."...niestety Polek też.

[kalimorfa]

Co zatem sprawia ze tyle ludzi- a zwłaszca facetów ma wysuszoną duszę??? i mózg????

[xniwax]

Twoja subiektywna ocena wynikajaca z rozżalenia (może niezrozumienia przez innych) nic ponad to.

[lancaster]

kalimorfa, wiekszosc wojen i barbarzyństwa - faceci, przywódcy religijni - faceci, najwieksi kompozytorzy, malarze i najbardziej zapaleni audiofile - faceci :)

Najwiecej odbiorców radosnych pisemek w stylu jak to kol. Qubric kiedys trafnie ujał "chwila dla debila" - wśród kobiet. Maria Curie i Kalimorfa to niestety wyjatki a nie regula, wiec ciesz sie dziewczyno i pij wino(markowe rzecz jasna ;))

 

Pozdrawiam

[senicz]

nawet jak by opanowano dzieworoctwo to swiat bez mezczyzn szybko by popadl w zapasc technologiczna najpierw a potem intelektualna. No i te wojny miedzy babami bylyby bardzo okrutne. Jak one sie wzjamnie nienawidza!!! no ikogo by skubaly z kasy? bo to maja genetycznie opanowane do perfekcji.

[muls]

senicz>>>widać że przemawia przez ciebie głebokie nieszczęscie.Pozostaje ci tylko pracocholizm.

[marko3T]

Może to nie upadek , a może jednak. Zwróćcie uwage jaki typ faceta się kreuje i o zgroza coraz wiecej takich tzn. wyżelowany, farbowany pedałek siedzący u kosmetyczki na nogach ma pedalskie buty i ubrany jest jak pedałek. To ma być facet?

I uprzedzając ewentualne głupie docinki, nie chodzi mi o brudasa który sie kąpie raz w tygodniu. Facet ma być zadbany(kropka)

[ASURA]

=>kalimorfa

Widzisz z facetami to jest tak że nie liczą się z kosztami uzyskania celi. Zapominają na przykład że to nie oni wybieraja kobietę tylko jest dokładnie odwrotnie z tąd to przysłowiowe latanie za dupami czyli próbowanie trafienia na kobietę która raczy ich zaakceptować i da ujście zainstalowanemu bez ich wiedzy programowi realizowanego przez hormony a nazwanego przedłużaniem gatunku.Jest dokładnie tak jak piszesz realizacja tego programu przeszkadza dłużej męzczyznom żyć,trzeba utrzymać przy sobie kobietę która bez dobrych warunków do prokreacji rzuci takiego w trąbę (z tąd wydawało by się n.p. kontrowersyjne małżeństwo brzydki staruch z młoda laską).Meżczyzna cały czas musi stroszyć piórka a to kosztuje.Nie ma też w związku z tym czasu na rozwijanie róznych inteligentnych rozrywek choćby n.p. czytania książek o sztuce. Właśnie przez takie obciążenie-ciągły stres stajemy się prymitywni w dziedzinach kulturalnych ale jak widać jak jest to naszym żródłem utrzymania kobiety choćby nawet pisarstwo osiągamy wtedy wysokie loty.Mężczyzna przy kobiecie nie ma miejsca na kulturalne rozwinięcie skrzydeł Cena jaką płaci żeby być z nią objawia się właśnie jego zubożeniem emocjonalnym i kulturowym w dziedzinach w których przy mężczyżnie kobieta ma szanse u siebie rozwinąć z tąd tyle pań ma tak szerokie horyzonty i po wcześniejszym wychowaniu dzieci i zejściu śmiertelnym mężczyzny ma czas bardziej je rozwinąć

Tak panowie szybciej zapadają w lenistwo i choroby taka jest cena zainstalowania tego programu program nie działa tak zupełnie do końca, organizm przepracowany po prostu odmawia posłuszeństwa i włącza się mechanizm ochrony podstawowych czynności życiowych-czesto jest za póżno zamiast n.p. depresji (mechanizm obronny) mamy w sród mężczyzn tylu zawałowców nakręcanych hormonami az do końca.

Faceci to bardzo fajny element środowiska z którego korzystają kobiety nie mówię że nic z tego nie mają, jest cudownie, ale kobiety mimo że nas tak rajcują i są przez to swietne po prostu mimo dobrej woli nam szkodzą i sobie jak widać też bo przestajemy za nimi w ich zainteresowaniach nadążać

Może popatrz na nas z tej strony nim się zaczniesz dziwić

Pozdrawiam

Rafaell

[kolekcjoner]

To oburzające, co ta jedyna na forum kobieta,

jak się łatwo domysleć typowa wojująca feministka,

o Nas - prawdziwych menszczyznach tutaj wypisuje !

Ja np. czytuję poezję, myłam się wczoraj,

w domu utrzymuję idealny porzadek, więc za żadnego,

duchowego, fizycznego czy intelektualnego abnegata

się nie uważam !

Jesli założycielka tego wątku w dalszym ciagu będzie

wypisywac tutaj o Nas takie androny, to przysiegam kochani,

że na najblizszym AS, jak tylko ją spotkam, to chyba - przywalę jej torebką !

I Wam radzę uczynic to samo !

My faceci musimy trzymac się razem, bo nas te baby żywcem pożrą !

[arbuzMC]

marko3T, 13 Paź 2007, 12:53

 

>Może to nie upadek , a może jednak. Zwróćcie uwage jaki typ faceta się kreuje i o zgroza coraz

>wiecej takich tzn. wyżelowany, farbowany pedałek siedzący u kosmetyczki na nogach ma pedalskie buty

>i ubrany jest jak pedałek. To ma być facet?

>I uprzedzając ewentualne głupie docinki, nie chodzi mi o brudasa który sie kąpie raz w tygodniu.

>Facet ma być zadbany(kropka)

 

 

ale jak mu nogi nie śmierdzą, to nie jest prawdziwy facet!

albo jak nie wraca pijany z roboty!

[kapelli]

kalimorfa, 13 Paź 2007, 10:18

>interesują ich tylko kabelki, kondensatory, piwo i dupy?

>faceci to gatunek wymarły??? lub wymierający???

 

TAK TAK TAK i jeszcze raz tak. szczerze mówiąc jestem głęboko zdziwiony Twoim zaskoczeniem i niewiedzą w temacie.

Intelektualnie sie rozwijamy rozmawiając z kolegami, bo z wami się nie da intelektualnie rozwinąć.

a artystycznie się rozwijami w samotni.

 

żebyś nie miała wątpliwości - pisze to z pełną powagą

[senicz]

Dlaczego kobiety w pewnym wieku nie lubia facetow? a bo im nie nadskakuja z fujarka w reku i nie wygrywaja skocznych melodii. Kobiety nienawidza/lubia facetow za to ze sa otyle za maja rozstepy a my z fujarka w reku........ nie lubia facetow za to ze w pewnym wieku nie kupujemy im drogich prezentow i nie nadskakujemy im z fujarka w reku ............. Kobiety w kazdym wieku czytaja najglubsze dla facetow ksiazki pod sloncem i dziwia sie aldlaczego one takie oczytane madre a faceci nie nadskakuja................... faceci to jednak inna rasa. Ale kobiety za to ze faceci z ................... nie nadsakuja im tucza ich i tak dalej ................. i co otrzymuja z tej hodowli? a lysego ramola co to fujarke zagubil w gaciach jak sral.

[kapelli]

kalimorfa, 13 Paź 2007, 10:55

 

>Co zatem sprawia ze tyle ludzi- a zwłaszca facetów ma wysuszoną duszę??? i mózg????

 

A ja spytma - co sprawia że tyle kobiet to zakochane w sobie zimne suki i nikt więcej?

[Rolandsinger]

@ Vlad

 

cyt. z kolekcjonera

 

>>...myłam się wczoraj...

[kolekcjoner]

>Rolandsinger

 

Stara wariatka !

[parantulla]

Najciekawsze w tym wszystkim jest to, że większość (znaczna większość) kobiet dochodzi do podobnych wniosków dopiero wtedy, kiedy już nie jest w stanie zliczyć nowych zmarszczek i zapanować nad niekontrolowanym rozrostem odwłoka. Dopóki są młode i piękne, a faceci za nimi latają, dziewczęta jakoś nie mają zbyt wiele czasu i okazji na tego typu przemyślenia i nic im w facetach nie przeszkadza, dopóki zainteresowanie ich wdziękami wykazują przebojowi i przystojni młodzieńcy, a nie tylko zramolałe pierdziele, którym jest już wszystko jedno. I tutaj absolutnie i w całej rozciągłości się zgadzam z kolegą seniczem. Ładna buzia i grabny nie będą wieczne i proponuję o tym pomyśleć nieco wcześniej zamiast kaprysić i widziwiać, a później snuć domysły i rozprawiać co to takiego się stało, że nagle z horyzontu zniknęli amanci, bo faceci jako gatunek miewa się całkiem dobrze, tylko coraz więcej z nas zadaje sobie podstawowe pytanie co takiego sprawia, że to facet ma być dostarczycielem rozrywek i spełniaczem zachcianek? Bo to, że jedna czy druga jakimś tam zbiegiem okoliczności urodziła się akurat dziewczynką a nie chłopcem, to chyba jeszcze nie jest powód, dla którego miałyby być jakoś specjalnie traktowane przez życie. Pora w końcu zrozumieć, że cały świat nie istnieje tylko po to, żeby się kręcić wokół Was, bo tak się jakoś składa, że "tego kwiatu jest pół światu" i nikt nie będzie sobie dupy rozrywał czy w nieskończoność znosił humorów i much w nosie jakiejś królewny na ziarnku grochu, która tanich romansideł się naczytała i w główce jej się poprzestawiało. Koniec odbioru.

[ASURA]

Panie i Panowie nie generalizujmy każda płeć ma nędzne osobniki jak i bardzo wartościowe Wiadomo że wchodzac w okres prokreacji towar lepszy zostaje bardzo szybko przebrany i zostaje ten gorszy czyli ogólnie programik działa poprawnie i odsiewa ziarno od plewów.Moze jako przedstawiciel tej gorszej płci zauważę co się dzieje z takim lepszym lepszej płci produktem.Osoba atrakcyjna wysoka zgrabna długie ładne i w dużej ilości włosy na głowie-mężcyżni szaleja za takowymi z jakiś dziwnych powodów mimo usilnych prób z gorszą płcią nie nawiazała stałych kontaktów partnerskich .Wydaje się to dziwne bo jeszcze przed trzydziestką, oczytana po studiach, języki obce z szerokimi zainteresowaniami książka,film muzyka (bez słuchawek w uszach nie wychodzi z domu), podróże po Europie i Azji i o dziwo piłka nozna-mocno zaangazowany kibic;czyli mocny wspólny język z wieloma mężczyznami i co i nic. Tak to jest jak się ma za wysoko ustawiona poprzeczkę przez naturę-duże wymagania wysokie aspiracje a w związku z tym samotność. Dziwne nieskoordynowane chaotyczne próby znalezienia partnera o dziwo nie w śród inteligentów tylko w śród piłkarzy z pierwszej drużyny o dziwo bez wzajemności-oni wolą głupiutkie blondynki Dodo podobne; zresztą taki jest przeważnie ich poziom inteligencji fizycznie silny samiec. Czy osoba tak zdeterminowana ma szansę na związek z niezdegenerowanym nieupadłym inteligentnym facetem-nie bo biologia u niej a raczej ten program w tym przypadku wyłącza mózg,gdyż priorytetem są wybitne warunki do prokreacji (dobre zarobki piłkarzy i fizyczność) a nie działa podprogramik polepszajacy jakość umysłową uzyskanego potomstwa.Widocznie materiał genetyczny a także jego nośnik czyli my pod wzgledem inteligencji nie jest tak istotny gdyż działa to na zasadzie selekcji naturalnej i wielkiej ilości krzyżówek czyli procesu powolnego-ewolucji Pojedyńcze osobniki są skazane świadomie na straty zarówno przez niewłasciwy dobór partnera jak i przez jego całkowity brak . Kalimfortę muszę zmartwić natura ani programik z jej zdaniem się nie liczą i całkiem możliwe że zostanie singlem w jej wypadku to właśnie ten odpad z materiału genetycznego który nie będzie przedłużany .Chyba że zdobedzie się na desperację i samodzielnie mimo presji otoczenia wychowa potomka. W sumie to kobieta wybiera partnera a że tylko zdobędzie się na jeden epizod to już inna sprawa, jest inteligentna poradzi sobie pózniej sama. Tak w ogóle to biologicnie dla kobiety i potomka najlepiej do 35 roku życia zdecydować się na taki krok.

 

Całkiem możliwe zę upadły minimum 622 razy

Rafaell

[Rolandsinger]

>>co sprawia, że to facet ma być dostarczycielem rozrywek i spełniaczem zachcianek? Bo to, że jedna czy druga jakimś tam zbiegiem okoliczności urodziła się akurat dziewczynką a nie chłopcem, to chyba jeszcze nie jest powód, dla którego miałyby być jakoś specjalnie traktowane przez życie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mysza]

Nie zgadzam sie, żadna tam degeneracja i upadek! To my kobiety wymyslamy i za bardzo rozmyslamy na temat chlopcow:). My tez nie jestesmy idealne!Jeden taki kiedys calkiem smiesznie napisal o kobietach i mezczyznach:

 

" Kobiety nie maja zadnego talentu(!). Talent nalezy wylacznie do mezczyzn(!!). Talent,sila tworcza mieszcza sie w jadrach.Bez nich nie mozna kreowac. Kreacja w kobiecym wydaniu to prokreacja.Kobieta rodzi dzieci,ale nigdy nie bedzie w stanie ozdobic malowidlami plafonu Sykstyny".

[ASURA]

Roland musisz pamiętać że :

"Życie niejebajka"

przysłowia ludowe sa całkiem mądre .A tak w sumie to czasem użyj w kontaktach damsko męskich łepetyny, życie to jednak kompromisy a nie walka na noże z płcią przeciwną; bo wtedy patrząc na Twoje wpisy same trupy się w koło ścielą całkiem możliwe że sam w tej walce zostałeś już trupem i o tym nie wiesz

[ASURA]

mysza, 13 Paź 2007, 15:17

>plafon Sykstyny".

To męski wynalazek i dla tego oni się w to bawią (ktos powiedział "duże dzieci,duże klocki")

[parantulla]

Rolandsinger, 13 Paź 2007, 15:10

 

>Masz pretensje do Boga, że one są piękne, a nasze mózgi zostały tak skonstruowane, że ów fakt

>wyłącza w nas logiczny tryb myślenia...

 

Nie mam do nikogo żadnych pretensji, a w Boga nie wierzę, żeby była jasność.

Za to śmieszy mnie takie pieprzenie, że prawdziwych facetów już nie ma bla, bla, bla... bo najczęściej tego typu opowieści snują stare panny, które lata swojej świetności mają już dawno za sobą i niedostatki w urodzie próbują maskować pseudo inteligentnym bełkotem zrzucając na facetów winę za przegrane własne życie. Tak jak już pisałem, panienki w wieku 20-30 lat jakoś dziwnie spokojnie znoszą niedomagania umysłowe mężczyzn, którzy są przystojni, nadziani i gotowi do spełniania kaprysów naszej gwiazdy. Jak wiadomo punkt widzenia ma ścisły związek z punktem siedzenia i prędzej czy później nadejdzie "ta" sobota, kiedy nie zadzwoni telefon, a po niej kolejna i następna. Zazwyczaj dopiero wtedy następuje cudowna i nagła przemiana rozrywkowej funi ;) w dojrzałą emocjonalnie kobietę rozpaczliwie poszukującą "wartościowego mężczyzny" i "prawdziwego faceta". Tylko że wtedy... niestety jest już za późno.