alkoholizm Kwaśniewskiego

[arbuzMC]

Aleksander Kwaśniewski już drugi raz dał się złapać publicznie w stanie upojenia (żadne tam, że sobie wypił kielicha, tak to może Jolce wciskać, że sie potknął),

moim zdaniem świadczy to o uzależnieniu, fachowcy wiedzą o czym mówię,

 

swoją drogą długo się ukrywał w porównaniu do takiego Jelcyna :-)

[senicz]

Tuskowi sie udaje!

[Marek]

>moim zdaniem świadczy to o uzależnieniu

Skoro tak jest, a alkoholizm jest chorobą, to można Kwaśniewskiemu co najwyżej współczuć, a nie atakować...

[arbuzMC]

wcale go nie atakuję, z czego to wnosisz?

alkoholizm jest chorobą, jak najbardziej a choroby się nie wybiera.

 

jednak życie polityka podobnie jak aktora jest wystawione na widok publiczny,

chwały ani autorytetu mu to nie przynosi.

[Marek]

Może niesłusznie odebrałem ton wypowiedzi jako nieco pogardliwy...

[camle]

Pijaki to szczere chłopaki! - i bardzo dobry materiał na np. premiera! ;)

[cir]

2 razy łyknięty to nie alkoholizm

[muls]

senicz>>ty sie raczej martw żeby tobie sie udało, bo nawet twój alkoholizm cie nie uratuje.

[areg]

trudno się dziwić, że tego politycznego szamba nie można znieść na trzeźwo.

[McKornik]

W niedziele popołudniu wróciłem do kraju po dziesięciodniowej nieobecności, nie miałem żadnych wieści z kraju nadwiślańskiego - to się nazywają wakacje.

Ciekawym natomiast jest to, iż nie minęło 15 minut od momentu mojego wyjścia z pociągu, abym dowiedział się o tym, iż były prezydent mojego kraju w stanie nietrzeźwym pojawił się na Ukrainie.

Dzisiaj już mamy wtorek i jeszcze nie spotkałem osoby z którą bym rozmawiał dłużej aniżeli minut 3, która nie wspomniała by o tym wydarzeniu.

I tak wygląda kultura polityczna polaków, najważniejsze staje się to, że były Polski prezydent wiadomego pochodzenia upił się w kraju w którym jest to powszechne. W reszcie przestałem się dziwić popularnością Stan Tymińskiego.

I nie mam zamiaru w żaden sposób bronić prezydenta Kwaśniewskiego, bo najzwyczajniej w świecie on na to nie zasługuję.

Ostatnimi czasy mówiło się o tym, że tym razem obecny prezydent tego kraju na pewnym spotkaniu wypił cztery butelki wina. Może niedługo i on będzie się potykał podczas różnych okoliczności? Zobaczymy. Jeszcze trochę kadencji mu zostało - ma szanse się jeszcze rozkręcić...

[muls]

MCkornik>>>a kogo w tym kraju obchodzą programy.Analizy gospodarcze.Ludzie zyją tym czym zawsze-od sredniowiecza .Co sie dzieje u PANA.Czy Pan dzisiaj z marychą czy z dziewką z kuchni.

[Horst]

Marek, 24 Wrz 2007, 23:22

>Skoro tak jest, a alkoholizm jest chorobą, to można Kwaśniewskiemu co najwyżej współczuć, a nie

>atakować...

 

 

areg, 25 Wrz 2007, 06:51

>trudno się dziwić, że tego politycznego szamba nie można znieść na trzeźwo.

 

 

McKornik, 25 Wrz 2007, 07:48

>I tak wygląda kultura polityczna polaków, najważniejsze staje się to, że były Polski prezydent

>wiadomego pochodzenia upił się w kraju w którym jest to powszechne. W reszcie przestałem się dziwić

>popularnością Stan Tymińskiego.

 

drogi Marku, ja myślę, że współczuć to mało, powinniśmy Pana Prezydenta AK i jego przyjaciół z LiD poprostu wesprzeć, jest do tego okazja, wybory- wobec tego ja głosuję na LiD..

 

tak areq, masz rację, upicie się Pana Prezydenta AK, wynika z dziczy którą na naszą scenę polityczną wprowadził PIS, głosujmy przeciw Kaczyńskim, a już nikt nie będzie MUSIAŁ się upijać i spadnie znacznie odsetek alkoholizmu, co jest w Polsce nie bez znaczenia..

 

McKornik- i ty oczywiście masz rację, Pan Prezydent AK dowiódł przy okazji, przez dziki mohairowy odzew Swych Wykładów, że naród Polski jest do dupy, zwróć zwłaszcza uwagę na mieszkańców małych miasteczek, i tych ciemnych katoli- kornik wracaj za granicę, tu nie miejsce dla takich inteligentnych wrażliwych Ludzi jak Ty

 

a wogóle to w sumie gratuluję wam obiektywizmu i bezstronności

[Machidiel]

A ja 21 października się upiję: albo z radości albo ze zgryzoty :-)

Miłego dnia.

[senicz]

W czym problem? PIS zwycieza wprowadza prawo o przymusie leczenia dla AA i lapie sie Kwasniewskiego i sie go leczy w zakladzie zamknietym! Po latach wypuszcza sie go i juz zupelnie nowym czlowiekiem jest nasz Kwasik.

Widzicie jakie to wszystko proste. Z Tuskiem jest gorzej bo ten sie ukrywa, mientusy itp. ale nalezy sledzic takich osobnikow i jak sie zlapie na leczenie.

[Jaro_747]

>Horst, 25 Wrz 2007, 08:18

 

Nareszcie coś sensownego napisałeś!

Czyżbyś coś pyknął z rana?

[dudivan]

Dziwi mnie beirność dziennikarzy w przypadku państwa Kwaśniewskich. Tak, państwa, bo przecież ta para była jeszcze do niedawna bożyszczem polskich mediów. Moim zdaniem żurnaliści mają w stosunku do nich jakieś zobowiązania. Może zamiast kręcenia w sumie dość płytkich instrukcji jedzenia bezy przez byłą Pierwszą Damę reaktywować by tak kultowy program "Wódko pozwól żyć"?

Pani Jolanto, jak wygląda pani życie z dotkniętym chorobą alkoholową mężem? Czy gdy powraca nad ranem, wita go pani wałkiem czy uczynkiem miłosiernym w postaci wyciągniętej w progu dłoni ze szklanką wody spod ogórków? Czy próbowała pani namówić męża aby się "zaszył" (dzisiejszy odcinek sponsoruje "Esperal")?

 

Niedługo odbędzie się telewizyjna debata pomiędzy Kwaśniewskim a Kaczyńskim. Jak myślicie, czy byłoby na miejscu gdyby Kaczyński, w amerykańskim stylu, na wizji, LIVE, w pewnym momencie wyciągnął z kieszeni i postawił na środku stołu - alkomat?

[dudivan]

Nie, balonik byłby zabawniejszy. Czy Kwaśniewski zgodziłby się nadmuchać?

[Less]

> jak wygląda pani życie z dotkniętym chorobą alkoholową mężem

 

Bez przesady. Gość, który od czasu do czasu się nawali, to jeszcze nie alkoholik. Do choroby alkoholowej jeszcze daleko.

[dudivan]

Moim skromnym zdaniem jesli nie potrafi nad tym zapanować - upija się podczas pełnienia obowiązków państwowych, przed ważnymi wystąpieniami to to już jest choroba.

[Iceman]

"Tu jest Polska - tu sie pije!" ;-)

 

Swoją drogą sporo w tym prawdy - co jakiś czas robi się głośno że jakiś polityk, lekarz czy też Policjant był pod wpływem alkoholu. O murarzach to już nawet nikt nie wspomina bo tu to żadna sensacja - prawie każdy pije.

 

Jaki zawód Waszym zdaniem najbardziej naraża na alkoholizm?

Strzelam pierwszy - moim zdaniem chyba muzycy (zwłaszcza rockowi) - bo po koncercie zwykle imprezka, a często przed koncertem kilka szybkich :-)

[Less]

Niefrasobliwość.

 

Musisz przyznać, że trafiło mu się wiele wystąpień, gdzie wpływ widoczny nie był, więc chyba jednak panuje (przeważnie :)).

[Jaro_747]

Dziennikarze nieźle chleją.

Takoż policjanci i lekarze.

[Less]

>Strzelam pierwszy - moim zdaniem chyba muzycy (zwłaszcza rockowi) - bo po koncercie zwykle imprezka,

>a często przed koncertem kilka szybkich :-)

 

Kiedyś byłem na sali przed koncertem. Zespól przygotowywał się w powiedzmy garderobie. Z garderoby wyszedł jeden z muzyków, podszedł do baru i wrócił z tacą dużych piw. Wesołe chłopaki - pomyślałem sobie - już przed. Po pewnym czasie do garderoby powędrowała druga taca - nie żałowali sobie. Gdy zobaczyłem trzecią tace zmierzającą do garderoby, zacząłem mięć obawy, czy koncert aby się odbędzie. Odbył się, było o.k. wpływu nie było widać ani słychać.

[Less]

Przed poważnymi wystąpieniami niektórzy strzelają kielicha na odwagę - czasem zdarzy się przedawkować.

[Horst]

a więc nie jest alkoholikiem, tylko tak od czasu do czasu..

 

jest nieodpowiedzialny

 

NIEODPOWIEDZIALNOŚĆ- twarz opozycji

[tomek7776]

a najciekawsze jest to ze bedac naj....nym,

skomentowal to po fakcie ,ze moze robic co mu sie podaba.

otoz olus nie!!!

byles 10lat prezydentem RP,teraz jestes bylym prezydentem,,,i szacunek obywatelom sie nalezy.

ale to wynika z samego siebie,byles malutkim kretaczem i pozostaniesz.

oby juz nigdy nikt go na zaden urzad nie wybral.wstyd!!!!!!!!!!!!

[muls]

tomeczku lepszy pijany czy głupi?

[tomek7776]

ani on trzezwy,ani madry,ani wyksztalcony do tego klamczuszek,kombinatorek,sprzedawczyk.

[muls]

tomeczku>>tak tak targowica.A ty jestes klamczuszek sprzedawczyk czy kombinatorek?

[muls]

przecież reprentuje ciebie -was.