Skocz do zawartości
IGNORED

Zgodny z RoHS?


Dildoo

Rekomendowane odpowiedzi

Z tego co sie orientuje to chodzi o cyne bezolowiawa i nie wiem o co jeszcze. Zauwazylem to przy Jamaszce 797 i uczulil mnie na to kolega, ktory lutowal plytki ze sterownikami przez 2 lata do roznych maszyn i mowil ze ta cyna to jest tragedia, a to co sie z nia dzieje to dramat:). Pytam tylko asekuracyjnie bo wydaje mi sie ze chyba wsztstko juz jest w tym standardzie robione, nawet jesli tego nie pisze. Naprawde ta cyna to taka tragedia czy po prostu zle sie nia lutuje, dzieki za odpowiedzi. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/36211-zgodny-z-rohs/
Udostępnij na innych stronach

Lutowanie w sprzęcie RTV to jeszcze pół biedy ( wyższa temperatura ), ale problem w tym, że ta cyna jest mniej elastyczna i bardziej podatna na starzenie, więc szybko będą się tworzyły tzw. zimne luty. Szczególnie tam, gdzie elementy pracują w wysokiej temperaturze ( np. stabilizatory napięcia, trazystory sterujące końcówką mocy, itp.).

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/36211-zgodny-z-rohs/#findComment-864250
Udostępnij na innych stronach

Jak się lutuje taką cyną to lut wygląda jak przegrzany lut zwykłą cyną.

Jak pierwszy raz zobaczyłem PCB odtwarzacza DVD Philipsa firmowo polutowaną taką cyną to myślałem, że to jakiś bubel :)))

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/36211-zgodny-z-rohs/#findComment-864572
Udostępnij na innych stronach

No dobra ale zdajecie sobie sprawe ze teraz juz wszystko jest tak robione? Kazdy nowy sprzet bo tak zarzadzila UE, wiec chcac kupic Yamahe RX-797 na ktorej pisze zgodny z ROHS mam rozumiec ze musze sie liczyc z tym, ze jej niezawodnosc jest porownywalna z 10 letnim sprzetem? Czy teraz popadlem w skrajnosc, wyjasnijcie mi to.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/36211-zgodny-z-rohs/#findComment-864596
Udostępnij na innych stronach

Z tą zawodnością nie jest tak źle - sprzęt i tak prędzej moralnie zemrze niż fizycznie.

Użycie cyny bez ołowiu wymaga przystosowanych grotów i lepszych lutownic, najlepiej stacji z regulacją temperatury - to fakt.

 

Wyglądem lutu tak bardzo się nie przejmujcie - on po prostu tak ma i przy tym jest prawidłowy, o ile robiony fabrycznie. Jeśli ktoś lutował cyna (z ołowiem) z dodatkiem srebra 4% to wie, że lut zawsze wychodzi matowy, ale przecież tak zlutowane połączenie jest wielce OK (zlutowane, nie sknocone przegrzaniem)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/36211-zgodny-z-rohs/#findComment-864646
Udostępnij na innych stronach

Cyna bezołowiowa dobrze się lutuje tylko lutownicami z regulacją temperatury, bo pasuje podciągnąć nawet do 460 stopni. Wtedy nie zrobi się owo matowe "błoto". Mechanicznie rzeczywiście jest do bani, bo jest twardsza. Powoduje większe naprężenia na ścieżkach. W testach klimatycznych do -40 stopni potrafią pękać nieoptymalnie wykonane luty. Na razie przemysł ma zgryz z przechodzeniem na dyrektywy RoHS. Dlatego tej cyny powinno się używać tylko z elementami RoHS compliant, bo to znaczy, że producent je przetestował pod kątem wyższej temperatury i nieco dłuższego czasu lutowania. RoHS to dyrektywa o niestosowaniu niebezpiecznych pierwiastków i substancji w elektronice. Ołów to tylko najbardziej kosmopolityczny przykład tutaj.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/36211-zgodny-z-rohs/#findComment-864742
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzałbym, że większość. Nie uznaję UE za siedzibę zła wszelakiego. Ale co do RoHS mam takie samo zdanie.

 

Wymyślił to ktoś, kto nie miał zielonego pojęcia o technologii, tylko coś mu się obiło, że ołów jest be... A jak już uradzono, że RoHS ma być i zawołano fachowców żeby to wdrożyli, to szybko okazało się, że wszędzie tam, gdzie elektronika MUSI być niezawodna (lotnictwo, sprzęt medyczny, elektronika samochodowa w zakresie wpływającym na bezpieczeństwo jazdy, przemysł), pojawiły się wyłączenia ze stosowania tej dyrektywy. A że sprzęt powszechnego użytku rozkraczy się po 5-8 latach użytkowania, nikogo już nie interesuje. W końcu na wysypiska trafi sprzęt "pozbawiony" ołowiu i paru innych niebezpiecznych substancji. Pozbawiony w cudzysłowie, bo np. układy scalone RoHS compliant i te starsze najczęściej zawierają dokładnie tyle samo ołowiu.

 

Osobiście zamierzam, i wszystkim innym też radzę, kupić sobie kilka szpulek normalnej cyny LC60 póki jeszcze można ją dostać i wynalazków nie używać.

 

A tak naprawdę elektronika, z ołowiem czy bez, to żaden problem w porównaniu z miliardami baterii i akumulatorów kończących żywot każdego roku.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/36211-zgodny-z-rohs/#findComment-865794
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.