Który TV do kina domowego ??????????????

17 Listopada 2003

No właśnie który ????? Tylko nie mówcie że jakieś badziewia typu Sony czy Panasonic ? :) Jaka Waszym zdaniem marka króluje. Moim zdaniem to jestGrundig :)

A terAZ ODPOWIEDZCIE JAKIE TELEWIZORY MACIE W DOMU HAHA

Harvi · 17 Listopada 2003

A po co Ci TV do kina???

elfan · 17 Listopada 2003

ja mam SONIAKA i jakośc obrazu według mnie jest rewelka!!!!!!!!!

jacek1956 · 17 Listopada 2003

Taaaaak , Grundig to jest coś!! Nawet niemieckie gazety dają mu ostatnie miejsce, a to już ewenement.Robią jeszcze stereo.

Piotr · 18 Listopada 2003

Loewe

tylko po co tyle wydawać na takiego kloca?

przynajmniej jest skalibrowany i nie psuje się często :-)

20 Listopada 2003

Zgadzam się z ostnim rozmówcą, ale cena tych tv jest zbyt wysoka jak na polskie realia. W tym roku przechodziłem etap zakupu telewizora i w tym wypadku akurat miałem możliwość przyglądnięcia się na żywo, dosłownie dzisiątkom modeli, spędzając godziny w salonach, a później kolejne czytając dane w internecie.

Mój wybór padł na Thomson DX-410S i jestem niesamowicie zadowolony z tego telewizora. Priorytetem była jak najnowocześniejsza elektronika i jak najlepszy kineskop i moim zdaniem w tym telewizorze to udało się osiągnąć z nawiązką. TV używam najczęściej do gier a tutaj wychodzi każdy niedostatek elektroniki telewizora 100Hz. Testując telewizory różnych marek w tym zakresie, praktycznie tylko ten model spełnił moje oczekiwania związane głównie z koniecznością braku opóźnień i efektu rozmazywania cechującego wszystkie tańsze modele 100Hz praktycznie każdego producenta. Jako marki ze średniej półki nie można polecić konkretnych firm, każdy producent ma w ofercie przynajmniej jeden tv o wyróżniających się cechach, ale również i kilka technolicznie beznadziejnych sprzętów.

andrea29 · 20 Listopada 2003

Witam i pozdrawiam po raz 1. wszystkich kinomanów w tym dziale.

Jestem osobą z działu stereo i wdepnąłęm tu z ciekawości ; ))

* * *

Zainteresowłbym się na dziś Samsungiem 32" za ok.2900zł.

Przepiękny obraz - pokażcie mi lepszy. Stylistyka a'la Loewe - srebrna obudowa, ciemny guzik po środku, na dole maskownicy i to wszystko.

Dla mnie klasa.

(Pilota nie widziałem.)

Obraz można porównać z innymi. Ja już to zrobiłem i swoje wiem. Dostępny np. w sieci NEONET.

Sony - uważam z uwagi na gruboziarnisty obraz, przejaskrawione często kolory, dźwięk na odwal (taniutko) i podwójne plamy czerwieni z lewej strony obrazu na wielu kineskopach nie jesyt wart zainteresowania - uważam. Słono płaci się za markę.

Sam mam Thomsona, black divę 29" niestety nie 100Hz. Ma chyba już z 7 lat.

Sypneły mi się dwa razy jakieś tranzystory, raz kondensatorek za parędziesiat groszy - ale naprawa wyniosła w sumie coś koło 140zł w serwisie, no i padł mi niestety procesor- ponad 500zł naprawa. I to jest słaby punkt mojego Thomsona. To stanowczo za duża awaryjność w tych czasach.

Poza tym, mimo, że kupowałem go dość dawno temu - nadal jestem z obrazu i dźwięku zadowolony, bo dość trudno nawet dziś znaleźć lepszy obraz i dźwięk za porównywalne pieniądze. Pewnie, że można tyle, że to nie tem pułap cenowy ; ))

Kolory są naturalne, (nie przejaskrawione), ustawiłęm pastelowe i przy takim ustawieniu wszystkie parametry obrazu sąbliskie środka, co sie chwali. U innych producentów - np. Panasonic - różnie to bywa. Nie dokucza ziarnistość obrazu (widzenie pojedyńczych pixeli), a obraz - mimo że nie 100Hz jest do zaakceptowania migoczący (mój wzrok jest wyjątkowo na to czuły). Porównywałem go z dwuletnim Philipsem u teściów, no ale tam obraz groboziarnisty i niestety mocno migocze (daje po oczach).

To tyle osobistych spostrzeżeń.

Pozdrawiam.

marcin07 · 21 Listopada 2003

Mam taką Nokię 25" 55 Hz i mam ja juz z 10 lat - Scierwo sie nie psuje a i obraz ma przyzwoity jak na rybie oko. Zuzyl sie pilot (starly sie oznaczenia) ale dziala. Szkoda go sie pozbywac ale z 4 metrow kiepsko widza liste dialogowa

Jacekk · 21 Listopada 2003

Byłem w tym roku w Berlinie po kamerę cyfrową. Sprzedawca przełączył mi obraz na telewizory, wszystkie, chyba ze 100.Ustawiłem na nienajlepszy punkt, słabo oświetlony i dałem powiększenie .Chodziłem, oglądałem bardzo uważnie, i stwierdziłem,że między telewizorami tej samej klasy różnic praktycznie nie ma, technika poszła tak do przodu, kineskopy takie same parametry, wygląd bardzo podobny.Może tylko Thomson był bardzo gładki, bez pikseli i chyba największa czerń, ale to są róznice minimalne, niezauważalne na ruchomym obrazie. Tylko Loeve był inny, obraz trochę lepszy, cena x3, a mnie się nie podobał, bo dla mnie obraz był zbyt komputerowy, nierzeczywisty. Widać ,że tam pracuje kilka komputerów. Mnie nie podchodził. Najwyższa klasa telewizorów, typu pixel+ philipsa i ine wynalazki Sony,Panasonic , obraz trochę lepszy od tanich 100hz, ale też na nieruchomym obrazie. Na filmie różnica niewielka, wg mnie niewarta zapłacenia. Tak więc na pytanie jaki telewizor do kina podpowiadam- DUŻY.