RATUNKU!!! Czyżby pętla masy???

[WildStar]

Witam,

 

Ostatnimi dniami po otrzymaniu stolików od forumowego kolegi Górka postanowilem ostatecznie pospinać cały system. I tak jak w opisie o mnie końcówki NADa w trybie mono zasilają kolumny w stereo i fronty w kinie (połaczone pre out z AVR 3806 do wejść variable w końcówkach mocy). Niestety wszystko brumi - czyli mam super przydźwięk;-((( Na pierwszy ogień wypiąłem plazmę z sytemu (antena, HDMI, sieciówka) i zero poprawy. Potem wypiąłem DVD - brak poprawy. Jak odłaczę RCA łączące ampltuner z końcówkami wtedy jest OK. Dodam jeszcze, że komponenty AV jak i stereo zasilane są z oddzielnych gniazdek (niby - bo przewody z jednego do odrugiego biegną bezpośrednio), za pośrednictwem listew zasilających Profigolda. W obu gniazdach poprowadziłem przewód zerujący do bolca (jest OK bo w listwach świeci się kontrolka PROTECTED). Wszystkie urządzenia mają gniazda IEC 2-bolcowe (niektóre na stałe podpięte kabelki dwużylowe). Sieciówki do gniazd IEC są 3-żyłowe. W..wia mnie to bo nie wiem co dalej robić. Jest tego sprzętu i miało być pięknie a teraz widzę że nie jest. Jesli nie uporam się z problemem - w najczarniejszym scenariuszu czeka mnie wymiana sprzętu. Proszę o skuteczną pomoc bo nie uśmiecha mi się sprzedawać dopiero co zakupionych klocków. Dziękuję i pozdrawiam

[michelangelo]

To ile w końcu masz uziemionych bolcem klocków audio? Najlepiej żeby był taki tylko jeden - wzmacniacz audio/amplituner/końcówka mocy/monobloki. Reszta ma się uziemiać przez interkonekty, czyli mają one być z ekranem lutowanym obustronnie, a nie "kierunkowo", bo do tego trzeba dwóch żył, żeby miało to sens, a w interkonektach najczęściej jest jedna.

[WildStar]

Tak jak wspomniałem: amplituner, końcówki mocy, DVD, sub mają gniazda IEC 2-bolcowe ale podąłczone są sieciówkami 3-żyłowymi. Pozostałe elementy: preamp, CD1, CD2, gramofon, bufor lampowy wzmacniacz słuchawkowy mają na stałe przewody 2-żyłowe.

[terminus]

To normalny objaw stosowania audiofilskich stolików.

[WildStar]

>>>terminus

 

Czyżbym wyczuwał subtelną nutkę zazdrości????

PS. Nie chcesz pomóc albo nie wiesz jak, to nie zabieraj głosu ;-)

[Edward]

WildStar,

 

1.

czy na pewno odłączałeś antenę sieci kablowej? Nie było poprawy?

 

piszesz: "W obu gniazdach poprowadziłem przewód zerujący do bolca(...)"

 

2.

Czy masz możliwość podłączenia CAŁEGO tego zestawu do gniazda, gdzie bolec uziemiający nie ma połączenia z przewodem neutralnym?

 

3.

Czy w skrzynce bezpiecznikowej masz zainstalowany bezpiecznik różnicowy?

[Edward]

P.S. Górek robi na prawdę bardzo ładne mebelki.

[kris_k]

Jeżeli gniazda są dwobolcowe to nie ma znaczenia czy sieciówka ma 2 czy 3 żyły. Myślę, że możesz mieć jakieś kłopoty z masą na interkonekcie. Posprawdzaj, czy w czasie przełączania nie naderwałeś w którymś jednej żyły...

Ja kiedyś tak zrobiłem z moim byłym Resonem - o dziwo grał, bo masa była wspólna dla obu kanałów - ale nie było to zdrowe granie :)

[WildStar]

>>>Edward

1. Wyciagnąłem wtyczkę kabla antenowego z gniazda od kablówki. Kabel antenowy około 1m nadal był podłączony do plazmy.

2. Myślę, że tak. Rozkręcę gniazdko i odłaczę mostek. A co z gniazdami w listwie zasilającej Profigolda? Ale tam raczej instalacja 3-żyłowa więc nie będzie problemu....raczej ;-)

3. Wymieniałem osatnio tradycyjne bezpieczniki na modułowe: B16 i B10. A różnicówka z tego co kojarzę jakoś tak "F" jest oznaczana. nie wiem czy dobrze rozumuję?

 

PS. Górkowe stoliki fajna rzecz - nawet mojej mamie się podobały - całkiem serio piszę.

[WildStar]

>>>kris_k

 

Dzięki, tym tropem również podąże. Oby to bylo to, wtedy 5 minut z lutownica w ręku i po problemie ;-)

[Edward]

kris_k ma rację, przerwany ekran w interkonekcie potrafi zabrumić aż ciarki przechodzą, ale to raczej brumiłby Ci tylko jeden kanał. Trudno przypuszczać, że urwałeś dwa ekrany naraz.

[Grzesz]

WildStar - masz w domu instalację z zerowaniem (dwużyłową), czy trzyżyłową? Ile żył w przewodzie dochodzi do gniazdka?

[npl]

poruszaj kablami, może jakieś zakłócenia - niekoniecznie coś jest uszkodzone...

[WildStar]

W domu jest instalacja dwużyłowa. W weekend wszystko rozpinam i zaczynam spinać od nowa uważnie obserwując co się dzieje. Przy okazji prześwietlę każdy IC.

Najpierw zepnę komponenty stereo: preamp, 2 końcówki, CD, gramofon + kolumny. Potem KD: amplitiuner, DVD, plazma, CD, sub i podłączę kolumny: centralną i tylne wepnę chwilowo na front.

Sprawdzę czy wszystko jest OK tzn, czy zestaw 1 i zestaw 2 nie brumi. Jesli będzie OK, pozostanie mi wykonać ostatnie połączenie z amplitunera KD (pre out) do wejść w końcówkach mocy. I obawiam się, ze tutaj polegnę. Co jeżeli zacznie brumić????? Czy może powinienem w inny sposób się do tego zabrać??? Mam jeszcze jedną myśl. Mianowicie wy...ole listwy zasilające, rozłącze mostki w gniazdkach i zasile wszystko z normalnej dwużylowej instalacji bez zerowania. Czy jest sens abym aż tak daleko się zapuszczał????

Wszelkie porady mile widziane.

Tak na miarginesie wczoraj odpiąłem część elementów i słuchałem muzy tylko na preamp+2 końcowki + CD + gramofon: Wszystko inne było wypięte z systemu (włącznie z zasilaniem). Przydźwięk był ale mniejszy...ale mimo wszystko był. A ja go nie chcę miec ;-)))) Pogubiłem się już i zaczynam powaznie myśleć o 2 komponentach tylko: wypasiony wzmak AV + multi player.

[Asmon]

"Mianowicie wy...ole listwy zasilające, rozłącze mostki w gniazdkach i zasile wszystko z normalnej dwużylowej instalacji bez zerowania. Czy jest sens abym aż tak daleko się zapuszczał???? "

 

Wg mnie tak właśnie zrób i powinno być dobrze. Patrząc z perspektywy czasu na to co wyczyniałem dając się w pewnym momencie omamić "ałdiofilskim" poprawiaczom dźwięku typu "specjalistyczne przewody zasilające" itd, itp, to ogarnia mnie pusty śmiech dla własnej głupoty i naiwności, że dorosły człowiek może zachowywać się jak nastoletni gówniarz z objawami fiksacji:)

Na szczęście wyszedłem z tej choroby, czego życzę innym "audioholikom".

Szczególnie tym ogarniętym szczególnym zacietrzewieniem w tych kwestiach. Pozdrawiam wszystkich, którzy doszli w końcu do tego, że fajniej słuchac muzyki a nie kabli:) A, że przy okazji dobrze brzmi ta muzyka... to i nauczyć się cieszyć z dobrze dobranego sprzętu.

[michelangelo]

Jeśli przy wejściu preampu gramofonu jest zacisk uzmiemiający, to podłącz go np. do odizolowanej części rury centralnego ogrzewania, albo bolca uziemiającego od jakiegoś gniazda. Jeśli zniknie brumienie (u mnie wiele lat temu pozbyłem się go w ten sposób), to masz w prosty sposób problem z głowy. Pewnym ekwiwalentem tego eksperymentu jest położenie dłoni na obudowie wzmacniacza. Jeśli brum się zmniejszy lub zniknie, oznacza to, iż pętla zwarciowa w instalacji ma dość dużą impedancję i w takiej sieci nawet podłączając bolec do przewodu neutralnego nie załatwisz sprawy do końca, bo zawsze się odłoży te kilka V na instalacji wskutek przepływu prądu, a napięcie to widoczne będzie na przewodzie neutralnym.

[WildStar]

>>>michelangelo

 

Kładłem rękę na preamp i nic - znaczy nadal brumi. Dziś wieczorem robię tak jak pisałem wcześniej. I zastosuję dodatkowo chwyt proponowany przez Ciebie z uziemieniem preampu do grzejnika ewentualnie bolca w gniazdku. BTW, tak mi się wydaję że w blokowisku to mało bezpieczne rozwiązanie ciagnąc kabel do grzejnika - czyż nie?

[michelangelo]

Jeśli masz obawy, to weź woltomierz prądu zmiennego i zmierz napięcie między rurą grzejnika a zaciskiem masowym któregoś wtyku RCA, jak wyjdzie kilka wolt, to sieć w bloku ma za dużą impedancję, a pewnie też jest TN-C, czyli dwużyłowa, i tutaj dorabianie bolców do gniazd będzie raczej nie na temat. Gdyby sieć była TN-S lub TN-C-S, to mógłbyś próbować. Niestety TN-C to był "wynalazek" sprzed kilkudziesięciu lat pozwalający zaosczedzić około 1/3 miedzi na instalacje. Od kilku lat przepisy narzucają obowiązek budowy sieci TN-C-S, umożliwiającej niezależne uziemienie i stosowanie wyłączników różnicowoprądowych.

[WildStar]

Na bank jest dwużyłowa bo rozmawiałem o tym z elektrykiem. Gdyby blok budowali rok później już by była trzyżyłowa. Czyli Twoim zdaniem w moim przypadku najlepiej porozłączać mostki zerujące w gniazdach i zasilić wszystko w cholere dwoma żyłami? Dobrze rozumuję? Czy w takim razie wykonywać to "uziemienie" do grzejnika?

[michelangelo]

Słuchaj, z tym grzejnikiem to jest niby nielegalne, ale działa. Dla świętego spokoju podłącz sprzęt tak jak to wymyślił jego producent - 2 żyły to 2 żyły, a to uziemienie to taki dodatek. Wpadłem kiedyś na ten pomysł, bo mi w słuchawkach brumiło, i skorzystanie z zacisku uziemiającego wzmacniacza załatwiło problem w 100%. Mój wzmacniacz technicsa ma dedykowany zacisk oznaczony jako uziemienie, co sugeruje, że co najmniej można go uziemiać, ale kabel ma jak byk dwużyłowy, podobnie jak deck i CD player. Proponuję zrobić instalację tak, jak ją projektant wymyślił, a jeśli bajer z przewodem do kaloryfera nie zadziała, to musisz przeprowadzić śledztwo. Najpierw puszczasz samego ampa na głośniki - jeśli nie brumi, podpinasz drugi klocek i znowu słuchasz, itd. aż może znajdzie się winny.

[Yul]

>>>michelangelo,

przypuszczam, że trochę się mylisz - zacisk z napisem "ground' (lub "grd", ew. "g"), służy we wzmacniaczach do podłączenia uziemienia gramofonów. Ja też kiedyś myślałem, że to do uziemienia sprzętu - połączyłem zacisk kabelkiem z kaloryferem i odezwał się wówczas silny szum.

[michelangelo]

@yul, możesz mieć rację, ale do czego ten gramofon będzie tak na prawdę uziemiony, kiedy go tam podłączę, skoro wszystko jest na 2 przewodach? Patrząc na to z innej strony - gramofon już jest jakoś uziemiony, ten zacisk spowoduje uziemienie wzmacniacza za "pośednictwem" gramofonu. U mnie nic nie szumi, a brum ze słuchawek zniknął.

[Edward]

WildStar,

 

Ja bym raczej nie eksperymentował z tym grzejnikiem, a jeśli już to ostrożnie. Jeśli podejrzenie pada na pętlę masy, to trzeba ją raczej zlokalizować, a nie tworzyć kolejną.

 

Do problemu warto dojść jak po nitce do kłębka. Sugeruję zrobić tak:

 

1. Rozepnij zworę w gniazdku sieciowym, aby bolec uziemiający nie był podłączony do przewodu neutralnego tak jak miałeś poprzednio.

2. Zestaw AVR3806 + DVD3910. Zasil je KONIECZNIE z tej samej listwy zasilającej lub gniazdka sieciowego. Komponenty połącz interkonektami i zadbaj aby ŻADEN inny kabel nie był wpięty do tych urządzeń. Podłącz głośniki stereo i posłuchaj.

3. Jeśli jest OK, podłącz do tego zestawu końcówki NADa zasilając je znowu z TEJ SAMEJ listwy lub gniazdka. (jak rozumiem z Twojego opisu AVR3806 robi za przedwzmacniacz)

 

Napisz czy wystąpił przydźwięk.

[WildStar]

>>>Edward

 

Zrobię tak jak radzisz. Z AVR 3806 wyprowadzone są tylko fronty z wyjść PreOut na końcówki NADa, a w stereo podpięty do końcówek jest preamp NADa C-162. Czy w listwach zasilających też mam coś kombinować czy wystarczy jak rozłącze mostek w gniazdku głównym?

[WildStar]

Ot co znalazłem na temat uziemień:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Czyli co powinienem "dokopać" się do zbrojenia...???? A ja mieszkam w bloku z cegły i gdzie tego ewentualnie szukać???

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[OLES]

szukałbym źródła w innych urządzeniach domowych; powyłączaj wszystko w w domu, zostaw tylko grajki i sprawdź, dopiero po wykluczeniu innych urządzeń szukałbym w połaczeniach klocków, a pierwszym podejrzanym byłoby cosik z zasilaczem impulsowym..

pozdrawiam

[Edward]

WildStar,

 

jeśli w pokoju, w którym stoi Twój sprzęt audio do gniazdka sieciowego dochodzą dwa przewody, to znaczy, że nie ma tam uziemienia. Zdecydowanie odradzam Ci robić uziemienia na własną rękę. Do tego trzeba uprawnionego elektryka i koniec. Prąd może zabić.

 

Jeśli spiąłeś w gniazdku sieciowym bolec uziemiający z przewodem neutralnym, to rozepnij tę zworę. W listwie nic nie kombinuj.

 

Pamiętaj, aby w czasie podłączania interkonektów wzmacniacz był WYŁĄCZONY, a najlepiej też i cały zestaw. Wtyki RCA mają tę przypadłość konstrukcyjną, że w czasie wtykania zazwyczaj najpierw kontaktuje bolec, a dopiero potem kołnierz. Przez ten krótki moment gdy bolec już kontaktuje, a kołnierz, czyli masa jeszcze nie, możesz dostać megaprzydźwięk. Przy nieszczęśliwym układzie, np. gdy niechcący odkręcisz gałkę głośności, można spalić głośniki.

[jurek87]

Odradzam eksperymenty z grzejnikami itp. Jeżeli nie wiesz co robisz - to nie rób! Czasem jest kilka volt, czasem więcej.

 

Podstawowa zasada przy zasilaniu sprzętu, który ma być połączony kablami sygnałowymi: wszystko do jednej fazy - najlepiej z tego samego gniazdka w ścianie (jeśli razem nie przekroczy 10A - a w Twoim przypadku jesteś bezpieczny). Wywal te listwy, weź zwykły, porządny przedłużacz z kilkoma gniazdami (ja używam takich z sześcioma) i podłącz do niego wszystko. Jeśli nadal brumi, to coś jest uszkodzone w sprzęcie.

[WildStar]

Witam Szanownych Kolegów,

 

Weekend minął pracowicie a właściwie noce.

A tutaj rezultaty:

W pierwszej kolejności usunąłem mostki zerujące w gniazdach zasilających. I tu pojawił się pierwszy problem. Listwa zasilająca Bandridge cz Profigold (mam obydwie) ma wskaźnik poprawnego uziemienia - świeci się wtedy kontrolka Protected. Niestety po wywaleniu mostków z gniazd kontrolka nadal się świeci czyli tak jakby uziemienie - zerowanie nadal istniało. Nic nie rozumiem;-(((

 

Kolejnym punktem było spinanie klocków:

najpierw Stereo: 2xkońcówka + preamp + cd zasilane+ kolumny z tego samego gniazda.

Odpalam końcówki > zero przydźwięku. Słychać tylko bardzo delikatne syczenie wysokotonowca.

Załączam preamp który był w stanie STAND BY i co: zaczyna brumić. Postanawiam odłaczyć CD od preampa i niestety nadal brumi. Wprawiam preamp w Stand By i w kolumnach cisza. Za radą kolegów robię eksperyment i zacisk Ground z preampa łaczę kablem z kaloryferem - efekt: żadnej poprawy.

Wk...iony biorę się za kolejny etap. Spinam do kupy: Ampltuner + DVD + CD + 2 Końcówki + plazma + Sub (oczywiście zero połaczenia z preampem NADa) + kolumny 5.1 i zasilam wszystko z jednego gniazdka za pośrednictwem listwy. Odpalam................... w głośnikach cisza. W tzw. międzyczsie popełniłem klasyczny błąd przed którym przestrzegał Edward: odpiąłem IC przy właczonej końcówce i nieźle pierdło ;-) Na szczeście nic się nie stało a post Edwarda z ostrzeżeniem dopiero dzisiaj rano przeczytałem;-))) Nadal nie wiem co jest grane. Macie jakieś inne sugestie??? Spróbuje tego co sugeruje jurek87....mianowicie zasilić wszystko z jednej 2-żyłowej listwy. Tylko co z tą kontrolką protected w listwie Profigolda???

[Edward]

WildStar,

 

Jak widzisz przy takich zabawach nie jest trudno wykonać megapiard :-)

 

Coś wygląda na to, że problem leży w preampie NADa. Skoro odpięcie CD nic nie pomogło, a do tego przydźwięk pojawia się w momencie załączenia preampa to można właśnie jego podejrzewać.

 

1. Jaki jest kabel sieciowy od preampu NADa? Wbudowany 2-żyłowy czy sieciówka z gniazdem IEC?

2. Jaki jest kabel od końcówki mocy NADa? Chyba jest tam gniazdo do wpięcia sieciówki, tak? Odłącz sieciówkę i zobacz czy gniazdo ma środkowy bolec (czyli w sumie ma 3 bolce) czy też nie ma środkowego bolca i ma tylko w sumie 2 bolce.

3. Czy obie wtyczki wpinasz dokładnie obok siebie w to samo gniazdko lub listwę sieciową?

 

Pytanie pomocnicze: masz omomierz lub miernik uniwersalny?