Skocz do zawartości
IGNORED

Głośniki TUBOWE


Grzesz

Rekomendowane odpowiedzi

Tu by or not tu by?

Takie pytanie męczy mnie od jakiegoś czasu. Temat nie jest specjalnie popularny na Forum, podobnie jak ten typ głośnika, choć było trochę wpisów, np. o Klipschach. Był też temat "Tuby", ale poświęcony konkretnej sprawie.

 

Zakładając ten temat myślę głównie o firmie AVANTGARDE ACOUSTIC, ale nie chciałbym ograniczać wątku tylko do jednej marki. Ciekaw jestem opinii Koleżanek i Kolegów o brzmieniu konkretnych głośników tubowych. Jak dokuczliwa jest ich podstawowa wada: koloryzowanie dźwięku. Które głośniki są bardziej neutralne, a może są całkiem pozbawione tej wady? Czy typowe dla tub wypychanie środka sceny nie jest męczące na dłuższą metę? O zaletach też poproszę;-)

Również o wzmacniaczach najlepszych do głośników tubowych. Np. która lampa najmniej brumi gdy napędza głośnik o efektywności 103 dB. Jak grają tuby ze wzmacniaczami tranzystorowymi w klasie A? Np. z integrą Accuphase E-550, 30W w czystej klasie A.

 

Moje doświadczenie z tubami jest prawie zerowe, kilka odsłuchów w przypadkowych miejscach. Pozostało jednak zaciekawienie, a ostatni test FK w AV mocno podziałał na wyobraźnię. Biorę poprawkę czytając każdy test, ale entuzjastyczna opinia FK o Avantgarde Uno Nano jest faktem.

Zapraszam do dyskusji! Poniżej Avantgarde Uno.

.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35195-g%C5%82o%C5%9Bniki-tubowe/
Udostępnij na innych stronach

Na jakiej podstawie wyrokujesz o >wypychaniu środka sceny< przez głośniki tubowe? Akurat pokazane Avantgarde mają dwie tuby na średnie i wysokie tony więc reszta zależy od zwrotnicy.

Avatgarde chwali się, że stosuje tuby asferyczne które dają najniższe wzmocnienie ale, tez mają wnosić najmniejsze zniekształcenia.

 

Słuchałem Zingali gdzie tuba drewniana pracuje od 1,5khz w górę. I grały do dupy. Szum tubowy, mała rozdzielczość szczegółów i ograniczenie pasma od góry powodowały taki efekt jakbyśmy słuchali w pomieszczeniu z większym poziomem tła dźwiękowego niż był w rzeczywistości. Czyli jakbyśmy słuchali w hałasie albo przy otwartym oknie na ulicę.

 

Za to dobrym pomysłem są tzw. waweguide - płytka tubka przed frontem głośnika wysokotonowego, która pozwala go lepiej integrować z niskotonowymi.

Słuchałem Zingali i Avantgarde,co prawda na AudioShow ale dla mnie jak dotąd były to jedene z najlepszych dźwięków na tej wystawie. Zingali to całkowite przeciwieństwo Avantgarde. Pierwsze "łagodne" z fantastyczną naturalna srednica i przestrzenią w głąb za zestawami, drugie dynamika, detal i przejtrzystośc (uwaga! moga "zabić" dosadnościa przy zle dobranej elektronice).

To co napisałem to wrazenia ze słuchania z AS. Być moze mało miarodajne ale moje. Gdybym miał odpowiedni pokój i fundusze to obok magnepanów byc może rozważałbym zakup głosników tubowych w takim wydaniu jak wyżej.

 

Pozdrawiam

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

>Za to dobrym pomysłem są tzw. waweguide - płytka tubka przed frontem głośnika wysokotonowego, która

>pozwala go lepiej integrować z niskotonowymi.

 

taka jak w altusach? rzeczywiscie dodawalo spojonsci...hehehe

dywan102, 4 Sie 2007, 13:14

>taka jak w altusach?<

 

Nie jełopie. W Altusach nigdy nie było waweguide.

 

 

Xinvax - nie słuchałem Avantgarde.

 

Ale Zingali grały do dupy - szumek na ciszy, niska rozdzielczość wysokich tonów, ograniczenie pasma od góry.

 

W dodatku w pomiarach Audio dostali kolumny, które miały głośnik połączony w przeciwfazie i żaden "ałdiofill" nie zauważył wąskopasmowego spadku o -20db. Im by dzwonek gumowy dać i tez powiedzą, że slicznie zabrzmiał ;)

Grzesz - prosić to sobie możesz w swoim domu.

 

Moje wypowiedzi nie są agresywne tylko barwne - zwłaszcza w odpowiedzi na głupawe wpisy.

Być może jakąś zakompleksioną osobowość to dotyka. Takiej mogę doradzić jedynie wizytę u odpowiedniego terapeuty. Forum na to nie pomoże.

Grzesz, 4 Sie 2007, 14:50

>Na odpowiedź się nie wysilaj,<

 

Mnie odpowiedzi nie kosztują wysiłku, w przeciwieństwie do ciebie.

 

>bo u mnie barwne łajno zawsze jest na pomarańczowo<

 

Masz sraczkę?

Uważaj na dietę następnym razem (LOL)

Qubric

 

Na AS słuchałem drogiego sporego dwudrożnego modelu podstawkowego, a to co było testowane w Audio to raczej nie miałby startu do tamtego modelu - tak sądze.

 

Te Zingali na AS były podobne to tych, niestety nie znalazłem w necie zdjęcia tamtego modelu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

-->dywan102, jezeli już jesteśmy przy tonsilowskich porównaniach, to niektóre kolumienki miały wysokotonowca (zazwyczaj któreś GDWK) osadzonego na dnie plastikowego "lejka" (to nie był element kosza, tylko swoisty pierścień, częściowo mocujący kosz wysokotonowca do obudowy).

 

Są firmy które ten "lejek" wykonują jako integralny element kosza głośnika wysokotonowego.

 

 

Takie "wgłębienie" na wysokotonowca jesz szczególnie popularne w monitrkach studyjnych (JBL, Behringer, Alesis, Yamaha, K+H czy inny Genelec).

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

xniwax, 4 Sie 2007, 15:45

 

Tak chodziło o takie Zingali które miały tubę po środku pomiędzy dwoma niskotonowymi.

Nie twierdze że to grało tragicznie. Ale maniera brzmienia dokładnie przeciwna do Magnepanów.

Magnepany mają lekkość i przejrzystość jednie z dziwnym rozłożeniem sceny.

 

Zingali dawały wyraźne oznaki ograniczeń wnoszonych przez tuby. Rzecz była w zastosowaniu takiej tuby pracującej od 1,5 khz. Im wyżej jest tuba odcięta tym jej charakter mniej słychać.

 

Nawet w czymś tak dziwnym jak Zeus (jeśli już wspomniano o Tonsilach) gdzie pracuje duża typowa tuba do zastosowań estradowych jej charakter się nie uwidacznia tak silnie jak w Zingali.

 

No i wszystko zależy tez od rodzaju muzyki. Na kameralnej słychac było szum. W szybszych partiach szczegóły na wysokich ulegały zatarciu.

Ja akurat preferuję twardość i przejrzystość brzmienia i dużą ilością szczegółów więc tak ustawiona tuba jak w Zingali nie trafiła w moje upodobnia.

Xniwax - dzięki! Testowane przez FK Uno Nano właśnie tak grały, jak pisałeś. Kulpa lubi dźwięk szczegółowy i dynamiczny, stąd tak się zachwycał Nano. Ja lubię to samo, więc od pewnego czasu temat tub trochę mnie zajmuje. FK wytknął jedną, ale istotną wadę Nano: marne wysokie tony. Stwierdził jednak, że to nic przy tylu zaletach. Trochę dziwne. Żeby nie okazało się jak w zakończeniu "Pół żartem, pół serio" - nikt nie jest doskonały:)

Grzesz, 4 Sie 2007, 12:17

>Jak grają tuby ze wzmacniaczami tranzystorowymi w klasie A? Np. z integrą Accuphase E-550, 30W w czystej klasie A. <

 

Tuby, które wkleiłeś w ogóle nie grają ze wzmacniaczami tranzystorowymi dobrze. One pięknie grają tylko z lampkami o mocy maksymalnej do 9W(im mniej tym lepiej)Z tranzystorami dźwięk na dłuższą metę powoduje ból głowy, nerwowość gdyż jest nachalny, wyostrzony i całkowicie nienaturalny, nadmiernie powiększony. Po dwóch godzinach słuchania chce sie natychmiast zwiać z pomieszczenia odsłuchowego.Tylko dla tych, co uwielbiają być torturowanymi:)

 

PCV kochanek

Qubric

 

>Być może jakąś zakompleksioną osobowość to dotyka. Takiej mogę doradzić jedynie wizytę u

>odpowiedniego terapeuty. Forum na to nie pomoże.

 

 

forum pomoże przecież jest terapeuta Rolandsinger -Grzesz mu radzi aby zakupić paralizator noszony na rzemyku ha ha ha panowie zapewne uzupełnili by się w swoich kompleksach ja proponuje jednemu i drugiemu zakup laski dynamitu

Posłuchaj bartasxx - robię wyjątek, bo z chuliganami forumowymi nie dyskutuję. Nie zaśmiecaj mojego wątku, to po pierwsze. Po drugie, znajdziesz sobie odpowiednich kolegów w innej zakładce. Po trzecie, powinieneś wiedzieć, że anonimowość w sieci to fikcja.

Molibden - dziękuję za wpis. Rozumiem, że nie jesteś zwolennikiem tub i lamp. Ci, którzy to lubią muszą mieć uszy pełne woskowiny. Przepraszam Cię w imieniu wszystkich lampo- i tubofilów za to, że istniejemy. Bardzo przepraszam i pozdrawiam.

=>Molibden, 4 Sie 2007, 20:29

Wystarczy na Audiogonie popatrzeć ile tych tub pozbywają się ludzie całe zatrzęsienie.Pierwsze wrażenie jest fajne a póżniej tak jak piszesz

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Niesądze by nastąpił zmierzch głośników tubowych. Podstawa to dobranie całego systemu i akustyka pomiszczenia. (jak w kazdym przypadku). Raczej nikt nie bedzie łaczył Avantgarde z np. Krellem.

 

Tuba to tuba :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Grzesz, 4 Sie 2007, 12:17

>Tu by or not tu by?

 

Jak dla mnie "not tu by". Głośników tybowych było mi dane słuchac kilka razy i nigdy nie zrobiły na mnie pozytrywnego wrażenia. Ostatnio słuchałem na Audio Show 2006. Jedne z nich to bodajże były Accuhorn w Bristolu. Dźwięk nie do zaakceptowania. Płaski i bez dynamiki. Drugie, nie pamiętam marki, grały w Sobieskim z elektroniką Opera. Wielkie skrzynie, ale miały charakterystyczny megafonowy nalot, którego nie lubię.

 

Jedynym wyjątkiem były Acapella napędzane przez Halcro. Tu o dziwo tuby nie dało się wyczuć, mimo, że były dwie. :-) Co ciekawe jako wysokotonowy grał głośnik plazmowy (też tubka). I były utwory, które podobały mi się szalenie, ale były i takie, które brzmiały wybitnie niewybitnie. :-)

 

Wieść gminna niesie, że istnieją tuby grające dobrze. Ja na takie jeszcze nie trafiłem.

Qubric dokladnie tuby i mamienie wielka efektywnoscia za niebotyczne sumy to lep na frajerow, jak ktos naprawde chce cos dobrego w temacie niech szuka u podstaw tej technologi, stolarz troche poamrudzi ale to pryszcz bo wszystko za absolutne grosze jest, wrecz wiecej wyda sie na 4 satelitki i subwofer do kompa heheheh

Edward - jeśli brakowało w jednym z odsłuchów dynamiki, to musiał to być jakiś tragicznie źle dopasowany zestaw. Dynamiki tubom nigdy nie brakuje, to jedyne zapamiętałem. Ten megafonowy efekt też, ale właśnie ponoć nowe konstrukcje są już tego pozbawione.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.