Skocz do zawartości
IGNORED

Kiedy rządziło MONO


synromka

Rekomendowane odpowiedzi

synromka kup denona 102 pociagniesz go napieciem z mm, kosztuje tez nie tak wiele, troche bedziesz musial poszukac no chyba ze wolisz sie wyglupiac i najlepszych plyt sprzed 40 lat sluchac na czyms do tego nie przeznaczonym.

Ja moze malo w temacie, ale geberalnie MONO moze sie kojarzyć z odiorem przez 1 glosnik, czy kolumne, a nie wiem czy wiecie ze byly kiedys prowadzone badania nad odtwarzaniem STEREO przy użyciu jednego glosnika.

Wszyscy myślą tylko o sobie. Tylko ja myślę o mnie.

  • 3 miesiące później...

Witam ponownie!

 

Wreszcie po licznych perturbacjach zdobyłem najtańszą na świecie wkładkę mono - ortofona om d 25 m.

 

Zalecany nacisk - 4g.!!! Kupiłem na próbę, żeby sprawdzić jak płyty mono chodzą na wkładce mono (przy dwóch kolumnach, bo jednak obecnie wolę słuchać mono na dwóch kolumnach - za dużo zachodu przy przestawianiu kolumn, poza tym efekty i tak gorsze niż przy dwóch, może gdybym miał osobny system z jakąś ładną szerokopasmówką, zmieniłbym zdanie).

 

Okazało się, że to, co można przeczytać w internecie (również na tym forum) o wkładkach mono, to niestety prawda :)

 

Czyli płyty rzeczywiście trochę lepiej brzmią jeśli idzie o spójność dwięku, teraz rzeczywiście z głośników idzie prawdziwy MONOlit, ale nie ma przepaści pod tym względem w stosunku do odsłuchu na wkładkach stereo. Równie ważny, a może ważniejszy jest aspekt "filtrowania" zakłóceń. Szczególnie słychać to na mocno porysowanych płytach - trzasków jest zdecydowanie mniej, również jesli występuje zużycie wokalu, czy wysokich tonów, to na wkładce mono jest mniej słyszalne gdzieś o połowę. Płyty mono, które na wkładce stereo grają na poziomie VG, na mono grają na poziomie powiedzmy EX- (czasem różnice są większe, czasem mniejsze).

 

Wobec powyższego, jako że interesują mnie głównie pierwsze tłoczenia i lubię muzykę z lat 50tych i 60tych, zaczynam odkładać na drugie ramię (raczej ciężkie, bo większość wkładek mono z przedziału cenowego, który mnie interesuje (np. Denon), dobrze się czuje z cięższymi ramieniami) albo na drugie ramię + osobny TT, jeszcze nie wiem. No i drugi preamp.

 

Pozdrawiam!

Nie ma sensu podciągać słuchania mono do rangi ideologii. Mam sporo LP w mono i bez problemu mogę ich słuchać na wkładkach stereofonicznych. Mój preamp gramofonowy Graham Slee Revelation ma przełącznik mono. Ma też opcje różnych korekcji krzywych, nie tylko RIAA.

Zdecydowałem się jednak na zakup wkładki mono, bol jestem w trakcie odbudowy Garrarda 401 i planuję wyposażyć go w dwa ramiona.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wkładki mono są różne, ładniejsze i brzydsze, starsze i nowsze ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Problemem jest to, że cześć z nich rzeczywiście prewidziana jest do odsłuchu płyt 78rpm, ma sztywniejsze zawieszenie, wymaga cięższych ramion i większych sił nacisku. Ale Grado MC+ i ME+ wydają sie w tym względzie przyjazne. Firma Grado ma inny model dedykowany do płyt 78rpm.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-28-100006146 1198432480_thumb.gif

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witam!

 

Nie czynię z mono ideologii, a jedynie własną praktykę, posłuchałem i uznałem, że warto coś takiego nabyć.

 

Mi zdecydownie chodzi o wkładki mono do płyt na 33 i 45 obrotów. Rzeczywiście Grado są przyjane - cena przystępna i przyzwoita zalecana siła nacisku.

 

Na tej stronce:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

jest podany parametr podatności: "Compliance CUs". O co chodzi z tym CUs? Jaką podatność ma ta wkładka?

 

pozdrawiam!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pisząc o ideologii miałem przed oczami wcześniejsze ironizujące wpisy.

A w rzeczywistości wkładki mono przeżywają renesans. Monofoniczne Lyry są w systemach recenzenckich najlepszych pism audio, np. HiFi +

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

CU to "compliance unit". W podanym przez Ciebie linku po prostu nie podali ile wynosi podatność. Wartości tej nie mam także w instrukcji dołączonej do mojej wkładki. Ale jeśli rekomendowany nacisk nie jest duży, to podatność powinna być spora.

O podatności było trochę w wątku 17208

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam

Papamek

post-28-100006132 1198436904_thumb.jpg

post-28-100006133 1198436904_thumb.jpg

post-28-100006134 1198436904_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Compliance Units to nic innego jak mikrometr na miliniuton. Jeśli CU wynosi np. 20, to oznacza, że wkladka ma podatność 20 mikrometrów na miliniuton. Wszystkie Grado są "miękkie", dobrze dostosowane podatnością do lekkich ramion, które obecnie są najbardziej rozpowszechnione.

Tak, jeśli nacisk zalecany to 1,5 grama, to rzeczywiście podatność będzie pewnie wysoka, szkoda tylko, że nie podali jej dokładnej wartości.

 

Pozdrawiam i WSZYSTKIM ŻYCZĘ UDANYCH ŚWIĄT ORAZ WSZYSTKIEGO DOBREGO W NOWYM ROKU I KAŻDYM NASTĘPNYM TEŻ!

Niektóre wkłądki mono dostają nawet brązowe nagrody

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-13206-100005983 1198602487_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Kilka dni temu miałem ciekawe "doświadczenie". Zebraliśmy się w kilka osłuchanych osób i robiliśmy próby z ustawieniem mojego odbudowywanego Garrarda 401 na różnych podstawach. Okazało się, że przy manewrowaniu kablami przełączyłem niechcący preamp na mono (wkładka DL-103R). Przez lwią część prób tak właśnie słuchaliśmy. Skupialiśmy się na wychwyceniu różnic pomiędzy gumowymi nóżkami i kolcami. Różnice te były ewidentne i nieco szerzej opisałem je w wątku 36924. Słuchanie mono oczywiście odbiera część przestrzennego odwzorowania dźwięku (głębia i w pewnym stopniu wysokość sceny pozostaje !), ale prawidlowa barwa i naturalność brzmienia powodują, że nie słuchanie nagrań mono wcale nie boli :)

Oczywiście słuchaliśmy systemu z dwoma kolumnami. Siedzieliśmy dość swobodnie w różnych miejsca pokoju. W takim przypadku mono zapewniało wszystkim podobne wrażenia (pomijam różnice fazowe wynikające z pozycji względem głośników). Od wczoraj wygrzewam wspomnianą wyżej wkładkę monofoniczną Grado ME+. Jest dobrze! Mam teraz podłączone jednocześnie dwa gramofony. Drugi to Wilson Benesch Full Circle w ramieniem WB ACT 0.5 i wkładką WB Ply. Grado gra w ramieniu OL Silver z preampem lampowym S@Audio (Mullard on board).

Wyciągnąłem z kolekcji kilkanaście monofonicznych LP. Niech ME+ pohasa!

Pozdrawiam

Papamek

Czy ma ktoś jakieś doświadczenia z wkładką mono Denon dl-102? Jest to ciągle produkwana wkładka mono w starym stylu ("true monophonic cartridge"):

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>>Krystian Majer

 

Jest sporo wznowień w mono: nowe wznowienia Beatlesów są tylko w mono i nierzadko klasyczne płyty pop/rock/soul z lat 60tych są wznawiane w wersji mono (nawet David Bowie). Oprócz tego jest wiele wznowień w mono jazzu z lat 50-tych i 60tych, zdarzają się też wznowienia klasyki w mono.

 

Gdzie kupić? Tam gdzie nowe płyty, na ebayu jest tego mnóstwo, ale też w Polsce w smstepie, czy w Topwinyl choć tam chyba mało mają płyt mono.... ja jedną płytę mono kupiłem w Media Markt.

 

Nierzadko wznowienia płyt, które oryginalnie były wydane tylko w mono, wydaje się wersji "ustereofonizowanej", co najczęściej moim zdaniem nie jest szczęśliwym zabiegiem, choć muszę przyznać, że wiele takich "ustereofonizowanych" płyt nie słuchałem, jakoś ich unikam :)

 

Czy warto kupować wznowienia mono, skoro można upolować oryginały? Odpowiedź zależy od zasobności portfela. Stare tłoczenia (najlepiej pierwsze) brzmią w 95% lepiej, często o niebo lepiej niż współczesne reedycje (dotyczy to także oczywiście płyt stereo), tylko czasem cena pierwszego tłoczenia w bardzo dobrym stanie wynosi np. parę tysięcy złotych.

 

Pozdrawiam!

Denon DL-102 do kupienia w np. needledoctor.com

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To wysokonapięciowa MC (3.0mV), ciężka - 13g, wymagająca znacznego nacisku (2.0-4.0g).Ok.250USD w detalu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie, nie słuchałem.

Natomiast wygrzałem już Grado ME+. Dźwięk jest dość gęsty, organiczny, ma masę i rytm, detal nie jest eksponowany, ale nie odczuwam jakiegoś istotnego ograniczenia w sopranach. Płyty mono, które mam to stare tłoczenia, jednak niektóre potrafią naprawde ładnie zagrać. W odsłuchu płyt tłoczonych w stereo wkładka też nie daje ciała. Brzmienie (mono) jest naturalne i ładnie trzyma się środka sceny. Przewagą DL-102 może być to, że jednak jest to wkładka MC. Zastanawiam się, czy przy już dość znacznym wydatku nie warto wydawać więcej na Lyra Dorian Mono... Ta ma już przyjazne parametry.

Kilka danych Lyra Dorian Mono

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>>Papamek

 

Dorian jest na razie poza moim zasięgiem finansowym.

 

Ja również wygrzałem już ortofona i pomimo, że ta wkładka gryzie się z moim ramieniem niesamowicie, płyty mono grają na niej sporo lepiej niż na wkładce stereo, tak jak u Ciebie dzwięk ma więcej masy, jest lepiej wypełniony, ma większego kopa w dole pasma i łagodniejszą górę, co akurat mi pasuje. Na wkładkach stereo płyty mono grają u mnie często zbyt miękko w dole, a na górze za jasno.

 

pozdrawiam.

Pisząc o Dorianie miałem na myśli wybór monofonicznej wkładki MC. Cena rzeczywiście jest spora, ok.750USD, czyli 3x DL-102. Myślę, że to propozycja dla osób mających kolekcję płyt mono i rzeczywiście ich słuchających. Ale w ofercie Lyry to dopiero początek :)

>> Synromka

jest tylko pytanie czy współczesne reedycje ''mono'' to jest prawdziwe MONO czy tzw. ''Duophonic''

Duophonic, o ile wiem polega na tum że jest rowek taki jak w stereo , tylko z identycznym zapisem w lewym i prawym kanałe. W ten sposób wydawano sporo reedycji, miało to zapewnić lepsze parametry podczas odsłuchu na sprzęcie stereo. szkopuł tkwi w tym , że na labelu nie zawsze jest stosowna informacja. Ja mam na przykład reedycję ''Animal Tracks'' Animalsów ''Fame'' Wydaną w ten sposób , tak też tłoczono nagrania mono współistniejące na jednym albumie z nagraniami stereofonicznymi, np. na składankach retrospektywnych. PŁYTY DUOPHONIC NALEŻA ŁO BY WIĘC ODTWARZAĆ NA NORMALNYCH CARDRIDGE'ACH STEREO.

 

PS czasami można poznać płytę duophonic po znacznie węższym obrzarze zapisu niż w 1st Press Mono - Węższy rowek ''stereofoniczny''

>>vinylpiotrek

 

Zgadzam się w całej rozciągłości, zapomniałem o tym wspomnieć, chyba wszystkie późniejsze reedycje mono, z którymi miałem do czynienia były "zoptymalizowane" pod wkładki stereo.

 

pozdrawiam.

Nic a nic przyznaję z tego opisu nie rozumiem. Rowek w zapisie stereo, jak i mono jest bowiem zawsze jeden. Igła też jest jedna. Między zapisem stereo a mono jest chyba taka różnica, że w tym drugim głębokość tego rowka jest stała...

Z Wikipedii:

In synthesizers, capable of sounding two voices, or notes, at a time. Compare: monophonic, polyphonic.

Duophonic is also a term used to refer to a sound process by which a monaural recording is turned into a kind of "fake stereo" by splitting the signal into two channels, delaying the left and the right channnels by means of delay lines and other circuits (desynchronizing them by fractions of a second), and cutting the bass frequencies in one channel with a high-pass filter, then cutting the treble frequencies in the other channel with a low-pass filter. The end result was a synthesized stereo effect, without giving the listener the true directional sound characteristics of real stereo.

"Duophonic" was used as a trade name for the process by Capitol Records for re-releases of mono recordings in the mid-to-late 1960s through the 1970s. For nearly ten years, Columbia used the banner "Stereo 360 degree sound" to differentiate their true stereo LPs from the Duophonic LPs.

 

The process was used for some of their biggest releases, including a variety of albums by The Beach Boys and Frank Sinatra. Unfortunately, over the years, some Duophonic tapes were confused with true stereo recordings in Capitol Records' vaults, and wound up getting accidentally reissued on CD throughout the 1980s and 1990.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.