RCM Katowice

[tdrozd]

a co do rcm -kupowalem tam pare razy jakas drobnice,lampy wtyki przewody...

odnosze wrazenie jak by tym Panom nie zalezalo ,traktuja z gory i jak ktos zauwazyl wszystko jest beeee a to co oni maja jest the best of the world

[ASURA]

tdrozd, 8 Lip 2007, 12:34

Czego się spodziewałeś, teraz byle domokrążny sprzedawca wacików też twierdzi że jego towar jest THE BEST, takie parszywe czasy teraz mamy,od kupna jednego The BEST do kupna kolejnego THE BEST. Faktycznie co teraz powinno się liczyć u klienta to długofalowe zaufanie do konkretnego sprzedawcy który wie czym handluje co ma konkurencja i jest uczciwy w stosunku do nas,

UCZCIWOŚĆ I RZETELNOŚĆ TO DZIŚ RZADKOŚĆ NA WAGĘ ZŁOTA TRAKTOWANA JEST JAKO NIEPROFESJONALIZM W HANDLU.

[ABs]

>jamowie(typizdo)

ja sie tylko z ciebie czlowieku smieje, z twoich kompleksow i zadartego nosa, ty moj wszystko wiedzacy doktorku, zobaczymy za jak dlugo i z kim kolejnym wejdziesz w konflikt, zaczniesz mu ublizac i rzucac bezpodstawne wyzwiska...

[Piotr__]

Wina w tym co sie obecnie wyprawia w ogolnie pojetym handlu jest tak samo klienta jak i sprzedawcy. Wina klientow polega glownie na tym ze pozwalaja na takie traktowanie, sa bierni w tym co robia, a jednoczesnie udaja cwokow mimo ze nimi nie sa, takie same udawanie cwoka jest po stronie sprzedawcy.

 

Wiec co? badzmy cwokami w imie mamony?

 

Idealem jest sytuacja gdzie sprzedawa po dowiedzeniu sie od klienta o jego potrzebach, stwierdza ze nie ma w tej danej chwili na stanie konkretnie tego towaru, moze go sprowadzic w tydzien, ale proponuje klientowi juz natychmiast bardzo podobny produkt konkurencyjnego sklepu za rogiem. Taka sytuacja zaklada ze obie strony nie sa cwokami i nie chce sie wyrazac kim jeszcze, mamy tu wzajemne zaufanie i pelny profesionalizm, jesli klient jest takze na poziomie istoty czlekoksztaltnej, a nie mamonowego bydlecia wiadomo ze jego ulubionym sklepem bedzie wlasnie ten w ktorym potraktowano go profesionalnie, z zaufaniem i z szacunkiem dla niego i jego potrzeb.

[ASURA]

Piotr__, 8 Lip 2007, 13:18

Smutne to ale z obserwacji wynika ze nie lubimy być uczciwi no i potem obrywamy

[Gość jamówię]

ABs, 8 Lip 2007, 13:17

 

>>jamowie(typizdo)

>ja sie tylko z ciebie czlowieku smieje, z twoich kompleksow i zadartego nosa, ty moj wszystko

>wiedzacy doktorku, zobaczymy za jak dlugo i z kim kolejnym wejdziesz w konflikt, zaczniesz mu

>ublizac i rzucac bezpodstawne wyzwiska...

 

EOT palancie,jak się dowiesz gdzie CEC 51XR ma regulowane wyjścia daj znać,Absolutny Braku Szyi(Mózgu??)

[cloudior]

Zdaje się, że dopiero dedykowany przetwornik DX71 ma regulowane wyjście.

[Rolandsinger]

Do wyznawców Rogera:

 

Tu nie chodzi o brak kompetencji, profesjomalizmu tego faceta w dziedzinie audio, lecz o traktowanie klienta jak przedszkolaka.

 

Do cholery, często zastanawiam się, skąd w audiofilach takie podejście, że mało osłuchanemu klientowi trzeba coś narzucić, robiąc mu na siłę dobrze? Czyż nie lepiej nie pouczać arogancko naszego chlebodawcę-klienta, który gdy będzie zadowolony z zakupu, wróci do nas, tylko posadzić go na tej sofie i zapuścić mu coś na takim, a nie innym sprzęcie i w ten sposób empirycznie mu udowodnić, że to co mu proponuje sprzedawca jest obiektywnie lepsze.

[ABs]

>jamowie(chłoptasiu)

wystaw jezyk i poprzezywaj mnie jeszcze troche :-))),

brak slow...

[Gość jamówię]

cloudior, 8 Lip 2007, 14:07

 

>Zdaje się, że dopiero dedykowany przetwornik DX71 ma regulowane wyjście

 

 

Dokładnie tak Kamil,wydawało by sie,że to wiedza elementarna,nie dla wszystkich jednak

[Gość jamówię]

Rolandsinger, 8 Lip 2007, 14:22

 

>Do wyznawców Rogera:

>

>Tu nie chodzi o brak kompetencji, profesjomalizmu tego faceta w dziedzinie audio, lecz o traktowanie

>klienta jak przedszkolaka.

>

>Do cholery, często zastanawiam się, skąd w audiofilach takie podejście, że mało osłuchanemu

>klientowi trzeba coś narzucić, robiąc mu na siłę dobrze? Czyż nie lepiej nie pouczać arogancko

>naszego chlebodawcę-klienta, który gdy będzie zadowolony z zakupu, wróci do nas, tylko posadzić go

>na tej sofie i zapuścić mu coś na takim, a nie innym sprzęcie i w ten sposób empirycznie mu

>udowodnić, że to co mu proponuje sprzedawca jest obiektywnie lepsze

 

 

 

Tak właśnie tam robią kolego.

[Rolandsinger]

Szkoda, że nie miałem przyjemności tego doświadczyć.

[sieko]

Niestety również mogę potwierdzić że podejście przez RCM do klienta jest conajmniej dziwne,

a po mojemu to im słoma wystaje z butów,

zarozumialstwo.....

[babatular]

jamówie

chłoptasiu rozumiem ze ty masz radio Sudety. Ale nie musisz mieć komleksów, napisz w "o mnie" nie wstydż sie. Kazdy od czegoś zaczynał.

[Gość jamówię]

babatular, 8 Lip 2007, 16:59

 

>jamówie

> chłoptasiu rozumiem ze ty masz radio Sudety. Ale nie musisz mieć komleksów, napisz w "o mnie" nie

>wstydż sie. Kazdy od czegoś zaczynał

 

 

Riposta słabiutka,jak twój opis w "o mnie" musisz się trochę bardziej postarać ,a nie bezmyślnie kłapać dziobem.A teraz pytanie,tylko uczciwie odpowiedz,który ze sprzętu jaki znalazł się w tym wątku osłuchiwałeś a który znasz tylko z ludowych podań?Mnie nie odpowiadaj ,ja odpowiedz znam.

[babatular]

Nie znam ludowych podan. Ale prosze cie bardzo napisz uczciwie jaki masz sprzet audio.

[babatular]

aha

i ile masz lat?

bo jestem przekonany ze ja mam wiecej lat doswiadczenia w audio niz ty masz lat

[babatular]

aha

i ile masz lat?

bo jestem przekonany ze ja mam wiecej lat doswiadczenia w audio niz ty masz lat

[gumiś]

Panowie. Dajcie na luz

 

babatur- pisząc o SME Isophonie CEC-u i ASR-że, przywaliłeś jak łysy grzywką w kant kuli, to przecież takie hifi nic specjalnego.

 

Zastanawia mnie tylko nieobecność założyciela wątku. Halo,halo kolego morven........ i nic cisza.

A może jest tak jak napisał "jamówię" że kolega ma coś na sumieniu i ten wpis jest próbą odegrania się na RCM-ie

[babatular]

gumis

co ty CEC jest swietne wspaniała firma te cd i ampy po 3 tys. to naprawde gra niesamowicie-co to w ogóle za firma. ASR, Isophon nawet nie wiem czy istnieja jescze te firmy co to ma byc?

[Gość jamówię]

babatular, 8 Lip 2007, 19:37

 

>gumis

> co ty CEC jest swietne wspaniała firma te cd i ampy po 3 tys. to naprawde gra niesamowicie-co to w

>ogóle za firma. ASR, Isophon nawet nie wiem czy istnieja jescze te firmy co to ma byc

 

 

Puk,puk ignorancie-dyletancie:Isophon 1920r,SME zaczęlo produkcję gramofonów w latach 50-tych ,potrafisz liczyć na takich liczbach?

 

Twoja ignorancja i jak podejrzewam nieznajomość języka obcego nie pozwala ci nawet wyszukania informacji w sieci-twój problem.

 

Na koniec ponieważ posiadasz buracką cechę postrzegania ludzi poprzez pryzmat sprzętu jaki posiadają,spełniam twoją prośbę:

 

radio Szarotka spięta gumą od kaleson z gramofonem Bambino,głośniki wydłubane w tekturowych pudełkach po butach z Chełmka okablowane drutami od żelazka oraz lodówki w zależności czy wolę zimniej czy cieplej.

 

Wybacz ale wypisując takie bzdury i popisując się taką indolencją wpisujesz się w ponury obraz polskiego ćwoka,ale to także twój problem.

[gumiś]

Ignorant!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Poczytaj, posłuchaj, a potem zabieraj głos. Nie masz o tych rzeczach bladego pojęcia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość jamówię]

Acha babtular"guru"analogu,jeśli ten wątek odwiedzi ktoś naprawdę znający świat vinylu,to zostaniesz za swoje opisy SME wydrwiony w sposób,w który cięzko będzie ci powrócić na to forum.

[ASURA]

jamówię, 8 Lip 2007, 19:58

Gratuluję świetnego sprzętu i pomyśleć wystarczy tylko wstawić stary mocno wygrzany kabel od żelazka :D

Pozdrawiam

[Gość jamówię]

gumiś, 8 Lip 2007, 20:00

 

>Ignorant!

>http://www.isophon.de/pages/isophon.pages.php?id=en_100

>http://www.asraudio.de/asr.html

>Poczytaj, posłuchaj, a potem zabieraj głos. Nie masz o tych rzeczach bladego pojęcia

 

 

Do kogo się zwracasz?mam nadzieję,że do "guru"babatulara :-)

[gumiś]

jamówię, 8 Lip 2007, 20:07

 

>gumiś, 8 Lip 2007, 20:00

>

>>Ignorant!

>>

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>>

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>>Poczytaj, posłuchaj, a potem zabieraj głos. Nie masz o tych rzeczach bladego pojęcia

>

>

>Do kogo się zwracasz?mam nadzieję,że do "guru"babatulara :-)

 

Oczywiście.

 

Jeżeli lubisz gorący środek jak ustawiasz żelazko?:-)))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość jamówię]

Rafaell, 8 Lip 2007, 20:03

 

>jamówię, 8 Lip 2007, 19:58

>Gratuluję świetnego sprzętu i pomyśleć wystarczy tylko wstawić stary mocno wygrzany kabel od żelazka

>:D

>Pozdrawiam

 

 

Rafaell,miło,że przypadł ci do gustu,ja też jestem cholernie zadowolony:-)

 

Pozdrawiam

[Gość jamówię]

gumiś, 8 Lip 2007, 20:10

 

>jamówię, 8 Lip 2007, 20:07

>

>>gumiś, 8 Lip 2007, 20:00

>>

>>>Ignorant!

>>>http://www.isophon.de/pages/isophon.pages.php?id=en_100

>>>http://www.asraudio.de/asr.html

>>>Poczytaj, posłuchaj, a potem zabieraj głos. Nie masz o tych rzeczach bladego pojęcia

>>

>>

>>Do kogo się zwracasz?mam nadzieję,że do "guru"babatulara :-)

>

>Oczywiście.

>

>Jeżeli lubisz gorący środek jak ustawiasz żelazko?:-)))

 

 

Na samym środku deski do prasowania,najpierw dokładnie to obliczam,następnie biorę do ręki poziomice,na koniec podkładam stożki anty wibracyjne,po takich zabiegach mam taką średnicę,że widzę migdałki Cassandry Wilson

[gumiś]

Kurde muszę tez spróbować. Audiofilizm pełną gębą:-))))))

[Terrapin]

A tak na koniec pytanie: gdzie się podział kolega założyciel wątku? Ponarzekał na ludzi, od których kupił monitory (z których podobno jest bardzo zadowolony) i zniknął... Nic nie ma więcej do powiedzenia? Nie dowiemy się czym mu tak naprawdę podpadł Roger?

 

Wątek wisi już od kilkunastu godzin i okazuje się, ze ci, którzy coś rzeczywiście mieli do czynienia z RCM mają raczej pozytywne wspomnienia.

 

Kilku innych kolegów twierdzi, że nie coś w RCM-e było nie tak, ale co??? Może tylko tyle, że nie mieli tam czasu i ochoty na wysłuchiwanie waszych rewelacji, np. o tym jakie to słabe hi-fi ten CEC i jakie marne SME :-) Ale w efekcie ktoś postronny może po lekturze tego wątku odnieść wrażenie, że w RCM-ie handlują badziewiem i zjadają klientów żywcem.

 

Może jakiś konkret, Panowie? Jakiś sensowny przykład naprawdę "złego zachowania" tych facetów? Oszukali kogoś, nie wywiązali się z obietnicy? A może was po prostu boli, że są niezależni, że odnieśli sukces, że zbudowali Bonasusa? I że nie dają sobie wciskać kitu i służalczo potakiwać, po to tylko, żeby jaśnie pan klient kupił u nich cokolwiek?

 

W tym małym światku, jakim jest polskie hi-fi publiczne oplucie takiej firmy jak RCM i takiego faceta jak Roger powinno być chyba spowodowane jakimś naprawdę istotnym powodem! Jaki to powód, kolego Morven???

 

Aha: Rolandsinger :-) Roger Cię potraktował jak przedszkolaka? Może czymś zasłużyłeś? Mnie niedawno poświęcił prawie trzy godziny i pomógł zrozumieć mnóstwo spraw. Ale ja nie udawałem przed nim wielkiego znawcy, mimo że coś tam o audio wiem...