Skocz do zawartości
IGNORED

Marantz SA7001 czy Rotel RCD06 ??


Holdegron

Rekomendowane odpowiedzi

A musi byc ktorys z nich? To raczej nie sa rewelacyjne cd-ki z tego co slyszalem, zwlaszcza ze do tak dobrych sluchawek. Za cene nowego mozna nabyc klase lepsza kilkuletnia uzywke. Jaka? Zaraz koledzy doradza :-)

 

A jezeli musi to do 701-ek raczej rotel, z marantzem moze byc za gesto.

Generalnie nie zamierzam się na "wyższą półkę", chcę raczej zmienić CA które jest dla mnie za jasne (a i basu niewiele) na coś grajacego ciemniej. Słuchałem w sklepie Marantza i Rotela i jak dla mnie są trochę podobne. Troszkę bardziej podobał mi się Marantz...

Tylko takie słuchanie w sklepie, nowo wyjętego z pudła sprzętu to też tak do końca nie za dużo daje.

I bądź tu mądry...

Spróbuj Pioneera 901 albo Zhaolu + napęd. W obu wypadkach wydasz 1/3 ceny Marantza a efekt na pewno będzie porównywalny, jeśli nie lepszy. Oba urządzenia wypróbowałem u siebie - będą idealne do Twoich preferencji.

  • Redaktorzy

Holdegron -qrczak dobrze prawi - u mnie gra PD9700 jako napęd z Zhaolu D2.5 w wymienionymi Opami (patrz w "O mnie"). Poza tym pojawił się Zhaolu D3 w tej samej cenie i na pewno warto go przetestować.

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Złote rady Sobiesława Zasady. Marantz 7001 to znakomite źródło, zapewniające ciepły, gęsty i detaliczny przekaz, w którym równolegle do muzykalności, nie mamy poczucia, że muzycy giną w gęstej zupie posklejanych dźwięków.

 

Słuchałem wysokiej klasy staroci, z Pionkami PD9x włącznie i nie miałem wrażenia ich przynależności do innego pułapu jakościowego. Powiedziałbym, że są przeciętne w relacji do krążących na ich temat legend.

disco spokojnie

 

 

rozne ludzie maja wrazenia z odsluchow, przeciez jestes sstarym wyjadaczem i wydaje mi sie ze nie ma co debatowac nad odsluchami tzw. przypadkowymi

narazie moja yamaszka rozlozyla rotelka 970, yamaszke 993, marka 6001

te ostatnio przetestowalem na swoim systemie

takze podziekowania za rekomendacje

a co do innych klockow to koledzy sluchac sluchac i jeszcze raz sluchac;)

disco wolny kraj :)

 

kazdy ma wlasne zdanie, co bedziemy zalowac:)

widac u rolanda sprawdza sie najlpeiej marek 7001,

tego modelu osobiscie nie znam, ale wiem jak to jest z nowymi osiagnieciami i starymi rzeczami z wyzyn mozliwosci techniki, spora czesc techniki czasami jest za droga, poza tym minely czasy super produkcji, tamtych roziwazan juz nie zobaczymy, zupelnie jak z mercedesami, ostatnie skonczyly sie na beczce i osobiscie uwazam na w140- czyli dawnym rzadowym cacku, bryka nie do zajezdzenia i do tego wogole sie nie psula, znajomy ma nowa klase E i niestety ale po 15000 skrzynia padla....no coment, ale to tak troszke of topic.

nowe systemy czesto sa bardziej zawodne, a te nowe nowe i dopracowane kosztuja bardzo duzo

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Jak widac Roland nie potrafisz ani wymienic modelu ani podac konfiguracji - tylko czemu ja sie temu nie dziwie? Zaoczne sady sa Twoja specjalnoscia. Posluchaj troszke zanim zaczniesz wydawac swoje durnowate opinie. Co do PD 95 w Niemczech kosztuje okolo 1000-1200 Euro z drugiej reki. Ceny w Polsce sa dosc podobne choc co jakis czas ktos chce nieuczciwie zarobic i wystawia go np za 6000zl. Mnie to zwisa. Nie polemizuje z Toba bo zbyt wiele do powiedzenia na ten temat nie masz (jak zwykle).

@ Disco

 

Skoro tu piszesz, to z pewnością masz komputer. W 1992, gdy Pioneer wypuszczał PD 95 deiutowała Commodore Amiga A600 (niestety bez napędu CD - wtedy to była jeszcze supertechnologia). Jedno i drugie to urządzenia elektroniczne przetwarzające dane cyfrowe. Jeśli twierdzisz, że postęp technologiczny w tej dziedzinie nie występuje, a wręcz przeciwnie - następuje regres, to chętnie sprzedam Ci ową Amigę za 1000 zł. Wchodzisz?

Rolandsinger, 3 Lip 2007, 09:12

Co do Amisi to rewelacja jesli chodzi o program Firma ,niech się inne programy wstydzą ponieważ firmowa Amiga 1200 mi pare lat temu padła i to raczej nie naprawialny sprzęt, musiałem przejść na płatnego Linuxowego, antyreklamy nie będę robił Tak nieintuicyjnego programu to ja nikomu nie życzę.Tak że ten postęp to nie idzie zawsze do przodu często się cofamy.Co z tego ze mamy niewiadomo ile RAM-u jak program go właściwie nie wykorzysta

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

>Rolandsinger

Tak się zastanawiam, czy Ty nie zaczynasz być powoli mistrzem współczynnika DW/T (Debilnych Wpisów na Tydzień)?

pozdrawia stary maniac genlocka

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

Holdegron, 2 Lip 2007, 10:53

 

>Witam

>Proszę o poradę kolegów znających temat - który CD byście polecili - Marantza SA7001 czy Rotela

>RCD06 ?

>Cenowo podobne, zakup tuż-tuż i mam dylemat... Pomóżcie !

 

Poniewaz posiadam rotela RCD02, ktory jest drozsza wersja RCD06 z racji filtru HDCD ale brzmieniowo jest to praktycznie to samo powiem, ze jest to dobry CDP aczkolwiek brzmieniowo trywialny - podaje to co jest na plycie i to z odrobina niedbalosci.

Marantza znam tylko CD-6000 i jest to ciekawe zrodlo - zdecydowanie znieksztalca naturalnosc dzwieku i czyni go landrynkowo slodkim przy czym barwy tak wokali jak i instrumetow sa znieksztalcone. Jezeli ktos to polubi, przyzwyczai sie to bedzie fajnie ale z drugiej strony pozniejsze spotkanie z czyms naturanie brzmiacym moze okazac sie przenicowaniem na druga strone lustra - szokiem.

Oba zrodla sa zreszta relatywnie dobre w strefie budztowej przy czym jedno robi cos po swojemu (marantz) a drugie szuka prawdy.

 

pzdrw

 

soso

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Rolandsinger

o mnie | ignoruj | PW

stat: 329 / 872 / 8

 

3 Lip 2007, 09:12

@ Disco

 

Skoro tu piszesz, to z pewnością masz komputer. W 1992, gdy Pioneer wypuszczał PD 95 deiutowała Commodore Amiga A600 (niestety bez napędu CD - wtedy to była jeszcze supertechnologia). Jedno i drugie to urządzenia elektroniczne przetwarzające dane cyfrowe. Jeśli twierdzisz, że postęp technologiczny w tej dziedzinie nie występuje, a wręcz przeciwnie - następuje regres, to chętnie sprzedam Ci ową Amigę za 1000 zł. Wchodzisz?

 

 

 

Ten wpis swiadczy o kompletnym braku znajomosci tematyki audio przez w/w.

Znajomość tematyki audio polega na apoteozie złomu.

 

Czasem odnoszę wrażenie, ze niektórzy pomylili sprzęt audio z instrumentami muzycznymi - im starsze, tym lepsze, jak skrzypce Stardivariusa. Ja logicznie nie widzę żadnych analogii, gdyz nie zawsze to, co znajduje się na wyjściu danego systemu przesądza o procesach zachodzących wewnątrz czarnej skrzynki.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Roland to juz nie jest smieszne. Nie masz zielonego pojecia o czym piszesz (swiadczy o tym zreszta debilne porownanie powyzej - audio nie jest tak latwa sprawa zeby wprowadzac tak daleko idace uogolnienia). Twoja znajomosc ogranicza sie do kilku wspolczesnych tanich klockow - nie zadales sobie trudu ani zeby posluchac cos starszego dobrze zestawionego ani nie chcialo Ci sie zestawic porzadnie markowych wspolczesnych konstrukcji i zaocznie tworzysz swoje teorie. Wybacz ale to jest dziecinada. Wszystko po to zeby uzasadnic ze dokonales swietnego wyboru... Gdyby ten Denonek DCD 700 Ae byl taki super hiper i mega to nie rozjechalby go niewiele drozszy Marantz SA 7001 KI...

@ Disco

 

Ja słuchałem tego PD93 w zestawieniu z jakąś starą koncówką mono NADa (modelu nie pamiętam), w roli pre występował musical - również starszej daty, głośniki ProAc Tablette 2000. Poiwem krótko - nic specjalnego. Oczywiście moja opinie nie jest wiążąca, gdyż słuchałem tego ok. 2-3 h, na jednostajnym repertuarze (plumkanie).

Roland:

 

Niestety pleciesz bzdury. Porównywanie rozwoju który nastąpił w technice komputerowej do rozwoju sprzętu audio stereo jest kompletnym bełkotem. Standard CD-Audio został zdefiniowany jako Red Book w roku 1980 i pozostał w praktycznie niezmienionej postaci do dzisiejszego dnia. Nikt nie mówi, że sprzęt 10cio letni z wysokiej półki będzie grał tak jak dzisiejszy hi-end, ale na pewno rozjedzie każdą dzisiejszą budżetową konstrukcję do 2-3k PLN. Jeżeli Pioneery PD-XX to złom, to dlaczego na niemieckich auckjach trzeba się nieźle nastarać żeby to kupić (3 tygodnie temu Pioneer PD-75 poszedł na 550 EUR)? Jak pisałem wcześniej przez ostatnie 10 lat nastąpił regres jeżeli chodzi o jakość budżetowych i średnich klocków w stosunku do ich cen ze względu na globalizację, ekstremalny marketing i nastawienie na wynik finansowy. O wrażeniach odsłuchowych budżetowych denonków z Pionierami serii PD-xx raczę już nie pisać...

 

Kal

Jak zwykle - człowiek pyta o radę A czy B a zaczyna się jałowa dyskusja.

No cóż, to w końcu forum DYSKUSYJNE...

Tak się zastanawiam - czy tu nikt nie kupuje nowego sprzętu ? Wyłącznie topowe modele z drugiej ręki ?

 

Pozdrawiam, totalnie zniechęcony Bob

holdegron:

 

Kwestia budżetu tylko i wyłącznie. Jeżeli miałbym powiedzmy 12k do wydania na odtwarzacz to bym w ogóle nie patrzył w stronę używanego sprzętu. A skoro za 2-3 tysiące mam sprzęt grający tak jak dzisiaj za 7-8 to chyba jest to dobry interes...

 

Kal

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.