Czy Bóg istnieje?

[KrzysiekA]

Trochę inaczej jest gdy przyjmę istnienie Boga osobowego bo taki mógł cokolwiek stworzyć. Wtedy muszę zadać sobie szereg pytań które uświadamiają mi absurdalność takiego założenia.

Wiele z tych pytań już zadałem ale żaden z was nie opowiedział mi na te pytania.

Może kilka z nich wymienię.

Jeżeli Bóg stworzył wszechświat powstał z niczego to jak pogodzić to z zasadą zachowania energii.

Jeżeli Bóg jest Bogiem osobowym to z czego zbudowany jest jego umysł?

Jeżeli Bóg jest wieczny to dlaczego wieczna nie może być materia?

Jeżeli Bóg jest poza czasem i przestrzenią to w takim razie w jaki sposób może myśleć? Myślenie wymaga mózgu i procesów w tym mózgu które są uporządkowane w czasie.

Jeżeli Bóg jest poza przestrzenią oznaczałoby to że składa się tylko z jednego elementu bo tam gdzie istnieją przynajmniej dwa elementy musi istnieć coś co te elementy rozdziela i my nazywamy to przestrzenią. W jaki sposób w takim razie mógłby myśleć?

Takich pytań jest więcej. I nie piszcie mi że Bóg jest niepojęty i z tego powodu na te pytania nie można odpowiedzieć bo takie postawienie sprawy jest jedynie wymigiwaniem się od odpowiedzi. Jest to zamiataniem tych pytań pod dywan.

[leon amator]

No i się odpowiedzi nie doczekałem... A chciałem Cię tak numerek po przyjacielsku naprowadzić.

 

Bo skoro TY istniejesz.

I jesteś pewny że istniejesz.

I nie wierzysz że jest PUSTKA.

Czyli nie ma niczego co nie istnieje.

Czyli numerek: Bóg musi istnieć. I Ewolucjonizm też wychodzi na to że istnieje. I nawet Artonowskie UFO też niestety istnieje. I wymarzony świat ateistów bez Boga też istnieje.

 

Genialne....

 

I wtedy np. równanie 3 + 3 = 6 jest równaniem na powstanie świata. Naszego świata.

Edytowane 30 Kwietnia 2013 przez leon amator

[KrzysiekA]

Wszechświat oraz życie są namacalnym dowodem WIELKIEJ INTELIGENCJI i MOCY , jeśli uważasz , że tak nie jest , to wytłumacz nam z matematycznego , logicznego oraz empirycznego punktu widzenia okoliczność istnienia kosmosu i życia ?

Ale ile razy można ci to tłumaczyć. Zasada zachowania energii mówi nam że budulec wszechświata jest wieczny i że nie można go zniszczyć i nikt nie musiał go stworzyć

Zasada zachowania energii została udowodniona empirycznie i nigdy i nigdzie nie zaobserwowano zjawiska przeczącego tej zasadzie.

Po drugie to rachunek prawdopodobieństwa mówi nam że jeżeli drogą przypadku tworzone są jakieś struktury to im dłużej one powstają tym większe jest prawdopodobieństwo powstania struktury która będzie się w stanie samopowielać. A ponieważ wszechświat jest wieczny to mamy nieograniczony czas aby taka struktura w końcu powstała pod warunkiem że prawdopodobieństwo takiej struktury jest różne od zera.

[leon amator]

Jeżeli Bóg stworzył wszechświat powstał z niczego to jak pogodzić to z zasadą zachowania energii.

 

Bóg stworzył świat wg równania 1 + 1 = 2. Tak mi oświadczył numerek.

 

Niestety chyba się obraził, bo nie chce mi wyjaśnić co te jedynki znaczą.

Edytowane 30 Kwietnia 2013 przez leon amator

[23031970]

I nie wierzysz że jest PUSTKA.

 

Co rozumiesz przez pojęcie pustka ? Czemu unikasz odpowiedzi na to pytanie ?

[ARTON55]

Z czego Bóg tą zupę zrobił?

 

Spytaj się go. Nie wydaje ci się, że posiadanie takiej wiedzy jest na miare bycia Stwórcą? Dla człowieka jest to poprostu niepojęte.

[23031970]

Czyli nie ma niczego co nie istnieje.

 

A skąd wiesz , czego nie ma , co nie istnieje ?

[leon amator]

A skąd wiesz , czego nie ma , co nie istnieje ?

 

No sam mi powiedziałeś. To jak jest z tą pustką? I co te jedynki znaczą?

[KrzysiekA]

Krzysztof mówisz mi o postulatach ewolucjonistów , natomiast nic nie wspominasz o skamielinach , odkryciach i doświadczeniach naukowych potwierdzających te postulaty .

A ty mi jakoś też nie wspomniałeś o skamielinach, doświadczeniach naukowych potwierdzających istnienie Boga. To po pierwsze.

A po drugie takie doświadczenia są wystarczy mieć chociaż trochę dobrej woli żeby się z nimi zapoznać.

Już raz pisałem że odkryto kręgi o niższej temperaturze w promieniowaniu tła pochodzące z wszechświata przed wielkim wybuchem. To byłby dowód na wszechświat pulsujący.

Gdyby wszechświat powstał z osobliwości o nieskończonej gęstości to promieniowanie tła byłoby całkowicie jednorodne a takie nie jest.

O dowodach ewolucji nawet nie będę wspominał bo musiałbym chyba tutaj wpisać cały podręcznik.

Widać je wszędzie. Można zaobserwować ją w genach, w skamielinach robiono doświadczenia w których powstawały aminokwasy.

[23031970]

Czyli numerek: Bóg musi istnieć. I Ewolucjonizm też wychodzi na to że istnieje. I nawet Artonowskie UFO też niestety istnieje. I wymarzony świat ateistów bez Boga też istnieje.

 

Genialne....

 

A coś na potwierdzenie tych założeń masz ?

[leon amator]

A coś na potwierdzenie tych założeń masz ?

 

Oczywiście: 1 + 1 = 2

[23031970]

No sam mi powiedziałeś. To jak jest z tą pustką? I co te jedynki znaczą?

 

Nic takiego nie powiedziałem , przeczytaj uważnie powyższe posty .

 

Oczywiście: 1 + 1 = 2

 

Pytam o nieistnienie Boga ?

[KrzysiekA]

I nie pisz mi proszę że teoria ewolucji ma luki których uczeni nie są w stanie zapełnić.

Teorię można obalić jedynie poprzez znalezienie sprzeczności w tej teorii. Luki mówią tylko o tym że teoria jest niepełna.

[leon amator]

Nic takiego nie powiedziałem , przeczytaj uważnie powyższe posty .

 

Czyli jednak jest trochę pustego miejsca we wszechświecie? Co za ulga. Jak tam nie lubię ciasnych miejsc.

 

Bo głupio by było dzieci uczyć w szkole, że elektrony nie poruszają się w pustce, tylko w "przestrzeni, która jest materią".

Edytowane 30 Kwietnia 2013 przez leon amator

[23031970]

Czyli jednak jest trochę pustego miejsca we wszechświecie? Co za ulga. Jak tam nie lubię ciasnych miejsc.

 

I co z tą pustką , czemu nabrałeś wody w usta ?

[KrzysiekA]

A coś na potwierdzenie tych założeń masz ?

To ja się powtórzę a ty na potwierdzenie twoich założeń coś masz?

I proszę mi nie wypominać że żądam dowodów na istnienie Boga. Ja tylko żądam tego samego od mumerka (mumer nie obrażaj się że cię nazywam numer ale nick wybrałeś sobie do dupy, mało praktyczny)czego on żąda od innych.

[23031970]

A ty mi jakoś też nie wspomniałeś o skamielinach, doświadczeniach naukowych potwierdzających istnienie Boga. To po pierwsze.

 

Skamieniałości , doświadczenia laboratoryjne nie potwierdzają teorii ewolucji .

[leon amator]

I co z tą pustką , czemu nabrałeś wody w usta ?

 

No widzisz mogłem nabrać wody w usta, bo jednak jest pustka.

 

No i możesz Boga szukać z tego samego powodu. Bo wychodzi na to, że tutaj jest a tam go nie ma...

 

A propos.

 

I co z 1 + 1 = 2?

 

Równanie jest do dupy. Ot co.

Edytowane 30 Kwietnia 2013 przez leon amator

[23031970]

To ja się powtórzę a ty na potwierdzenie twoich założeń coś masz?

 

Odkrycia naukowe oraz skamieliny przeczą teorii ewolucji , jest masa opracowań i wyników badań na ten temat , choćby w necie .

Krzysztof , nie wymagam od Ciebie abyś mi osobiście przedstawił oraz omówił fakty naukowe potwierdzające słuszność teorii ewolucji , lecz dał linki do wyników badań naukowych , gdzie udowodniono słuszność postulatów ewolucjonistów .

 

No widzisz mogłem nabrać wody w usta, bo jednak jest pustka.

 

Przeczysz odkryciom naukowym , w obserwowalnym wszechświecie nie ma absolutnej pustki , próżni .

[KrzysiekA]

Odkrycia naukowe oraz skamieliny przeczą teorii ewolucji , jest masa opracowań i wyników badań na ten temat , choćby w necie .

Krzysztof , nie wymagam od Ciebie abyś mi osobiście przedstawił oraz omówił fakty naukowe potwierdzające słuszność teorii ewolucji , lecz dał linki do wyników badań naukowych , gdzie udowodniono słuszność postulatów ewolucjonistów .

Które przeczą? Podaj jeden przykład.

[jar1]

Odkrycia naukowe oraz skamieliny przeczą teorii ewolucji , jest masa opracowań i wyników badań na ten temat , choćby w necie .

Krzysztof , nie wymagam od Ciebie abyś mi osobiście przedstawił oraz omówił fakty naukowe potwierdzające słuszność teorii ewolucji , lecz dał linki do wyników badań naukowych , gdzie udowodniono słuszność postulatów ewolucjonistów .

 

 

 

Przeczysz odkryciom naukowym , w obserwowalnym wszechświecie nie ma absolutnej pustki , próżni .

 

Wystarczy pójśc do szkoły.

[23031970]

Które przeczą? Podaj jeden przykład.

 

Choćby wspomniany już tu eksperyment S. Millera , eksplozja kambryjska , kod DNA (jak informacja mogła powstać bez udziału rozumu ) itd., itp.

[KrzysiekA]

.

Przeczysz odkryciom naukowym , w obserwowalnym wszechświecie nie ma absolutnej pustki , próżni .

Tu bym polemizował. Jeżeli by ścisnąć materię z której zbudowana jest dziesięciopiętrowa kamienica n.p. w czarnej dziurze to okazałoby się że mieści się ona w główce od zapałki. Materia tak naprawdę to w większości próżnia. Jedynie siły międzycząsteczkowe powodują że nie możemy n.p. wsadzić ręki w ścianę.

[23031970]

Wystarczy pójśc do szkoły.

 

Ewolucja takich elementów ją potwierdzających nie ma , to jedynie teoretyczne rozważania. To filozofia. Interpretacja tego , co się widzi , nawet uprawiając nieudolną propagandę wypadałoby być precyzyjnym.

[Rambo]

Czy inteligentny projek jakiego doświadczmy może nie Być udziałem Boga? Jasli tak to kogo? To człowiek jest czyim wytworem?

 

To proste - KOSMITÓW!

[leon amator]

Przeczysz odkryciom naukowym , w obserwowalnym wszechświecie nie ma absolutnej pustki , próżni .

 

CZYLI BÓG NA PEWNO NIE ISTNIEJE.

 

Bo fizycznie nie można uzyskać w tym świecie niczego tak doskonale pustego jak czysta próżnia - zapewne o to Ci chodziło. Ale skoro tak to Bóg - jako coś doskonale pełnego też nie istnieje - jest pojęciem czysto teoretycznym.

 

Zauważ że korzystam z odkryć naukowych i obserwowalnego świata. Dokładnie tak jak ty.

Edytowane 30 Kwietnia 2013 przez leon amator

[23031970]

Tu bym polemizował. Jeżeli by ścisnąć materię z której zbudowana jest dziesięciopiętrowa kamienica n.p. w czarnej dziurze to okazałoby się że mieści się ona w główce od zapałki. Materia tak naprawdę to w większości próżnia. Jedynie siły międzycząsteczkowe powodują że nie możemy n.p. wsadzić ręki w ścianę.

 

Mówimy o obecnym , obserwowalnym wszechświecie , NIE MA ABSOLUTNEJ PRÓŻNI , materia kreśli czasoprzestrzeń , tyle odkrycia naukowe .

Osobliwość jest kwestią spekulacji naukowych nie potwierdzonych doświadczalnie .

[leon amator]

Mówimy o obecnym , obserwowalnym wszechświecie , NIE MA ABSOLUTNEJ PRÓŻNI , materia kreśli czasoprzestrzeń , tyle odkrycia naukowe .

Osobliwość jest kwestią spekulacji naukowych nie potwierdzonych doświadczalnie .

 

NIE MA ABSOLUTNEJ PEŁNI. Mówimy o obecnym, obserwowalnym wszechświecie.

 

A jak jest - to potwierdź ją doświadczalnie.

 

0 = 1

 

A i Ω

 

Jeszcze nie kojarzysz? Dżizas...

Edytowane 30 Kwietnia 2013 przez leon amator

[23031970]

CZYLI BÓG NA PEWNO NIE ISTNIEJE.

 

Bo fizycznie nie można uzyskać w tym świecie niczego tak doskonale pustego jak czysta próżnia - zapewne o to Ci chodziło. Ale skoro tak to Bóg - jako coś doskonale pełnego też nie istnieje - jest pojęciem czysto teoretycznym.

 

Zauważ że korzystam z odkryć naukowych i obserwowalnego świata. Dokładnie tak jak ty.

 

Nie rozumiem dlaczego Boga przyrównujesz do próżni i vice versa ? Mógłbyś to wytłumaczyć ?

 

NIE MA ABSOLUTNEJ PEŁNI.

 

A jak jest to potwierdź ją doświadczalnie.

 

Rozmawiam o absolutnej próżni , a nie o absolutnej pełni !

[KrzysiekA]

Choćby wspomniany już tu eksperyment S. Millera , eksplozja kambryjska , kod DNA (jak informacja mogła powstać bez udziału rozumu ) itd., itp.

Eksplozja kambryjska jest dowodem na zachodzenie ewolucji. Przed eksplozją kambryjską istniały jedynie proste formy i dopiero gdy powstały mechanizmy pozwalające kodować bardziej skomplikowane formy mogły się one zróżnicować.

Wytłumacz mi dlaczego Bóg miałby czekać tak długo z eksplozją kambryjską. Można powiedzieć że myśli dosyć wolno. Dlaczego w takim razie nie stworzył mechanizmów genetycznych umożliwiających taką różnorodność od razu ale potrzebowała na to miliardy lat. Z prostego powodu bo trzeba było miliardów lat żeby te mechanizmy utworzyły się w wyniku ewolucji.

To z DNA to bzdura zupełna. Większość kodu genetycznego nie koduje nic tylko po prostu tam jest. Najpierw było RNA które się powielało i nie przekazywało w ten sposób żadnej informacji. DNA zostało dopiero później użyte do zapisu informacji.

Eksperyment S.Millera jest też dowodem na zachodzenie ewolucji. Nie rozumiesz że takie warunki jakie są potrzebne do powstawania aminokwasów panowały na ziemi przez miliony lat i trzeba milionów lat i objętości wszystkich oceanów żeby w końcu powstały samopowielające się struktury RNA. W labolatorium w ciągu kilku dni w zbiorniku o pojemności kilku litrów poza aminokwasami nic ci się tam nie stworzy bo wyklucza to rachunek prawdopodobieństwa.

Ty po prostu nie rozumiesz tych doświadczeń.