Skocz do zawartości
IGNORED

zepsute ramie?


kal800

Rekomendowane odpowiedzi

Update - jak ustawiłem przeciwwagę, tak żeby igła miała większy nacisk zaczęło grać, ale nie jestem w stanie zbalansować ramienia teraz - jak jest balans, wówczas ramię się cofa do wspornika.

 

Kal

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/33890-zepsute-ramie/#findComment-782818
Udostępnij na innych stronach

antiscating ustawiłem na zero do kalibracji

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/33890-zepsute-ramie/#findComment-782837
Udostępnij na innych stronach

>>>kal800,

Może być źle wypoziomowany gramofon.

Może być zbyt silnie ustawiony antyscating.

Ramię może nie być wyważone w płaszczyźnie poziomej.

Podpórka ramienia (ta półokrągła, tuż przy pivocie) może być wyślizgana lub zatłuszczona.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/33890-zepsute-ramie/#findComment-782841
Udostępnij na innych stronach

Zerknij na stronę

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) tam jest opisany proces kalibracji wkładki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/33890-zepsute-ramie/#findComment-782842
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

Dociążyłem wkładkę i gra. A/S chyba dobrze działa - igła schodzi pionowo na płytę, zaobserwowałem jedynie dziwne zjawisko polegające na tym, że po podniesieniu igła jakby wyskakuje ze ścieżki w kierunku odśrodkowym - ale delikatnie i dzieje się to raczej na początku płyty.

 

conri - co masz na myśli przez wyjustowanie zawieszenia?

 

Kal

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/33890-zepsute-ramie/#findComment-782921
Udostępnij na innych stronach

Ramie zachowuje sie prawidlowo. Piszesz, ze po ustawieiu nacisku na igle ramie nie jest w balansie. No przeciez tak powinno byc, musi byc nacisk na igle.

 

1. Ustaw antyskating na zero

2. Ustaw ramie w balansie - ma byc poziomo

3. Przeciwwaga ustaw sile nacisku

4. Ustaw antyskating - mniej wiecej tyle i ma sila nacisku

5. To wszystko. Ramie nad plyte, opuszczasz i sluchasz

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/33890-zepsute-ramie/#findComment-782924
Udostępnij na innych stronach

kal800, 1 Cze 2007, 15:34

 

>Hej,

>

>Dociążyłem wkładkę i gra. A/S chyba dobrze działa - igła schodzi pionowo na płytę, zaobserwowałem

>jedynie dziwne zjawisko polegające na tym, że po podniesieniu igła jakby wyskakuje ze ścieżki w

>kierunku odśrodkowym - ale delikatnie i dzieje się to raczej na początku płyty.

>

Wyreguluj antiskating.

 

Nic nie kombinuj z zawieszeniem. Twoje ramie jest sprawne.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/33890-zepsute-ramie/#findComment-782932
Udostępnij na innych stronach

kal800, 1 Cze 2007, 15:45

 

>lenin - piszę, że po ustawieniu ramienia w balansie ramie mi ucieka w prawą stronę. Jak zwiększam

>siłę nacisku na igłę to dopiero ramie zachowuje się prawidłowo

>

>Kal

 

No wiec jesli ramie jest w balansie i ucieka na zewnatrz to znaczy, ze jest wlaczony antiskating. Ustaw antiskating na zero. Powinno nie uciekac. Jesli masz na zero i uieka, to jest walnieta regulacja antiskatingu.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/33890-zepsute-ramie/#findComment-782941
Udostępnij na innych stronach

>>>kal800,

Zrób następujący eksperyment:

1. ustaw ciężarek przeciwwagi tak, aby ramię znalazło się w stanie pozornej "nieważkości" (w balansie),

2. odłącz antyscating,

3. podnieś przód gramofonu do góry na jakieś 15 cm (uwaga na klapę !),

4. następnie dość energicznie opuść go na blat (ale tak z czuciem, nie można uderzyć gramofonem !),

5. podczas energicznego opuszczania gramofonu ramię powinno nieco "nie nadążać", opadać wolniej,

6. zaobserwuj, czy opadanie ramienia następuje w płaszczyźnie pionowej, czy trafi ono w ten sam punkt nad którym było zawieszone na początku eksperymentu.

Jeśli nie, to znaczy, że działa na nie jeszcze jakaś inna siła oprócz siły grawitacji. Najprawdopodobniej rację ma lenin. Magnes atyscatingu, mimo że ustawiony na zero, oddziaływuje na ramię. Czy nie próbowano jakoś modyfikować mechanizmu antyscatingu (np. przesunięty magnes, dodany dodatkowy magnes, itp. ? Ramię może także nie być właściwie wyważone w płaszczyźnie poziomej, ale ze zdjęcia które wkleiłeś nie wynika aby była tam stosowna regulacja. Cały czas zakładam, że gramofon masz starannie wypoziomowany.

A jak się zachowuje ramię gdy zadasz jakiś nacisk większy od zera, np. 1,5 g ? Czy też ucieka na zewnątrz talerza ? Jeśli nie, to specjalnie bym się tym nie przejmował i przystąpił do uważnego posłuchania muzyki. Być może trzeba stosować siłę antyscatingu nieco mniejszą niż zalecana. Czy uważnie słuchając wykrywasz jakieś problemy z symetrią panoramy stereo ? Czy pogłos od instrumentów akstycznych lub "silnego" wokalu jest ładny, równy, symetryczny względem źródeł dźwięków ?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/33890-zepsute-ramie/#findComment-783347
Udostępnij na innych stronach

Jak przekręcam pierścień na zalecane 1,25p to nic się nie zmienia - ramie ucieka na prawo. Dopiero dociążenie wkładki (obrót przeciwwagą o 0,5 obrotu) sprawia że gramofon zaczyna pracować. Jeżeli chodzi o odsłuch, to mam wrażenie, że silne wokale ciut falują.

 

Z tego co piszecie wygląda mi na to, że coś jest nie tak z antiskatingiem, ale z zewnątrz wygląda wszystko OK - może jest jakaś regulacja jeszcze od spodu mechanizmu ramienia?

 

Mam nadzieje, że to się da jakoś skorygować - sprzęt naprawdę jest w super stanie, zawieszenie chodzi jak trzeba, mechanizm opuszczania ramienia również....

 

Kal

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/33890-zepsute-ramie/#findComment-783532
Udostępnij na innych stronach

Udało mi się zbalansować ramie poprzez unieruchomienie przedłużenia ramienia służące do mechanizmu automatycznego stopu płyty. Po zbalansowaniu widać jak na dłoni fizykę całego mechanizmu. Ramię ucieka w kierunku zewnętrznym ruchem jednostajnie przyspieszonym (co wskazuje na przyłożoną stałą siłę na ramie w kierunku horyzontalnym), zaś regulacja antiskatingu sprawia zwiększa przyspieszenie ramienia podczas tego ruchu. Po dociążeniu wkładki, igła opada na płytę, ponieważ wypadkowa zostaje skierowana w dół (siła ciężkości staje się dużo większa niż siła a/s). Wygląda na to, że antiskating jest za duży i tu się robi poważna zagwozdka - jak pisałem wcześniej regulacja antiskatingu w tym ramieniu sprowadza się do przesuwania magnesu w górę bądź w dół - co się mogło takiego stać, żeby ten mechanizm uszkodzić????

 

Kal

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/33890-zepsute-ramie/#findComment-785338
Udostępnij na innych stronach
Gość vasa

(Konto usunięte)

Może ja to źle robię ale nigdy nie próbowałem zrównoważyć ramienia we wszystkich kierunkach, po prostu ustawiam wkładkę (pion, poziom i zasięg) ustawiam nacisk a w ostatniej kolejności antyscating na gładkiej płycie.

Ramię ustawione w okolicach połowy płyty ma tam zostać bez uciekania do środka ani na zewnątrz.

Jeżeli przeguby ramienia są OK powinno wszystko działać. Potem można analizować stereofonię przesunięcie pomiędzy kanałami itd ale pozycja wyjściowa powinna być dobra.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/33890-zepsute-ramie/#findComment-785519
Udostępnij na innych stronach
Gość vasa

(Konto usunięte)

kal800

problem polega na tym, że przy prawidłowym ustawieniem nacisku (zgodnie z sugestią producenta

>wkładki) jakkolwiek byś nie ustawiał A/S zawsze ramie będzie uciekać na zewnątrz...

 

Tego nie doczytałem.

 

Masz co najmniej trzy wyjścia:

 

Wkładka z większym naciskiem (DENON??) To rozwiązanie nie zlikwiduje przyczyny.

 

Pomanewrowac pochyleniem gramofonu. Głupie, ale na chwilę może byc.

 

Zwiększysz odstępy magnesów lub wymienisz magnesy.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/33890-zepsute-ramie/#findComment-785889
Udostępnij na innych stronach

vasa:

 

Czyli sugerujesz, że magnesy straciły swoje właściwości? Na jakiej zasadzie działa magnetyczny A/S? Rozumiem, że jeden magnes jest przy zawieszeniu ramienia, drugi przy regulacji, i w stanie 0 oba się równoważą, przesuwając magnes regulacji zmieniamy rozkład sił. Jeżeli tak, to oznacza to, że magnes przy ramieniu się "wypalił" a ten przy regulacji już nie daje mu rady - czy to w ogóle możliwe???

 

Kal

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/33890-zepsute-ramie/#findComment-785899
Udostępnij na innych stronach

>>>kal800,

Żebyśmy się dobrze zrozumieli: jeśli ramię jest w stanie pozornej "nieważkości" (w balansie) i antyscating nie jest odłączony, to dryf ramienia na zewnątrz talerza jest zjawiskiem normalnym. U mnie też tak jest (mam antyscating ciężarkowy). Ja mogę zdjąć ciężarek, i wówczas ten dryf oczywiście ustaje. Jeśli nastawię pożądany nacisk (np. 1,5 g), ale znacznie za duży antyscating (np. jak do nacisku 3,0 g), to dryf się znów pojawia, co również jest zjawiskiem normalnym. W takiej sytuacji, gdy winda opuszcza ramię, może nawet dojść do wypchnięcia jego poza płytę.

Zastanawiam się, czy może jednak w Twoim ramieniu jest wszystko w porządku ? Antyscating wprawdzie nie daje się "wyzerować", ale być może jest wtedy zupełnie minimalny. Może producent założył, że nie używa się ramienia (nie słucha się płyt) bez żadnego antyscatingu (zerowa siła antyscatingu) ? To jest nawet dość logiczne, ale jednak trochę niepraktyczne, bo utrudnia zbalansowanie ramienia i dalsze jego prawidłowe ustawienie.

Zasadnicze znaczenie ma w Twojej sytuacji próba odsłuchowa. Jeśli nie stwierdzasz przesunięcia pozornych źródeł dźwięku w stronę któregoś kanału (wyglada na to, że prawego), to chyba jest ok. Czy "ogólna masa dźwięku" w danym nagraniu jest dobrze zbalansowana lewo-prawo ? Czy wolkalu "nie ciągnie" w prawo ? Czy nie odnosisz wrażenia, że dźwięk z prawwego kanału jest trochę przytłumiony, a dźwięk z lewego momentami choćby minimalnie zniekształcony ("posykiwania" dobiegają z lewej) ? Te wszystkie "efekty" mogą świadczyć o niewłaściwym rozkładzie sił działajacych w płaszczyźnie poziomej na ramię podczas odtwarzania płyty i konieczności dalszego zgłębiania problemu. Jeśli tego nie ma, to znaczy, że nie ma się co przejmować.

Nie zaszkodzi sprawdzić na vinylengine, czy nie ma tam przypadkiem serwisówki do Twojego ramienia.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/33890-zepsute-ramie/#findComment-785947
Udostępnij na innych stronach

Witam,

kal800 na zdjęciu, które zamieściłeś masz ustawiony antyskating na 1/2 maksymalnej siły działania. Wartość minimalną uzyskasz ustawiając suwak w pobliżu znaku"-". Przy czym nie będzie to wartość równa zeru. Ramię Ortofon AS212 to bardzo dobre ramię, lecz by "wyłączyć" antyskating musiałbyś odkręcić podstawkę zawierającą cały układ antyskatingu. Magnetyczny układ ma to do siebie, że przy tak małych odległościach pomiędzy magnesami zawsze występuje oddziaływanie. Jeśli chcesz zmniejszyć masę, która jest wleczona przez igłę zdemontuj to nieszczęsne ramię auto-stopu przykręcone do dolnej części ramienia, zwróć też uwagę na ułożenie przewodów wychodzących z ramienia wewnątrz gramofonu - potrafią zakłócać ruch obrotowy ramieniaz nawet je zatrzymać.

Zadbaj też o poprawne wypoziomowanie gramofonu. Nie majstruj w zawieszeniu, bo nie ma w tym telefunkenie takowej regulacji - chyba, że masz dobrego producenta sprężyn pod ręką ;-)

Pozdrawiam posiadaczy AS212 - a jest ich kilku na Forum.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/33890-zepsute-ramie/#findComment-786120
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

Okazało się, że taki ze mnie znawca i stroiciel gramofonów jak z koziej dupy trąbka. Nie tylko zerowałem antiskating ustawiając go na pół gwizdka (bo przecież antiskating może działać w dwie strony :), ale dociążałem wkładkę kręcąc pierścieniem ze skalą przy nieruchomej przeciwwadze - myślałem, że ten pierścień to taka mikroregulacja :). Powiem jedno - ramie przy wyłączonym A/S zbalnsowałem, ustawiłem nacisk jak Bozia przykazała, A/S wyregulowałem na płycie bezrowkowej i teraz już więcej nie zanudzam tylko lecę słuchać płyt :)))

 

Kal

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/33890-zepsute-ramie/#findComment-786143
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się pod ten temat. Mianowicie nie mogę ustawić bazy stereo na środku pomiędzy kolumnami. Próbowałem antyskatingiem, zmianą konta wkładki i nic. Przy regulacji A/S nie dawało to żadnych rezultatów, ani kręcenie wkładką. Co może być tego przyczyną?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/33890-zepsute-ramie/#findComment-786560
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.