Skocz do zawartości
IGNORED

Magia progresywnych rarytasów lata 60/70


alias

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie

Postanowiłem rozpocząć temat progresywnych (i okołoprogresywnych) znalezisk. To było moje pierwsze muzyczne zauroczenie. Pamiętam, jak wpadł mi do rąk jeden z pierwszych katalogów płytowych Megadiscu p. Leśniewskiego (wtajemniczeni wiedzą o co chodzi) i zaczęło się poszukiwanie barw w zapomnianej muzyce... Szybko okazało się, że tamte dźwięki były pełne magii. Jazzowo-rockowe brzmienia łączono z wyprawami na wschód, blues szedł w parze z amerykańskim folkiem, a rock topił się w psychodelicznej magmie. Każda poznana płyta z tamtych rejonów do dziś otwiera przed nami coś zupełnie niebywałego.

STWÓRZMY LISTĘ PROGRESYWNYCH PEREŁEK. Jeśli podobny temat był już kiedyś rozpoczęty - chyba nie szkodzi do niego w tej formie wrócić. Proponuję, aby każdy z zainteresowanych napisał kilka zdań o swej ulubionej płycie. Będzie to swoiste zaproszenie dla tych, którzy tych płyt jeszcze nie znają, a dla tych, którzy je znają, może to być zachęta do próby odczytania ich na nowo.

 

To zaczynam:

AFFINITY - AFFINITY (1970) - cudowne bluesowo-jazzowo-rockowe granie ze zmysłowo śpiewającą Lindą Hoyle. Kompozycje z najwyższej półki z subtelnie brzmiącymi hammondami i dęciakami. Senny klimat świetnie komponuje się z niezwykle sugestywną okładeczką... Piękna ścieżka dźwiękowa do scenerii rodem z epoki dzieciaków-kwiatów:) No i All Allong The Watchtower. Kto nie słyszał jeszcze tej płyty może czuć się szczęśliwy - najlepsze dopiero przed nim.

pzdr

Może z tym linkiem bedzie łatwiej?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

no spoko, wiadomo jest, że już są takie tematy. Chodziło mi raczej o to, aby każdy wymienił 1 płytę i ją trochę opisał. Wtedy innym ciekawiej podchodzi się do takiego albumu. Nie miałem na myśli rankingu: moje ulubione 278 płyt progresywnego rocka:) pozdr

Witam

 

prrzedstawienie płyty ew wykonawcy z okolic rocka progresywnego to świetny pomysł i uważam że warto go

kontynuować - jak wspomniano przebogata niekomercyjna muzyka z tego okresu trafia prosto do duszy

i powoduje niesamowitą przyjemność słuchania .

 

Obecnie rozkoszuje sie - James Gang płyta YER

dorzucę jeszcze na moim topie - Jeff Beck

 

pozdrawiam

dodam jeszcze cover płyty YER

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy moglbym prosic o jakas sensowna i jasna DEFINICJE - "progresywnego rocka" ?

 

Jedyna jaka znalazlem to ta, ze : "rock progresywny brzmi jak rock progresywny" !

 

Czyli ze Electric Light Orchestra brzmi mniej wiecej jak Frank Zappa, Henry Cow, Can lub Skaldowie ?!

 

Boje sie ze jest to kolejne - pieprzenie o WSZYSTKIM i o NICZYM ! :)

 

Pozdrawiam

>soso

 

Jezeli tak, to czemu tak wlasnie nie brzmi - tytul watku :

 

"Malo popularni lub srednio popularni z lat 60/70 !"

 

Prosilem tylko o definicje !

 

I kto tu się natęza ;)

 

Pozdrawiam

Vlad, 20 Maj 2007, 10:48

 

>>soso

>

>Jezeli tak, to czemu tak wlasnie nie brzmi - tytul watku :

>

>"Malo popularni lub srednio popularni z lat 60/70 !"

 

A to chyba pytanie nie do mnie :-)

 

pzdrw

 

soso

>soso

 

Fakt ! :)

 

Czy autor wątku przystaje na TAKA definicję, czy jednak myslal o - CZYMS innym ?

 

Bo jesli Skaldowie, Soft Machine, ELO i Frank Zappa to JEDNO, to moze wartoby zmienic

tytul wątku na jeszcze bardziej ogolny np. : "Napiszcie cuś o jakimś czymś z muzyki (albo coś okolo tego) ",

wtedy jeszcze więcej zespolow mogloby się zalapac ! :)

Witam:)

 

W sumie jest tak, że lepiej darować sobie definicję rocka progresywnego, a uznać, że mamy na myśli muzykę, która gdzieś tam z rockiem ma coś wspólnego... Wiadomo, bardzo to nieścisłe, ale tamte lata naprawdę były takim okresem, że wszystko...pływało - nawet określenie muzyki, którą się właśnie tworzyło...

Dodatkowo jak pisałem na wstępie, wychowany na katalogu Megadiscu jakoś (pewnie niesłusznie i dąc trochęna łatwiznę) pojęcie rocka progresywnego kondensowało wszystkie gatunki (właśnie przez ową wielobarwność, która sama w sobie może być uznana za progresywną). Kończąc wątek: zamiast oddawać się strukturalistycznym dywagacjom (z całym szacunkiem) - piszmy o muzyce, o tej jednej jedynej ulubionej płycie, którą poznać muszą WSZYSCY, rozkoszujący się dźwiękami z przeszłości.

 

ps. natomiast tytuł "zapomniani artysci lat 60/70" mógłby się okazać trochę zbyt obszerny, bo przecież jednak pozostajemy ciągle w okolicach rocka, a nie np. w kręgu muzyki sakralnej, flamenco czy ludowej (którą także czasami wykonują zapomniani atyści)

serdeczności

Koledzy,Koledzy nie chcę ale muszę być adwokatem diabła.

Przeczytajcie do cholery tytuł wątku, no może wybiórczo MAGIA i niech każdy myśli sobie o płycie,zespole,stylu,utworze

jakim chce. Encyklopedie, prezenterzy i autorytety do wora progresywne wrzucają tak różne tematy,że czasami w największym pijanym widzie nie pomyślałbym że to jest progresja. Ponadto nie można określić precyzyjnie ram progresji , tak samo jak prostytucji czy k**estwa. Więc albo piszemy o tym jednym magicznym tytule ze swojego doświadczenia albo czekamy i czytamy co innych zauroczyło. Ja sam myślę od kilku godzin o mojej magicznej płycie i ciągle wychodzi mi ich kilkaset.

1. "progresywny rock z lat 60/70 to po prostu malo popularni lub srednio popularni z lat 60/70"

2."MAGIA i niech każdy myśli sobie o płycie,zespole,stylu,utworze jakim chce."

 

No dzięki tym wypowiedziom mam wrażenie, że niektórzy jednak wiedzą o co mi chodzi:) Jak najmniej definiowania a jak najwięcej wrażeń!!! - to miałem na myśli, WŁASNE odczucia do płyty z tego (ciężko definiowalnego) muzycznego poletka.

 

3. krzystekov - prośba, mógłbyś nam coś napisać o tej płytce James Gang:) - jaka ona jest, na co szczególnie warto zwrócić uwagę, co Cię w niej powala... Wtedy sięgając po nią (bo ja znam Gangów tylko riders again i thirds) będę patrzył już trochę wzbogacony o wyobrażenia. Później konfrontacja z moimi odczuciami jest prawdziwą przyjemnością.

serdeczności!!!

ps. A jak tam moje Affinity? powaliło na kolana kogoś tak jak mnie?

Cytowny na początku wątku James Gang-"Yer'album" jest moim skromnym zdaniem przykładem mieszanki blues-rocka z progresją , wszystko na tej płytce jest piękne:muzyka,wykonanie,klimat,jakość produkcji. Z następnych produkcji lubię tylko Live-czysty hard rock, no i koniec dla mnie zespołu.Tak niestety było z większością amerykańskich zespołów.

Z Hendrixa to najbardziej nie mogę się odczepić od HEAR MY TRIN A COMIN w wersji z RAINBOW BRIDGE,już 35 lat słuchania i pogrywania na gitarze w zaciszu domowym,to ogrony ładunek dynaizmu Hendrixa,jak chcę sobie dogodzic i nasycic się muzą do bulu.Pozdrawiam!

Uzbierały nam się raptem opisy dwóch płyt, ale dobre i to na początek:) Czekamy na jeszcze:)

Wśród naszych ukochanych, magicznych płyt są:

Affinity - Affinity (1970)

James Gang - Yer Album (1969)

 

kto coś dołoży:)???

NO tylko nie wiem wlasciwie czemu by zawężac rocka progresywnego tylko do lat 60 i 70? Później też wyszło wiele ciekawych rzeczy tego nurtu. Może ja dam przykłady mojego rozumienia rocka progresywnego. A więc zaliczyłbym do tego nurtu m.in. King Crimson, Yes, wczesne nagrania Genesis.

W latach późniejszych na pewno MARILLION. Ostatnio również Tr3nity a także Jack Foster III. (tego ostatniego polecam plytę Evolution of Jazzraptor)

 

A polskie przykłady rocka progressive?

Skaldowie - Krywań,Krywań zupełny unikat na skalę światową.

Nigdzie tak nie grano,jak ktoś nie słuchał to warto kupić i umieścić w kolekcji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-803-100001563 1179676337_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tak... o Krywań Krywań Skaldów mówi się przeważnie same dobre rzeczy... więc całkiem słusznie, że się o tej płycie wspomniało... Oczywiście czekamy dalej na magiczne rarytasy!!!

Kolejna płyta warta uwagi Sir Lrd Baltimore - kingdom come z 1970 r

Trochę zblizona klimatem do Atomic Rooster ale chyba z wiekszym wykopikiem

ekspresją rocka oraz nalotem progresji

w kazdym razie wysłuchałem z przyjemnościa i napewno nieraz powrócę

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Mrowisko" Klanu, gdyby wyszło ze dwa lata wcześniej i w normalnym kraju to myslę, że byłaby perła na skalę światową.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-8986-100001514 1179767506_thumb.jpg

post-8986-100001515 1179767506_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Sir Lord Baltimore - kapeli nie znam, a fakt porównania do Atomiców nakazuje mi poznać, gdyż Death walks behind you to prawdziwy majstersztyk. Taki klimat jak mało co!!!

Mrowisko - genialna płyta

 

Świetnie, lista magii się rozszerza...

Mój magiczny utwór z tego gatunku to " Gates of delirium" YES. Słuchane głośno, na dobrym sprzęcie, pod wpływem... Polecam. Doskonale oddaje emocje człowieka uwikłanego w wyścig szczurów w betonowej pustyni wielkiego miasta. Podobną dozę szaleństwa jak ze środka utworu znaleźć można np. w "The end" THE DOORS. Instrumentalnie jednak YES jest klasą samą w sobie. Zresztą wszystko YES z tamtych lat jest świetne.

Aby nie prowokować zbędnej dyskusji dodam: w/g mnie.

 

Pozdrawiam

> alias

 

Sir Lord Baltimore - warto nawet bardzo ale do Death walks behind you bym nieporównywał...hmm troszkę inaczej Sir gra.

 

Fanom Atomic polecam niegdyś popularną kapelę Lucifer`s Friend, debiut jest powalajacy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Tak, pierwsza płyta Lucifer's Friend to rzecz naprawdę godna polecenia. Mnie najbardziej powala otwierający Ride in the sky z tym przwodnim motywem brzmiącym jak jakieś strażackie trąby:))) świetna płyta - to prawda. No i stąd mamy już niedaleko do Uriah...

Ale my zostajemy przy zapomnianych magikach...

Skoro Uriah Heep to polecam Weed i Head Machine

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-8986-100001491 1179783470_thumb.jpg

post-8986-100001492 1179783469_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.