2 polki wyzej po IC - A. Copperhead ???

lete · 13 Maja 2007

Witam,

Jako ze "grzebalem" juz we wszystkim, a IC pozostal od paru lat niezmieniony, to moze i czas na niego... :)

Jakie mielibyscie propozycje odnosnie wymiany IC Audioquest Copperhead na cos zdecydowanie lepszego, ot tak... dwie poleczki wyzej, aby sie za bardzo nie "rozdrabniac" na sluchaniu IC zblizonych poziomem.

I generalnie zasada jak zwykle, cena niewielka (tak do... 600 zl? :)), a jakosciowo... najchetniej jakies "objawienie" ostatnich lat, legenda, bla, bla, bla... :)

Charakter brzmienia moze pozostac - podoba mi sie ta przejrzystosc, lagodne gorki i przestrzen, ktora oferuje Copperhead, ale... chcialbym moze nieco wiecej "zamordystycznego" basu, najlepiej ekstremalnie konturowego.

Wasze propozycje?

Pozdrawiam,

Lete

Staszek_s · 13 Maja 2007

... witam,

wg mnie spróbuj IC - które masz możliwosć wypożyczyć za kaucją, np. SonusOliva - wg mnie jest to krok w innym kierunku niż Copperhead (obydwu słuchałem, obydwa mam). Wg mnie dobrze kontroluje bas, brzmienie jakby troszkę odchudzone w stosunku do Copperheada, ale większa ilosć informacji - moje subiektywne odczucie. Przy dłuższym odsłuchu to "osuszenie" przestaje przeszkadzać - nazwij to jak chcesz: wygrzanie kabelka, akomodacja słuchu, itp.

Pomijając emocjonalne kwestie dużo ostatnio o AntyCables - Zydelek również "odgraża" się, iż udostępnia do próbnego odsłuchu za kaucją.

Niewiele ryzykujesz, zyskasz cenne doświadczenie słuchowe...

pzdr Staszek

lete · 13 Maja 2007

>Staszek_s

Dzieki :) Jezeli chodzi o odsluchy wszelakiej masci samorobek i kabelkow plecionych przez wszelakich audio-szamanow, to na tym etapie raczej nie bede zainteresowany (sam przeszedlem juz ta droge i potestowalem naprawde sporo tego typu drucikow). Teraz sklaniam sie ku markowemu produktowi, ktory nie tylko ladnie gra, ale i dobrze wyglada... :P Chyba, ze taki IC jest w stanie mnie "powalic" i przekonac, ze gra "hajendowo" :)

Pozdrawiam,

Lete

barni · 13 Maja 2007

Rzuć okiem na wątek

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) z moimi poszukiwaniami kabla.

A tak BTW wypozyczaj, sluchaj i jeszcze raz sluchaj.

Gdybym nie poszedł tą drogą to pewnie kupilbym na pałę Stereovoxa i miał o wiele m,niej frajdy z muzyki niz mam na kablu jaki wybrałem. Kabel w każdym torze gra inaczej, u mnie jeszcze zabawę upiększało to, sprawdzałem każdego w 2 miejscach za zrodlem i za pre.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

artPaw · 13 Maja 2007

paranoja

zamiast polepszyć zródło CD to chłopaki kabelki zmieniają.

pozdrawiam

i jestem ciągle do dyspozycji kolegów

zapraszam

Piotrek608 · 13 Maja 2007

no nie wiem na co mozna polepszyc nakamichi 7oms...

artPaw · 13 Maja 2007

na lampizatora

Ola · 13 Maja 2007

>Piotrek608

>no nie wiem na co mozna polepszyc nakamichi 7oms...

No jak na co? :) Na Nakamichi OMS 7E II z lepszymi OPA :)

artPaw · 13 Maja 2007

opampy nie grają-

grają tranzystory lub lampa

Ola · 13 Maja 2007

>artPaw

>opampy nie grają-

>grają tranzystory lub lampa

Czyli jak włącze żarówki w pokoju to popłynie z nich muzyka?

Gra cały system, włącznie z opampami.

lete · 16 Lipca 2007

Chcialbym "odswiezyc" nieco temat, gdyz kwestia stala sie dla mnie ponownie aktualna...

Byc moze niekoniecznie 2 polki wyzej, ale... jaki kabel (moze byc na metry, do pozniejszej kofekcji samodzielnej) polecilibyscie, jako lepszy od Audioquesta Copperheada? Mam na mysli przewod w cenie do 100 zl za metr...

Szczegolnie zalezy mi na wpisach osob "osluchanych" z Copperheadem, ktorzy dokonali wlasnie takiej wymiany - przeszli na inne przewody, o lepszej jakosci. Generalnie nie wydam na IC kwoty rzedu 1000 zl - takie jest ograniczenie, niestety...

Jakie sa Wasze propozycje?

Pozdrawiam,

Lete

a_men · 16 Lipca 2007

Kolega RAF po odsłuchach zamienił Copperheada na Gothama GAC2-V1. Jest to profesjonalny kabel mikrofonowy (dwie żyły w podwójnym ekranie) w cenie 6,10 zł za metr. Może być też inny kabel profesjonalny np. Klotz lub Cordial. Było już o tym na forum. Jak masz ochotę, to poszukaj.

Misfit · 16 Lipca 2007

lete, jeśli nie potrzebujesz nic zmieniać w ch-rze brzmienia to nie kombinuj z kablami. "Półkowanie" kabli to jest ściema :) Jeśli coś jest u ciebie nie tak z basem to:

1. Sprawdź akustykę pomieszczenia - w prostokątnych pomieszczeniach powstają fale stojące o określonej częstotliwości, jedyny ratunek to pułapki basowe...

2. Spróbuj zatkać otwory B-R jeśli takowe posiadasz i pobaw się ustawieniem głośników.

lete · 16 Lipca 2007

a_men,

Wlasnie o to chodzi, ze juz przerabialem "wynalazki", takie jak Cordial, Gotham, wszelakiej masci plecionki, itd... Zaden z tych kabelkow nie oferowal jednak takiej spojnosci, braku ewidentych wad, jak wlasnie Copperhead... (dzwiek zywy, wypelniony, relatywnie szczegolowy). Ale faktycznie, zerkne na to, z czym RAF uzywa Gothama...

Pozdrawiam,

Lete

andrea29 · 17 Lipca 2007

Lete, jako, że temat mam przerobiony, zabieram głos w tym wątku. Miedzianogłowy to fajny icek, ino budżetowy. (Leży biedak u mnie w szufladzie i nie chcę do niego wracać. Z budżetowych to b. db IC bez 2.zdań.)

W konfrontacji z garminami przegrał wyraźnie - nie ta liga ;) (Mam je do dziś - "bezpieczne", uniwersalne sygnałowce - nie są na sprzedaż - wiem co mam...). Potem lepszym od garminowskich jest rurka czyli Stereovox HDSE (już niestety wycofany z produkcji ale to dobrze. Z 2. ręki kupiłem go za 700zł i podzieliłem (z niemałym trudem) na 4 odcinki, które zakonfekcjonowałem. Trafnie opisano go w AV - jak chcesz to znajdziesz. Jest przejrzysty, nie gubi mikroinformacji, zrównoważony w całym paśmie, ale nie suchy, kliniczny czy techniczny - a to już jest sztuka..

Lepszy od niego jest topowy IC Argentuma. Bodajże 6/4 czy jakoś tak. Miał go w każdym razie zydelek. Porównywałem go ze Stereovoxem HDSE, no i punkt dla Argentuma ;) U mnie zagrał klasa^2. Był wtedy Bodo_z - jak pamięta to może potwierdzić.

Z Orchidem VdH nie jest już taka prosta sprawa. U zydla zagrał, u mnie nie - porażka ! Mimo pochlebnej opinii i umieszczenia go w kl. hiend, AV nie zdecydowało się jakoś umieścić go w wykazie na końcu pisma. (Może i słusznie ;)

W każdym razie u mnie była klapa :( Nie wiem czemu się nie spisał - szybko mnie wkurzył.

* * *

Synergię uzyskałem gdy za cedekiem dałem do pre węglowy IC prod. AR Electronics (porónywany z drogimi Fadelami spisywałs ię super - info od godnego zaufania forumowicza), dalej, od pre do końcówki -> S. HDSE.

I to jest to. Prawdziwość/sugestywność, namacalność brzmienia instr. akust, wokali i in. nie elektronicznych, swoboda, nie przeginanie w żadna ze stron ze skalami makro i i mikro. BINGO ! :)

* * *

Może jeszcze pewien delikatny IC (nazwa chwilowo wyleciała mi z głowy) nie istniejącej już Audiograde ale osobiście nie słuchałem, ino ludzie dobrze o nim piszą do dziś. Minus - delikatny.

Na koniec powiem, że ktoś tu na forum też eksperymentował z IC węglowymi. Doszedł do takiego samego wniosku jak ja: lepszy efekt daje podłączenie od cedeka sygnałowca węglowego, a potem - z pre do końcówki mocy - S. HDSE. To chyba nie jest przypadkowa zbieżność, bo w przeciwnej kolejności system nie grał.

No to mas co chciałeś - temat do przemyślenia i sprawdzenia. Aha, IC AQ jakoś nie przypadły mi do gustu - szukaj lepszych. (Głośniowe AQ to co innego.)

Pozdr.