Marantz SC80- straszne trzaski -co jest?

[zafop]

Szanowni,

 

dzisiaj mój kolega, który od dłuższego czasu jest posiadaczem pre Marantza SC80 zadzwonił do mnie z zapytaniem co się mogło stać z tymże pre, ponieważ w lewym kanale słychać potworne trzaski i szumy. Pojechałem do niego, żeby "obadać" sprawę na miejscu i rzeczywiście, czy to na wyjściu słuchawkowym czy na wyjściu na końcówkę słychać straszne trzaski w lewym kanale. Przelutowałem podejrzane luty, ale nie dało to żadnego efektu.

 

Czy ktoś zetknął się może z takim lub podobnym problemem? Kto ewentualnie (z Warszawy) mógłby zająć się tym klockiem, aby doprowadzić go do porządku?

 

Z góry dziękuję za pomoc w rozwiązaniu problemu.

[bogdan_]

przyczyn może byc wiele, ja nawet spotkałem się z wadliwymi tranzystorami które na mierniku były dobre a trzeszczały, jak poprawianie lutów nie pomaga ( te które dobrze wyglądają też można poprawić i obejrzeć ścieżki) to zawieź do elektronika

[zafop]

bogdan,

 

zawiózłbym, tylko, że nie chcę zapłacić, jak "za zboże". Wolę dać komuś z forum, i jemu za naprawę zapłacić. Tylko szukam kogoś, kto byłby w stanie podjąć się takiej naprawy.

[Molibden]

Trzeba ten jeden kanał "przeszukać" słuchawkami - podać na wejście sygnała a potem sprawdzać gdzie jst jeszcze normalny, a od którego miejsca szumi i trzeszczy. Słuchawki podłązamy prez jakiś kondensator stały do masy.

Uszkodzeniu mógł też ulec jakiś wzmacniacz operacyjny jesli tam takie występują.