wejście tape - czy degeneruje jakość?

[Omaraudio]

Czy jeśli podłącze CD przez wejście TAPE, to jakość dźwięku będzie gorsza niż jak podłącze pod CD? Nie chcę wnikać w to, dlaczego chcę zrobić takie podłączenie - interesuje mnie tylko odpowiedź na to pytanie.

 

Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi.

[yayacek]

Podlacz i posluchaj.

[Omaraudio]

Chcę zrobić porównanie dwóch źródeł za pomocą szybkiego przełączania gałki we wzmacniaczu. Tylko jeśli TAPE degeneruje jakość dźwięku, to porównanie nie będzie miało sensu.

[Molibden]

To zależy od wzmacniacza i budowy jego pre. Wejście dla CD może różnić się od pozostałych - innym buforem lub jego brakiem, wzmocnieniem.

Oprócz wejścia CD, pozostałe powinny być identyczne i najlepiej pod nie podłączyć, np Tpat/Tuner/Aux, Phono MM/MC z oczywistych względów pomijam.

Również może być tak że są identyczne a nazwy wejść to tylko etykiety ułatwiające obsługę wzmacniacza.

Wejścia nie "degradują" dźwięku bo nie mają takiej funckji, ale pewne różnice mogą między nimi wystąpić, jak np. we wzm. Yamahy. A np. Creek 4330 ma wszytkie wejścia identycznie.

[mr_spock]

tez sie niedawno zastanawialem.

jestem posiadaczem Marantza PM-68 i wejscia Tape nie dzialaja bez wylaczonego source direct, dlaczego?

tor sygnalu jest dluzszy, wiec napewno pogarsza... ?

[Teo]

mr_spock:

 

>jestem posiadaczem Marantza PM-68 i wejscia Tape nie dzialaja bez wylaczonego source direct,

>dlaczego?

 

"Source direct" maksymalnie skraca ścieżkę sygnału, eliminując z niej układy korekcji barwy, balans i tym podobne dodatki. Dotyczy przy tym jednego, konkretnego wejścia, zazwyczaj CD - stąd przy włączonym "direct" kręcenie selektorem wejść nie daje żadnego efektu.

[McGyver]

Kiedyś miałem Marantza PM68. Faktycznie, direct odłączał wejścia tape. Wnerwiało mnie to, więc podczas modyfikacji odłączyłem zasilanie od odpowiednich przekaźników, i wejścia tape działały już zawsze. Nie miało to żadnego negatywnego wpływu na funkcjonowanie wzmacniacza.

[Bednaar]

To mój pierwszy wpis na Forum, więc witam. Chciałem sie odnieść do powyższego stwierdzenia - to przecież zależy od konkretnego modelu wzmacniacza - w moim Onkyo Integra A-8670 ustawienie 'Direct' wyłącza balans, regulację barwy dźwięku oraz przełączniki mono/stereo i mute - selektor wejść nie jest wyłączany. Co do pytania postawionego w temacie - chyba w moim wzmacniaczu w jakimś stopniu nastąpiłaby degeneracja dźwięku, gdyż wejścia CD1, CD2 i Phono mam złocone, zaś pozostałe (w tym pętle magnetofonowe) - nie. Szczerze powiedziawszy nie robiłem nigdy tego rodzaju porównań.

[Teo]

Bednaar:

 

> chyba w moim wzmacniaczu w jakimś stopniu

>nastąpiłaby degeneracja dźwięku, gdyż wejścia CD1, CD2 i Phono mam złocone, zaś pozostałe (w tym

>pętle magnetofonowe) - nie.

 

Gniazdo niezłocone to warstwa niklu na miedzi (lub siakimś jej stopie), gniazdo złocone - warstwa złota na warstwie niklu na miedzi. Sądzisz, że brak złocenia ma szansę pogorszyć dźwięk? ;)

[mr_spock]

Tak zgadza sie,

 

zastanawialo mnie jedynie dlaczego wlaczenie direct source odlacza wejscia tape na selektorze.

A jezeli sygnal magnetofonu idzie dluzszym torem, to musi byc pogorszony (to w odniesieniu do pytania autora tematu)

 

pozdr :)

[Bednaar]

Teo, 5 Kwi 2007, 20:12

 

>Gniazdo niezłocone to warstwa niklu na miedzi (lub siakimś jej stopie), gniazdo złocone - warstwa

>złota na warstwie niklu na miedzi. Sądzisz, że brak złocenia ma szansę pogorszyć dźwięk? ;)

 

Zawsze sądziłem, że to warstwa złota bezpośrednio na miedzi. Ale z drugiej strony skoro złoto ma np. chronic nikiel przed utlenianiem (bo chyba po to robią te złocenia) - to po wielu latach utleniania niklu (a mam wiekowy wzmak) jakas różnica w przewodzeniu sygnału sie pojawia, gdy porównujemy gniazda złocone i niezłocone. Jeżeli moja teoria jest fałszywa - to po jakiego grzyba oni złoca te RCA? Chwyt marketingowy jedynie?