PRE czy koncowka- co ma wiekszy wplyw

[Blady99]

Tak jak w temacie- co ma wiekszy wplyw na dziwek..na logike zdaje sie ze koncowka , ale jak wyglada sprawa z pre- czy ma duze znaczenie czy male. Czy wymienajac sama koncowke mocy na inna moge sie spodziewac duzej poprawy/pogorszeni dzwieku??

[muda44]

System jest tak dobry jak jego najsłabszy element :). Wszystko ma wpływ. Skoro różne kondensatory w torze sygnału wprowadzają różne zmiany w brzmieniu , to co dopiero pre lub końcówka.

"Czy wymienajac sama koncowke mocy na inna moge sie

>spodziewac duzej poprawy/pogorszeni dzwieku??" - nie zawsze lepsza końcówka zagra lepiej w Twoim systemie. Wszystko razem musi być ze sobą spasowane. Tak więc pozostaje jedynie podłączyć tą inną końcówkę i sprawdzić samemu.

[Mirek Potempski]

Ja robię próby od ponad 15 lat z różnymi klamotami. Wniosek jest taki, że preamp może popsuć wszystko jeżeli jest słaby. Dla mnie to najważniejszy element w systemie. Od niego zależy niemalże 70% tego jak gra system.

 

Także pamiętaj dobry preamp to podstawa. Jak będziesz potrzebował super preampu daj znać, mam w domu kilka bardzo dobrych.

[xman]

Witam. Ja tylko w sprawie literówki- "co ma większy wpływ na DZIWEK" TEGO NIKT CHYBA NIE WIE...chyba kasa.

pozdro

[Zydelek]

>Wniosek jest taki, że preamp może popsuć

>wszystko jeżeli jest słaby. Dla mnie to najważniejszy element w systemie. Od niego zależy niemalże

>70% tego jak gra system.

 

:):):) Kiedyś ta sama osoba pisała że najważniejsze są sieciówki, potem kable głośnikowe marki XXX, potem coś tam jeszcze:):):)

 

>Ja robię próby od ponad 15 lat z różnymi klamotami.

 

To krótki czas, za kolejne 15-cie będzie inne spojrzenie na to co jest dziś :)

 

Ad tematu wątku- oba klocki nie mogą być klamotami i muszą ze sobą współgrać idealnie (wzajemne uzupełnianie się i zgranie). Oba mają równorzędny wpływ. Lepszy pre nie poprawi w znaczący sposób gorszej końcówki i odwrotnie.

[Peter Daniel]

Mozna jeszcze dodac ze system bedzie gral bez preampa a bez koncowki nie zagra, a wiec chyba jednak wzmacniacz jest wazniejszy ;-)

[Peter Daniel]

Podlaczajac zrodlo bezposrednio do wzmacniacza uzyskamy lepszy dzwiek niz z jakimkolwiek przedwzmacniaczem (zakladajac ze stopien wyjsciowy zrodla i stopien wejsciowy wzmacniacza sa opowiednio zaprojektowane i zbudowane).

 

Jesli wzmocnienie takiego zestawienia jest odpowiednio dobrane to nawet nie potrzebujemy regulacji glosnosci. Ktos kto raz posucha taka konfiguracje, bedzie mial powazne opory wrocic z powrotem do typowego przedwzmacniacza. Przykladem moze byc to co obecnie pisze Arthur Salvatore:

 

"Right now, I don't use even one resistor in the signal path, so the Bent, or the MFA, is useless to me. (I play my system at full volume on every LP because of the low output.) This may well change in the next few months, so I'm prepared to take the necessary steps to optimize this new reality. For the sake of clarity...

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tez tego probowalem i rezultaty sa lepsze niz z jakimkolwiek Placette czy TVC, wzgledy praktyczne wymagaja jednak attenuatora i w moim przypadku jest to passive magnetic Stevens&Billington.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dogon]

Audio bawię się od czasów wczesnego Elvisa.

Aby długo nie deliberować napisze krótko.

 

Żadna z topowych końcówek nie zagra na max swoich możliwości jeżeli nie podepniesz pre , i to dobrego pre.

Temat preampów pasywnych można sobie darować , anemia i złagodzenie godne uszu zmęczonych życiem.

Marka czy cena rzadko kiedy jest ostatecznym wyznacznikiem jakości.

[profes]

"Temat preampów pasywnych można sobie darować , anemia i złagodzenie godne uszu zmęczonych życiem."

 

Kolega chyba nie slyszal Placette.

[Peter Daniel]

Jak juz pisalem wczesniej, polaczenie bezposrednie zrodla i wzmacniacza jest najlepsze. Problemem jest jednak niewatpliwie koniecznosc regulacji glosnosci i stad sie biora wszystkiego rodzaju przedwzmacniacze, szczegolnie gdy jeszcze dodatkowo zapewniaja selekcje zrodel.

 

Jesli koncowka nie zagra optymalnie bez przedwzmacniacza, to albo zrodlo, albo sama koncowka, albo oba urzadzenia sa delikatnie mowiac nizszego statusu (inferior).

 

Placette, jesli jest odpowiednio wkomponowane w system gra bardzo dobrze; jesli ktos traktuje je jako oddzielne urzadzenie, czesto wersja z buferem moze byc jeszcze lepsza.

 

Ciekawa dyskusje na temat paswnych ukladow regulacji mozna znalezc tu (dotyczy zarowno Placette jak TVC):

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Osobiscie testowalem w swoim systemie wszytkie 3 opcje. Mam wzmaczniacz ktory daje tylko 12dB wzmocnienia i moge podlaczyc zrodlo bezposrednio do wzmacniacza omijajac wszystkie stopnie regulacji.

 

Bezposrednie podlaczenie bylo wzorcem nie podlegajacym watpliwosci. Powaznie sie jednak zdziwilem kiedy uklad typu Placette (porownywalem zarowno oryginalne Placette jak i swoja wersje) wnosil wieksza koloryzacje niz TVC S&B TX102 MKIII. Buffer dodany za TVC byl nie do zaakceptowania ze wzgledu na duza koloryzacje bez zadnych aspektow poprawiajacych dzwiek. Buffer za Placette mial pewne zalety (wieksza dynamika, przestrzen, barwniejszy przekaz ale wszystko to kosztem utraty rozdzielczosci, bezposredniosci i powietrza; w koncowym bilansie nie moglem tego zaakceptowac). TVC samo w sobie wnosilo najmniejsze kompromisy i dlatego ostatecznie to opcje wybralem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[yolaos]

KOLUMNY

[Zydelek]

Bravo Peter.

Również tak uważam.

Pozdr.

[dogon]

>Peter Daniel

Słyszałem od znajomego że [ ponoć ] posiadasz końcówki ML.

Też słyszysz że bez pre czy też z pasywką lepiej gra ?

To dosyć odkrywcze, i odważne zarazem.

Ciekawe co na to powiedzą na moim ulubionym jankeskim forum.

 

Oj chłopy,chłopy.

[jar1]

Tu nie ma co uważać. Raz jest tak a raz tak. Nie ma sie czym podniecać. ;-)

[Peter Daniel]

Posiadam jedynie kilka przedwzmacniaczy ML i juz je dawno odstawilem na polke bo przestaly spelniac moje wymagania, a jeszcze jakies 2 lata temu bylem nimi niezle zafascynowany. Jak napisal jar1, raz jest tak a raz tak ;-)

[Peter Daniel]

dogon

>Ciekawe co na to powiedzą na moim ulubionym jankeskim forum.<

 

Czyz bys mowil o miejscu ktore jest obecnie wystawione na sprzedaz:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

;-))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Zydelek]

:):):)

[kolmen]

:):):):):)

[jar1]

>Czyz bys mowil o miejscu ktore jest obecnie wystawione na sprzedaz:

>

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Może graaf kupi? :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[adym]

[OT]

 

xman, 1 Kwi 2007, 16:42

 

>Witam. Ja tylko w sprawie literówki- "co ma większy wpływ na DZIWEK" TEGO NIKT CHYBA NIE

>WIE...chyba kasa.

 

xman ja myśle, że jak autor postu słusznie zauważył najwięlszy wpływ to powinna mieć końcówka ;o)