Skocz do zawartości
IGNORED

CD który czyta wszystkie płyty....


tarant

Rekomendowane odpowiedzi

-> yayacek

"sprzet czytajacy wszystko to obecnie tanie DVD. Laczymy takie cudo cyfrowo z przetwornikiem i mamy naped odtwarzajacy kazdy krazek. Jak sie zepsuje (np. po dwoch latach) to kupujemy kolejne taniutkie DVD (stare wyrzucamy) i podpinamy pod przetwornik."

 

Hehe, wychodzę dokładnie z takiego samego przekonana, dlatego tani, wszystkoczytający napęd+DAC funkcjonuje u mnie jako źródło i sprawdza się wyśmienicie.

 

 

-> krzyh

"bez urazy ale ---- to jest śmieszne - kupić odtwarzacz za powiedzmy 2000 zł i wciskać mu CD-r nagrywane na komputerze."

 

Rozwiń trochę temat. Dlaczego tak uważasz? Czy wiesz, na czym jest nagrywana muzyka w studiach nagraniowych? Wiesz, na jakich nośnikach zapisuje się płytę matkę w celu przeniesienia do tłoczni?

A ja wiem. I dlatego nie podzielam Twojego zdania.

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

->krzyh, 2 Lut 2007, 18:55

 

>bez urazy ale ---- to jest śmieszne - kupić odtwarzacz za powiedzmy 2000 zł i wciskać mu CD-r

>nagrywane na komputerze.

 

---

Jak bede chcial to i cegle mu wcisne do szuflady.

Idac Twym tropem do odtwarzacza za 5 tys zl nie moznaby wsadzac niczego innego niz plyt wydanych przez JVC na zlotym nosniku - jakby to wygladalo wsadzac do takiego odtwarzacza plyte zakupiona razem z gazeta, fee.

 

Identycznie najnowsza plazma powinna odcinac sygnal ilekroc wykryje, ze biegnie on (sygnal) ze starego, przestarzalego odtwarzacza VHS. Przeciez to nie do pomyslenia by gosc kupujacy plazme za kilka tysiecy bawil sie jeszcze odtwarzaczem VHS

 

Kupujac Rolls Royce'a tez nie moznaby tankowac na stacjach innych niz BP. W przeciwnym razie nie daloby sie otworzyc baku.

 

Przeciez to wszystko smieszne - pisalem by nie dorabiac ideologii a widze, ze kolega Krzyh uparcie stara sie usprawiedliwic wadliwy produkt.

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

Sa też płyty, które cięzko dostać, a w wielu przypadkach jest to niemożliwe i zdarza się, że ktoś ma i pozwoli przegrać. Między innymi po to są CDR. No chyba, że któś dla zasady tego nie zrobi.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Sa też płyty, które cięzko dostać, a w wielu przypadkach jest to niemożliwe i zdarza się, że ktoś ma i pozwoli przegrać. Między innymi po to są CDR. No chyba, że któś dla zasady tego nie zrobi.

 

Najgorsze, że muszę przegrywać swoje własne płyty żeby ich posłuchać...

miałem Cyrusa dAD3 - czytał wszystko! Nawet ksiązki;)

sprzedałem i żałuję...

 

zachciało mi się lepszej sceny i bardziej realistycznego przekazu.

mam lepszy dźwięk ale faktor "reliability" niestety słabszy.

Caspian ma laser Sanyo....

-> tarant

Z tego co widzę to w Primare CD21 siedzi napęd DVS DSL-710A (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ). Taki sam siedzi m.in. w Arcamach i Harmanie HD970 (ale tam w razie padnięcia napędu, CD można dzięki wejściom cyfrowym użyć jako DAC-a). Napęd ten widziałem kiedyś na ebayu (obecnie ich nie widzę), kosztowały ok. 10-15 USD za sztukę. Wymiana powinna być banalnie prosta, gdyż wystarczy prawdopodobnie podłączyć tylko taśme IDE i kabelek zasilający.

 

A jeśli chcesz mieć super funkcjonalność, a przy okazji świetny dźwięk, to poważnie przemyśl rozwiązanie transport + bardzo dobry DAC.

 

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

krzyh, 2 Lut 2007, 18:55

 

>bez urazy ale ---- to jest śmieszne - kupić odtwarzacz za powiedzmy 2000 zł i wciskać mu CD-r

>nagrywane na komputerze.

 

A co Cię niby tak śmieszy? Że ktoś chce sobie posłuchać nagrań np. z HatHut, Knitting Factory czy World Serpent, a nie zdążył nabyć oryginałów? Zapewne nie zdajesz sobie sprawy, kolego, jak wiele ciekawych nagrań jest po prostu nie do kupienia. Nie to, że w empiku za rogiem, ale nawet w internetowym sklepie po drugiej stronie globu. Padają całe wytwornie albo kończą sie nakłady jakiegoś tytułu, a w obu przypadkach wznowień nie wiadomo kiedy się spodziewać, za rok, za lat 10 czy w ogóle kiedykolwiek. Zupełnie nie pojmuję co jest śmiesznego w tym, że ktoś słucha takich nagrań z cd-r, nawet na cedeku za 20.000 zł. Jak dla mnie śmieszna i kuriozalna jest akurat twoja postawa (notabene często spotykana wśród tzw. audiofilow, chyba zwłaszcza tych z rodzaju 3-płytowych). Nie widzę tez absolutnie nic zdrożnego w sytuacji, gdy ktos robi sobie np. na Audioszoła płytę testową wypaloną na CD-R z kawalkow zgranych z własnych oryginalnych plyt. A z relacji bywalców tejze imprezy wynika, ze to straszne faux-pas i wystawcy patrzą na kazdego delikwenta z cd-r jak na garniturowca przyłapanego na wynoszeniu za pazuchą batonika z Tesco. W sumie nic dziwnego, skoro okazuje sie, ze wiele drogich cedekow z takimi nośnikami sobie po prostu nie radzi. No to sie dorabia ideologię, ktorą niektorzy (mam nadzieję, choc to grupa podatna na takie tricki) audiofile łykają bez popitki.

A może wkrotce pojawi się odtwarzacz za 20.000 zł, ktory będzie czytał płyty na złotym nośniku, XRCD czy inne Mobile Fidelity, a pozostale to juz nie za bardzo i wtedy też znajdzie sie jakiś kolo-ideolo, który będzie przekonywał z uporem maniaka, że przeca nie godzi się do tak Audiofilskiego Cedeka wciskać zwykłych płyt za 30 zł!

Co do CD-R to tutaj ciekawy artykuł w którym gościu przekonywująco pisze, że kopie mogą lepiej grać niż oryginały. Generalnie to chodzi o czarne CD-R, ale idea jest taka że porządnie wypalona kopia może być odczytywana z mniejszymi błedami, jitterem etc niż oryginał :-o

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

lub

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

w grupie "Whitepapers"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

fragment...

 

1.2 The Results

Now, with over two years of research,

testing over a hundred different types of CD-R media, eleven different CD

burners (including DVD burners), and two different software for Digital

Audio Extraction, we can now consistently make a copied CD sounds pectacularly better than the original. We would like to share this discovery with you.

The CD copy is more musical, in particular, the high frequencies ring with

trueness that I used to experience only from records and live performances.

The air and the image stability are much better, and instruments and vocals

sound more dynamic and true-to-life. And most importantly to me, the sense

of timing and “foot-tappity-ness”2 of live music was there. The music was

definitely more involving, and the sense of being transported to the musical

event was real.

This made the music on the Black CDs sound much more like a “live”

performance than on the original. Our quest for Absolute Fidelity is getting

somewhere!

To fakt, można się wkurzyć jak drogi CD nie czyta płyt, które łyka bez problemów tani discman za 49,99 z Biedronki. Pewien znajomy "audiofil" prezentował mi kiedyś drogi CD Nad, który jednak nie potrafił odczytać mu niektórych ulubionych płyt. Tłumaczył to wysoką jakością tego Nada, i że takie CD wymagają odpowiednio wysokiej jakości płyt. Gość mnie rozśmieszył i tyle. Dla mnie zdolność czytania płyt CD to podstawowa cecha dobrego odtwarzacza, ważniejsza niż sama jakość dźwięku. ( co mi po jakości, jak i tak nic nie odczyta...)

ps. mój Sony CDP-X202ES czyta płyty bez problemów, a siedzi tam pewnie jakiś taniutki laserek...

Witam,

niestety high-endowe odtwarzacze - Krell itd. - w większości nie czytają przegranych płyt. Jednym z wyjątków jakie znam to odtwarzacze Ancient Audio.

 

Pozdrawiam

>>Jak dla mnie śmieszna i kuriozalna jest akurat twoja postawa (notabene często spotykana wśród tzw. audiofilow

 

a niby gdzie napisałem że ja jestem audiofilem ???? nigdy nie byłem i nie będe - po prostu słucham muzyki - to wszystko- i to nie tylko z CD-ka ale i z komputera,radia,magnetofonu itd.

 

>>ze kolega Krzyh uparcie stara sie usprawiedliwic wadliwy produkt.

 

nic nie usprawiedliwiam , nie czyta mi czegoś to wkładam do komputera lub dvd i słucham a że nie czyta ,,paści,, to za to go chwale bo dobra firma dba o swój wizerunek i wadliwy na pewno nie jest !!!

 

ps, a tak poza tym jak czasami czytam forum to nie wiem czy śmiać się czy płakać - ,,audiofile,, słyszą wszystko : kable,granitowe podstawki pod kolumny,książki na kolumnach,slyszą różnice jak wzmacniacz lub CD stoi na płycie marmurowej,słuszą różnice po wsypaniu piasku do stojaków nawet różniece jak mają różne buty na nogach lub po zjedzeniu roznych posiłkow !!!!! a nie słyszą różnicy w płycie tłoczonej a wypalanej i to pewnie z formatu mp3.Co nie jedna osoba powinna sie zdrowo zastanowić co wypisuje bo to śmieszne.

 

sorki za zaśmiecanie tematu.

Witam,

niestety high-endowe odtwarzacze - Krell itd. - w większości nie czytają przegranych płyt. Jednym z wyjątków jakie znam to odtwarzacze Ancient Audio.

 

Pozdrawiam

jak to czytam to coraz bardziej sklaniam sie ku tezie, ze wszystko zalezy od konkretnego egzemplaza. piszecie np. ze linn wybrzydza na CD-R, a znajomy forumowicz niedawno wymienil Krella 250 na Ikemi wlasnie z powodu tego, ze ten pierwszy nie czytal cd-r, a drugi łyka wszystko jak leci (aczkolwiek faktycznie w tym krellu siedzial naped sanyo, i to taniutki). nastepny przyklad - skoro primare maja te same napedy co arcam i HK, to dlaczego nikt nie zglasza problemow z CD73 na przyklad, a primarkowi wystarczy zaserwowac plyte copy controlled zeby zaraz sie wyłozyl? byc moze problemem jest niedostateczna kontrola jakosci poszczegolnych egzemplazy napedow, ktore montuje sie pomimo tego, ze nie sa w 100% sprawne i powynny isc na przemial.

>bez urazy ale ---- to jest śmieszne - kupić odtwarzacz za powiedzmy 2000 zł i wciskać mu CD-r

>nagrywane na komputerze.

 

wow!?

CD za 2 kafle to taki hi-end, że niegodne jest dawanie mu CD-R'ów?

a jak kupisz sobie jakieś luksusowe meble to nie pozwolisz gościom na nich siadać pod warunkiem, że mają "firmowe" gacie?

Ja mam dwa odtwarzacze Cambridge D500 SE i Denon DCD 2000 AE i oba otdwarzają wszystkie płyty jakie im zapodam. A próbowałem różnych od referencyjnych poprzez stadionowe do CD-R.

>>wow!?

CD za 2 kafle to taki hi-end, że niegodne jest dawanie mu CD-R'ów?

a jak kupisz sobie jakieś luksusowe meble to nie pozwolisz gościom na nich siadać pod warunkiem, że mają "firmowe" gacie?

 

po 1 - gdzie napisane jest ze za 2 kafle to jest hi-end ??

 

po 2 - do CD-romów używam komputera-do tego celu służa a nie do piractwa

 

a po 3 to meble nie są po to żeby na nich siadać

krzyh, 5 Lut 2007, 20:42

>

>a po 3 to meble nie są po to żeby na nich siadać

 

Ma się rozumieć, na fotelu wśród mięciuchnych poduszek układamy nasze oryginalne płyty kompaktowe, zaś na sofie - winyle. Sami zaś siadamy jak należy na podłodze i podziwiamy nasz wspaniały sprzęt za dwa tysiące.

zwolennik łagodności

spotkałem kiedyś człowieka, który się na mnie oburzył że ja, słucham z płyt CDR, pomijam fakt że w sam miał DVD na którym słyszał owe różnice i kolumny podłączone w przeciwfazie :-)

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

ad 1) no to jaki CD jest godzien CDRów? za 100? 150 czy za 274zł?

 

ad 2) a co nagrywasz na tych płytach na kompie? fotki babci na wakacjach :> ?

 

ad 3) LOL - winyle to na renesansowej kanapie, remastery starych nagrań na CD na stoliku art deco, nagrania hippisowskie na ... itd itp ;)

>>Ma się rozumieć, na fotelu wśród mięciuchnych poduszek układamy nasze oryginalne płyty kompaktowe, zaś na sofie - winyle

 

a kogo to interesuje co układacie na fotelach lub sofach ?? normalni na tym siadają a rzeczy które wymieniłeś kładą na ,,meble,, mam nadzieje że odróżniasz ,,meble,, od fotela

 

>>nasz wspaniały sprzęt za dwa tysiące.

 

dla niektórych sprzęt za dwa tysiące to szczyt,są i tacy co szukają za 500-600 zł-niestety są tu wyśmiewani,ja kupiłem nawet tani i mi to wystarczy , mogłem mieć droższy ale po co ???? żeby mieć problemy typu ?? - jaki wpływ ma jedzenie na jakość odsłuchu ?? bo takie problemy maja ludzie co niewiedzą co robić z kasą od rodziców.

 

to forum czytam od ponad roku jednak co ostatnio tu sie wygaduje to przechodzi ludzkie pojęcie - jak nie macie co robic z kasą to lepiej oddajcie ją tym co potrzebuja (czytaj np. chorym a nie tym co mają CD za jedyne 15000 zł).Zalogowałem sie tu pare tygodni temu i czuje że to był wielki błąd.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

p.s. od rodziców nie dostałem ani grosza na sprzęt

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

krzyh, 5 Lut 2007, 21:26

 

>mam nadzieje że odróżniasz ,,meble,, od fotela

 

Obawiam się, że nie. Podobnie jak nie odróżniam owoców od mandarynek.

 

 

>dla niektórych sprzęt za dwa tysiące to szczyt,są i tacy co szukają za 500-600 zł

 

Nie w tym rzecz. Każdy kupuje to, na co go stać i szafa gra. Nikt tu się nie ściga, kto dalej splunie. To szanowny Kolega jest autorem tej jakże odkrywczej myśli, że sprzętowi za 2000 zł należy się jakaś forma szacunku.

 

 

>Zalogowałem sie tu pare tygodni temu i czuje że to był wielki błąd.

 

Eee tam, przesada. Tak sobie dyskutujemy, czasem trochę złośliwie. Sam się trochę podłożyłeś z tym potępieniem CD-R-ów, więc się teraz nie dziw. Forum jest bardzo fajne, tylko trzeba mieć do niego dystans, a nade wszystko do samego siebie.

 

Amen.

zwolennik łagodności

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.