CD który czyta wszystkie płyty....

[nedj]

Mam nadzieję, że sobie robisz jaja. Bo co jedno zdanie, to większe pudło.

 

"Prawie każda kopia typu cdr jest lepsza od oryginału(mówimy o tych nagranych z rozsądna predkością)"

Błąd. Każda prawidłowo wykonana kopia jest do ostatniego bita identyczna (zgodna) z oryginałem. Ani lepsza, ani gorsza.

 

"Cd- rom i komputer lepiej odczytują płyty, a jeśli tak, to płyta będzie lepiej nagrana."

??? Absolutnie brak logicznego myślenia. Nawet jeśli komputerowy CD-ROM radzi sobie lepiej z odczytem płyt audio (co nie jest prawdą, zostało to zmierzone, czyli udowodnione), to co z tego? Absolutnie nic. Jeśli wszystko dobrze się zrobi, to kopia zostanie co najwyżej nagrana tak dobrze, jak oryginał. Czyli i tak "wąskim gardłem" (?) zostaje transport w odtwarzaczu CD.

 

"Unika się wielu błędów(jitter)"

Żaden nośnik cyfrowy (czyli ani CD, ani HDD, ani karta pamięci, ani nic innego) nie może mieć jittera. Jitter może się dopiero pojawić w momencie konwersji cyfrowo-analogowej.

 

"Płyty z czarnymi rewersam są lepsze."

Jaką mają wg Ciebie sygnaturę dźwięku? ;)

[bonaventura]

Nedj.

Ręce i nogi się uginają. Wiedza ma przyszłość ale jeszcze większą przeszłość ."Szkoda gadać"...Zwiewam z tego wątku.

[Edward]

bonaventura, 18 Lut 2008, 17:35

"Płyty z czarnymi rewersam są lepsze. Zagadka-dlaczego? Odtwarzacz musi czytać wszystko i tyle."

 

To jest bardzo interesujące stwierdzenie! Czy możesz napisać coś więcej, bo ogromnie jestem ciekaw jak się wytłumaczysz z tej koncepcji :-)

[rosim]

mam odtwarzacz - budżetówkę yamahy cdx 497, czyta płyty wszystkich formatów - nawet niedawno nagrywałem CD-RW i wskoczył jakis błąd - w cd-romie i dvd, które mam w komputerze płytka po nagraniu nawet nie chciala ruszyć, w cdx 497 ruszyła, wprawdzie z błędami (przeskakiwanie), ale ruszyła i częściowo mozna było przesłuchać

pzdr

[Valhalla]

witam

Harman Kardon HD 750 czyta wszystkie płyty, łącznie z cdrw. Dobry sprzęt budżetowy. Gorąco polecam.

Pozdrawiam

[nedj]

-> Valhalla

Widać ze swoim HD750 masz szczęście. Ja miałem w swojej historii dwa egzemplarze tegoż odtwarzacza. Jeden oddałem po dwóch dniach, drugi skończył przerobiony na DAC-a. W obu przypadkach problemy z czytaniem płyt mogły człowieka doprowadzić do szewskiej pasji ;)

[Jędruś]

Ja mam starego grzmota CDP 997 i skubany czyta wszystko co wejdzie do szuflady...w dodatku wyjątkowo szybko.

 

 

Tłumaczcie jak chcecie, ale dla mnie to totalna lipa by była, gdybym wyłożył kilka tysięcy na playera a ten grymasi z płytami...

 

absolutnie nie dziwie się autorowi wątku.

[Gość czubsi]

W zasadzie wszystkie CD jakie maiąłem nie miały żadnych problemów z czytaniem czegokolwiek ... (łącznie z frogami itp.) mianowicie : Technics SL-PS840 , Technics SL-PS 770 , Technics SL-PS 740 (ten czytał z nich najlepiej również RW napęd to bodajże CDM 4.19), Kenwood DP-8020 (stabilny i szybki jak czort), Pioneer PDS 904 (jednak z tą jego stabilnością stable platter i przede wszystkim szybkością zczytywania to chyba jakiś mit ...)

Generalnie większość znanych napędów CDM (pracujących w polu magnetycznym to już praktycznie bankowo) niektóre SOAD Technicsa oraz Sonego KSS 152 i pochodne nie powinny mieć najmniejszych problemów z odczytem CD-R jeśli tak jest to raczej szukałbym problemów nie w samym czytniku ...

[Edward]

tarant,

 

wracając do tematu, który zacząłeś to po pierwsze współczuję, bo sam jestem sympatykiem Primara. Prawdę mówiąc pierwszy raz spotykam się z opisem podobnego problemu w sprzęcie Primara. Oczywiście, jak pisali przedmówcy zdarzają się konstrukcje tandetne (choć w tym wypadku nie posądzam producenta o tandetę, wręcz przeciwnie dbałość widać i czuć tu w każdym elemencie), ale też czasem można mieć zwykłego pecha i trafić wadliwy egzemplarz. Tak czy siak serwis powinien sobie z tym poradzić, a odtwarzacz powinien czytać niezniszczone płyty i koniec kropka. Jeśli Twój odtwarzacz był w serwisie kilka razy, a problemy nie ustąpiły, to najwyraźniej serwis nie wykrył usterki, słabi są i koniec.

 

Sugerowałbym Ci taki tok działań:

 

1. nawiąż kontakt z kilkoma użytkownikami takich odtwarzaczy, szczerze pogadaj i zorientuj się czy inni też mają podobne problemy

2. zadzwoń do nowego dystrybutora (Voice), też szczerze pogadaj i popytaj czy ich zdaniem takie broblemy mają prawo wystąpić

3. jeśli okaże się, że Twój przypadek jest odosobniony, całą historię pięknie opisz po angielsku i wyślij do centrali w Szwecji, adresy i maile znajdziesz na stronie Primara. Historia ma mieć taki wydźwięk, że ze sprzętu jesteś BARDZO zadowolony od strony brzmienia, BARDZO chciałbyś pozostać wierny marce, ale CHOLERNIE jesteś rozczarowany niekompetencją serwisu, bo nie jest to normalne, aby wysokiej klasy odtwarzacz nie czytał niezniszczonych płyt. Domyślam się, że to był polski serwis? Jeśli wizyty w serwisie rozpoczęły się jeszcze w okresie gwarancji, to sądzę, że masz szansę na bezpłatne i SKUTECZNE usunięcie usterki. Prawdopodobnie przesyłkę do Szwecji i z powrotem także oni pokryją jeśli zależy im na kliencie. Dodaj, że szukasz porady na forach, niech wiedzą, że info idzie w świat...

 

Trzymam kciuki :-)