UEFA Champions League hymn

[wovo]

Witam. Dowiedziałem się ostatnio że kawałek ten z tematy, czyli hymn UEFA był wzorowany na jakiejś symfonii lub żywcem wzięty z jakiejś symfonii. Wiecie moze co to było ?? Gdzie to dostane itd ?? szykałem w necie ale same kawałki po 670kb w mp3 :(

[jusq]

Chodzi zapewne o utwór Jerzego Fryderyka Haendla "Zadok the Priest", znany też jako "Coronation Anthem No. 1", przeznaczony na 7-głosowy chór mieszany i orkiestrę. Nie wiem, gdzie można znaleźć empetrójkę (choć nie powinno to być trudne, bo utwór jest bardzo sławny), ale midi można zassać np. stąd:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Podobieństwo sygnału Ligi Mistrzów do dzieła Haendla jest faktycznie uderzające, ale nie jestem pewien, czy spełnia to formalne kryterium plagiatu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marimar]

Nie wiem, czy można rozpatrywać to w kategorii plagiatu. Ale bez dwóch zdań chodzi o ten utwór.

[Mik]

Alez to zaden plagiat - nikt nie ukrywa, ze hymn Champions League powstal w oparciu o Zadok the Priest.

Autorem aranzacji jest niejaki Tony Britten, poproszony o to w 1992 przez UEFA.

[jusq]

Mik>

Dzięki za tę informację. Mnie chodziło raczej o to, że hymn LM różni się od pierwowzoru akurat na tyle, że nawet gdyby Haendel żył i pozwał do sądu swego naśladowcę, to sprawy o plagiat mógłby nie wygrać. (Coś jak w przypadku "Dziwny jest ten świat" ś.p. Czesława Niemena i "This is the man's world" Jamesa Browna.) Ale zaznaczam, że nie badałem tego szczegółowo i opieram się na zasłyszanych -- choć chyba kompetentnych -- opiniach.