Skocz do zawartości
IGNORED

Creative Xmod - efekciarska sciema?


pantralalinski

Rekomendowane odpowiedzi

Niedawno do sprzedarzy weszło "rewolucyjne" urządzenie marki Creative mające poprawić dźwięk kompresowanych plików mp3 i nie tylko. Ponoć odzyskuje utracone podczas kompresji dane w czasie rzeczywistym wbogacając jednocześnie dźwięk o przestrzenne brzmienie. Jeśli dałoby się to podpiąć to mp3 playera i schowanie na przykład w plecaku poważnie rozważyłbym udanie się do dealera. Od jakiegoś czasu zastanawiałem się nad zbudowaniem niewielkiego wzmacniacza zasilanego bateriami właśnie w celu polepszenia dźwięku przenośnego odtwarzacza (myślałem o grado ra1). Jeszcze jednym powodem takich moich rozważań jest fakt, iż używając Grado SR125 muszę stosować przejściówkę na mały jack w ten sposób powstaje dźwignia której naporu gniazdo w odtwarzaczu nie wytrzymuje. Rozwiązanie jakie mi się nasunęło na myśl to pudełko w plecaku do którego podpięte są słuchawki a w kieszeni sam odtwarzacz spełniający już raczej funkcję pilota (używając grado w kieszeni znajduje się jeszcze spory kawałek zwiniętego kabla).

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/30833-creative-xmod-efekciarska-sciema/
Udostępnij na innych stronach

"odzyskuje utracone podczas kompresji dane w czasie rzeczywistym" - to iscie urzadzenie rodem ze Star Trek ! Pewnie, laczy sie gdzies z czarna dzira, do ktorej trafiaja resztki zmasakrowanych dzwiekow podczas kompresji i odzyskuje je w czasie rzeczyswistym! Niesamowite.

Podejrzewam ze, urzadzenie to w polaczeniu z jakims systemem Bose pozwoli uslyszec dzwiek narodzin wszechswiata.

 

Absolutnie polecam jesli chcesz stracic pieniadze.

Zadziwiające to jest to do jakich granic absurdu posuwa się marketingowy bełkot.

Toż to reinkarnacja, utracone dźwięki powróciły z zaświatów w nowej lepszej formie. Miej my nadzieję, że nie po to by się zemścić ;)))))))

Powinni to reklamować jako "dźwięk przodków" ew. "X-files certified".

Hmm, Zakładając wpis nie miałem na myśli teoretycznych dywagacji, Chodziło mi raczej o opinię kogoś kto miał okazję słuchać tego urządzenia. Osobiście też nie wydaje mi się, żeby urządzenie z ciszy tworzyło arie operowe ale jeśli w miarę szanujący się producent twierdzi, że to polepsza dźwięk to nie wysówałbym pochopnych wniosków, że to szatan samo zło, marketingowy bełkot i niech będzie pochwalona Maryja zawsze dziewica. Wychodzę z założenia - nie słuchałem to się nie wypowiadam. Nie chcę tutaj za wszelką cenę bronić Xmoda ale jeśli taka pseudo lub rzeczywista rewolucja się pojawiła to uważam, że obywatelskim obowiązkiem forumowiczów audiostereo powinno być jej sprawdzenie i podzielenie się opinią z innymi o co niniejszym proszę.

Tam jest jakiś silny DSP, czyli na pewno coś robi, próbuje to jakoś zinterpolować, wymyślić na podstawie danych które są co tam było, no ale nie może odzyskać. Nie słuchałem tego - nie wiem może jakiś efekt jest, no ale na pewno nie odzyskanie czegoś czego już nie ma - może stworzenie jakiegoś (lepszego lub gorszego) przybliżenia tego co było.

pantralalinski

 

witam witam

niech sie kolega nie przejmuje wypowiedziami kolegow z forum ktorzy jaja sobie robia:)

powiem tak,znam to urzadzonko,faktycznie na mp3 dziala,tak ze zdziwiliby sie wszyscy ci co teraz jajuja....

takze jezeli chcesz kupic do mp3 to ok bo do zwyklego cd nie podlaczalbym-szumy.

takze dobry sprzet i swietne szerokie stereo nic wiecej ie potrzebuja,a napewno juz xmoda

ale tak jak pisze z mp3 sprawuje sie swietnie,ale jezeli chcialbys to uzyc przenoscnie to masz problem,bo xmod jest zasilany napieceim z usb albo Z zasilacza a nie z baterii,ale dla chcacych znajdziesz jakies roziwazanie:)

pozdrawiam

 

xmod dziala to napewno,kiedys moze kupie bo sluchalem u kumpla jak narazie wole wydac na stacjonarny sprzet-lepsze cd,daca,albo wzmacniacz do moich sluchawek

Żaden z was nie ma racji. Firma Creative ściąga dane do obróbki z przyszłości i przeszłości, dzięki najnowszemu procesorowi przekroczyła punkt styku tzw. stożka czasowego.

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

Tak też myślałem, że ten kabel USB jest zdradziecki ;) Do sprzętu stacjonarnego też bym nie podłączał niezależnie od tego jaki efekt by dawał (ostatnio stałem się posiadaczem lampowego słuchawkowca). Myślę, że konstruktorzy Xmoda poszli śladem twórców programów graficznych, które przy powiększaniu zdjęcia interpolują je i w znaczny sposób poprawiają jego jakość. Nie jest to odbudowanie szczegółów ale nowy "lepszy" obraz zinterpretowany przez program. Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. Gdzies przeczytałem, że Xmod podbija niskie i wysokie tony, srednicę pozostawiając bez zmian - totalne zaprzeczenie Pure Direct

bartezzz, 13 Sty 2007, 00:01

 

>No jak można przywrócić coś czego już nie ma!!! To tak jakby wyprostować zgniecioną puszkę.

 

Cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość :-)

Coś podobnego było na sound blaster x-fi którego posiadałem-tzw. crystalyzer. Powiem jedno-nie da się tego słuchać na porządnym sprzęcie (czyt. kolumny z parę klocków)

Porównanie kawałka zgranego z cd bez kompresji i z kompresją, lub z kompresją i crystalizerem jednoznacznie pokazuję że crystalizer to GÓWNO :)

To jest ten sam układ co w X-Fi o ile dobrze pamiętam.

A co do poprawy, przywracania itp. No nie można odzyskać czegoś czego nie ma ale można osiągnąć dobre wyniki. Ostatnio miałem średnią przyjemność obcowania z Matlabem (takie wielkie środowisko do różnych obliczeń matemtycznych, testowania algorytmów i wielu różnych rzeczy), był tam przykład zdjęcia które zostało rozmyte (blur) naprawdę mocno, a potem obrabiane wieloma różnymi dziwnymi przekształceniami (nie zwykłe wyostrzanie) i naprawdę efekt był taki że i szczęka opadła. Na zdjęciu po obróbce były szczegóły których na rozmytym nie było widać, oczywiście były też zakłócenia, ale i tak robiło wrażenie. Gdyby nie to że właśnie z 10 godzin temu z radością odinstalowałem Matlaba to bym wkleił te zdjęcia. Jak ktoś ma to radzę zajrzeć do helpa czy dema toolboxów dotyczących grafiki. Więc da się coś zrobić, no ale nie jest to takie po prostu odtworzenie tego czego już nie ma.

Może i rozmywa ale tworzy obraz bardziej przystępny dla oka. Poniżej znajduje się zdjęcie mojego psa 1 - oryginał, 2 zmniejszone czterokrotnie, 3 powiększone z powrotem do rozmiarów oryginału. Co jak co ale zdjęcie staje się trochę mniej "cyfrowe". Eksperyment wykonany był w stareńkim Photoshopie a są do tego celu specjalistyczne programy. Myślę, że podobnie może wyglądać sprawa dźwięku rekonstruowanego przez Xmoda - nie napisze utworu od nowa ale wygładzi błędy czyniąc muzykę bardziej przyjazną ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-11552-100000093 1170309269_thumb.jpg

post-11552-100000094 1170309268_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

pantralalinski, 12 Sty 2007, 20:22

"używając Grado SR125 muszę stosować przejściówkę na mały jack w ten sposób powstaje dźwignia"

 

Zrób przejściówke z kawałkiem kabla i po kłopocie :)

Jest to jakieś rozwiązanie ale prawie nigdzie nie ruszam się bez plecaka więc mógłbym na stałe zrobić sobie instalację ze wzmacniaczem w środku :D W plecaku mam nawet takie specjalne fikuśne wejście na kabel słuchawkowy. Jedno już wiem, raczej nie kupię Xmoda ale zainwestuję w klona Grado ra1 w wersji slim (plecakowej) i akumulatorki (jeszcze muszę znaleźć kogoś kto mi to zlepi w całość ;)

proplayer, 13 Sty 2007, 00:06

 

>Coś podobnego było na sound blaster x-fi którego posiadałem-tzw. crystalyzer. Powiem jedno-nie da

>się tego słuchać na porządnym sprzęcie (czyt. kolumny z parę klocków)

>Porównanie kawałka zgranego z cd bez kompresji i z kompresją, lub z kompresją i crystalizerem

>jednoznacznie pokazuję że crystalizer to GÓWNO :)

 

wg mnie nie do końca gówno (ten crystalizer w x-fi) - na dobrych jakościowo nagraniach u mnie jest lepiej niż "normalnie" - za to na tych nienajwyższej jakości (czyli na tych które niby powinien crystalizer poprawic) jest gorzej - co prawda bas jest wciąż lepszy (szybszy. bardziej dynamiczny) ale uwypuklone są bardziej najmniejsze niedoskonałości nagrania, zwłaszcza dają popalic ostre wysokie tony - które jeszcze bardziej przeszkadzają niż bez crystalizera

  • 1 miesiąc później...

Podaję linka do strony z próbkami dźwiękowymi do pobrania pokazującymi w praktyce działanie systemu "crystalizer" w "Xmod" .

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W dziele Opinie jest opis tego ustrojstwa, niezbyt pochlebny:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

x-mody i x-fi ze swoim kryształowicielem to zwykłe marketingowe g* - kiedyś poświęciłem chwilę czasu na analizę sygnału przepuszczonego przez crystalizer - zwykłe, chamskie podbicie skrajów pasma... kolejne marketingowe voodoo czary - a, że podoba się gawiedzi? (umca, umca)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.