Ostateczny wybór ( z 3. zestawów )

[Skibus]

jak już wspomniałem 3 zestawy do wyboru. Wszystkie przesłuchiwałem i... nie mogę się zdecydować. Może jakieś argumenty poza słuchowe ?

 

1. CA 840 A+ CA 840C + Nordost Red Down ( głośnikowe i interkonekt ( XLR czy RCA ? XLR nie słuchałem, bo nie było )

 

2. Naim Nait 5i + CD5i + Nordost Red Down ( głosnikowe )

 

3. NAD C372 + CD C542 + Nordost Red Down ( głośnikowe i interkonekt )

 

Naim ma duży minus za brak HDCD niestety

 

Kolumny nie podlegają żadnej dyskusji. Są to Harpia miniAmstaff i takie zostanę na długo.

 

Muzyki słucham prawie każdej ( od metalu przez Jazz po klasykę. Żadnego Popu, disco z pola, hiphopu, dance, disco i techno ( i wszystkich zbliżonych gatunków )).

 

Zależy mi na jak najwierniejszym odtworzeniu płyt czyli neutralność, szczegółowość i piękna scena.

 

Mile widziane wszelkie sugestie ( ok 10 tyś zł za 2 "klocki", i kable ( zestaw ) ok 3 tyś )

 

kondycjoner i kable zasilające będą ( jeszcze nie wiem jakie, ale to póxniej ). Pokój - remont totalny pod kątem audio w trakcie.

[Danielus]

Ja bym z tego zestawu chyba mimo wszystko wybrał Naima ze względu na to że one mają to coś.

 

CA wydaje mi się że jest w nim za dużo bajerów i że cena jest chyba troche nieadekwatna do jakości, ale mogę się mylić. Sam mam CD 640v2 i w swojej cenie uważam że jest bardzo dobry.

 

Nada bym raczej odpóścił sobie, no chyba że by to był jakiś szczególny przypadek w którym by się jakoś wyjątkowo dobrze zgrał z resztą zestawu.

 

Ale najlepiej jak sam zdecydujesz na słuch.

[bach]

Jeśli wszystkich słuchałeś i nie możesz się zdecydować, to poza wyglądem (tu wybór zależy od preferencji estetycznych) liczy sie przede wszystkim cena. A ta, jesli dobrze pamiętam, przemawia na korzyść NAD-a, i to w sposób dość zdecydowany. Każda różnica w cenie jest natomiast przeliczalna na płyty, które są najważniejszym ogniwem zestawu. :-)

Swoją drogą c372 i c542 to może i jest w pewnym stopniu "budżetowy" zestaw, ale niech mi ktoś powie, że nie jest uniwersalny...

[parmenides]

naim cd5i rzeczywiście nie ma hdcd - choć to nie jest problem, bo płyt z hdcd jest stosunkowo mało. w wyższych modelach naim stosuje hdcd (cd5x, cdx2, cds3). flagowy model cd555 (za niewiele ponad 100.000 zł) znów nie ma hdcd:)

 

Jednak na Twoim miejscu naima bym odrzucił z kilku powodów:

1) chcesz uzywać nordosta red downa - nie sądze by to był dobry pomysł z naimem

2) zależy Ci na bardzo dużej scenie - naim nie prezentuje zbyt wybujałej...

3) rodzielczość lepszą znajdziesz u konkurencji w tym przedziale cenowym

 

Niestety nie znam ani twoich kolumn, ani zestawu CA. Proponuję Ci jednak przed ostatecznym zakupem posłuchać zestawu cyrusa z serii 8 albo jeśli byłby za drogi to z serii 6. poza tym arcam: np cd192 oraz wzmacniacz a80

[fotoarkady]

parmenides ma racje

nie ma co sie ograniczac do tych trzech zestawow

a co z musical , creek , exposure , wspomniany przez kolege cyrus i arcam?

[Skibus]

parmenides ma racje

nie ma co sie ograniczac do tych trzech zestawow

a co z musical , creek , exposure , wspomniany przez kolege cyrus i arcam?

 

Creek, exposure - słuchałem nie zachwycił niczym

 

Cyrrus - lepiej niż powyższe, ale gorzej nawet od NADa, Brakował mu "tchnienia"

 

Musical fidelity nie słuchałem

 

Arcam - nie zachwycił, brak szczególików

 

Słuchałem również i też odpadł: Primare 20 i 30, Xindak

 

Zachwyciły za to i to bardzo: zestawik Coplanda i Ancient Audio. Niestety "lekko" przekracza budżet ( x2 to go nie rozciągnę ).

[jareks]

>Skibus

Może coś z drugiej ręki ze stajni Accuphase. Na E-bayu jest tego sporo.

Jarek

[zdezintegrowany_3PO]

Skibus -->

 

A dlaczego tak uparłeś się na te kable Nordosta?

Miałem Red Down (IC i głośnikowe) i przyznam że w tej cenie ten kabel jest "kontrowersyjny" .... taki trochę jazgotliwy i suchy ;)

 

Chcesz HDCD proszę bardzo ... NAIM 5X !!!

Jeśli odpuścisz Red Down i w jego miejsce zakupisz kable Naim'a (NACA5) za około 55 PLN za metr :) zostanie Ci wolne kilka tysięcy w sam raz na wymianę Naim'a 5i na 5x.

 

A 5x to już zupełnie inna bajka :)

 

Spośród tych trzech zestawów które wymieniłeś Naim deklasuje resztę :)

 

pozdrawiam,

 

zdezi

[Raziel]

Deklasuje bo jeden to NAD, a drugi to Cambridge, czy deklasuje bo wszystkie trzy slyszales ???

[soso]

Jezeli juz koniecznie te 3 to Naim, zdecydowanie. Sluchalem juz kilku zestawow Naima z roznymi kolumnami i co do przekazywania muzyki jest zawsze swietnie. HDCD, detalicznosc itp. to bym sobie odpuscil. Z tym zawsze bedzie wystarczajaco dobrze zas muzyki nie znajdzie sie we wszystkich systemach. Naim i scena - dobrze rozstawcie kolumny i scena bedzie hektarowa :-)

 

pzdrw

 

soso

[Undziak]

Koledzy,

ja dorzuce swoje spostrzezenia, gdyz sam odsluchuje roznezestawy.

Sluchalem ostatnio Naima nait5 oraz Cd 5i, sluchalem tez ze wzmacniaczem dzielonym i bylo lepiej. Naim jak dla mnie gra lepiej niz NAD, ale to kwestia gustu.

W listopadzie jak bylem w UK sluchalem Cyrusa serii 8 i to jest moj faworyt. Dzis jade do Poznania i jutro ponownie bede sluchal Cyrusa oraz Exposure. Dla mnie Cyrus ma jedna fajna zalete, za jakis czas mozna dokupic stopnie zasilajace, ktore daja duza poprawe w kontroli dzwieku i jego szczegolowosci. Wiem, bo sluchalem Cyrusa bez a potem z tymi zasilaczami, gralo to z ProAcami 130 i D15.

Co do HDCD.... czy jest az tak duzo plyt w tym formacie? Poza tym, niedlugo powszechny bedzie Blue Ray lub HD DVD... kto wie, czy nie bedziemy musieli pozbywac sie naszych odtwarzaczy CD.

Mysle, ze lepiej kupic odtwarzacz CD, ktory dobrze odtwarza takie plytki, niz kupowac taki z HDCD, ktory radzi sobie gorzej z CD.

pozdr

Andrzej

[zdezintegrowany_3PO]

Raziel, 4 Sty 2007, 09:00

 

>Deklasuje bo jeden to NAD, a drugi to Cambridge, czy deklasuje bo wszystkie trzy slyszales ???

 

Słuchałem kilka produktów NAD'a oraz Cambridge'a ale nie pamietam czy w takich konfiguracjach systemowych.

Od pewnego czasu nie skupiam swojej uwagi na systemach budżetowych :)

Zestaw Naima znam z autopsji - rozważałem kiedyś jego zakup :)

 

zdezintegrowany_3PO

[Bartol]

zdezintegrowany_3PO, 4 Sty 2007, 09:28

 

>Słuchałem kilka produktów NAD'a oraz Cambridge'a ale nie pamietam czy w takich konfiguracjach

>systemowych.

>Od pewnego czasu nie skupiam swojej uwagi na systemach budżetowych :)

>Zestaw Naima znam z autopsji - rozważałem kiedyś jego zakup :)

>

 

Seria 840 Cambridge'a to już nie ten CA, co kiedyś. W prawdzie nie miałem okazji jeszcze przesłuchać, ale w nowym High Fidelity jest test odtwarzacza tej serii. Lektura zachęciła mnie do odsłuchów.

 

Podrawiam

[Skibus]

Jak napisałem słuchałem wszystkich wymienionych przeze mnie zestawów i żaden nie wyrózniał się tak bym powiedział to ten.

 

Naim mnie zniechęcił małą szczegółowością ( znikneły westchnienia, muśnięcia strun itd ). Owszem słuchało się miło, ale z pewnymi brakami. Kombinacja dzielona odpada ze względu na koszty. Słuchałem również dużo droższego zestawu Naima ( z topowym CD ), i tego samego mi brakowało.

 

NAD grał poprawnie ale sterylnie. Brak mikroszczegółów i braki w kontroli basu ( miałem wrażenie, że jest go za dużo, i za bardzo rozlazły ).

 

CA wspaniałe mikroszczegóły i scena, ale podbite lekko wysokie średnie. Razi mnie trochę wygląd ( wzmacniacza ).

 

Sprzęt musi być czarny, prosty i elegancki. Musi mieć wyłączane wyświetlacze i sensownego ( i estetycznego ) pilota ( wiem, że to mało wpływa na dźwięk, ale wpływa na moje poczucie estetyki i zadowolenia, a to jest ważne, przynajmniej dla mnie )

[soso]

Skibus, 4 Sty 2007, 10:01

 

>Naim mnie zniechęcił małą szczegółowością ( znikneły westchnienia, muśnięcia strun itd ). Owszem

>słuchało się miło, ale z pewnymi brakami. Słuchałem

>również dużo droższego zestawu Naima ( z topowym CD ), i tego samego mi brakowało.

 

Noooo... Odwazna wypowiedz. Jezeli na 'duzo drozszym zestawie Naima (z topowym CD)' 'znikaja westchnienia i musniecia strun itd.' to zastanawiam sie do czego odnosisz takie stwierdzenie. Ide o zaklad, ze to co slyszysz na innym sprzecie, mam na mysli owe westchnienia i musniecia, uslyszysz i na Naimie. Naim czy sie go lubi czy nie gra jednak solidnie, bardzo solidnie.

 

pzdrw

 

soso

[zdezintegrowany_3PO]

Skibus -->

 

A gdzie słuchałeś tego topowego Naim'a? .... do chwili obecnej cd555 nie był osiągalny w Polsce !

 

zdezi

[Fr@ntz]

Skibus - zwróć uwagę, że we wszystkich recenzjach Cambodży wspominane są niedoskonałości wykonania. Jeśli lista jeszcze nie jest zamknięta to posłuchaj zestawu Densena

[Skibus]

Pożyczyłem od znajomego i słuchałem u siebie. Mieszka kilka domków dalej i przywiózł go z Francji ( tam też mieszka )

[Skibus]

O jakich niedoskonałościach mówisz ? Bo ja czytałem tylko 1 recenzję ( wzmacniacza i CD) i była bardzo entuzjastyczna, aż podejrzanie zbyt entuzjastyczna.

[Fr@ntz]

w anglojęzycznych wersjach HFC wspominano o dyskusyjnej kulturze pracy regulatora głośności. W CD-ku chyba praca napędu również nie należała do najcichszych. Recenzje były jakieś 2-3 miesiące temu, więc dokładnie nie pamiętam.

[zdezintegrowany_3PO]

Skibus, 4 Sty 2007, 10:33

 

>Pożyczyłem od znajomego i słuchałem u siebie. Mieszka kilka domków dalej i przywiózł go z Francji (

>tam też mieszka )

 

A czy mógłbyś mnie umówić z tym znajomym na odsłuch? Ewentualnie wyślij mi do niego kontakt na priva.

Póki co w Decibelu to źródło jest nieosiągalne i raczej długo nie będzie :(

 

zdezi

[Skibus]

Zapytam

[Raziel]

Seria Ca 840 chyba nie jest az tak budzetowa skoro pojedynczy element kosztuje ok. 5000 - 6000 PLN. pozdr

[zdezintegrowany_3PO]

soso -->

 

Co prawda nie dane mi było usłyszeć CD555 ale wydaje mi się że niedostatki w brzmieniu jaki opisuje Skibus to raczej wynik podłączenia do tego źródła miernych innych elementów.

 

No chyba że Naim popełnił błąd ;) ... tylko czemu Ci durni Brytole tak pieją nad tym odtwarzaczem z zachwytu ;)

 

zdezi

[TUX]

Zestawy :

Naim Nait 5i + CD5i

NAD C372 + CD C542

Grają zuuuuuuupełnie innym brzmieniem i ludzie z reguły po przesłuchaniu raczej od razu wiedzą który im się bardziej podoba ..... tak mi się przynajmniej dotychczas wydawało ;-)))

 

TUX

[kris_k]

>>>Skibus

Widzę z wpisów że nie słuchałeś Denona serii 2000AE (na allegro do kupienia po ok. 5000 za klocek nówki sztuki nawet sklepy się ogłaszają), a to mogłaby być ciekawa propozycja IMHO zdecydowanie lepsza niż zestaw NADa (zestawu naima i CA nie miałem okazji słyszeć). Ciekawa może być też propozycja Audiolaba serii 8000 (nie słyszałem osobiście ale ma niezłą prasę).

 

Drugie pytanie - czy klocki muszą być z tej samej stajni? Łącząc klocki różnych producentów można czasem osiągnąć lepsze efekty. Np. za ok. 4kzł jest na allegro egzmplarz nowego [ex-demo] AVMa A2, dobrać do niego dobry CDek (np. Holfi, CEC, napęd+Audionemesis DC-1) i zje twoje propozycje na śniadanie.

 

Pozdrawiam,

kris_k

[faberone]

Witam

 

Cos w tym jest, ze kolumny Harpia rozne modele juz drugi raz na Audio Show sa podlaczane pod zestaw Nad-a i gra to calkiem fajnie.Tylko moze okablowanie bym zmienil np. glosnikowy na Audionova QUASARUS standart.

 

 

Pozdrawiam

 

faberone

[faberone]

Standard mialo byc przepraszam

[Skibus]

Denon odpada w przedbiegach. jak dla mnie gra dużo gorzej od zestawów między którymi wybieram do tego jest szampański i mówiąc trywialnie dla mnie brzydki.

 

Sprzęt nie musi być od jednego producenta ( choć lepiej mieć 1 pilot, bo i tak mam ich kilka, ale przyjmijmy to za nie istotne ). Ale musi być czarny i ascetyczny w wyglądzie ( pilot również ). Żadnych złoceń, srebrzeń ( w CA gałka potencjometru ma mały srebrny pasek i jest to na minus tego sprzętu ( w ocenie wizualnej oczywiście ) ).

 

Kable Audionovy odsłuchiwałem i to zupełnie nie to. Już prędzej dopłacę do Nordosta Baldur'a ( jakoś mam sentyment do tej firmy ).

[kris_k]

Skoro aspekt wizualny jest równie ważny jak soniczny, to jeszcze warte rozważenia są propozycje Myriada (np. MCD 200+ MI 120) czy Cairna (CD Fog + Amp 4808 NF/A).

Słuchać ich nie słyszałem, ale widziałem na półce - wyglądają miodnie ;)