Skocz do zawartości
IGNORED

wtyki MONSTER


okno

Rekomendowane odpowiedzi

polecam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/3050-wtyki-monster/#findComment-45585
Udostępnij na innych stronach

Produkty Monster kosztuja zazwyczaj duzo wiecej niz produkty innych firm tej samej lub lepszej jakosci. Natretna reklama kosztuje sporo firme Monster Cable i ktos musi za to placic. Radze poszukac alternatywy do wtykow Monster.

Parsec

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/3050-wtyki-monster/#findComment-45706
Udostępnij na innych stronach

Podzielam zdanie Parsec..

Produkty Monster - są czasem monstrualnie drogie i monstrualnie złe.

Mają monstrualną reklamę i monstrualne wzięcie w niemonstrualnie umuzykalnionej grupie . ( Nie dotyczy najwyższych modeli - te czasami są dobre, np model m - 1500.)

Trenowałem te kable ok 3 miesięcy i nie znalazłem czegoś co byłoby wybitne - dlatego czasem zazdroszczę kablowej wiedzy niektórym członkom naszego forum - etap pomyłek maja już za sobą - ja jeszcze nie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/3050-wtyki-monster/#findComment-45710
Udostępnij na innych stronach

hmm, chodzi o to ze mam okazje kupic Copperheada ale z wtykami Monstera. Modelu dokladnie nie znam, sprzedajacy tez. Napisal, ze uzywal ich do SACD (co o niczym nie swiadczy).Chodzi o to, czy te wtyki moga spieprzyc to, co zrobi Copperhead?

A znacie kabel Eagle Cable MC90?(raczej niższa połka o ile mi wiadomo)

dzieki za odp.

PZDR

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/3050-wtyki-monster/#findComment-45713
Udostępnij na innych stronach

> okno

 

Wtyki Monster Cable są jakościowo dobre (ale tylko te droższe).

W Polsce, ich ceny, są monstrualne (pazerny dystrybutor?. nie wiem czemu).

Dobre (dobry kontakt, brak korozji,...), są też wtyki innych firm (przykładowo, WBT).

Koncern, Monster Cable, nie ma monopolu na dobre wtyczki.

 

 

> fadeover

Interkonekt M1500 - jest dobry (przy wyciąganiu z gniazda potrzeba sporo siły).

Nowa Sigma Retro - wg. słów kolegi (który ją slyszał) - "chcieli dorównać Kimber`owi", "ma rozjaśniony balans i jest dość szorstka".

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/3050-wtyki-monster/#findComment-45771
Udostępnij na innych stronach

> okno

 

Kabli IXOS 102 i 103 nie słyszałem (innych tej firmy też nie znam).

Z kabli firmy Black Rhodium (Sonic Link), słyszalem tylko modele 75, 200 i 300.

Modele 75 i 200 (miał "więcej basu") dość przyjemne, "zrównoważone",dodające trochę "ciepła", w każdym razie nie podbijaly skrajów pasma.

Stereofonia dość przyzwoita.

Z tych dwóch bardziej podobał mi się model A75 (i cena przystępna, chyba coś około 12zł/m, model 200 - chyba 30zł/m?).

Model 300 grał za jasno (wysokie tony), chociaż nie podbijał pasma.

To jest (był?) drogi kabel, ja bym za niego nie dał tych 90zł/m.

 

Odsłuchy tych kabli (częste) - u szwagra (Pioneer A-400X. Tannoy M2, CD - nie pamietam - jakiś tani Sony.

 

Trudno polecać kable, jest tyle kombinacji, że aż strach pomyśleć.

Nawet, gdybym miał jakiś ultra drogi zestaw, z bardzo drogimi kablami, też nie miałbym pewności czy z innymi kablami nie zagra lepiej (inaczej na pewno).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/3050-wtyki-monster/#findComment-45788
Udostępnij na innych stronach

Czy wtyki są dobre czy złe (w technicznym tego słowa znaczeniu) można się przekonać oglądając Monstery, Nakamichi i inne cuda w Warszawskiej Giełdy Elektronicznej (przejście podziemne przy Rivierze, Rondo Jazdy Polskiej). Wtyczki są w cenach MOCNO nieaudiofilskich (6-8 PLN/szt) i po przylutowaniu do Siltechów St28G3 nie było różnicy (lut WBT)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/3050-wtyki-monster/#findComment-45792
Udostępnij na innych stronach

No tak, eksperymentowałem patrząc ile warte są WBT. Wnioski:

Są warte ze względu na konstrukcję techniczną (kręcąc śrubką pwodujemy lepszy docisk), ale brzmieniowo w porównaniu do jakichkolwiek przyzwoicie przylegających zloconych wtyków różnica jest na granicy percepcji lub żadna.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/3050-wtyki-monster/#findComment-45800
Udostępnij na innych stronach

A wtyki RCA Neutrik? Wydają się dobre. 60+ zł za parę.

Co do lutu: ludzie, nie dawajcie zarabiać imperialistom! Lut takiej samej klasy i o tym samym składzie co WBT, Siltech itp. produkuje jak najbardziej polska firma Cynel (Warszawa). 4% srebra, 96% cyny, topnik (kalafonia modyfikowana). Za niecałe 30 złotych za szpulkę 250 gramów, co jest WIELOKROTNIE (to już było niedawno na forum) taniej, niż u zachodnich kapitalistów. Ne wiem, w jakich sklepach jest. Ja kupiłem bezpośrdnio w firmie, u czorta na kuliczkach, na ulicy Białołęckiej.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/3050-wtyki-monster/#findComment-45804
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.