Skocz do zawartości
IGNORED

Jolida,denon,vienny,dali... hmm


raudio81

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, powoli gehenna zbliża się do końca.

Z różnych względów ( wyniki odsłuchów, dostępność za normalne pieniądze ) na polu bitwy pozastały dwa wzmaki i dwie pary kolumn :

 

denon 1500 AE ( allegro - 2500 )

jolida 1501 RC ( solo 14 :) - podobnie , cena z audioklanu przekreśla ten wzmak )

 

Dali Icon 6 (ok. 3500 - 4000 )

Vienna Acoustic Bach ( ok. 4000 )

 

Mógłbym zastanawiać się nad paroma innymi klockami ale dostępność poza najdroższą opcją sklepową jest mi nieznana a nie grają tak fenomenalnie by dać za nie 2 razy tyle u dystrybutora.

 

1.Czy ktoś z Was miał możliwość słuchania któregoś z powyższych zestawień ? ( trudno jest mi zorganizować porównanie w tych samych warunkach, jest to praktycznie niemożliwe, wszystko wskazuje na to, że będe musiał kupić wzmaka i z nim udać się do dwóch sklepów lub kolumny wziąć do domu )

 

2.Czy opierając się na doświadczeniu macie jakieś sugestie ? ( na ile dam radę - posłucham )

 

3.Czy ewentualna zamiana lamp w jolidzie równa się modyfikacji dźwięku na bardziej ostry, konkretniejszy lub bardziej ciepły/delikatniejszy - w zależności od lampek ? Co może dac wymiana lamp ?

 

 

Według mnie Denon ma większy wykop na basie (mimo mniejszej mocy), bardziej zbity dźwięk , jest szybszy...ale jolka to taka nasycona, pełna średnica (gitara przesterowana bardziej mi przypomina mój stary piecyk ldn z wpiętym w niego ibanezem ;) )...nie potrafi jednak tak ostro szarpnąć membranami...zastanawia mnie też czy z viennami nie będzie za słodko ( dlatego pytam czy ktoś słuchał - jolka i vienny to top hifi )

Trudny wybór - podobna cena - znowu coś za coś ;) pozdr.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/30008-jolidadenonviennydali-hmm/
Udostępnij na innych stronach

Słuchałem tych zestawów 1500AE i 2000AE również z Ikonami 6 i powiem Ci, że nie zachwyciły mnie. A po lekturze recenzji spodziewałem się, że będzie bardzo dobrze. Dla rozstrzygnięcia w czym problem nawet zatargałem moje Sonusy do sklepu i... nadal niezbyt dobrze. Dla mnie to gra krzykliwie i zbyt nachalnie, nijak się przy tym zrelaksować. Imprezka z czadem? Twardy rock? Może być dobrze, ale dla subtelnej, delikatnej muzyki pełnej smaczków i detali nie wybrałbym tego na pewno!

 

Napisz jakiej muzyki słuchasz i jakie masz pomieszczenie.

Edward - przede wszysktim dzięki za zainteresowanie; mam podobne wrażenia - jak czad , rock głośno słuchany , impreza , filmy stereo taki denon może się nadać ...podobnie jak Vincent sv-233 (gdyby nie chora cena tej eupropejskiej shang ya) ...ale jak dochodzi inna muzyka - jazz, kobiece, ciepłe głosy , słuchanie muzyki jako tła do innych czynności, rock też - brzmienie gitary, słuchanie "nie na maksa" ..to mam wrażenie, że taka jolida bardziej się nada ( z niej muzyka płynie , poza tym doszedłem do wniosku, że lepiej niech czegoś brakuje czasami ( wykop,power) niż cos przeszkadza ( za ostro, za nachalnie ) ..

 

Co do muzyki - no właśnie rock i metal to moja podstawa, do której zawsze wracam...ale często mnie nachodzi na jazzowe kawałki czy nawet zwykłe radio ... pomieszczenie - hmm...to może ulec zmianie niedługo ale raczej zawsze będzie to pokój koło 20 m2 ..

A ja słuchałem 1500 AE z B&W 704 i 703 (nie pamiętam numerków ale były to monitory i podłogówki), z dali ale nie icon lecz siute 1,7 i 2,8 - znów dokładnie nie pamiętam (to było najgorsze doznanie odsłuchowe jakie w życiu miałem), oraz z trianglami - i tu muszę powiedzieć że było baaardzo fajnie. Gdybym kupował 1500AE to właśnie triangle bym nabył do nich.

Słucham tylko muzyki.

Szkoła Bowersa to syntetyczna żyleta szczególnie na górze pasma, z ostrym tranzystorem to faktycznie jest porażka ... nie wiem jak seria suite dali ale icony mają wysokotonowe w postaci hybrydy ze wstęgą (tak to sie chyba nazywa) i dość łagodnie grają w tym paśmie, co przy ostro nagranych płytach rockowych i typowym trazystorze znacznie pomaga...

Dzisiaj z rana przyszło mi do głowy, że jednorazowe odsłuchy nic mi więcej nie dadzą...słuchałem i jolidy 1501rc i denona 1500AE - jak wiadomo to dwie rózne szkoły i każda ma swoje plusy i minusy.. miałem nada 320 bee i mi mulił strasznie szczególnie górę, wogóle jakoś tempo grał ... zmieniłem na rotela 02 zachwycony ilością szczegółów ale po pół roku zaczął mi przeszkadzać jazgotliwy charakter brzmienia nowych roteli i brak masy dźwięku (ale dopiero po pół roku) .... były do tego B&W 602,5 i to było najgorsze ale znalazłem okazyjnie kupca na nie - napalił się tez na rotela za dobre pieniądze więc pozbyłem sie obu przeszkadzajek...

 

Denon gra w sposób zbliżony do tego rotela i podobnie jak on może mnie wciągać przy krótkich odsłuchach ale nie patrząc na mocniejszy dół to raczej zbliżone (choć denon jest lepszy) sposoby przedstawiania muzyki...

Trudno mi teraz ostatecznie określić z jaką szkołą brzmienia będzie mi lepiej przez długie miesiące..a ponieważ typowego tranzystora juz miałem to myślę, że warto spróbować tej jolidy ( ryzyko jest małe bo nabędę ją od solo 14 więc ewentualna późniejsza sprzedaż nie będzie stratą ) co myślicie?

 

Co do kwestii kolumn - i dali i vienny mi się podobają.... vienny grają słodko, barwnie i zastanawiam się czy z jolidą nie będzie przesłodzonej herbaty ...na oko lepiej powinny zgrać się z denonem - bo to przeciwieństwa...ale póki się nie posłucha to.... dali pewnie bardziej nadadzą się do rocka i filmów w stereo - mają lepszy wykop - pytanie czy na jolidzie ? ;)) pozdr.

Widzę, że jolida ma coraz większe wzięcie. Ja także jestem nią bardzo zainteresowany. Szukam wzmacniacza który załagodzi nieco moje chorusy 716S a za razem uwypukli ich zalety czyli fantastyczną głębię (jak na tą cenę) oraz dynamikę. Ja absolutnie się nie zgadzam z często wygłaszaną na tym forum tezą, że Denony są dobre do rocka i metalu. Właśnie ze względu na to, że słucham dość często ostrzejszej muzyki szukam dokładnie wzmacniacza o przeciwnym brzmieniu. Słyszałem nawet opinię, że źle zrealizowanego i ostrego metalu nie da sie słuchać na niczym innym niż na lampie. Martwi mnie trochę ten rotel bo był jednym z moich faworytów. A tak przy okazji to ciekawy jestem czy wśród wzmacniaczy z niższej półki (nowych do 2 tys. zł) można znależć coś ciekawego spełniającego wyżej przedstawione założenia. Z tego co tu na forum miałem okazję prześledzić to chyba tylko kontrowersyjny Harman Kardon HK 970. Jeśli w tej cenie jest jeszcze coś wartego zainteresowania to będę wdzięczny o podpowiedź bo jeśli nie ma to chyba poważniej zainteresujęs się czymś lampowym.

Czesc Radek. Ja bym te Ikony6 odpuscil, sluchalem denona 1055R (1500-tke ktos pare godzin wczesniej kupil) w centrum hifi z nimi i naprawde niczym szczegolnym nie zachwycily. Sprzedawca twierdzil wrecz ze pasuja do rocka jak piesc do nosa i po odsluchu przyznalem mu racje. Jako s zycia tam nie bylo. Rozumiem ze pewnie jestes troche zmeczony uwypukleniem srednio-wysokiego zakresu i szukasz lagodnosci ale zeby nie przesadzic. W kazdym razie mozna je kupic za 2900 i nie sadze zeby byly warte wiecej.

Wojciechu - według mnie ta jolida 1501rc (nie ta słabsza) powinna Ci podpasować...słyszałem, że jmlaby fajnie grają z lampą czy nawet hybrydą...poza tym według Pilota ( gość ma słuch niesamowity...i osłuchanie również) jolida ma to wszyskto czego od wzmaka oczekujesz... zgadzam się również z tym podejściem,że źle zrealizowanego rocka lepiej słuchać na cieplejszym wzmaku ...na jolce nie będziesz miał takiego wykopu, szarpania membranami..ale bas się nie rozłazi i mimo, że nie jest kreślony ostrym ołówkiem to jest dokładny ( takim niezatemperowanym;) )

rotela 02 odradzam bardzo... za jasno,za ostro, bez masy...do jazziku ok.

aha - mówimy tu o jolce od solo 14 za ok. 2500 a nie tej za 5000 ze Zdzierstwoklanu - ta cena to jakaś sroga pomyłka!!!

 

Jarl - tak właśnie ..raczej skłaniam się do tej jolki, którą potem zabiorę najpierw do top hifi by posłuchac bachów a potem dali icon 6 ... jak nie poprzebywam z Joką ;) parę miesięcy to nie będę wiedział cczy mi taki charakter odpowiada na dłużej..a jak powiedziałem - cena solo jest na tyle dobra by to późńiej na allegro dobrze sprzedać może bez straty.. pozdr.

Radek, skoro masz sluchac Ikonow to moze posluchaj tez Suite 2.8, cena 3,6 tys a graja bardziej "charakternie" w rock. Pomysl tez o ProAc, chyba pasuja pod dzwiek jaki preferujesz.

 

Lampy to nie moj temat niestety, wkrotce natomiast dostane, dzieki uprzejmosci jednego z forumowiczow, na maly test bestie Xindaka 6950V.

Witam

 

A ja polecam połączenie Dali i Jolidy, to był mój świadomy wybór i mam z tego najlepszy dżwięk, jaki do tej pory miałem. Jolidka przygasa w wysokich, a srebrne kable + możliwości Dali pięknie to niwelują. Natomiast basu i średnich mogą pozazdrościć Jolidzie wszystkie tranzystorowe wzmacniacze do 5000zł. Zresztą napisałem o nim w dziale OPINIE. Pewnie duże znaczenie ma subiektywne poczucie słuszności wyboru, ale naprawdę staram się być obiektywny jak tylko mogę. :)

Lubię słuchać muzyki! :)

radek862,

 

podoba mi się sposób w jaki podchodzisz do zagadnienia i jak prowadzisz swoej poszukiwania. Pamiętaj tylko o tym, że kolumny w sklepach stoją zazwyczaj wyjęte prosto z pudła i niewygrzane. Ocena ich brzmienia w sklepie może być bardzo mylna, szczególnie, że akustyka pomieszczenia w sklepie też będzie inna niż u Ciebie w domu.

Jarl - słuchałem Suitów... mam takie dziwne wrażenie, nie wiem jak to technicznie opisać..ale podobne odczucia miałem np. przy Audio Physicach chyba Yara - oba modele mają takie dość małe membrany,dziwnie to dla mnie brzmi..np. takie bębny - taki chudy dźwięk... ale to tylko moje odczucie - nie dla mnie te kolumny...

proaców tez słuchałem - góra w rocku zupełnie mi nie odpowiada...ze znajomym stwierdziliśmy, że one eksponują górną średnicę (model za ok. 6 tys. podłogówka, jedna membrana i kopułka) - powyższe wrażenia jeszcze na rotelu 02 i creeku 5350 se

 

bagnet - jak widzisz źródła mamy te same...bardzo prawdopodobne, że nasze zestawy będa sie niebawem różnić tylko kablami ;)))

 

Edward - staram się zawsze dowiedzieć czy kolumny są wygrzane... np. ostatnio zupełnie przypadkowo mieliśmy z Pilotem odsłuch modeli demo dali mentor (jakoś tak) w galerii mokotów ;)) oj ładnie ale kolumny z pudełka...ja miałem wrażenie jakby grały zza koca...może to efekt, że wcześniej grały icony , które maja bas reflex z przodu i były wygrzane..a może te nowe dali muszą się wygrzać...

 

dzięki , pozdr.

bagnet - czy ta jolida nie gubi się przy ostrym rocku na basie w momencie jak całe pasmo ostro daje - np. iron maiden ghost of the navigator...czy nie odczuwasz jakby bas się zamazywał - taki efekt miałem na słabsze jolidzie (60 wat) ale tez hybryda... wtedy grało to z b&w 602,5 ??

radek862,

 

w galerii Mokotów miło się słucha, bo sprzedawcy są życzliwi, ale tam pomieszczenia są nienajlepsze.

 

Po pierwsze mimo zasuwanych drzwi i kotary słychać w tle ten koszmarny supermarketowy szum. Nie wiem w którym pomieszczeniu słuchałeś, ale jeśli w lewym to niestety nie jest ono dobre do odsłuchów stereo. Jest mocno przetłumione. Z pewnością jest to zabieg celowy aby uzasadniać klientowi potrzebę posiadania subwofera, zresztą jest tam rzutnik i piękny ekran-biblioteczka, więc to pokój do prezentacji kina domowego. Dotnkij tam ścian. Są mięciutkie na całej powierzchni (!). Bas wsiąka w nie jak w gąbkę. Dosłownie.

 

Po drugie oba pomieszczenia są zdecydowanie za małe do odsłuchu dużych kolumn podłogowych. Ile tam może być? 10 do 12 m2, nie więcej.

 

To wszystko trzeba mieć na uwadze...

Wczoraj słuchałem Faith no more "Angel Dust".... Oj, aż mi się budzia uśmiechnęła na wspomnienie... Nic się nie bój, poradziła sobie jolidka na tym, poradzi sobie na Iron Maiden.. :)

 

Ale sąsiedzi mieli już dosyć tej muzyki :) :D chociaż ich uprzedziłem i było grzecznie :D

Lubię słuchać muzyki! :)

Edward - w większości się zgadzam... choc myślę, że to większe pomieszczenie z punktu widzenia wielkości się nadaje ( no może nie dla tych ich Euphoni dali ;) ) problem może też byc w wysokości tych pokoi - trzeba mieszkac na antresoli czy w starej kamienicy by mieć taką wysokość..

 

bagnet - mój sąsiad nie zna pojęcia cisza nocna więc ja musiałem poznać pojęcie - stopery do ucha na noc - w moim przypadku skrupułów nie będzie żadnych ;>

gdybym się kierował tylko słodką zemstą to vincent sv-233 i eposy m22 byłyby nieuniknione jako broń ciężka ;)

..dziś posłuchałem sobie denona 1500 AE u Pilota na jego niezwykle przejrzystych Usherach...po pół godzinie dzwoniłem do człowieka od Jolidy z nadzieją, że w wigilie sobie jej posłucham ;)

Denon to taki lepszy rotel ra02 ( to moje porównanie bo rotela miałem) - rotel miał za mało basu, grął jasno, dźwięk był lekki i odchudzony, o ostrości nie wspominam.... denon gra równo, ma niesamowity wykop na basie ale ten jest krótki i punktowy..tak czy inaczej gra dość ostro albo ja mam awersję do takiej prezentacji po zestawie rotela z bowersami na srebrnych kablach ( tak właśnie kiedys wtopiłem...potem myślałem, że kable tylko zmienie haha ;/ )

no i jest bardzo dokładnie, słychac smaczki....choć na creeku jest to wszystko tylko gładziej, przyjemniej i ...? naturalniej .... a jolida to.... nieco inna szkoła;) , której dokładnego poznania doczekać sięnie mogę..

 

pod nóż pójdą najpierw bachy , potem dali icony 6 ..zastanawiam się nad jm labami chorusami...i może coś jeszcze..ale to pewnie po świętach...

No to wczoraj wrzuciełem sobie Katie Melua "Piece by piece" (swoją drogą dobrze nagrana płyta przez nieznaną mi do tej pory wytwórnię Dramatica). Oj jak tam chodzi stopa perkusji :D A jaki piękny i drżący głos ma Katie...

 

A potem był Red Hot Chill Papers "Blood Sugar..." ich elektryczne gitary porażają, po prostu porażają... Nawet jak we dwóch rifowali, słychać dokładnie różnicę w brzmieniu obu gitar i szarpankę... Bomba :D

Lubię słuchać muzyki! :)

Ktoś się może orientuje czym się różnią w praktyce te jolidy :

 

1501 RC

 

i następca 1501 S (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - zerknijcie na tę stronę...

 

zamówiłem RC i się zastanawiam bo dziś wpadłem na te stronkę.hmmm

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

1501S ma końcówkę na układach scalonych, a 1501RC na komplementarnych parach tranzystorów. Nie warto zmieniać zamówienia. Poza tym nwoe wersje RC mają duuuuużo lepsze gniazda chich i ekranowaną płytkę wejść.

Lubię słuchać muzyki! :)

bagnet - czyli :

 

1. wersja S nie ma "tak dobrych" wejść itd. jak nowa RC ( a widać ,że nowa bo nie ma juz pętl magnetofonowej) ?

 

2. co do za różnica , że tu jest układ scalony przy końcówce a tu tranzystory - bardzo chciałbym wiedzieć ?

 

3. czy to może grać różnie ?

 

pozdr.

Mam nadzieję że Radek nie zlinczuje mnie za wtracenie się do jego watku. Na wstępie zaznacze że własnie jemu jestem bardzo wdzięczny za podsunięcie mi propozycji Jolidy poniewaz nie zwracałem uwagi wczesniej na ten segment cenowy.

Wybór to też 1500AE lub 1501RC (z tego co widze to nie ma sensu zmiana na "S")

 

Mój problem jest ten sam co Radka czyli wybór wzmacniacza ale - rózne sa preferencje muzyczne (te opisałem tutaj :http://www.audiostereo.pl/forum_wpisy.html?temat=29842&p=1#k w pierwszym poście)

- przejżystość

- Słucham własciwie większośc czasu wieczorami dość cicho

- słucham muzyki klubowej , w stylu Pinacolady czy Magnum

- wzmacniacz będzie stosowany jako końcówka w kinie i solo w stereo

- kolumny DIY na Seasie i drugi komplet na proacach

 

Radek ceni sobie rocka a ja raczej szybka muzyke klubową w której jest dużo dźwięków o podobnej brawie (nie mylcie tego z techno bo od tego sie odcinam).

Skierowac się w stronę ciepłej Jolicy czy włansie denona (1500 słuchałem i szybklośc była ok ale czy jolida nie będzie tą która doda ciepła i zachowa zalety denona?)

Placek - ja się decyduję na jolidę bo typowego tranzystora juz miałem , oba wzmaki mają swoje plusy i minusy jednak przy mojej muzyce często w tranzystorze lubi cos męczyć i przeszkadzać..i wychodzi to po dłuższym słuchaniu a nie godzinę wieczorem bo na drugi dzień trzeba odwieźć wzmaka do sklepu...

Jolka to taka próba zbliżenia się do lampowego grania - po pół roku będę wiedział czy o to mi chodziło..

 

bagnet - fajnie jak napiszesz na mój poprzedni post,dzięki ;) pozdr.

 

ps. i znowu z miesiąc czekania aż wzmak przyjdzie do mnie ://// a do kompa mam tylko słuchawki ://ech

adek862, 8 Gru 2006, 09:39

 

>bagnet - czyli :

>

>1. wersja S nie ma "tak dobrych" wejść itd. jak nowa RC ( a widać ,że nowa bo nie ma juz pętl

>magnetofonowej) ?

Nie wiem, czy jest nowa wersja S. RC nie ma wejść magnetofonowych, ale ma wyjście i wejście przedwzmacniacza, tylko nie wiem, czy nie trzeba wewnątrz rozewrzeć jakichś zwór. Ale nie używam, to nie wnikam.

 

>

>2. co do za różnica , że tu jest układ scalony przy końcówce a tu tranzystory - bardzo chciałbym

>wiedzieć ?

 

Nie jestem specjalistą, ale z tego co pamiętam i wnioskuję, para tranzystorów komplementarnych ma mniejsze zniekształcenia niz układ scalony, jest prostszym elementem wzmacniającym.

 

>

>3. czy to może grać różnie ?

 

Oooo to, to napewno. Tak naprawdę każde dwa egzemplarze tego samego modelu będą różnie grały (w końcu mogą to być przeciwieństwa oparte na tolerancji wszystkich elementów), ale tutaj zmiana będzie na pewno znacząca.

Lubię słuchać muzyki! :)

bagnet -

 

" Nie jestem specjalistą, ale z tego co pamiętam i wnioskuję, para tranzystorów komplementarnych ma mniejsze zniekształcenia niz układ scalony, jest prostszym elementem wzmacniającym. "

 

- czyli ta nasza wersja lepsza bo mniejsze zniekształcenia :)

 

 

"Oooo to, to napewno. Tak naprawdę każde dwa egzemplarze tego samego modelu będą różnie grały (w końcu mogą to być przeciwieństwa oparte na tolerancji wszystkich elementów), ale tutaj zmiana będzie na pewno znacząca."

 

- i co tu zrobić ? jedyne dobre wyjście to nie wnikać bo model S jest chyba nie do posłuchania a przynajmniej ja nic o takiej możliwości nie wiem - poza tym trzeba by zrobić bezpośrednie porównanie...może różnica byłaby ledwo odczuwalna...hmm

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.