Skocz do zawartości
IGNORED

Life is just fuckin' awesome


gutten

Rekomendowane odpowiedzi

Przepraszam za wpis od czapy, ale jestem w fazie ekstazy, gdyż:

 

1. słucham sobie właśnie po raz n-ty La Stravaganzy (Arte Dei Suonatori, Rachel Podger) dzięki czemu po raz kolejny przypominam sobie po co tak naprawdę żyję. Jest godzina 23:40, a wskaźnik na 150-watowym wzmacniaczu Thule pokazuje 60 (w skali 1-79). Niech sąsiedzi docenią Vivaldiego, zamiast spać!!!

 

2. poznałem dziś wystrzałową blondynkę, po czem umówiłem się z nią na sobotę (Bóg da, przyprowadzę ją na AS, niech się wdraża dziewczyna)

 

3. los łaskawy zrządził, że tego samego dnia poznałem uroczą brunetkę, z którą umówiłem się na niedzielę (Bóg da, przyprowadzę ją na AS... itd.)

 

3. w styczniu kupuję Maka 6900 (postanowione)

 

4. nabyłem kolejne dziesięć płyt z muzyką fortepianową (barok i wiek dwudziesty)

 

5. skończyłem właśnie pisać teksty dla HFiM - a nuż docenią mój kunszt?

 

6. obaliłem także butelkę "Grzańca Galicyjskiego" (co wydatnie pomogło mi w pisaniu recenzji dla HFiM) i w odbiorze "La Stravaganzy"

 

No i sami powiedzcie - isn't life just fuckin' awesome?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/2973-life-is-just-fuckin-awesome/
Udostępnij na innych stronach

Niewiasty stanowią odskocznię od moich audiofilskich zboczeń. Gwarantują równie niezapomniane wrażenia, co odsłuch Maka. Albo jazda Aleją Krakowską 140 na godzinę, co ostatnio często praktykuję (też niezapomniane wrażenia).

gutten, to to chyba musimy przy jakimś grzancu przegadać ;) tylko takim robionym przez gaździnę, od serca, a nie przemysłowym. atrakcyjne brunetki, blondynki, barok, 140 - blisko, blisko... skończyłem ze 140 po Ujazdowskich jak zobaczyłem ile adrenalinki daje 50 po kamulcach pomiędzy drzewami... na 2 kółkach. addicted. ale to ja.

A jakie wydanie La Stravaganzy? W ogóle, w jakich sklepach internetowych kupujecie klasykę? Pytam bo kupiłem ostatnio oklepane cztery pory roku z Decca (The Academy of Ancient Music, Christoher Hogwood) i jestem w szoku, chcę więcej :) Kupiłem w zeszłą sobotę i słuchałem w całości jakieś 15 razy

Słuchanie na full o 23:40 to zwyczajne buractwo - zresztą typowe dla krawaciarzy(zdaje się, że jesteś krawaciarzem). Twój wpis świadzcy jedynie o głębokich problemach emocjonalnych. Kupuj sobie nowe zabawki - na zdrowie. Choć to pewnie niewiele pomoże.

Prawdę mówiąc g...wno mnie to obchodzi. Nie lubię gdy ktoś puszy się brakiem szacunku dla innych. Słuchanie Vivaldiego, wielkie mi co! Gdyby gutten był przynajmniej kompozytorem, który komponuje po nocach tłukąc w fortepian. Facet, który uważa się za lepszego od innych, bo jest hobbystą-audiofilem jest - oględnię rzecz ujmując - ekstremalnie pocieszny.

>Gutten Tag jesteś burakiem i do tego krawaciarzem!Wiedziałeś o tem?!To teraz już wiesz! :O)Sam czasami słucham muzyki(a nie jest ona poważną) po 23 dosyć głośno,ale sąsiedzi jeszcze nie narzekają ;o) Pozdrawiam

>gutten

 

Nie wytrzymam, muszę się dopisać

 

La Stravaganza – całość jest super, ale najbardziej lubię drugi koncert z drugiej płyty (tracki 5,6,7). Mój drugi obecny faworyt, to też podwójny album z koncertami skrzypcowymi Mozarta w wykonaniu Perlmana, Levine i Wiener Philharmoniker. Mnie w skali 1-79 wystarcza 50.

 

Po trasie siekierkowskiej można i 170, wieczorkiem jak jest pusto. Na dachu mam bagażnik na rowery, więc więcej się nie dało :-) Jak mnie kiedyś złapią, to mi nogi z d... razem z płucami powyrywają, i co gorsza słusznie.

 

Po prawie pięciu miesiącach oczekiwania, w końcu nareszcie mam porządne kable głośnikowe. Żeby było śmieszniej, nie te na które tyle czekałem. Sorry Winnetou, but deadline is deadline. Zabrakło dwóch dni.

 

Słuchawki też mi naprawili. W tym przypadku nowy kabelek udało sie sprowadzić w ciągu niecałych dwóch miesięcy. Ale i tak wolę Grado od Sennheiserów.

 

Grzaniec to dobry pomysł przy obecnych temperaturach. Na codzień wystarcza mi kieliszeczek sherry lub marsali.

 

A może by tak na weekend wypożyczyć kilka interkonektów?

dzarro... zdarzyło się w życiu guttena parę rzeczy które go wprowadziły w dobry nastrój i chciał się nimi z nami podzielić jak sądzę ze względu na sympatię jaką darzy to forum, a Ty koleżko sympatyczny wyjeżdzasz na niego z mordą, proponuję (życzliwie) odstawić na jakiś czas klawiaturę i zażyć spacerów.

 

Pzdr.

Jest taka fajna sztuka teatralna pod tytułem "Ulica Gagarina", na której kilku lekko poderwanych kolesi dokonuje egzekucji na swoim szefie. A ten jest w takiej depresji, że przyjmuję tę śmierć z ulgą - niemal jako akt łaski. Ciekaw jestem co będzie, jak gutten kupi już sobie sprzęt odniesienia, który - z natury rzeczy - będzie nieodsprzedawalny? Czy życie będzie miało jeszcze jakiś sens? Może przerzuci się na ogrodowe krasnale, albo zacznie strzelać do sąsiadów?

lolo - ty zachowujesz w tym wszystkim zdrowy dystans, ale mam wrażenie, że jesteś wyjątkiem potwierdzającym regułę. Fajnie czasem pogadać o audio, ale bezpośrednie towarzystwo audiofilów - wiem to z doświadczenia - jest gorsze od towarzystwa krytyków teatralnych( a ci przynudzają jak s...syn)

Jedno jest pewne. Nawet MA 6900 nie kupi spokoju ducha. Niestety ta nasza zabawa jest niekończąca się i człowiek nigdy nie jest całkowicie zadowolony. ZAWSZE może być lepiej. To prawdziwa choroba.

>dzarro

 

Ale chłopie w bawełnę owijasz. Przemawia przez ciebie zazdrość, że ktoś nie dość że poczuł się szczęśliwy, to jeszcze śmiał się publicznie do tego przyznać. Ale pocieszasz się, że przecież "co się polepszy to się popieprzy".

 

A zawodowi krytycy, niekoniecznie teatralni, mają swoje zawodowe choroby, które zapewne łatwo przenoszą się w sferę prywatną...

gg... nie sądzę... znam parę osób które owszem chciały by miec lepszy sprzęt, ale nie kupują go i to bynajmniej nie ze względu na mozliwości finansowe. Sądzę że w któryms momencie jednak nabiera się dystansu do pewnych spraw i dalsze poprawianie systemu nie ma sensu, lepiej skupić się na muzyce. W moim odczuciu 90% uczestników tego forum ma takie systemy z którymi można naprawdę szczęsliwie żyć. Sam w tej chwili przezywam podobne rozterki... co prawda musze zmienic kolumny bo są dwie długości za całym systemem i powaznie go ograniczają, ale co do reszty i dalszej pogoni za Graalem mam powazne wątpliwości :)

 

dzarro... mam nadzieję że wpadniesz na któreś kolejne spotkanie to zobaczysz że Ci audiofle z forum to "w naturze" strasznie rozrywkowi goście, jednak rozmowa to znacznie lepszy sposób na komunikację

 

Pzdr.

-> gg: ja się cieszę, że jest jeszcze coś, co mnie rusza. Jakaś pasja. Zachowuję jednak jakiś w tym wszystkim umiar. Jeśli niedługo przestanie co poniektórych ruszać ładny samochód, szybka kobieta (czy odwwrotnie), to co im z życia pozostanie ? - Ględzenie i smęcenie ?

W życiu nie może być nudno. Jeśli jest się zdrowym trzeba żyć prawdziwie, a nie wegetować. Nie wiem czy zauważyłeś, ale jesteśmy istotami biologicznymi z wszystkimi ich przypadłościami (do dzarro też to mówię).

Sam mam zasady, ale z wiekiem potrafię zrozumieć tych, którzy czasem nawet i przesadzają. Byle nie za często. (guttena o to nie posądzam.)

Inaczej życie byłoby nudne i jałowe.

Potępiam głośne słuchanie muzy po 22:00, ale jeśli bym wiedział dlaczego i że sympatyczny sąsiad (-ka) to audiofil(-ka) chyba bym zdzierżył raz na rok ; ))

Nawet nie nazwałbym tego wybrykiem, bom sam audiofil.

Punkt widzenia zależy od zrozumienia. Nic nowego.

A zasady - sznuję.

Pozdrawiam.

Ostatni mój wpis na ten temat: nie chodzi mi o dobry humor guttena, ale o to, że manifestując go psuje humor innym(patrz: nocne hałasy). O ile pamiętam chwalił się już tym wcześniej(hałasem, nie humorem), więc jest recydywistą w tej dziedzinie. Pamiętam też, że na tym forum dużo mówi się o kulturze bycia - jak widać dla forumowiczów tylko "inni" są zawsze niekulturalni. Choć sąsiedzi guttena to prawdziwi tytani kultury osobistej - skoro nie obili mu totąd tego i owego... No, "chyba że - jak mówi poeta - jest coś o czym nie wiem".

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.