Skocz do zawartości
IGNORED

Przydźwięk w kolumnach


gutekbull

Rekomendowane odpowiedzi

Temat stary jak rzeka. Po krótce wygląda to tak.

1. Nowe przewody miedzianne w ścianach

2. Prawdziwe uziemienie

3. Gniazdko w ścianie typu Shuko z wlutowaną taką kostką RIFA PZB 300MC 40/100/56/B (już wywaliłem ;-)

4. Nowa listwa Supry lub stary kondycjoner Heliona FS 1700

 

Co się dzieje ? Słuchałem sobie do tej pory nieświadomy niczego i szczęśliwy z życia na podłączeniu ;

CD XLR => preamp XLR A końcówka mocy i wszystko było ok.

Tak mi się przynajmniej zdawało. Wczoraj wpadłem na "genialny pomysł" podłączę CD do końcówki bezpośrednio poprzez XLR (CD ma regulowane wyjście), a ponieważ w końcowce jest też RCA to postanowiłem je wykożystać i równocześnie połączyć z preampem ,aby móc np. słuchać odgłosów ze stadionu podczas meczu

Polska -Belgia lub po prostu radia.

Gdy załączyłem RCA mam przydźwięk w kolumnach. Czy głośny ? Na pewno w...........y !!!

Zaznaczam z XLR było ok.

Na początku panika ; może końcówka , może preamp, telefony do znajomych itp.

Z kręgu podejrzanych stopniowo usuwałem ;

1. końcówka mocy

2. preamp

3. listwa Supry

4. gniazdo w ścianie zamieniłem na stare -tradycyjne z bolcem

5. kable sieciowe.

6. RCA

Co ciekawe jak podłącze pod stary kondycjoner jest ok. ;-) !!!!!!!!!

Ale końcówka 2 x 250W pod Heliona FS 1700 ;-)

Do czego doszedłem ?

Prowadziłem zasilanie z rożnych ścian i w pewnym momenie za krótaka sieciówka więc skożystałem z starego przedłużacza i jest ok. PRZEDŁUŻACZ NIE POSIADA UZIEMIENIA ??!

Czyżby uziemienie wprowadzało zakłócenia ?! Jeśli tak to co z tym fantem zrobić ?

Czy jest może jakieś urz ądzenie wdomu które generuje jakiś brud w sieci ?

Podczas testów mikrofala była wyłączona, ściemiaczy nie mam, komputer nie chodził .

Idę sprawdzić lodówkę bo chodziła ;-)

Pomocy ?!!!

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/29601-przyd%C5%BAwi%C4%99k-w-kolumnach/
Udostępnij na innych stronach

Ekranem połączenia niesymetrycznego łączysz uziemione obudowy obu urządzeń, tworząc kilkumetrowy pelengator, złożony z sieciówek, urządzeń i interkonia.

 

Rady:

 

1. Nie podłączaj "bolca" do jednego z urządzeń.

2. Jak masz XLR, nie kombinuj.

To najprostsze co mówsz ,wrócić do XLR - wtedy jest ok. Ale czy to znaczy ,że nie ma zakłóceń jeśli ich nie słyszę i sprzęt dostaje w miarę optymalne zasilanie !?

Chodzi o to ,że wydaje się być ok. na XLR, ale przełączenie na RCA wykazało jakieś bródy i zaklócenia.

I teraz mnie to męczy ; człowiek się stara , sieciówki , gniazdka specjalne (zamontuje je z powrotem ;-),

filtry ferytowe na kablach ,kondycjonery ,listwy . A tu taka kicha !!!

Gutek, po męsku Ci powiem - nie pier**l. Zrobiłeś pętlę masy, koniec kropka. Nie ma tu nic więcej do powiedzenia. Zbierasz gówno z powietrza wielką anteną i nic nie pomoże że audiofilska Ci ona jest.

> gutekbull

Chyba nie do końca zrozumiałem, co tam masz popodłączane do czego, ale...

Czy masz do zestawu podłączone jakieś urządzenie, do którego jest podłączona instalacja TV kablowej?

Wspomniałeś coś o radiu, czy TV (mecz :-)

Jeżeli tak, to spróbuj podłączyć wszystko tak, jak chciałeś, a tylko odłącz całkowicie kable antenowe od tv i tunera radiowego.

Czy po tym wszystkim nadal jest przydźwięk?? Jeżeli zniknął, to jest dobrze. Da się to "obejść" bez problemu.

Jeżeli mimo odłączenia kablówki nadal jest przydźwięk, to musiałbym dokładniej poznać połączenia wszystkich urządzeń.

Janusz z Torunia

==> Gutek

 

MariuszJ napisal CI iz dorobiles sie petli masy, gratulacje :)

W jednym z kablow odlacz mase od strony wtyczki aparaturowej.

A na antene z kablozki zaloz separator galwaniczny za pare pln.

Na tej stronie jest to jasno wyjaśnione:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak wiesz, instalacja domowa ma 2 przewody - jeden, tzw. fazowy, w którym jest napięcie sieci, i drugi, ZEROWY, będący jakby odpływem prądu, ma potencjał "0" czyli ziemi. Przewód zerowy jest prowadzony już od elektrowni, lecz co jakiś czas "uziemiany" czyli po prostu za pomocą szyny uziemiającej łączony z ziemią. Dotąd, według "starych" norm do tego przewodu zerowego można było dołączyć trzeci bolec uziemiający w gniazdku, tworząc tzw. mostek. Zwykle łączenie odbywa się najczęściej przy bezpiecznikach licznikowych w mieszkaniu, lecz często nawet w gniazdku z bolcem (oszczędności). Nowe normy wyraźnie rozgraniczają przewody zerowy i uziemiający i zalecają przewód uziemiający uziemić przy każdym domu (budynku), wkopując w ziemię odpowiednia szynę, tak by oporność uziemienia była jak najniższa, a potencjał bliski "0" (strasznie dużo tych "uziemień"). Daje to skuteczną ochronę w przypadku przebicia napięcia na (uziemioną oczywiście) obudowę jakiegoś urządzenia, szczególnie gdy stosuje się dodatkowo bezpieczniki tzw. "różnicowe". W przypadku audio uziemianie jest lepszym rozwiązaniem, ponieważ obudowa ma potencjał zerowy, co nie zawsze jest możliwe przy przewodzie zerowym, bo przecież przez ten przewód ( 0 ) cały czas płynie prąd !. Czasami przy dużym obciążeniu (np. bojler elektryczny + kuchnia + pralka z grzaniem), cienkich przewodach i słabym uziemieniu tego przewodu (daleko od trafa) pojawia się napięcie kilku-kilkunastu voltów względem "ziemi". Wtedy w naszym urządzeniu pojawiają się prądy "błądzące", zasilanie jest niestabilne, co może być słyszalne. Uziemienie może mieć czasami zły wpływ na pracę urządzenia, a dzieje się tak najczęściej dzięki tzw. pętli masy. Pętla masy powstaje gdy uziemiamy dwa lub więcej urządzeń (np. wzmacniacz i CD), - wtedy w gniazdku urządzenia te mają wspólny punkt - a pętla zamyka się poprzez interkonekt (ekran kabla). Może to zwiększać przydźwięk sieciowy itp. Aby uniknąć pętli masy, uziemiamy tylko jedno urządzenie, drugie uziemi się właśnie przez interkonekt.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"uziemiamy tylko jedno urządzenie, drugie uziemi się właśnie przez interkonekt."

Robimy tak "na wszelki wypadek" czy dopiero jak nam buczy? Większość listw zasilających ma bolce uziemiające we wszystkich gniazdach, więc bez drobnej ingerencji w kabelkologię ciężko jest uziemić tylko wzmak a CD niech się sam uziemia...po IC od wzmaka.

Większość CD ma do bolca podłączoną tylko obudowę, a masa sygnałowa jest od niej izolowana. Nie ma więc problemu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-2015-100003057 1170304930_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>Nie musisz nic rozkręcać. Wystarczy zmierzyć opór między masą RCA a "dziurką" we wtyczce. Jak masz

>tam opór, jest po bożemu.

 

E, tam, po bożemu to masa audio ma byc na obudowie

Harvi=> żyłem sobie spokojnie , aż tu nagle niewiadomo skąd, pojawiła się ta cholerna pętla masy -

nikt jej nie prosił, a jest ;-)

Na XLR jest ok. !!! na RCA są schody ,ale jedną sieciówkę przerobię i tyla.

 

Yanoosh=> przeczytaj moje wpisy , przydźwięk się pojawia przy włączonej końcówce mocy i RCA do preampu, a wszystko jest wyłączone ,nawet ten preamp.

==> Gutek

Twardy badz. przerob TV na XLR i okabluj wszystko symetrycznie. :)

 

Spora czesc sprzetow grajacych ma 3 pinowe wejscia zasilajace. Jednak czesc producentow tylko we wzmaku podlacza mase a w CD juz nie. To rozwiazuje zasadniczo problem petli masy.

Ponoc niektore IC maja mase podlaczone tylko w jednym kablu zeby jeszcze bardziej zminimalizowac ten efekt, czy to prawda to juz nie wiem.

> Oporu nie ma między obudową a "dziurką" czyli masa na obudowie

 

Jeżeli "oporu nie ma" rozumiesz jako 0 om, to na obudowie masz zero ochronne, a nie masę audio czyli niepojarowemu.

ja na swoim sprzęcie zauważyłem inne zjawisko - wędrujące brumienie :)

czasem było w jednej kolumnie, czasem w drugiej - ostatnio na szczęście nie występuje (odpukać) - i też mi to wygladało na problemy z kablami zasilającymi - jak wszystko porozpinałem, innaczej pospinałem to nie buczy

wiem co czujesz Gutek - małe brumienie ale faktycznie strasznie wkur....ce

Josef - popracuj przewodami i wzajemnym ułożeniem klocków. Zwróć szczególną uwagę na położenie koaksjalnego kabla cyfrowego względem reszty okablowania. Przepisów jasnych Ci nie podam, bo to czysta empiria. Jest to jeden z powodów, dla których jakoś już nie ciągnie mnie do dzielonych źródeł i dzielonych wzmacniaczy - kłopoty z pętlą masy w rozbudowanym torze niestety tylko rosną.

narazie problem znikł - fakt faktem, że kabli jest multum (5 sieciowych, 2 pary IC, 2 cyfrowe) a miejsca mało...

dziwne było tylko to, że w starej konfiguracji brumienie nie zawsze występowało - czasem było czasem nie - jak po włączeniu końcówki go nie było to potem aż do jej wyłączenia był spokój - jak był po włączeniu czasem ustępował po kilknastu minutach

josef => Nie możesz wiedzieć co czuję !! ;-)

Ja wróciłem do XLRów i przestałem eksperymentować i jest ok. żadnych przydźwięków.

A jeśli chodzi o RCA to jutro zmodyfikuje - odłączę masę w kablu zasilającym preamp i powinno być ok.

>gutek, na xlr tez masz petle masy, tylko w torze zbalansowanym wystepuje automatycznie tłumienie tego 'niepotrzebnego' sygnału o ok. 20dB to tego nie słyszysz. Odłacz zero w kablu zasilającym CD.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.