Jaki HDD 200GB (IDE)

[Fr@ntz]

Witam

Posiadana obecnie 60-ka robi się po prostu przyciasna i przed gwiazdką będę zmuszonyzastąpić ją czymś "trochę" większym. Po krótkiej analizie uznałem, że 200GB powinno spokojnie starczyć i teraz dylemat - jaki HDD kupić w cenie poniżej 300zł. Na razie opieram się na produktach dostępnych na

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , ale jeśli już na jakiś model się zdecyduję to wtedy na pewnoo sprawdzę jego ceny gdzie indziej (do tej pory z reguły udawało mi się dogadać z pobliskim sklepem PTR). No i teraz kilka propozycji, które poddaję Waszej ocenie:

 

- Hitachi Deskstar T7K250 200GB ATA/133 (HDT722520DLAT80) 8MB - 258.00 zł

- Maxtor 200GB ATA/100 (6A200V0) DiamondMax21 8MB - 279.00 zł

- Samsung 200GB ATA/133 (SP2014N) 8MB - 274.00 zł

- Seagate Barracuda 7200.10 200GB ATA/100 (ST3200820A) 8MB - 274.00 z

- WD Caviar 200GB ATA/100 (WD2000JB) 8MB - 274.00 zł

 

Tak na wstępie to na razie najbardziej "podoba" mi się WD, ale piszcie co uważacie ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Snajper]

Pierwsze primo - wydaje mi się, że bardziej opłaca się kupować 250-tki. Są 20-30 PLN droższe od 200-tek, a GB nieco więcej. Lepsza cena 1GB wychodzi. Ale to tylko taka dygresja. ;)

 

Po drugie - kupowałem niedawno właśnie 250-tkę i w kilku miejscach, zupełnie niezależnie, serdecznie odradzano mi Samsungi. Ludzie zgodnym chórem twierdzili, że laptopowe dyski 2.5" to oni robią dobre (sam mam taki dysk w obudowie OTG i nie narzekam), ale że dyski 3.5" wykazują ponadprzeciętną awaryjność. Poza tym wyjątkiem nie ma większej różnicy moim zdaniem. Ja kupiłem Barracudę i... padła po miesiącu. ;-)))

 

Acha, Hitachi chyba jest najszybszy, ale i tak różnice w prędkości i innych parametrach dysków wychodzą w testach, a nie w normalnym użytkowaniu.

 

Tak więc obstawiałbym: cokolwiek, byle nie Samsung. :)

[Raczo\'s]

Ja bym nie kupił tego WD ponieważ miałem już 2 dyski tejże firmy które padły ot tak sobie.nie ingerowałem w nie.Mój tym to SEAGATE.

[Wojtek_G]

Fr@ntz,

obawiam się, że otrzymasz ogromny rozrzut opinii na ten temat. Co do pojemności to zgadzam się ze Snajperem - ja również celowałbym w 250 GB. Co do 2 tezy, że wszystkie 3,5 " Samsungi są be - nie zgadzam się. Gdybyś szukał Sata poleciłbym Ci 250 GB lub ostatecznie 200 GB właśnie Samsunga. W tej chwili jestem posiadaczem 200 GB dysku Sata II (SP2004C) i zamierzam dokupić 250 GB (SP2504C), również Samsunga. Z uwag co do użytkowanego od blisko roku dysku. Zalety - szybki, cichy, zimny. Wady - tylko jedna, wibracje (nie mylić z głośnością pracy). Można sobie z tym poradzić na wiele sposobów i po wyeliminowaniu tej wady to moim zdaniem był "best buy". Wśród moich znajomych mam również wielu zadowolonych użytkowników dysków Samsunga, również 200 GB IDE z podobnymi odczuciami.

 

Co do meritum - nie użytkuję dysków ide, więc osobiście nie mogę nic konkretnego doradzić. Jednak myślę, że nie powinieneś skreślać Samsunga, tylko mu się bliżej przyjrzeć.

 

Co do awaryjności dysków - każdej z w/w firm zdarzały się wpadki, Samsung nie jest tu żadnym chlubnym wyjątkiem.

[josef]

jak inni - daj parę zł więcej i kup 250GB (zawsze się przyda)

 

co do awaryjności to zależy:

- kiedyś samsung robił gówniane dyski, potem to sie poprawiło - nie wiem jak z najnowszymi

- do seagatów mam uraz ale to przez te z serii barakuda III - grzały się jak sk***ysyn i przez to padały

- maxtorów mam 4 sztuki w domu i piknie chodzą - ale trzeba uważać, żeby ich nie przegrzać - mogą wtedy pójść do komputerowego nieba

- mam też teraz WD 250 i chodzi OK - tylko, że nie jest cały czas włączony (robi za archiwum)

[Fr@ntz]

no to co do 250ki to mnie przekonaliście, a co do marki, to u Szwagierki śmiga 100GB Samsung od ponad 2 lat i nic się nie dzieje (odpukać). U mnie od ładnych paru lat w kompie siedzi Seagate Barracuda ST360014A i bardzo go sobie chwalę, więc może kontynuować "przyjaźń" z Seagate'm

[liberas]

No ja mam baraśkę III tyle latek, odpukać nigdy mnie nie zawiodła jeszcze, choć jak łaziłem na uczelnię, to ciągle wykręcałem i latałem z nią na zajęcia, nawet ekstremalne pobyty w plecaku studenta nie zabiły jej :) Nadal szybka i wydajna. Dlatego uważam, że wszystko zależy od danego egzemplarza. Jedyny podzespół, który już dwa moje komputery przeżył.

[Edward]

Barracuda 250 GB i jazda! O ile się nie mylę, to Seagaty mają teraz 5 lat gwarancji, nie wiem jak pozostałe. Ja używam Seagatów od kiedy pamiętam i nigdy nie miałem żadnych problemów.

[SzymonHK]

Ja stawiam na WD, samsung ma bardzo pozytywne przypadki, ale jest niestety nierówny, zdarzają się wpadki, seagate jest ogólnie dobry, ale berdziej sie grzeje, maxtor to cień dawnej marki, mpże teraz kiedy kupił go seagate jest lepiej, a hitachi to fabryka ibm, bardzo dobre dyski, ale tak jak samsungowi zdarzają się wpadki i nie ufam tym dyskom, kilka padło dość dziwnie, chociaż mam taką 30GB i kręci się 5 lat, potwierdzam również lepszą relację cenową dla 250GB a dysk w domu nigdy nie jest za duży.

[Mi??]

Seagate to lider – najlepszy zakup, jeżeli chodzi o wydajność to trzeba zainwestować w Raptor-a.

[wovo]

A ja siewybije... Samsung, mam SP1614N, 160GB, najszybsze ATA na rynku, poza tym Samsungi to najmniej awaryjne obecnie dyski i to powie 90% wszystkich sprzedawców. Co do tego czy Seagaty to lider ... nigdy nim nie był przynajmniej jeśli chodzi o wydajność, a co do cichości to nowe Seagate wcale nie są już takie cichutkie jak 40gigówki...

[Fr@ntz]

wracając w poniedziałek z pracy zajżę do swojego PTRa i jak mnie coś najdzie to sobie kupię prezent na imieniny ;) - i coś mi się zdaje, że będzie to Seagate, chyba że będzie coś równie dobrego w "promocyjnej cenie"

[Mi??]

Wovo Seagate lider sprzedaży a to wypracowywał wiele lat teraz wchłonął Maxtor-a. Sprzedawałem dyski wiele lat najmniej awaryjne były 1 Fuji, 2 Seagate, 3 WD ... na końcu IBM/Hitachi na równi z Samsungiem który obecnie jest bardzo doby jednak niestety nierówny –np. dramatycznie spada wydajność przy nagrzaniu no i te kwestie partii (nic, nic, nic a tu trafiasz na pudło z którego HD co do sztuki wszystkie łapią bad-y).

[wovo]

przedewszystkim mój HDD po ... godzinach pracy ma 32 st.C wiec sorry ale o temperaturze nei ma co mówić, a co do trafiania na felerne partie to to tyczy siecałego runku hardware a nie tylko jednej czy dwóch firm...samo życie. Po to HDD mają 3 latka gwarancji... wiadomo ze danych nikt nie odda ale cóż ... jak ktoś ma pecha to mu w drewnianym kościele cegła na łeb spadnie, a kto nie zaryzykuje ten nie zyska - proste.

[saczek_XTRM]

>>wovo, 4 Lis 2006, 17:47

 

>A ja siewybije... Samsung, mam SP1614N, 160GB, najszybsze ATA na rynku, poza tym Samsungi to

>najmniej awaryjne obecnie dyski i to powie 90% wszystkich sprzedawców. Co do tego czy Seagaty to

>lider ... nigdy nim nie był przynajmniej jeśli chodzi o wydajność, a co do cichości to nowe Seagate

>wcale nie są już takie cichutkie jak 40gigówki...

 

ojjjj jak Samsung już robi dobre dyski to chyba jakiś przełom w komputerach ;)) Jak ja miałem Samsunga.... to go wymieniali x-razy. Ze swojej strony polecę prędzej Western Digital, naprawdę świetne dyski i to nie tylko moja opinia!!

[Mi??]

Wovo

No cóż przy takim podejściu (mam-wiem) trudno dyskutować – zapewniam też że znam wielu zadowolonych użytkowników samsunga – ja dzielę się jedynie doświadczeniem z pierwszej linii frontu - jednym wpadki (i to częste) się zdarzają innym nie to tyle - długa gwarancja jest wszędzie awarie też, w obecnych realiach i jednak przy groszkowej cenie dysku to tylko miły szczegół – za 3 –5 lat 200-300 GB to będzie śmiech na sali.

 

saczek_XTRM WD w szybkich dyskach to lider ale i trudno takiego Raptor-a z czymkolwiek porównywać taki X ma bufor 16MB / 10000RPM / MTBF - 1.2 miliona godzin – też 5 lat gwarancji – ma oczywiście mankament (jak wszystko) głośność. Idąc dalej to nic dopóki nie stawiasz rajdu tu już przewaga jest nokautująca szczególnie że nie znam Samsunga który by jako tako raidował a zresztą kto by ryzykował :).

[ILLIDAN]

Z dyskami to jest cholerna loteria. Cieszko jednoznacznie powiedziec ktore sa najlepsze bo bywa, ze padnie teoretycznie najmniej awaryjny a trzyma sie dysk z raczej niezbyt dobra opinia dlatego tez jest tyle opini ile uztkownikow...

Samsungi kiedsy za specjalne nie byly (do dupy byly :P) ale jak Ktos wczesniej napisal znacznie sie poprawily. Ich nowe produkcje sa naprawde porzadne i nie nalezy myslic tego co bylo z tym co jest!

IMO bierz dysk mozliwie najszybszy z najdluzsza gwarancja.

Np. cos takiego:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotrek_PP]

A możecie mi poradzić jaką parę dysków SATA kupić do raida (strippinig)? Sęk w tym, że oprócz awaryjności ważna jest też głośność (mam wyciszoną obudowę). Czy Seagate z rodziny 7200.10 to dobry kompromis wydajność/bezawaryjność/głośność?

[inżynier]

Fr@ntz,

 

Z racji wykonywanego zawodu mam do czynienia z komputeramie w większych ilościach. Były wpadki z różnymi dyskami, choć raczej sporadyczne. Aż nadeszła seria Deskstar (IBM, teraz Hitachi). Wymieniłem ich kilkanaście. Od tej pory omijam szerokim łukiem. W komputerach pod moją opieką najczęściej pracują Maxtory i Seagate. Z tymi pierwszymi były problemy w obudowach zewnętrznych, gdyż okazały się być bardzo wrażliwe na podwyższoną temperaturę pracy.

Co do pojemności: także obstawiam 250 GB.

[ASURA]

Ja już 2 tygodnie temu zadecydowałem i kupiłem tej samej firmy co dotychczas

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) zakup zrealizowałem taniej w bit komputerze za 290 zł (udało mi się jeszcze dychę utargować) -hula jak burza jest cichy , jeśli chcesz go mocno pokatować to trochę go dopiero wtedy troszeczkę słychać, co do temperatury to tak organoleptycznie w łapkach ok 40 stopni tak że jest ok. Z mechanicznego punktu zaletą są łożyska olejowe trawalsze od kulkowych .No ale jako praktyk to informuję że każdy smar zarówno w łożyskach olejowych jak i kulkowych ulega degradacji w ok 4-5 lat i póżniej bardziej szkodzi niż pomaga ale to już inna melodia

pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[PrzemekElektro]

Skoro się tylu komputerowców zebrało.... :)

Jaka jest różnica (w użytkowaniu) między SATA a IDE? Też się przymierzam do kupna dysku, jednak dla mnie oznacza to także konieczność wymiany płyty głównej (nie mam SATA) i zastanawiam się, czy jest sens wymieniać płytę ?

[PrzemekElektro]

Skoro się tylu komputerowców zebrało.... :)

Jaka jest różnica (w użytkowaniu) między SATA a IDE? Też się przymierzam do kupna dysku, jednak dla mnie oznacza to także konieczność wymiany płyty głównej (nie mam SATA) i zastanawiam się, czy jest sens wymieniać płytę ?

[ILLIDAN]

Hmmm a co masz na mysli mowiac "w uzytkowaniu"? O sama prace na OS? Tam nie ma zadnej roznicy. Dysk jak dysk, "chodzi" sobie tylko szybciej niz na ATA. Podlaczenie rowniez jest typowe, wcisnij kabelki :P tylko wygladaja inaczej niz standardowe. SATA jest okragly, 7-pinowy) a zasilanie 15-pinowe i tez, jak mozna sie domyslic, wyglada inaczej.

Chcesz wymieniac plyte TYLKO ze wzgledu na brak SATA? Troche nietypowy powod ;)

[SzymonHK]

>przemekelektro

Jeżeli nie masz na płycie głównej złącza SATA, to sama wymina płyty głównej raczej nie wchodzi w grę, pewnie trzeba zmienić procek a i pamięć też, bo kontroler SATA na płycie występuje od chipsetu 845 i socket 478, ale proponuję spokojne podejście do tematu, dla samego dysku nie warto tego robić, różnica pomiędzy ATA100 a SATA 150 nie jest powalająca, choć da się zauważyć. Jeśli musisz kupić dysk, to możesz kupić SATA pod przyszłą przebudowę komputera, a tymczasowo dokupić za kilkadzieią zł kontroler SATA w postaci karty PCI.

[PrzemekElektro]

Właśnie wymiana płyty może kosztować mniej niż kilkadziesiąt zł.... płyte chce kupić z tej samej serii, ale z SATA, mój model akurat nie ma. Nie gram w gry, więc nie mam problemów z niedostatkiem mocy obliczeniowej, nawet bym powiedział, że się marnuje, więc wymiana procesora i ramu była by z mojej strony raczej bezsensownym wydatkiem. Boje się, że ATA wyjdzie ze standardu i przy następnej modernizacji będe musiał też wymieniać dysk...

[ILLIDAN]

Dyskow ATA narazie nie brakuje. Moim zdaniem jeszcze przez dosc dlugi czas beda bezproblemowo dostepne.

[Harvi]

==> Frantz

 

Segate Baracuda !!!

[Harvi]

No minela juz godzina. Frantz jak zdecydujesz sie na Segate Baracuda to wybierz opcje z 16 MB cachu.

[Pixeel]

Może się przyda :-)

 

Na łamach portalu benchmark.pl pojawił się test dysków 250 GB ale wersji SATAII

 

A oto fragment podsumowujący test:

 

Podsumowanie:

 

Jak widać, zastosowanie kilku różnych narzędzi do testowania tych samych dysków jest jak najbardziej zasadne. Dopiero po analizie wyników wszystkich przeprowadzonych benchmarków można wyrobić sobie zdanie na temat mocnych i słabych stron poszczególnych testowanych modeli.

 

Widać wyraźnie, że dyski firmy Maxtor najlepiej radzą sobie w testach dotyczących zapisu danych, przy czym jednocześnie mają czasy dostępu gorsze od przeciętnych. Dysk Hitach z kolei, mimo bardzo niskiego czasu dostępu, dosyć kiepsko radzi sobie zarówno z odczytem, jak i zapisem danych.

 

W celu wyłonienia zwycięzcy naszego zestawienia, wprowadziliśmy dość prosty system punktowy. Za każdy poszczególny wynik testu przyznawane są punkty. Dysk, który poradził sobie w danym teście najgorzej nie otrzymuje żadnych punktów, a każdy kolejny dysk, który wypadł lepiej, otrzymuje o jeden punkt więcej od poprzednika. W przypadku, kiedy dwa lub więcej dysków uzyskało w teście ten sam wynik, wszystkie otrzymują taką samą ilość punktów. Oprócz sumy punktów, w tabelce poniżej umieściliśmy też informacje o maksymalnej temperaturze, jaką dysk osiągnął w trakcie pracy (według S.M.A.R.T) oraz natężeniu emitowanego dźwięku.

Jeśli chodzi o 'hałas', to żaden dysk nie był bezgłośny. Jedynka przyznawana była za pracę znośnie cichą, natomiast trójka oznacza, że dysk znacznie hałasuje.

 

A* - Nazwa Dysku

B* - Ogólny wynik wydajności

C* - Temeperatura

D* - Hałas

 

A* B* C* D*

 

1 Seagate Baracuda 7200.10 ST3250820AS 103 46°C III

 

2 Maxtor Maxline III 7V250F0 81 47°C II

 

3 Samsung SP2504C 81 43°C I

 

4 WD Caviar SE16 2500KS - 00MJB0 60 53°C II

 

5 Hitachi Deskstar DT722525DLA380 59 44°C I

 

6 Maxtor DiamondMax 10 6V250F0 51 48°C III

 

7 WD Caviar SE 2500JS - 00NCB1 39 51°C I

 

 

Zwycięzcą naszego zestawienia został dysk Seagate Baracuda ST3250820AS, uzyskujący najwyższe wyniki w większości z przeprowadzonych testów. Zresztą trudno się dziwić, to jedyny dysk z nowczesnym zapisem prostopadłym.

Baracuda spisuje się wyśmienicie, ma jednak pewną wadę: jest bardzo głośna. Na dodatek napęd emituje dźwięki o dość wysokiej częstotliwości, które nie są przyjemne dla ucha.

 

Tej wady pozbawione są dyski zajmujące kolejne miejsca w naszym zestawieniu: Samsung SP2504C oraz Maxtor Maxline III 7V250F0.

 

Najwięcej problemów z jednoznaczną oceną sprawił dysk, który nagrodziliśmy w naszym zeszłorocznym zestawieniu. WDCaviar SE16 2500KS z wynikami, jakie uzyskał w PCMark05, zostawia konkurencję daleko w tyle tylko po to, by dać się prześcignąć w każdym innym teście.

 

źródło:

benchmark.pl

 

 

Pozdrawiam

Pixeel

[Wojtek_G]

Pixeel,

dzięki za info. Utwierdziło mnie ono w moim pierwotnym wyborze - Samsung SP2504C. Zimny, cichy i wystarczająco wydajny.

 

pozdrawiam