Parkowanie na miejscu dla inwalidów.

[marek81]

Osobiście nienawidzę tego typu "kierowców", którzy parkują w miejscach przeznaczonych dla inwalidów...

 

A Ty...?

 

 

P. S.

Tutaj można przesłać zdjęcia "przyłapanych" na gorącym uczynku...

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pq]

Popieram: chamstwo, chamstwo, chamstwo. Zwłaszcza pod supermarketami, gdzie zyskiem jest 20 czy 50 m mniej do przejechania wózkiem z zakupami (nie żebym usprawiedliwiał inne sytuacje).

 

 

Ceterum censeo, bocznica powinna być przywrócona ludowi!

[Pi_etro]

i zawsze to są DROGIE samochody.

[jedo]

Będąc na delegacji w Gdańsku nie zauważyłem wielu osób zajmujących miejsca inwalidom, a to dla tego, że przy każdym miejscu widnieje tabliczka z napisem: "Zabrałeś mi miejsce, weź moje kalectwo" Daje do myślenia. Prawda ?

[Nowy2]

Zauważono, że znaczna część tak parkujących samochody miała/ma konflikt z prawem. Czyli są to typy o zachowaniach patalogicznych, dla których przepisy czy cudze kalectwo nic nie znaczy.

[Marcin (g)]

Zawsze, jak widzę buraka wysiadającego zaparkowanego na miejscu dla niepełnosprawnych samochodu (i zgadza się, w 99% przypadków są to auta drogie i/lub służbowe) mówię niby do siebie, ale wystarczająco głośno i wyraźnie, by delikwent usłyszał:

 

"No tak, kalectwo umysłowe to też kalectwo..." ;)))

 

...którą to metodę i Wam polecam. :)

[pal55]

Miałem okazje zaobserwować radiowóz, który sobie beztrosko parkował na takim miejscu - i bynajmniej nie byli "na akcji"

[McKornik]

"Osobiście nienawidzę tego typu "kierowców", którzy parkują w miejscach przeznaczonych dla inwalidów...

 

A Ty...?"

A co z inwalidami parkującymi na tychże miejscach?

Albo ludzmi wożącymi inwalidów? Ich też nienawidzisz?

[Lt_Bri]

Jest jeszcze jedna grupa "kierowców" podobnych do tych którzy parkują na miejscach dla inwalidów - mianowicie cymbały zastawiające samochodami chodniki (jest różnica pomiędzy półtora a pół metra, a często nawet pół metra nie zostanie...).

 

Mam kilku znajomych poruszających się na wózkach (niektórzy z nich sporadycznie poruszają się o kulach).

Szczególnie jednego z nich takie "chodnikowe" sytuacje "drażnią" - nie dziwię się mu...

 

Natomiast dziwię się policji prawie nigdy nie reagującej na takie sytuacje, a jeszcze bardziej "kierowcom" którzy gówniarsko tłumaczą się brakiem miejsc do parkowania etc. (o ile się tłumaczą - a nie puszczają wiąchę bluzgów kiedy zwraca się im uwagę...).

[Jacekwacek]

Spoko.

Mój kumpel bawił się kulami kolegi. Dwa miesiące później dostał swoje. Niby zbieg okoliczności ale cóż

sprawiedliwość chyba istnieje.

Czy w Polsce policjant lub strażnik miejski ma obowiązek wlepić mandat za parkowanie na takim miejscu.

[marek81]

"Osobiście nienawidzę tego typu "kierowców", którzy parkują w miejscach przeznaczonych dla inwalidów...

 

A Ty...?"

A co z inwalidami parkującymi na tychże miejscach?

Albo ludzmi wożącymi inwalidów? Ich też nienawidzisz?

 

 

Nie chce mi się z Tobą polemizować, bo i tak nie zrozumiesz...

[lancaster]

Miejsca dla inwalidów są tak usytułowane, zeby osoba niepełnosprawna miała mozliwie blisko do wej/wyj obiektu.

Osobiście nigdy nie przyszło mi nawet do głowy stawać na takim miejscu.

Cieżko zrozumieć imbecyli bez wyobraźni, którzy sie pchaja na takie miejsca.

Widocznie całe życie sie łokciami przepychali, to im tak zostało.

Muszę powiedzieć, ze na szczescie nie widuję takich sytuacji, raczej wszyscy stają prawidłowo.

Miejsca dla niepełnosprawnych to jedna z fajnych rzeczy o którą warto walczyc.

Skoro można pomóc to nawet trzeba:)

Pozdrawiam