Cary Audio SLI-80

PILOT · 14 Września 2006

Słuchał ktoś ? Prosze o opinie. Szukam mocnej lampy do Usherów 6311.

PILOT · 15 Września 2006

Czyli jestem zdany sam na siebie ? :-(

emesze2 · 15 Września 2006

Witaj,

Będe się przypatrywał temu tematowi... ;-)

PILOT · 15 Września 2006

>Emesze

Ja też jestem ciekawy co wybierzesz na miejsce 6311 :-) Jednak klub Ushera jeszcze żyje ;-) Właśnie sobie zamówiłem gazetkę z testem kompletu Cary Audio ( SLI-80 +308T). Jutro mam odsłuch tego wzmaka z kolumnami Sonics Allegretto ( 14,5 kzł). Zobaczymy jak zagra zestaw za ok. 38-40 kzł.

Ps.

Napisz na mejla co Ci nie pasuje w 6311 :-). Może Ci coś doradzę :-)

PILOT · 19 Września 2006

Już po odsłuchu. System : Cary SLI-80 + Audio Physic Tempo ( potem Harbeth 5)+ CD Cary 303 + kable Fadela ( one+ Aeroflex) +sieciówki Isoteka. Razem to coś koło 40.000 zł.

Jak za tą kasę to powinienem spaść z krzesła :-).Ale niestety. Zagrało tylko nieźle.Jak na lampę to było dość neutralnie, nie za ciepło, z dobrą przejrzystością, selektywnością i otwartością na górze, dobrą dynamiką i kontrolą. Ale zabrakło o dziwo barwy na średnicy. Poprosiłem przez to o inne kolumny.Podpięliśmy Harbethy 5. Zrobiło się lepiej na średnicy i grało już dość przyjemnie, ale to już były za trudne kolumny dla wzmaka. Zabrakło potęgi i uderzenia. Fakt, że Harbethy maja kiepski bas, ale po przełączeniu na Creeka Destiny uderzenie było zdecydowanie lepsze.O dziwo średnica zrobiła się barwniejsza, klarowniejsza i bardziej zdecydowana, ale twardsza, mniej zwiewna. Po przejściu na wyjście tranzystorowe na CD było już dość twardo czyli typowo tranzystorowo, ale super czytelnie. Generalnie Cary nie zaczarował, zabrakło troszkę barwy i uderzenia.Może Ushery by mu lepiej pasowały ? Trudna sprawa. Ogólnie świetny wzmacniacz do jazzu, ale do rocka i klasyki musi mieć skuteczniejsze kolumny. Powyżej 89 db. Zobaczę teraz co Cayin ma do zaproponowania. Może ktoś zna oferte Cayina. Jakieś monobloki ? Np. 860.

Ps.

W Studio Pro jak zwykle miło, tylko to pomieszczenie ...( dudniący bas)....jakieś cholernie trudne do akustycznego opanowania :-)

zdezintegrowany_3PO · 19 Września 2006

Słuchałem podobnie jak PILOT kombinacji: Cary SLI-80 + Harbeth 5+ CD Cary w Studio Pro na Waliców!!!!

"Mułek" ten wzmacniacz jakich mało !!!

Kompletnie brak kontroli niskich tonów a do tego zamulenie na średnicy ... dobrze że Harbethy są w miarę przezroczyste a i tak wyszło nieciekawie :(

Odradzam ... no chyba że za jakieś "marne" pieniądze !!!

zdezi

ps. PILOT ... SHL5 mają dużo basu :) ale nie z tym mulakiem ;)

PILOT · 20 Września 2006

>zdezi

Krótko mówiąc, zgadzam się z Tobą. Na średnicy było szaro, bez barwy i harmonicznych.Można to nazwać zmulenie.Harbethy to trohe poprawiły, ale i tak nie było rewelacji.

Co do Harbethów, bas był kiepski bo stendy nieodpowiednie.Ale to świetne kolumny na średnicy i na górze.

Dzięki za opinie.

zdezintegrowany_3PO · 20 Września 2006

PILOT -->

... nie jestem (póki co) wielkim miłośnikiem lamp .... lecz z tego co słuchałem do tej pory największe wrażenie zrobiły na mnie wzmacniacze Wszczyszyna oraz Monobloki Maćka :)

Oczywiście każda z tych konstrukcji to zupełnie inna "para kaloszy" ;) ... zarówno pod względem brzmienia jak i ceny :)

Sugeruję MPM :) nic ciekawszego nie znajdziesz w okolicach 10KPLN !

zdezi