Skocz do zawartości
IGNORED

LAKIER FORTEPIANOWY - czyli o co chodzi


Koobal

Rekomendowane odpowiedzi

Co mnie skłoniło do zgłębienia tej wiedzy? – chyba nieustanne błądzenie forumowiczów i mnie – dla tego też postaram się wyjaśnić jak najbardziej przejrzyście metodę kładzenia tzw. „lakieru fortepianowego”.

Na początku chciałem nadmienić, że czegoś takiego jak „lakier fortepianowy” nie istnieje – tą nazwą potocznie określa się politurowanie gdzie warstw politury jest ok. 600 (czym więcej tym głębia koloru większa).

 

Jest to proces długi i trzeba mieć do niego wprawę- dla tego zalecam aby każdy z was kto sięga to złapie zrobił sobie próby na deskach zanim weźmie się za swoją ukochaną kolumnę głośnikową!

 

No to zaczynamy.

 

Początek to oczywiście perfekcyjne przygotowanie podłoża – tutaj nie będę się rozpisywał jedynie nadmienię że musi być równe i wyszlifowane perfekcyjnie oraz odkurzone.

Etapem następnym jest położenie bejcy WODNEJ oczywiście czarnej lub jak najciemniejszej. Na tym etapie po bejcowania podniosą się pory w drewnie lub okleinie które trzeba usunąć(wyszlifować) papierowym ściernym na sucho papier oczywiście drobniutki 400 lub 800 – ten etap jak i każde późniejsze sądność istotne gdyż w politurze każda niedoróbka wychodzi w ostatecznym efekcie. Po szlifowaniu konieczne jest bardzo dokładne ODPYLENIE warstwy.

 

Następnym etapem jest gruntowanie warstwy – tutaj potrzebne nam będą politura rubinowa (jest ciemna nawet bardzo ciemna) oraz spirytus do jej rozcieńczenia – proporcje to 10% politury 90% spirytusu – tak rozrobiona politura musi być w miarę gęsta. Na tym etapie nakładamy ją pędzlem płaski o drobnych włosach – oczywiście jak najrówniej. Takich warstw można położyć ok. 3 dziennie w odstępach ok. 10 – 15 minut. Następnie musimy odczekać 12 – 24 godziny do wyschnięcia politury. W sumie na tym etapie warstw tych powinno być ok. 30 -40.

 

Kolejny etap to zacieranie

Robimy TAMPON z kawałka bawełny (ważne aby bawełna nie miała włosków itp. – najlepiej biała) tutaj sprawdza siędobrze podkoszulek typu T-shirt . Do środka wsadzamy pumeks naturalny, takim tamponem uderzamy miejsce w miejsce, pumeks wchodzi w rowki i łączy się z politurą jest niewidoczny.

UWAGA nie należy przesadzać z pumeksem jeśli „przegniemy” zrobi się nam papier ścierny i wtedy trzeba całą politurę ściągnąć i zacząć wszystko od nowa. Lepiej zrobić to etapami , czyli mniej uderzeń i słabszych – po tej czynności innym tamponem (bawełniana szmatka do której tym razem wsadzamy bawełnianą watę nasączoną odrobiną spirytusu) moczymy w politurze. Następnie nakładamy politurę kolistymi ruchami , lub ósemkami – ważne aby kłaść JEDNĄ warstwę - NIE MOŻNA SIĘ ZATRZYMAĆ I ZAJĄĆ INNYMI RZECZAMI TYPU NP.> TELEFON – MUSIMY SKOŃCZYĆ CAŁĄ POWIERZCHNIĘ ZA JEDNYM RAZEM.

PUMEKS NAKŁADAMY ZAWSZE NA SUCHĄ WARSTWĘ POLITURY.

Ten proces powtarzamy aż do uzyskania równomiernej powierzchni.

 

Po zacieraniu drobnym papierem ściernym 800 szlifujemy całą powierzchnie (nie można stosować wody – robimy to na sucho małymi kawałeczkami najlepsze sąwielkości ok. 5 x 5 cm). Na tym etapie powinniśmy się postarać aby powierzchnia była idealnie równa i gładka, każda nierówność, której nie usuniemy zaprocentuje w postaci bardzo widocznych brzydkich śladów. Oczywiście kończymy ten etap idealnym odpyleniem – NIE UŻYWAMY WODY, PŁYNÓW, SPIRYTUSU ITP!!!

 

Po szlifowaniu politurujemy powierzchnię politurą o proporcjach ok. 6% politury do 94% spirytusu. Oczywiście robimy nowy tampon z watą i spirytusem. Moczymy w politurze i nakładamy równomiernie kolistymi ruchami. Zalecane jest aby podczas tego procesu dodawać trochę oleju co ułatwia „poślizg” tamponu. UWAGA oleju dodaje się przed tamponem jednym palcem – czyli dajemy kroplę na palec i tym palem dajemy to na powierzchnię która ma być „tamponowana” to ma tylko ułatwiać poślizg a nie pokrywać powierzchnię – jak damy za dużo może wejść w reakcję z politurą. Takich warstw powinno być ok 400 (czym więcej tym lepiej). WAŻNE – nie wolno „zatrzymać ręki cała powierzchnia musi być pokryta za jednym zamachem, warstw można położyć ok. 3 w odstępach 15 minutowych po czym odczekać do wyschnięcia czyli ok. 12 godzin.

 

No i zostało nam wykańczanie – czyli kładziemy ostatnie warstwy politury.

Przygotowujemy politurę rzadką – czyli ok. 3% politury i 97% spirytusu (najlepszy jest 96%  ) NIE WOLNO DODAWAĆ OLEJU !!! tutaj tak naprawdę są to muśnięcia wygładzające – oczywiście cała powierzchnia musi być za jednym razem pokryta nie odrywając ręki. Robimy to aż do uzyskania ostatecznej idealnej jak lustro powierzchni.

 

No i w zasadzie koniec. „Politurnicy” mają jeszcze patent na polerowanie polerką – ale nie chcąv zdradzić co dają jako pastę polerską – gdyż to co można kupić w sklepie do politury się nie nadaje.

 

Ot i tyle – efekt jest piorunujący i nie do uzyskania „zwykłymi” lakierami.

Na koniec parę linków które zapewne się przydadzą do tego procesu.

Dobry sklep z materiałami do politurowania:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ot i inaczej napisane i pokazane politurowanie – może to wyjaśni zawiłości tej techniki lub dopowie to czego ja nie napisałem:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Słucham tylko muzyki.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/26944-lakier-fortepianowy-czyli-o-co-chodzi/
Udostępnij na innych stronach

Matko z córką ... przepraszam że tak, ale jak się ma efekt politury do efektu lakiery samochodowego ?? Mam w domu czarne pianino, wyglada super jak każde , ale myśle że kolumna pomalowana przez dobrego lakiernika lakierem samochodowym, oczywiście podkład,pare warst lakieru czarnego + lakier bezbarwny, powinien przynieść podobny efekt a na pewno jest to proces szybszy, łatwiejszy i pewnie tańszy. Pozdrawiam

wovo

 

tak jak zauważyłeś efekt bedzie podobny, ale... tylko podobny, nie taki sam. Tak jak z jedzeniem -

mozna zjeść hamburgera lub porządnie zrobiony obiad i jedno i drugie to ,,jedzenie".

Przerabiałem temat lakieru na wysoki połysk na antyku i nijak to się miało do dobrze położonej politury którą

za niestety sporą kasę polożył mi magik od renowacji...

Napisałem to tylko dla tego aby rozwiać wątpliwości co do "lakieru fortepianowego" w sumie wszystkie środki nie są aż takie drogie - droga jest tutaj praca i ona robi cenę - w zakładzie oczywiście.

 

A co do lakieru samochodowego - każdy robi co che i jak chce jeśli efekt go zadowala to oczywiście można i tak. Tekst ten powstał dla tych co po prostu chcą zacząć taką przygodę - ot i tyle :)

Słucham tylko muzyki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - tam znajdziesz ceny i wszystkie materiały i z tego co wiem sklepik polecany.

 

Wszystko zależy od ilości warstw, które nałożysz i od jakości materiałów które kupisz jak i jakości podłoża które przygotujesz - czym bardziej się skupisz i przygotujesz lepiej podłoże tym więcej zaoszczędzisz na materiałach do wykonania politury. Popatrz również na ceny że nie są dramatyczne - lakiery samochodowe zazwyczaj drożej kosztują. W sumie materiały przecież też można kupować stopniowo w zależoności od potrzeb.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Słucham tylko muzyki.

jak nie użyjesz bejcy - to dostaniesz kolor olitury (są również barwione) i efektem będzie wysoki połysk z przepiękną głębią - politura jak nic innego wydobywa fakturę i piękno drewna a przy tym daje połysk. Tu masz przykład stołu politurowanego

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Słucham tylko muzyki.

Interesuje mnie coś takiego:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 7 lat później...

Co mnie skłoniło do zgłębienia tej wiedzy? – chyba nieustanne błądzenie forumowiczów i mnie – dla tego też postaram się wyjaśnić jak najbardziej przejrzyście metodę kładzenia tzw. „lakieru fortepianowego”.

Na początku chciałem nadmienić, że czegoś takiego jak „lakier fortepianowy” nie istnieje – tą nazwą potocznie określa się politurowanie gdzie warstw politury jest ok. 600 (czym więcej tym głębia koloru większa).

 

Jest to proces długi i trzeba mieć do niego wprawę- dla tego zalecam aby każdy z was kto sięga to złapie zrobił sobie próby na deskach zanim weźmie się za swoją ukochaną kolumnę głośnikową!

 

No to zaczynamy.

 

Początek to oczywiście perfekcyjne przygotowanie podłoża – tutaj nie będę się rozpisywał jedynie nadmienię że musi być równe i wyszlifowane perfekcyjnie oraz odkurzone.

Etapem następnym jest położenie bejcy WODNEJ oczywiście czarnej lub jak najciemniejszej. Na tym etapie po bejcowania podniosą się pory w drewnie lub okleinie które trzeba usunąć(wyszlifować) papierowym ściernym na sucho papier oczywiście drobniutki 400 lub 800 – ten etap jak i każde późniejsze sądność istotne gdyż w politurze każda niedoróbka wychodzi w ostatecznym efekcie. Po szlifowaniu konieczne jest bardzo dokładne ODPYLENIE warstwy.

 

Następnym etapem jest gruntowanie warstwy – tutaj potrzebne nam będą politura rubinowa (jest ciemna nawet bardzo ciemna) oraz spirytus do jej rozcieńczenia – proporcje to 10% politury 90% spirytusu – tak rozrobiona politura musi być w miarę gęsta. Na tym etapie nakładamy ją pędzlem płaski o drobnych włosach – oczywiście jak najrówniej. Takich warstw można położyć ok. 3 dziennie w odstępach ok. 10 – 15 minut. Następnie musimy odczekać 12 – 24 godziny do wyschnięcia politury. W sumie na tym etapie warstw tych powinno być ok. 30 -40.

 

Kolejny etap to zacieranie

Robimy TAMPON z kawałka bawełny (ważne aby bawełna nie miała włosków itp. – najlepiej biała) tutaj sprawdza siędobrze podkoszulek typu T-shirt . Do środka wsadzamy pumeks naturalny, takim tamponem uderzamy miejsce w miejsce, pumeks wchodzi w rowki i łączy się z politurą jest niewidoczny.

UWAGA nie należy przesadzać z pumeksem jeśli „przegniemy” zrobi się nam papier ścierny i wtedy trzeba całą politurę ściągnąć i zacząć wszystko od nowa. Lepiej zrobić to etapami , czyli mniej uderzeń i słabszych – po tej czynności innym tamponem (bawełniana szmatka do której tym razem wsadzamy bawełnianą watę nasączoną odrobiną spirytusu) moczymy w politurze. Następnie nakładamy politurę kolistymi ruchami , lub ósemkami – ważne aby kłaść JEDNĄ warstwę - NIE MOŻNA SIĘ ZATRZYMAĆ I ZAJĄĆ INNYMI RZECZAMI TYPU NP.> TELEFON – MUSIMY SKOŃCZYĆ CAŁĄ POWIERZCHNIĘ ZA JEDNYM RAZEM.

PUMEKS NAKŁADAMY ZAWSZE NA SUCHĄ WARSTWĘ POLITURY.

Ten proces powtarzamy aż do uzyskania równomiernej powierzchni.

 

Po zacieraniu drobnym papierem ściernym 800 szlifujemy całą powierzchnie (nie można stosować wody – robimy to na sucho małymi kawałeczkami najlepsze sąwielkości ok. 5 x 5 cm). Na tym etapie powinniśmy się postarać aby powierzchnia była idealnie równa i gładka, każda nierówność, której nie usuniemy zaprocentuje w postaci bardzo widocznych brzydkich śladów. Oczywiście kończymy ten etap idealnym odpyleniem – NIE UŻYWAMY WODY, PŁYNÓW, SPIRYTUSU ITP!!!

 

Po szlifowaniu politurujemy powierzchnię politurą o proporcjach ok. 6% politury do 94% spirytusu. Oczywiście robimy nowy tampon z watą i spirytusem. Moczymy w politurze i nakładamy równomiernie kolistymi ruchami. Zalecane jest aby podczas tego procesu dodawać trochę oleju co ułatwia „poślizg” tamponu. UWAGA oleju dodaje się przed tamponem jednym palcem – czyli dajemy kroplę na palec i tym palem dajemy to na powierzchnię która ma być „tamponowana” to ma tylko ułatwiać poślizg a nie pokrywać powierzchnię – jak damy za dużo może wejść w reakcję z politurą. Takich warstw powinno być ok 400 (czym więcej tym lepiej). WAŻNE – nie wolno „zatrzymać ręki cała powierzchnia musi być pokryta za jednym zamachem, warstw można położyć ok. 3 w odstępach 15 minutowych po czym odczekać do wyschnięcia czyli ok. 12 godzin.

 

No i zostało nam wykańczanie – czyli kładziemy ostatnie warstwy politury.

Przygotowujemy politurę rzadką – czyli ok. 3% politury i 97% spirytusu (najlepszy jest 96%  ) NIE WOLNO DODAWAĆ OLEJU !!! tutaj tak naprawdę są to muśnięcia wygładzające – oczywiście cała powierzchnia musi być za jednym razem pokryta nie odrywając ręki. Robimy to aż do uzyskania ostatecznej idealnej jak lustro powierzchni.

 

No i w zasadzie koniec. „Politurnicy” mają jeszcze patent na polerowanie polerką – ale nie chcąv zdradzić co dają jako pastę polerską – gdyż to co można kupić w sklepie do politury się nie nadaje.

 

Ot i tyle – efekt jest piorunujący i nie do uzyskania „zwykłymi” lakierami.

Na koniec parę linków które zapewne się przydadzą do tego procesu.

Dobry sklep z materiałami do politurowania:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ot i inaczej napisane i pokazane politurowanie – może to wyjaśni zawiłości tej techniki lub dopowie to czego ja nie napisałem:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

witam mam pytanie sporo pracuje wiec niemam czasu i troche sie obawiam ze zle zrobie ,wiesz czy jestes zainteresowany pomuc i mi pomalowc subwovera pozdrawiam Jurek

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

witam mam pytanie sporo pracuje wiec niemam czasu i troche sie obawiam ze zle zrobie ,wiesz czy jestes zainteresowany pomuc i mi pomalowc subwovera pozdrawiam Jurek

 

Za takie niechlujstwo i brak szacunku powinien być ban - przecież pisząc odpowiedź na forum edytor podkreśla błędy.

troche sie obawiam ze zle zrobie

A nie obawiasz się przypadkiem tego, że ten wątek ma już siedem lat?

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Witam, Całą sprawę załatwia się teraz inaczej - opisana tu metoda jest pracochłonna i dość archaiczna. Podstawą jest odpowiednie przygotowanie powierzchni do malowania - powinna być gładka, bez spęknięć i zagruntowana lakierem lub farbą izolującą drewno / MDF - tak aby nie wchłaniały następnych warstw. Całość można wyszpachlować aby uzyskać odpowiednią gładkość (dotyczy się uzyskania powłoki wybarwionej np. na czarno). Następnie nakłada się dwuskładnikowy lakier (wybarwiony) lub bezbarwny dający efekt piano look (powłoki jakby przykrytej szkłem) - taki efekt mają farby stosowane na jachty (wet look) - ale kosztują po 150-200 Eur za 1 litr. Są też specjalne farby do tego przeznaczone. Najnowszym rozwiązaniem są powłoki utwardzane UV (tyle że dual curing) - powłoki utwardzane tylko UV nie mają takich właściwości wypełniających. Simonto

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.