Skocz do zawartości
IGNORED

bezkompromisowa kolumna DIY pod g-clona


graaf

Rekomendowane odpowiedzi

lancaster, 28 Maj 2006, 14:32

 

>Tutaj jest spl tego TB. Mówiąc delikatnie: nienajlepiej.

 

 

Nic nie szkodzi:) RCL w szereg i jazda, ta dziurka kolo 1k to mozna pewnie olać, tu chodzi o brzmienie nie o pasmo:) a jak ju zwczesniej wspomniano konstrukcja rozwojowa... sub+tweeter pozniej

uwe, no dobra robimy:)

Nie mówię, ze to nie zagra nawet bez zwrotnicy bardzo dobrze(średnica) w paśmie do 4-5KHz charakterystyki są bardzo dobre. Wyżej trochę rozrabia ten TB, ale przecież można je lekko dogiąć i będzie przyjaźniej. Za to powyżej 10K dxwiek praktycznie nie istnieje. W przyszłości można faktycznie dorobić do tago małą wstęgę, żeby obsłużyła te braki. Podobnie na dole jakis woofer. Jeżeli komuś te ułomnosci przeszkadzają.

Równie dobrze może się okazać, że gra super i nie trzeba niczym "dopalać".

Re: uwe300, 28 Maj 2006, 17:03

 

>lancaster, 28 Maj 2006, 14:32

>

>>Tutaj jest spl tego TB. Mówiąc delikatnie: nienajlepiej.

>

>

>Nic nie szkodzi:) RCL w szereg i jazda, ta dziurka kolo 1k to mozna pewnie olać, tu chodzi o

>brzmienie nie o pasmo:) a jak ju zwczesniej wspomniano konstrukcja rozwojowa... sub+tweeter pozniej

 

skoro robimy cos takiego jak Minuet czyli dwa takie głosniki w duecie to wykres pojedynczego głośnika WPROWADZA W BŁĄD

 

trzeba wziąć pod uwagę, że energia akustyczna obu głosników dla częstotliwości fali o dlugości powyżej Pi*średnica mebrany w pełni się sumuje - to daje podbicie tego pasma +6dB, wyżej to sumowanie daje coraz mniejsze podbicie aż do punktu dla którego długość fali jest mniejsza niż średnica membrany (pełne skupianie - beaming)

dla tych Tang Bandów te punkty to ok. 1300 Hz i ok. 4300 Hz

 

dlatego głosniki o płaskim paśmie wymagają w takich zestawienia korekcji kompensującej podbicie w kierunku niskich częstotliwości (taką korekcję RC stosuje Jordan - "Simple R/C equalisation compensates for the air load characteristics of the Array")

 

dlatego zanim pomyślimy o RLC trzeba poprawić ten wykres, który nie spodobał się Lancasterowi uwzględniając fakt, że głośniki będą pracować w parze

 

pozdrawiam!

graaf

Kiedys Tonsil mial w ofercie ciekawe szerokopasmowki, ktore byly robione dla sieci conrad.de. Glosniczki nazywaly sie GDC 16/40 (GDC a nie GDS ani GDN). Mialy membrane z wlokna szklanego, i wheezer z celulozy. Moim zdaniem bylaby to lepsza propozycja od TB z polipropylenowymi membranami (wg mne polipropylen na srednicy to pomylka). Problem w tym ze zdobycie GDC 16/40 graniczy obecnie z cudem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Re: hoosar, 29 Maj 2006, 11:39

 

>Problem w tym ze zdobycie GDC 16/40 graniczy obecnie z

>cudem.

no to faktycznie problem :-(

 

>(wg mne polipropylen na srednicy to pomylka).

rozumiem, że to kwestia Twojego osobistego gustu?

 

bo jeśli generalizacja to muszę zaprotestować :-)

sam materiał membrany

są bardzo dobre głośniki średniotonowe z polipropylenu, z najwyższej pólki chocby Audio Technology (Skaaning) stosowane m.in. przez Sonus Faber i Peak Consult (argument dla wierzących w wysokie ceny i uznane marki ;-) )

 

pozdrawiam!

graaf

graafie, co to znaczy"nie spodobał się lancasterowi"?

Wykres jest mocno taki sobie obiektywnie, nie subiektywnie.

Nie mam pojęcia co wyjdzie po złożeniu 2 takich driverów. Zakładam, ze masz rację z tym sumowaniem się ch-ki.

Bez pomiaru cieżko cokolwiek powiedzieć, a że brzmieć to na pierwszy rzut ucha będzie raczej żywo, to widać po spl.

Ta dziura w spl jest pomijalna jak dla mnie, natomiast to co sie dzieje powyżej 5K to już kłopot.

No nic, dobry RLC w szereg tak jak piszesz i będzie dobrze.

Tylko czy referencyjnie?:)

Pozdrawiam

Re: lancaster, 29 Maj 2006, 13:57

 

>graafie, co to znaczy"nie spodobał się lancasterowi"?

>Wykres jest mocno taki sobie obiektywnie, nie subiektywnie.

 

co ten wykres mówi obiektywnie to nie jest tak łatwo powiedzieć, dlatego uzyłem takiego sformułowania

 

na ucho amerykańskiego recenzenta (zestawów Omega Minuet, zob. wyżej) para tych TB nie zabrzmiała żywo w pejoratywnym sensie

 

>Ta dziura w spl jest pomijalna jak dla mnie

oczywście

 

>, natomiast to co sie dzieje powyżej 5K to już kłopot.

a no niekoniecznie jest to aż taki kłopot i może RLC nie okaże się niepotrzebne

 

>Tylko czy referencyjnie?:)

ojej nie chodzi przecież o jakąś "absolute spitzenklasse" :-)))

tylko o referencję "na każda kieszeń" do pary dla g-clona!!!

ów amerykański recenzent zestawił taka parkę z oryginalnym Gaincardem za 3300 USD i usłyszał zalety tego chip-ampa, o których pisali inni, którzy słuchali go z superdrogimi kolumnami

 

także jest pytanie czy to się sprawdza jako referencja "na każda kieszeń" tj. jako optymalny partner dla g-clona w przyjaznej cenie

ta recenzja sugeruje przynajmniej, że jest potencjał :-)

 

pozdrawiam!

graaf

graafie, daj trochę pomarudzić;)

Podobają mi się te głośniki, te zaburzenia spl niekoniecznie będą przeszkadzać, bo cała energia(pod kątami) wypromieniowywana z głośnika dla tych podbitych na osi częstotliwosci niekoniecznie musi być większa niż ta wypromieniowywana niżej.

Teraz zasdnicze pytanie: gdzie te głośniki najlepiej kupić?:)

Re: Lancaster i Uwe300

 

trochę pomyślałem nad tymi Tangbandami, wrzuciłem w arkusze kalkulacyjne i myślę, że chyba warto spróbować parę takich na kanał jako tańszą alternatywę dla 4 Bandorów na kanał (osiem razy tańszą alternatywę)

a pomysł mam dość bezkompromisowy, zgodnie z założeniem ;-)

w obudowie zamkniętej odpowiedniej wielkości możemy zejść z f6 w okolice 35 Hz bez burczybasa (tj. bass reflex) i bez korekcji co na początek nie jest złym wynikiem

potrzebne jest minimum ok. 20l objętości

na nieskończonej odgrodzie "into half-space" (radiacja 2Pi) dwa takie TB są w stanie wytworzyć w miarę liniowo (w ramach x-max) około 75 dB SPL – na początek wystarczy, gdy się weźmie pod uwagę poziom najniższej oktawy w rzeczywistych nagraniach, bo

wszystkie nagrania klasyki, w tym symfoniki, jazzu elektryczego i akustycznego a także rocka i popu (z wyjątkiem wyjątkowo zbasowanego death metalu i elektroniki) jakie mierzyłem miały poziom najniższej oktawy przynajmniej -10 dB średniego poziomu płyty albo niżej

nie ma za dużo tej najniższej oktawy w rzeczywistych nagraniach - taki wniosek z moich pomiarów

a 75+10 czyli 85 dB to całkiem sporo - tyle zmierzyłem u siebie maksymalnie w pikach gdy słuchałem z głośnością realistyczną na moje ucho

[bo np. dla żony i kolegi, który akurat wpadł było to zdecydowanie za głośno - oboje patrzyli na mnie ze zgrozą ;-)) ]

zatem TB powinny sobie poradzić liniowo-wychyleniowo w większości sytuacji

 

ALE trzeba zastosować bezkompromisową obudowę, która maksymalnie symulowałaby pracę na nieskończonej odgrodzie w "półprzestrzeń" 2Pi i miała odpowiednią, dość dużą objętość

 

Inspiracja przyszła od Quadów ESL i od Teda Jordana

Przyszło mi do głowy, że skoro celem jest odrobina lub nieco więcej Quadów "na każdą kieszeń" to dlaczego zestawy takie nie mogłyby przypominać Quadów zewnętrznie

Czyli wysokie i szerokie (co jest potrzebne dla uzyskania symulacji nieskończonej odgrody dla jak najszerszego pasma) i bardzo płytkie - tak żeby można je było ustawić jak najbliżej ściany, żeby ściana przejęła dla najniższych częstotliwości rolę owej nieskończonej odgrody (odbicia od ściany tylnej w fazie zgodnej z dźwiękiem bezpośrednim)

To daje następujące proporcje: wysokość 133 cm szerokość 67 cm i głębokość tylko 7.5 cm dla uzyskania objętości 20l i grubości ścianek 2.5 cm.

 

Ted Jordan zainspirował z kolei pomysł jak to zrobić. Załączam ilustrację.

W jego wersji jest to mała obudowa, ale pomysł można wykorzystać - chodzi o sklejenie obudowy z warstw - w jego wersji jest to 7 warstw sklejki 12 mm u nas mogłyby to być tylko trzy płyty 2.5 cm-ego MDF-u.

Środkowy profil można wyciąć nieco nieregularnie i/lub uwzględnić kilka "poprzeczek" dodatkowo sprzęgających tylną i przednią ściankę.

Jedyne co potrzebne to przycięcie trzech płyt i wycięcie profilu oraz podfrezowanego otworu pod prostokątną ściankę montażową głośników, ale chyba są zakłady stolarskie które oferują tego typu usługi?

Zamiast podfrezowanych otworów sugeruję prostokątną ściankę montażową odpowiednio większą od wymaganych otworów montażowych głośników, żeby ich wymiana w przyszłości była możliwa bez demolowania skrzynek.

Następnie skleić :-)

 

Jako wykończenie proponuję "pokrowiec" z tkaniny akustycznej na maskownice. Prosto i tanio, każdy krawiec uszyje bez problemu

Do tego jeszcze cokół granitowy i blu-tack czy coś podobnego do przymocowania kolumn do cokołu.

Co Wy na to?

Koszt chyba nie powinien przekroczyć 1000 zł nawet przy wykorzystaniu usług zewnętrznych?

 

pozdrawiam!

graaf

 

ps.

@Lancaster - gdzie kupic to już pisałem wyżej - może w spectrumaudio?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

graafie, z tymi proporcjami obudowy to ja wysiadam.

Może to i zejdzie do 35Hz, ale tylko z podanego sinus 35Hz. Jezeli weźmiemy muzykę jako całość, np. kontrabas w naszym trio, to zapomnij, że usłyszysz nawet 45Hz.

Pozatym obciążalność tych głośnikow będzie bardzo niska w takiej objętości.

Myślałem raczej o obudowie burczybasowej, dla dwóch takich głośników ok 12-14l max. Wtedy faktycznie nie trzeba będzie się martwić o to, że wzmacniacz wypluje głośniki. Stroimy taką obudowe do min 50Hz i jak dobrze pójdzie, to nawet te 50Hz bedzie realnie słyszalne(to i tak bardzo niskie strojenie). Jak dla mnie te 50Hz to bardzo ładny wynik patrząc na parametry głośnikow i ich wielkość. Ewentualnie obudowa zamknięta 10l dla 2 szt. Wtedy bas może pojawić sie jescze niżej, ale za to ciszeji(kilka dB), co patrzac na spl głośnika nie musi być dobrym pomysłem. Zależy kto czego słucha.

Pozdrawiam

PS. ten projekt kolumienki na 2 TB jest całkiem OK. Dlaczego nie zrobić czegoś podobnego?

może trochę awangardy. ja chce pacnąć sobie takie coś z fe 103 : )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Re: Lancaster 30 Maj 2006, 12:21

 

>graafie, z tymi proporcjami obudowy to ja wysiadam.

 

Nie podobają Ci się czy nie przekonują? Dlaczego? :-)

A co powiesz na proporcje np. KEF Maidstone?

Bardzo szerokie obudowy są a priori zdecydowanie lepsze niż bardzo wąskie.

Te ostatnie to moda indukowana wymogami burczybasu (który trzeba odsunąć od ścian) i decoru (żeby odsunięte od ścian głośniki nie dominowały nad pokojem)

 

>Może to i zejdzie do 35Hz, ale tylko z podanego sinus 35Hz. Jezeli weźmiemy muzykę jako całość, np.

>kontrabas w naszym trio, to zapomnij, że usłyszysz nawet 45Hz.

 

bo instrumenty basowe są relatywnie ciche, kontrabas jest po prostu relatywnie cichy w porównaniu do fortepianu czy saksofonu czy perkusji

żeby usłyszeć go równie głośno trzeba by po prostu konturować dźwięk

kontur = loudness

a fe, obrzydlistwo... :-((

zaprzeczenie HiFi

pomiar pokazuje tu prawdę nawet jeśli naszym uszom brakuje wrażenia masażu

 

>Pozatym obciążalność tych głośnikow będzie bardzo niska w takiej objętości.

 

napisałem jaki jest ich limit wychyleniowy, a zawieszenie z pewnością chroni je efektywnie przed mechanicznym zniszczeniem sądząc po pełnopasmowym przeznaczeniu i podanym limicie mocy elektrycznej

także jeśli ktoś nie czyści sobie uszu muzyką tylko słucha to w większości przypadków raczej nie powinno być kłopotów a głosniki nie ulegną zniszczeniu

poza tym osoby baso- i hałaso-lubne zawsze mogą dołączyć w kolejnym etapie rozwoju projektu sub z fitrami

 

>Myślałem raczej o obudowie burczybasowej...

 

yup, dla mnie to jest zbyt daleko idący kompromis, w dodatku niekonieczny

wystarczy przyjęty kompromis kosztowy

 

>Wtedy faktycznie nie trzeba będzie się martwić o to, że wzmacniacz wypluje głośniki.

 

niekoniecznie, to że najniższych częstotliwości z burczybasa nie słychać to nie znaczy że głośnik ich nie otrzymuje, dla najniższych częstotliwości, poniżej strojenia, burczybas nie chroni głośników, tu lepiej się sprawdza nawet taka duża (Qtc Ewentualnie obudowa zamknięta 10l dla 2 szt.

 

feel free! Może być i 10l ale niskiego basu będzie mniej niż z 20l i uniwersalność projektu mniejsza

 

>Zależy kto czego słucha.

jest ofkors, zdecydowanie zawsze, i od tego jak głośno słucha (obiektywnie w dB) - niewielu chyba na forum mierzyło

 

>PS. ten projekt kolumienki na 2 TB jest całkiem OK. Dlaczego nie zrobić czegoś podobnego?

 

bo to banalny wstrętny burczybas, brrrr... :-((

można mieć coś dużo lepszego z tych głośników wcale nie drożej :-)

 

pozdrawiam!

graaf

Re: Cervantes 30 Maj 2006, 12:56

 

>może trochę awangardy. ja chce pacnąć sobie takie coś z fe 103 : )

>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

fajne są projekty Tetsuo Nagaoki, nietuzinkowe

ALE

z pojedynczego FE103 to już na pewno nie da się wycisnąć ani wymaganego przez większość audiofili basu ani makrodynamiki

to bardzo niszowe konstrukcje choc faktycznie piękne

 

pozdrawiam!

graaf

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Re: Lancaster

 

ps.

te dziwne proporcje i możliwość dosunięcia bezpośrednio do ściany powodują, że one są wbrew pozorom bardzo ustawne w pokoju

zajmują tylko ułamek przestrzeni, którą i tak trzeba zostawić wolną między prawidłowo ustawionymi burczybasami a ścianą tylną!!

 

pzdr.

masz rację Graff-ie, ale bezkompromisowość kolumny musi chyba być w funkcji pomieszczenia. i tak założe się że taki Swan w moim pomieszczeniu 13m^2 będzie miał dużo basu (choć mam nadzieje, że nie aż tyle, co Klipsche mojej siostry w 18m^2). Lecz Swan w 30 metrach się zapewne zgubi, więc to nie będzie rozwiązanie dla ludu : ) Pozdrawaim i życzę udanych poszukiwań Swiętego Grala : )

graafie

"To daje następujące proporcje: wysokość 133 cm szerokość 67 cm i głębokość tylko 7.5 cm dla uzyskania objętości 20l i grubości ścianek 2.5 cm." ... może i są ustawne, ale napewno nie u mnie w domu, w to miejsce wolałbym szafę komadora;)

Co do instrumentów basowych to pewnie, ze nie gominują, z tym ze jednak jak perkusja kopnie, to masz bas na żoładku, żeby nie powiedzieć(jako to mój jeden bardzo sympatyczny zresztą kolega ujął)"na klacie".

Bas to bas, gitara basowa i kontrabas choć nie za głośne, to jednak bardzo latwe do śledzenia i czuć to rozedrganie i powera;)

Po TB oczywiscie nikt normalny snie spodziewa sie tego. Pytanie raczej jest z serii, czy warto iść na kompromis i jeszcze bardziej zmniejszyć możliwości mocowe głośników, oraz subiektywne(a nawet zaryzykuję obiektywnie będzie tago basu z takiej konstrukcjji nie za wiele w takiej obudowie ala materac)poczucie istnienia instrumentów na dolnym skraju pasma. Czy też postawić na lepszą równowagę tonalna zestawu nawet kosztem teoretycznie gorszego basu.

Co z tego, że bas będzie lepszy, skoro niesłyszalny?;)

I jeszcze jedna moja wątpliwość dotycząca tego projektu.

Tak małych głośników nikt nie stawia w salonie, raczej są przeznaczone do pomieszczeń 12-16m2. No i teraz zapakuj tam dwa takie ustrojstwa. JAk dla mnie to kolumienki powinny być małe, szczerze mowiąc wolę pogodzić się z brakiem basu z małej obudowy, niż z takiego materaca.

Jeżeli mógłbym cokolwiek dodać, to może zrobić obudowe 10l "burczybas type" strojoną 50Hz + zatyczki w wersji dla purystów;)

Pozdrawiam

Re: Cervantes, 30 Maj 2006, 13:34

 

>masz rację Graff-ie, ale bezkompromisowość kolumny musi chyba być w funkcji pomieszczenia.

 

żeby nie bylo wątpliwosci - te Nagaoki są na 101% bezkompromisowe, chodziło mi tylko o to, że mało uniwersalne

 

>założe się że taki Swan w moim pomieszczeniu 13m^2 będzie miał dużo basu

 

dokładnie, do takich pomieszczeń są te projekty - tak mieszkają Japończycy

 

>Lecz Swan w 30 metrach się zapewne zgubi, więc to nie

>będzie rozwiązanie dla ludu : )

 

dokładnie

 

>Pozdrawaim i życzę udanych poszukiwań Swiętego Grala : )

 

wzajemnie!!

 

graaf

Podoba mi sie pomysl graafa.

Po pierwsze: kolumny beda wysokie, 133cm wysokości :o czegoś takiego szukałem

Po drugie: kolumny będą robić wrażenie estetyczne i wzbudzać zazdrość u znajomych ;)

Nie podoba mi się natomiast szerokość tych kolumn. Trochę za szerokie jak na mój

skromny pokoik :( Może by je tak zwęzić do ok.40cm wtedy musiały by być głębokie na ok.12,6cm

Co do parametrów muzycznych to ufam, że będzie ok. Zawsze można kiedyś dołożyć gwizdek lub suba :)

...co do grubości ścianek, to też myślę, że 25mm to można dać na front(lekko podfrezowane stożkowo od wewnątrz obudowy, coby tunelu nie robić) pozostałe ścianki przy tej wielkości głośników dalbym max18mm.

Spokojnie, basiszcze, ani moc tej konstrukcji nie rozsadza;)

re: lancaster, 30 Maj 2006, 13:56

 

>graafie

>"To daje następujące proporcje: wysokość 133 cm szerokość 67 cm i głębokość tylko 7.5 cm dla

>uzyskania objętości 20l i grubości ścianek 2.5 cm." ... może i są ustawne, ale napewno nie u mnie w

>domu, w to miejsce wolałbym szafę komadora;)

 

a za aktualnymi kolumnami nie masz dużo miejsca? ;-)

 

popatrz też na te wielkie szerokie podłogowce Sonus Faber!

 

>Co do instrumentów basowych to pewnie, ze nie gominują, z tym ze jednak jak perkusja kopnie, to masz

>bas na żoładku, żeby nie powiedzieć(jako to mój jeden bardzo sympatyczny zresztą kolega ujął)"na

>klacie".

perkusja to 50 Hz i wyżej i to słychać głównie przez wyższe składowe, ale przypominam - "referencja na każdą kieszeń" jako "projekt rozwojowy" :-)

 

>zaryzykuję obiektywnie będzie tago basu z takiej konstrukcjji nie za wiele w takiej obudowie ala

>materac)

kształt obudowy tylko sprzyja temu, żeby było więcej basu niż ze standardowej skrzynki, dlatego właśnie taki zaproponowałem!

 

>Co z tego, że bas będzie lepszy, skoro niesłyszalny?;)

ależ słyszalny, dlaczego "niesłyszalny"?

 

>Tak małych głośników nikt nie stawia w salonie, raczej są przeznaczone do pomieszczeń 12-16m2. No i

>teraz zapakuj tam dwa takie ustrojstwa.

a ile masz miejsca za normalnymi kolumnami i tylną ścianą? czy stoi tam szafa komandor?

 

> Jeżeli mógłbym cokolwiek dodać, to może zrobić obudowe 10l "burczybas type" strojoną 50Hz +

>zatyczki w wersji dla purystów;)

do dzieła!! :-)

 

pozdrawiam!

graaf

Re: Kurt, 30 Maj 2006, 14:01

 

>Nie podoba mi się natomiast szerokość tych kolumn. Trochę za szerokie jak na mój

>skromny pokoik :( Może by je tak zwęzić do ok.40cm wtedy musiały by być głębokie na ok.12,6cm

 

można i tak, choć z punktu widzenia teorii będzie to kompromis, ale tak na gorąco trudno mi spekulować na ile i czy w ogóle może gorzej zabrzmieć przez te modyfikacje

 

pozdrawiam!

graaf

Re: lancaster, 30 Maj 2006, 14:04

 

>Spokojnie, basiszcze, ani moc tej konstrukcji nie rozsadza;)

 

masse macht klasse :-)

grubsze nie zaszkodzą

i myślałem tez o prostocie wykonania, wystarczy kupić hurtowo MDF w jednej grubości 25 mm

Re: lancaster, 30 Maj 2006, 14:00

 

>A jak chcemy być bardzo oryginalni, to robimy taką 90cm wys+ te Twoje 7,5cm głębokości, szerokosć

>pewnie będzie ok 25cm(strzelam z kapelusza)

 

90 cm to za nisko - pionowa oś akustyczna (bardzo ważna w tego typu zestawach) wypadłaby na wys. ok. 70-75 cm

niewygodnie nisko

i...

...za szeroko ;-)

jeśli ma być mniej niż 40 cm to lepiej już robić jak najwęższe 12-15 cm

 

pozdr.

A moze jednak fostexy ? :)

Driver:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) 94dB 60$/szt.

Schemat obudowy w pdfie.

Główny koszt to wykonanie obudowy.

Z gainclonem pewnie fajnie zagra.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"a za aktualnymi kolumnami nie masz dużo miejsca? ;-)

 

popatrz też na te wielkie szerokie podłogowce Sonus Faber!"

graafie, nie dowalajmy sie:)

Nie mam za dużo miejsca wogóle to i za kolumnami też. Bas zaczyna sobie hasac przy głośniejszym odsłuchu(i to też zwalam na "tymczasową" obudowę), przy cichszym słuchaniu nie mam najmniejszych kłopotów z basem.

 

Nikt nie będzie wstawiał Maidstonów KEFa, ani Stradivari do 12m2. Pozatym nie chcesz chyba porównywac basu z dwóch powyższych kjonstrukcji do naszego projektu?;)

 

Super natomiast podoba mi sie pomysł na boczne ścianki w tych naszych "referencjach" .

Jak ktoś lubi, to boczne ścianki mogą mieć nawet po 5cm;)

Serio, fajnie to pomyślane. Tylko niech będa wystarczjąco grube, zeby wszedł głośnik. Z to tył to w tym wypadku już chyba tylko konstrukcja nośna.

Pozdrawiam

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.