Nielegalne kopiowanie płyty testowej

[fadeover]

Informuję wszystkich , że na binariach pojawiła się płyta do nielegalnego kopiowania.

Informuję Wszystkich jeszcze raz - nie wyrażam zgody na udostepnienie jej w internecie.

Wszelkie odstępstwa będą niemile widziane łącznie z wizytą u prokuratora,

bowiem takie działanie gwałci moje prawa autorskie jakie sobie zastrzegłem.

Rozprowadza płytę [email protected]

Mam nadzieję,że nie jest to nikt z forum.....

[Leszek]

>Fadeover Ja na pewno nie!Szanuję pracę innych!A z głodu nie umieram ;o).Po chwilowym odtworzeniu płyty odkryłem,że jestem gluchy(chyba nie słyszę 15kHz) Ot starość.Pozdrawiam

[sovajazz]

można się przecież było tego spodziewać, niestety... choć płytka tania jak barszcz

co ważniejsze, koniecznie musi być dobrze nagrana - przecież służy do testów sprzętu... chyba, że ktoś chce testować komunijnego jamnika, wówczas jedna rybka z jakiego źródła jest nośnik...

[fadeover]

Leszek>

U mnie jeszcze nieźle 17,6 kHz, ale spada wykładniczo z miesiąca na miesiąc.

[Marek]

To po co robić takiemu reklamę? Wystarczyło chyba podać część adresu przed "małpą". Może lepiej żeby Lukar usunął resztę maila?

Pozdrawiam

[Andrzej]

Gdyby podejść do sprawy z odrobiną rezerwy, to kopiowanie takiej płyty ma duży sens- można sprawdzić nagrywarkę. Jesli właściciel to chwyci, to zarobi więcej jak na audiofilach, bo komputerowcy lubią takie rzeczy.

Pozdrawiam

PS- kopiować każdy sobie może, byle nie zarobkowo- to przestroga.

[sovajazz]

=> fadeover

 

z ciekawości - ile na oko rocznie tak tracisz?

[dzarro]

W pełni rozumiem protest autora. Ale z drugiej strony, na szanownym forum nigdy nie piętnowano kupowania pirackich płyt - a w każdym razie nie podchodzono do tej kwestii zbyt pryncypialnie. To samo tyczy się kupowania sprzętu z przemytu. Kim więc jest ten koleś, który kopiuje - złodziejem, czy tylko uczciwym inaczej, który wychodzi na przeciw tym, którzy nie chcą "przepłacać"?(jedno z ulubionych sformułowań niektórych forumowiczów)

[fadeover]

Mówiąc o kopiowaniu miałem na myśli kopiowanie, a nie wystawienie płyty w internecie. To zasadnicza różnica.

 

Sova

Co do strat to w tym przypadku one są żadne finansowo

raczej straty prawne czy wartości intelektualnych.

Co do kopiowania na kopiarkach to mam małą niespodziankę dla tych którzy kopiują - płyta kopia z kopi ne będzie już taka jak oryginał :-))

[sovajazz]

nie zrozumiałeś mnie :) to było pytanie do twojego postu a propos słuchu :D

[Marek]

->fadeover

Czyżby jakiś nowy system zabezpieczeń przed kopiowaniem? ;)

[fadeover]

Marek >

nowy to nie , ale kopiarka na której były robione oryginały z certyfikatem

miała parę fajnych opcji.

Powiem tylko ,że kopiarki komputerowe tak naprawdę kopiują nie 16

a 15 bitów. Zróbcie sobie kopie bezp. i odsłuchajcie oryginały i kopię

:-)))))

[Marek]

Zupełnie sie nie znam na zapisie cyfrowym, ale gdyby przy kopiowaniu był tracony 1 bit, to chyba nie byłoby możliwe kopiowanie a później odkodowanie HDCD?

[fadeover]

Ściślej 16 bit jest taki sam jak 15 w niektórych miejscach ( zapewniam że w bardzo wielu ), i kopia nigdy nie będzie tak klarowna, jak nasze oryginały -

w tym tkwi wartość tej płyty, dlatego upierałem sie przy osobistej kontroli kopiowania. Poza tym - jeszcze pare niespodzianek....... łącznie z identyfikacją oryginału czyli Waszych kopii. Każda ma na nieczytliwych rowkach kolejny numerek. No i jeszcze....

[fadeover]

Marek >

nie swoje kawałki z HDCD zostawiłem w spokoju .

Natomiast burn in i reszta ma HDCD ale kopiowanie 16 bitu nie jest możliwe. ( prędkość liniowa komputerowych napędów powoduje zlewanie sie razem rowków) Jest to sprawdzona technologia.

[Marek]

Dzięki za wyjaśnienia, choć nie wszystko do końca rozumiem, a o HDCD pytałem ponieważ miałem w ręku kopię płyty Knopflera na której CD Arcama "widział" dane HDCD.

A wracając do nagrywarek - ostatni model Yamahy ma chyba możliwość odczytu ze stałą prędkością liniową i z pewnościa ze stałą kątową (CAV).

Oprócz tego bez dodatkowych zabiegów kopiuje zabezpieczone płyty, których cd-rom Hitachi nie jest w stanie odtworzyć..

[Teo]

-> fadeover

 

Powiedz coś więcej o zabezpieczeniach, ciekawe to. Jeśli dobrze rozumiem, chodzi o niezauważane przez CD-ROM przekłamania odczytu podczas pracy z dużą prędkością? Czy w takim razie wymuszenie niskiej prędkości odczytu nie ominie zabezpieczenia?

 

Profesjonalna wypalarka wprowadza takie bajery "sprzętowo", czy modyfikuje plik?

 

Ciekawski dziś jestem...

[fadeover]

Nie znam szczegółow , ale jest mniej więce jest jak mówię a co do sposobów omijania tego zabezpieczenia to nie będę sie wypowiadał.

Zabezpieczenie a raczej właściwości kopiowania na maszynkach w kompach.

[fadeover]

Marek>

Ciiiiiii...... :-)

[gutten]

No ładnie Fadover... tacy jak Ty byli cichymi bohaterami Archiwum X. Wszczepiali Bogu ducha winnym ludziom mikroczipy pod skórę, a potem przeprowadzali na nich wredne eksperymenty.

Powiedz lepiej, dla kogo naprawdę pracujesz? Jaki mroczny cel Ci przyświeca?

[fadeover]

> A na miksie 2 jest informacja podprogowa...

Więcej nie powiem.

[fadeover]

Teo >

Nie zauważyłem Twojego pytania. Jest to najnowsza opcja tych kopiarek.

Może być ustawiana sprzętowo lub ze specjalnego programu.

[fiki_miki]

powiedz mi jak sie nazywa to zabezpieczenie a powiem ci jak je zlamac-

praktycznie nie ma zabezpieczen ktorych nie mozna zlamac na domowej

nagrywarce (oczywiscie nie wszystkie to potrafia)

[Harvi]

Tak sie zastanawiamj aki jest sens kopiowania plyty ktora kosztuje 20pln (warta jest oczywisicie wiecej). Gdybt wszystkie plytki byly w takiej cenie to byloby genialnie.

[Vinyl_pl]

przeczytalem topic: "nielegalne kopiowanie plyty tesciowej"....nie pozyczalem od tesciowej zadnej plyty...

[parmenides]

wnerwia mnie taki wątek - sam żyję z praw autorskich - i wiem jak często i łatwo są łamane. po co wogóle rozpatrywać sposoby łamania zabezpieczeń. pomijając monopolistyczne praktyki koncernów muzycznych wszelkie łamanie praw autorskich to KRADZIEŻ. co za róznica czy kradniecie samochod z parkingu czy kopiujecie płytę. argument, ze plyty sa za drogie nie ma zastosowania, bo samochody tez sa drogie - może nawet za drogie (a jednak wiekszosc z nas potepia kradzieze aut).

[Marek]

->parmenides

Słusznie, tylko jak potraktować znanych producentów, których sprzęt jest projektowany tak, żeby umożliwiał automatyczne łamanie zabezpieczeń?

[jozwa maryn]

Ja bym sie zastanowil nad innym problemem. Faktycznie, dyskutowac tutaj na lamaniem zabezpieczen moze i nie wypada. Kazdy jak bedzie w potrzebie, to jakos sobie sam zlamie. Natomiast coraz powszechniejszy jest problem braku zgodnosci zabezpieczonych plyt, lub spadku ich jakosci. Wczoraj czytalem taki rozpaczliwy list gostka, ktory nie dosc ze nie mogl skopiowac plyty (na CDR for Audio), to jeszce prawdopodobnie rozwalil sobie nagrywarke. Dopytywal sie nie o to, jak odzyskac pieniadze za zniszczony sprzet, ale uwaga: jak odzyskac pieniadze ktore nadplacil, kupujac CDR for Audio zamiast zwyklej plyty komputerowej.

[parmenides]

trudno traktować producenta noży jako współwinnego zbrodni popełnionych przez kubę rozpruwacza.

inaczej: złe jest kopiowanie płyt, które objęte są ochroną praw autorskich a nie sama technologia, która to umożliwia.

[Marek]

Nie chodziło mi o samo kopiowanie, ale o automatyczne pomijanie zabezpieczeń. A to chyba nie jest funkcja niezbędna w nagrywarce.