Skocz do zawartości
IGNORED

Discman vs. Mp3 player


Reaper

Rekomendowane odpowiedzi

Czy jakikolwiek przenośny odtwarzacz plików Mp3 o pamięci typu flash jest w stani tak zagrać jak discman?

 

Jeżeli tak to jaki?

 

Bo te co ja słuchałem to były pozbawione niskich tonów. Nawet podłączenie dobrych słuchawek niewiele poprawiało, a na tych samych słuchawkach discman wręcz rozwala czaszkę swoją mocą.

 

Poważnie jestem zrażony do odtwarzaczy Mp3.

 

Dużo jestem w trasie wieć chcę sobie umilić czas muzyką.

Może to być format mp3, ale żeby to w miarę dobrze grało.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/26206-discman-vs-mp3-player/
Udostępnij na innych stronach

Ja również jestem zrażony MP3-ami. Niestety nie zdarzyło mi sie jeszcze słuchać dobrego. Natomiast discmany często mnie zaskaują, nawet te tanie! Oczywiście do tego jakieś normlaniejsze słuchawki i jest pięknie. Stosunek ceny discmana do home-audio przy tej samej jakości wynosi wg mnie 50:1 ;-)

Witaj

Nie wiem jakich playerów słuchałeś. Mam playera mp3 iriver i słuchawki Shure E3c i sennheiser px 200. Słucham bez korekcji (tzn. equalizer na o) i jest świetnie, niczego nie brakuje. Wcześniej miałem różnego typu walkmany (discmany mnie mineły) i nic nie ma startu do mojego zestawu. Polecam jeszcze tak jak kolega wyżej iaudio. A wogóle tu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) jest kopalnia wiedzy na temat najlepszych odtwarzaczy mp3. Są również porównania różnych playerów i wiele innych ciekawych wątków.

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Skoro discmany Cie minely to dlaczego piszesz ze nic nie ma startu? Walkman to zenada. Najbardziej chce mi sie smiac z tych teoretycznie bezsttarnych plikow bo kurcze jakos roznice miedzy plyta CD ktora na razie nie ma alternatywy a FLAC'iem slychac... Inna rzecz ze nie na ulicy w srodku maista...

No właśnie. Na dobrej jakości zależy mi w domu, ale na ulicy czy w podróży to ważne, żeby było wyraźnie słychać to co leci w słuchawkach i bas musi być odpowiedni, a nie jakieś piszczenie mieszające się z hałasem miejskim.

 

Więc wydaje mi się, ż lepiej zaopatrzyć się w discmana bo gra jak należy. A skoro istnieją naprawdę dobre Mp3 playery to pewnie są sporo droższe od discmanów. Więc ja chyba pozostanę przy kręcącej się płytce Cd schowanej w plecaku lub kieszeni :)

>Skoro discmany Cie minely to dlaczego piszesz ze nic nie ma startu?

Disco to był skrót myślowy ;), który faktycznie można źle zrozumieć. Chodziło mi o to, że żaden walkman nie miał startu do tego playera i inne playery typu "no name" czy crative muvo slim też był słabszy. Discmany mnie mineły z prostej przyczyny czyli praktyczności, odtwarzacze mp3 są dużo pod tym względem lepsze.

>Inna rzecz ze nie na ulicy w srodku

>maista... no właśnie ten kompromis albo słuchasz w gorszej jakości ale wszędzie albo słuchasz na ekstra sprzęcie ale tylko w domu :).

Reaper

Rób tak jak tobie będzie najlepiej. Ja wybrałem iriver bo jest mniejszy, mam dużo mp3 (ponad 100GB) i ściągałem go ze stanów za pół polskiej ceny. Na 512 MB zapiszesz około 5 albumów w 192 kb, discman to jedna płyta zmieniaj ją teraz w autobusie czy na przystanku.Baterie mp3 jedna discman minimum 2, player w kieszeni, discman w plecaku więc złodziej ma łatwiej (w autobusie jest ich pełno) itp.

>Na dobrej jakości zależy mi w domu, ale na ulicy czy w podróży to ważne, żeby było

>wyraźnie słychać to co leci w słuchawkach

To jest zakup na lata i przemyśl to dokładnie. powodzenia w wyborze.

> Reaper: "Czy jakikolwiek przenośny odtwarzacz plików Mp3 o pamięci typu flash jest w stani tak zagrać jak discman?

 

Jeżeli tak to jaki?

 

Bo te co ja słuchałem to były pozbawione niskich tonów. Nawet podłączenie dobrych słuchawek niewiele poprawiało, a na tych samych słuchawkach discman wręcz rozwala czaszkę swoją mocą. "

 

uuuu... tu sie nie zgodze. a wrecz bede przeciw...

pewna droge audifolska - krotka i ekonomiczna ale zawsze - mam juz za soba. niemniej padlo tu dobre haslo: sluchasz za supergratach w domu albo idzie sie na kompromisy i... mozna znalezc czas na poznanie muzyki poza scianami. z tegoz wzgledu siegnalem po discmany i walkmany. niestety nabywszy discmana [bez mp3 oczywiscie jako niedawny wrog tego formatu] z wysokiej polki spodziewalem sie bardzo wiele, staralem sie dobrac mu sluchawki optymalne i nie za male zatem szukalem w nausznych modelach sennheisera - px 100 i 200. ogolnie o dziwo bdziej spodobaly mi sie px 100 jako wyraznie typ 'otwartych sluchawek'... niestety gral ow discman nawet z domowymi hifi sluchawkami gorzej zdecydowanie od dobrych drogich walkmanow panasonica z dawnych lat... walkamy wiec nosilem w plecaku czy kieszeni uparcie i nieodlacznie... ku poblazliwym usmieszkom ludzi na wskros nowoczesnych majacych juz na uszach mp3...

w dodatku inwestycja w px100 okazala sie w przypadku walkmanow nawet jeszcze bdziej trafna, dzwiek po przesiadce z domowego sprzetu na walkmana zadowalal mnie w bardzo duzym stopniu. a wiec analog gora!!!! ... tak sobie pomyslalem dopoki przypadkiem w domu nie znalazl sie odtw mp3 typu 'no name'... [sprawdzalem na allegro - nie taki najtanszy ten gwizdek i wcale nie ma go tak masowo a jedynie pojedyncze sztuki sie pojawiaja]... zalozylem wiec sluchawki, zrobilem kilka ripow mp3 na 192 i... i da sie tego sluchac... nie mowie oczywiscie o kontroli basu, wybrzmiewaniu fortepianu czy dlugosci wybrzmiewania przeszkadzajek i talerzy ale... ustawiajac EQ na opcje jazz sluchajac muzyki podczs jazdy rowerem mialem skojarzenia z brzmieniem pewnego znanego mi wzmacniacza nie tak taniego znow... oczywiscie troche przesadzam... ale szczerze proponuje po prostu najzwyklejsze porownanie tych wszystkich mediow... oczywiscie wazna kwestia jest dobor sluchawek...

to zalezy od 'gwizdka'... sluchaweczki ktore sprawdzily sie znosnie a nawet dosc ciekawie z tanim 'no name' mp3 nie graly tak samo gdy podlaczylem je do mac'a w pracy stacjonarnego, zreszta w testach np slynne iPody wypadaja srednio pod wzgledem jakosci dziweku... zatem zalezy to chyba wylacznie od Twojej 'kostki' jaka masz w mp3... sadze ze firma sennheiser jest gwarantem jako takiej dobtrej jakosci i ze warto szukac odpow modeli. moze wlasnie px 100 px 200.. ale przyznac trzeba ze one akurat do tanich nie naleza...

  • 2 tygodnie później...

No więc mp3 nie jest równy innemu mp3.

 

Jestem po małych testach.

 

Mialem do dyspozycji Mp3 No Name z jakimis tam bajerami, equalizerem, innymi badziewiami i nawet na dobrych słuchawkach wypadal fatalnie. Cicho i bez niskich tonów.

 

Natomiast playerek firmy sandisk zagral bardzo dobrze, podobnie jak posiadany przezemnie obecnie Creative muvo. Wszyskie trzy bele testowane na tych samych sluchawkach. Creative nie ma zadnych bajerow, nie ma nawet wyswietlacza ani ustawien equalizera czy podbicia basów.

Na sluchawkach z sandiska poprostu miażdzy głowę juz przy nagraniach wma 90kbps. W porownaniu z discmanem praktycznie nie ma roznicy w niskich tonach. No moze discman gra nieco glosniej. Podobnie player Sandisk, z tym ze tutaj jest jescze dodatkowe podbicie basow, ktorego i tak nie oplaca sie wlaczacbo wtedy za bardzo dudni i nie slychac szczegolowo muzyki.

 

Wniosek nasowa sie sam. Jednak jak cos jest w miarę firmowe to jednak jest lepsze.

Pozatym wykonanie Sandisca i Creative bardzo dobre, solidne, a ten No Name to balem sie ze mi sie w rękach roleci lub ze zaraz cos się złamie.

>Najbardziej

>chce mi sie smiac z tych teoretycznie bezsttarnych plikow bo kurcze jakos roznice miedzy plyta CD

>ktora na razie nie ma alternatywy a FLAC'iem slychac...

 

Najbardziej chce mi się śmiać z ludzi, którzy słyszą różnice między dwoma identycznymi co do bita strumieniami cyfrowymi :-)

A ja "słyszałem" że to wysokie tony się pieprzą a nie niskie w przypadku mp3. I to nawet nie pod względem głośności. I nie jest to kwestia formatu, tylko słuchawek i wzmacniacza zamkniętego w sprzęcie. Gęste mp3 (np.bitrate 224) jest nie do odróżnienia od PCM w autobusie, chyba że dacie mi nagranie skrzypiec albo fortepianu to odróżnię.

Jesli chodzi o wygode uzytkowania to wszystkie sprzęty na płyty bez mp3 są do niczego. Mam nawet jeszcze sprzęt Philipsa na małe płytki i już dawno go nie uzywam ... Za małe są te płytki.

BTW Nigdy nic nie kupię więcej z logo Philips. Porażająca indolencja pod względem funkcjonalności

Pozdr

No oczywiscie ze jest strata, ale jesli slucha sie muzy w pociagu czy autobusie to chyba nie o to chodzi.

 

Raczej chodzi o to zeby uzywac dobrych sluchawek, ktore odizoluja od dźwiekow otoczenia i o to zeby niskie tony byly w miare przyzwoite, a nie piszczalo w uszach.

 

A w domu slucham tylko i wylacznie plyt udio i winyli, bo do domowego sluchania formatu mp3 ani zadnego innego skompresowanego nie powazam.

Pozdr.

Witam!

 

W watku zupelnie nie pojawia sie tamat [hi-]minidisc, co o tym sadzice[mysle tylko o playerach Sony] powaznie zastaniawiam sie nad kupnem takiego urzadzenia, a dokladniej takiego modelu: [

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ]

Ten hi-minidisc obsluguje dyski do 1gb[w polsce ok 25zl/szt.], atrac no i ma jeszcze inne swoje metody kompresji, czyta wav[moze udalo by sie cos wykombinowac uzywajac kompresji wavpack(?).....]

------

A wracajac do tematu mp3, gdy mamy cd[pcm, nie cd nagrane z mp3 ;/] albo jakies lossless'y na dysku to mozna np. za pomoca foobara[i rippera np. eac z cd] w szybki sposob zrobic naprawde niezle mp3, mysle ze efekt jest bardzo dobry...Polecam forum: [

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ] poszperajcie a dowiecie sie z jakich wersji kodeka mp3 kozystac[TYLKO LAME!] i co wpisywac w 'dodatkowych opcjach lini polecen' efekt naprawde jest niezly. Mam namysli to ze mp3 przykladowo 128kbps nierowna innej mp3 128kbps...[przy identycznym rozmiarze!]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

“Kejseren er i garderoben!”

No zgadzam sie. Sa rozne programy do kodowania w mp3, ale tez z mojego doswiadczenia Lame wychodzi zwyciezko. To racja ze 128 to nie zawsze jest rowne innemu 128, ale ostatnio przeszedlem wma i 96 kbps jest tak samo dobry jak w mp3 128, a zajmuje mniej miejsca.

 

Co do minidiscow to tez kiedys chodzilo mi to po glowie, ale odtwarzacz mp3 jest mniejszy, poreczniejszy - poprostu wygodniejszy.

  • 3 tygodnie później...

Reaper to odswiezyles watek ;)

Ja Ci powiem tak. Jesli masz pieniadze i nie zal Ci ich wydac szukaj urzadzen marki iAudio i iRivier. Za playery 512MB trzeba zaplacic od okolo 370zl (iAudio G3 troszke niewygodny i srednio atrakcyjny wizualnie) do okolo 600zl (iAudio i5) za nowke. Za Discmana oferujacego dzwiek na tym poziomie zaplacisz okolo 300 zl. Ja kupilem swojego Panasonic'a SL-CT810 za 270zl razem z przesylka (nowka sztuka) Jestem bardzo zadowolony.

Jesli nie posiadasz takiej sumy badz zal Ci wydac tyle kasy na playerka trzeba szukac cos z Creativa. Dzwiek maja o wiele lepszy niz No Name'y (zreszta sam pisales o porownaniu Muvo vs. No Name) a cena duzo bardziej atrakcyjna niz produkty "Liderow" Za 512MB urzedzenia trzeba zaplacic mniej niz 200zl. Wiadomo ze do iXxxx i dobrego Discmana startu nie ma, ale dzwiek szczegolnie w czasie podorozy jest dobry jakosciowo i przyjemnie sie tego slucha.

Jesli chodzi o MD to w tym temacie sie nie orientuje.

  • 1 rok później...

mialem discmana iriver slim-X z mozliwoscia odtwarzania mp3 i o czywiscie lecialy same plyty mp3, bo na audio cd bateryjka siadala w oczach. Po roku uzerania sie z discmanem zmienilem go na malutkie mp3 creative stone costam. Dwie proste przyczyny: przenosne audio nigdy nie polize nawe stopek prawdziwemu domowemu systemowi(w sensie sluchania poza domem - w glosnym autobusie/metrze/pociagu/ulicy. Bez sensu jest wiec gonic za jakoscia ktorej sie nie da osiagnac. Noszenie plecaka tylko po to by wyladowal w nim discman - porazka. W dodatku platanina kabli - od discmana do pilota, od pilota do ucha, a potem od jednego ucha do nastepnego. mp3 - malutkie, zywotne, z dobrymi sluchawkami nawet nie meczy sluchanie w metrze. Jedyny problem to muza, ktora trzeba najpierw zripowac z cd a potem przerzucic na stika, ale mozna pozebrac po znajomych co maja gotowe mp3.

Pozdrawiam

ja słucham na Victor XA-C210 (ma proecsor K2 24Bit/192kHz i obsługę bezstratnego formatu WAVE) i słuchawkach sennheiser px-100, polecam... z tym że na pewno nie jest to rozwiązanie najtańsze z możliwych, jako że player trzeba sprowadzać z Japonii

Rolandsinger, audioholik,

 

100% racji. Jeszcze nie słyszałem discmana, który by dorównał iRiverowi ifp-799 załadowanemu mp3 320kb/s. Co dopiero porządne odtwarzacze mp3 z obsługą FLAC, APE, albo chociażby ogg Vorbis lub AAC.

Disco roznicy miedzy FLAC a CD byc nie powinno slychac bo to to samo, chyba ze jedno odtwarzasz z CDka a drugie z czego innego to wtedy chyba jasne ze bedzie inaczej brzmialo...

do tego FLAC nie musi byc tworzpny z CD audio moze np z lichej mp3ki i na takie 'perelki' mozna trafic.

 

Dobry discman nie jest zly ale najezdzanie na mp3 osob ktore tych lepszych nie sluchaly a odnosza sie tylko do iPodow jest lekko zenujace. Po przesluchaniu iRivera serii IFP czy Vedii mysle ze spokojnie mozna zmienic zdanie co do jakosci 'slabowitych' mp3ek.

kopaczmopa, 2 Maj 2008, 10:10

 

>Disco roznicy miedzy FLAC a CD byc nie powinno slychac bo to to samo, chyba ze jedno odtwarzasz z

>CDka a drugie z czego innego to wtedy chyba jasne ze bedzie inaczej brzmialo...

>do tego FLAC nie musi byc tworzpny z CD audio moze np z lichej mp3ki i na takie 'perelki' mozna

>trafic.

>

>Dobry discman nie jest zly ale najezdzanie na mp3 osob ktore tych lepszych nie sluchaly a odnosza

>sie tylko do iPodow jest lekko zenujace. Po przesluchaniu iRivera serii IFP czy Vedii mysle ze

>spokojnie mozna zmienic zdanie co do jakosci 'slabowitych' mp3ek.

 

przyszłością napewno są formaty bezstratne(nie tylko w odtwarzaczach przenośnych, ale i stacjonarnych), zwłaszcza że cały czas zwiększają się pojemności dysków (a na horyzoncie są już nano dyski), z tym że nawet mp3 może oferować dobrą jakość, w zależności od odtwarzacza, poniżej rysunek obrazujący zastosowanie np k2 dla mp3

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.