Guttena komnata odsłuchowa

[gutten]

Cieśle i tynkarze już sobie dawno poszli, pokoik muzyczny ukończony jest już na 90 procent, wobec czego z przyjemnością prezentuję Wam zdjęcia zrobione przez nieocenioną Darcy jej nowym aparacikiem ;-)

Nie wszystko jest jeszcze dograne, więc będę wdzięczny za ewentualne rady, podpowiedzi bądź uwagi krytyczne.

 

Na początek samo miejsce, w którym często doświadczam stanów ekstatycznych i muzycznych uniesień. Atmosfera udzieliła sie nawet aparacikowi, choć nie słuchałem akurat "Stairway to Heaven". To Boccherini wywołał tak psychodeliczny ambience:

[foxbat]

Widac, ze aparat jest nowy, jeszcze sie nie wygrzal :D

[Zbig]

Mhm...

[Gość]

No prosze , prosze .....guten... Darcy , czerwony nastrój/wystrój i te wstrząsy sejsmograficzne - pochodzą pewnie od bicia waszych serduszek:)))

[gutten]

A tak wygląda to samo miejsce, kiedy nie gra muzyka.

Za kanapą znajduje się regał z książkami na całej długości ściany. Wydawało mi się, że książki zapewnią dostateczne rozpraszanie dźwięku. Jednak kiedy powiesiłem gąbkowy rozpraszacz, zrobiło się znacznie lepiej. Tak więc został, choć płeć piękna wyrzeka, że szkaradny. Zgadzam się w całej rozciągłości :))

[wovo]

No i wszystko łanderful, bjutiful, ale fotki, more fotek :) Łi łont macz mor fotografs :)

[Zbig]

Pasuje do ścieżki z Twin Peaks.

[wovo]

Haaaaaaaa... i ewryfing klir :) Wszystko jasne ... patrzcie co na stoliczku stoi ... winko ... a teraz to się Bocchelli nazywa ...albo Ambienty ... akurat :)

[gutten]

Jedziemy trochę dalej i mamy prawą kolumnę :))

Po prawej stronie gruba zasłona, z tyłu robione na zamówienie szafki na półki plus narożniki (co by bas po kątach nie hulał). Na całej podłodze gruba wykładzina, filcowana od spodu.

[Gość]

..........Jedziemy trochę dalej i.....

Łał , czekam co będzie dalej , nie ukrywam napięcie wzrasta :)

[Zbig]

A jakie wymiary DxSxW ma pokoik?

[kaszanka7]

Domyslam sie ze CD to Meridian - co dostane w nagrode ;)

 

pozdrawiam kaszanka7

[gutten]

Pokój ma 20m i niestety jest idealnym kwadratem. Przedłużyć w żaden sposób nie idzie, bo z tyłu ściana nośna, a z przodu sąsiedzi.

Zaraz wrzucę jeszcze kilka fotek, jak się uporam z pomniejszaniem zdjęć (ktoś wie, jak to sie fachowo robi bez photoshopa?)

[vorpane]

>> gutten

Szacunek. A co jest za zasłonami? Bo u siebie chcę dać podobne ale forumowicze mówią, że jeśli za zasłonami nie ma nic (tzn. np. okno albo goła ściana) to dobrego efektu nie będzie. Nie rozumiem dlaczego więc może mi empirycznie wyjaśnisz?

[Zbig]

>gutten

 

To podobnie jak u mnie, ale przynajmniej możesz porządnie odsunąć kolumny od ścian.

[gutten]

> Vorpane

U mnie za zasłonami jest okno, ale materiał jest bardzo gruby i podwójny, więc sporo daje. Akustyka sięzmienia, kiedy się je odsłoni. Miałem z nimi zresztą problem, bo za pierwszym razem karnisze nie wytrzymały takiego obciążenia :-))

 

Teraz trochę mniej wampiryczne zdjęcia, zrobione za dnia:

[MariuszJ]

Gutten, z tymi zaslonami i grzejnikiem bedziesz mial problem w zimie, chyba ze pokoj i tak cieply, okna szczelne a luba Twa albo zimnolubna albo z natury goraca.

 

No i uwazac trzeba na deptanie i szarpaniu tych tasm przy sieganiu do tzw. materialu odsluchowego. Nie martw sie u mnie jest gorzej - uwaga, bez smiechow: kable mam przyszyte do krawedzi dywanu.

[nowy40]

>gutten

Milutko, tylko ten kolor strażacki silnie to nie rozprasza?Pozdrawiam

[MariuszJ]

Moze glowica grzejnika na "0" i Aleph rozwiazalby sprawe?

[gutten]

Teraz kwestia sporna: między szafkami umieściłem gąbki-dyfuzorki, żeby zasłonić gołe kawałki ściany i zapobiec ewentualnym odbiciom. Zmiana jest, ale tak minimalna, że nie wiem czy warto szpecić sobie pokój.

Może lepiej byłoby wstawić coś innego? Pół-walce? Co się zwykle daje po bokach?

[gutten]

> Mariusz

Zimę już przeżyłem z tymi zasłonami i nie było problemu. Zwłaszcza, że kaloryfery włączam dopiero, kiedy na zewnątrz -40C :-)))

[MariuszJ]

Jezeli zmiana jest minimalna proponuje wymienic gabki na "sztuke" (kobierce-sztandary), albo zrobic pelna zabudowe szafkami na plyty - zaraz przestaniesz sie miescic.

[gutten]

Świątynia Diany :)))

Za stolikiem ze sprzętem też pusto, nie ma pomysłu co by tam uczynić.

[MariuszJ]

>Zimę już przeżyłem z tymi zasłonami i nie było problemu. Zwłaszcza, że kaloryfery włączam dopiero,

>kiedy na zewnątrz -40C :-)))

 

To masz problem z glowy, jak przyjdzie zima stulecia to w desperacji odslonisz, wyszczekujac: "pie-pie-pie-r-doooh-lllic-te-e-e-e-n-au-u-u-dio-o-fffi-lllizm!!!"

[kaszanka7]

Gutten - po pierwsze gratulacje pieknego zestawu, po drugie czy te mebelki w oryginale mialy granit bo z tego co wiem ostoja robi szafki szklane, no i po 3 co z nagroda dla mnie za odgadniecie Meridiana ;) - oczywiscie nabijam sie.

 

Pozdrawiam kaszanka7

 

Ps. Jak gaja te Elaczki jak dobrze widze

[AmAdeuz]

za sprzetem powies moze jakis obraz olejny,

a swoja droga nie boisz sie ze w upalne dni skorzana kanapa zacznie dzialac na siedzacego jak lep na muchy? ;-)

[kyuss3]

Jesli zmiana jest minimalna, na granicy percepcji wrecz, sciane miedzy polkami upiekszylbym jakims naturalnym egzotycznym fornirem. Pozniej ladnie bym to oswietlil. Mysle, ze efekt bylby dosc estetyczny i interesujacy jednoczesnie. Wylozenie fragmentow scian naturalnym fornirem nie pogorszyloby chyba jakosci dzwieku w pokoju.

A czerwona wykladzina jest swietna. Chyba o czyms takim pomysle u siebie. Naprawde fajny pokoj !!! Gratuluje.

[Darcy]

Ech... u Guttena wolę oglądać kanapę i nie odwracać się za siebie. ;-)

[AmAdeuz]

tzn moze bardziej "nad" a nie "za" ;-)

[Ironista]

Taaaa, świątynia Diany. Bo uwierzymy. Boginie się panu pomyliły . Zważcie panowie , że Gutten nawet nie nazywa tego pokojem, tylko komnatą. Już my wiemy o jaką komnatkę chodzi. Sodoma i Gomoria panowie, rozpasanie czyste:))))